Odwiedzin 37807411
Dziś 3735
Piątek 26 kwietnia 2024

 
 

Bardzo proszę nie dorabiać mi gęby!

 
 

 
2008.02.23


7/2007
 


Były dyrektor Instytutu Polskiego w Sztokholmie, Piotr Cegielski, pisze w liście do redakcji:

Nie mogę nie zareagować na tekst pani Anny Nagornej. Która po prostu nie ma wiedzy o tym, o czym pisze. Instytut nigdy nie był instytucją polonijną! [...] Ponieważ już wielokrotnie wyjaśniałem te narosłe wobec stosunków Instytut - Polonia nieporozumienia, proszę tylko o przypomnienie mojego listu do Redakcji Relacji z wiosny ub. roku.

Wyżej wspomniany list publikujemy poniżej.

Polski Instytut pod moim kierownictwem na imprezy promujące Polskę i polską kulturę wśród publiczności szwedzkojęzycznej przeznaczał praktycznie sto procent swego budżetu i pracy.

Nie mam już siły po raz kolejny polemizować w tej sprawie z tymi Polakami mieszkającymi w Szwecji, którzy nigdy lub prawie nigdy nie zaszczycali swoją obecnością naszych imprez w Kulturhuset, Skulpturens Hus, Grafikens Hus, na Konstmässan, na Bok och Bibliotekmässan w Goeteborgu, na Międzynarodowych Festiwalach Filmowych w Sztokholmie i Goeteborgu, w Filmhuset, na Zamku w Kalmarze, na Gotlandii, w Katedrze Uppsalskiej i uppsalskich muzeach, Filharmonii Sztokholmskiej, Berwaldhallen, Nybrokajen, sztokholmskich muzeach: Narodowym, Historycznym, na szwedzkich uniwersytetach, na Festiwalu Nauki w Goeteborgu, w Riksdagu, w sztokholmskim Ratuszu, w Stockholm Conference Center, w najlepszych szwedzkich klubach jazzowych, w wielu kościołach i teatrach, w Kungsträdgården, studiach Szwedzkiego Radia i w dziesiątkach, setkach innych "kulturalnych" miejsc w Szwecji, od Ystad po Umeå.

Budżet IP może nie był duży, ale naprawdę pozwalał na robienie sensownych rzeczy. Zresztą działalność IP to nie tylko imprezy, to także tkanie sieci kontaktów pomiędzy partnerami szwedzkimi i polskimi, podróże studyjne, konsultacje, wielka, niewidoczna dla postronnych, praca organiczna.

Im mniej kto śledził nasza aktywność w środowiskach szwedzkich, z tym większą łatwością dziś twierdzi, ze jej nie było lub była nieudana. Podobnie wszyscy ci krytycy ignorowali liczne szwedzkie echa medialne tych wydarzeń. Ich sprawa, pewnie nie interesuje ich polska kultura lub nie znają szwedzkiego, ale niech nie budują na tej podstawie jakiegoś zupełnie surrealistycznego obrazu aktywności IP w poprzednich latach! Jako jakiegoś polonijnego skansenu, którym Instytut nigdy nie był!

Na program w samym budynku Instytutu składały się wydarzenia kameralne, często naprawdę "miłe" imprezy, ale w strategii IP na ogół drugoplanowe, choć też - z bardzo nielicznymi wyjątkami - nie "polonijne". IP nie programował ani nie finansował imprez czysto polonijnych. Wystarczy przejrzeć dokumentacje działalności IP za okres 1999-2005.

To że przychodzili do Instytutu mieszkający w Szwecji Polacy i że był on dla nich ważnym miejscem kontaktu z ojczystą kulturą stanowiło jedynie specjalną "wartość dodaną" i było źródłem dodatkowej satysfakcji dla mnie i mojego zespołu.

W tym świetle wszystkie enuncjacje o "rewolucyjnych" zmianach jakich dokona w działaniu IP dyr. Tubylewicz proszę włożyć między bajki.

Piotr Cegielski, dyrektor Instytutu Polskiego w Sztokholmie w latach 1999-2005.
 

PoloniaInfo (2008.02.23)
Relacje (7/2007)



Artykuły w temacie

  Spór o Instytut Polski w Sztokholmie
     Opinia Stefana Ingvarssona
     Szwed w sprawie Instytutu Polskiego
     Spór o Instytut Polski - czyli koniec darmowego wina? Skandal!
     Opinia Leonarda Neugera
     Opinia Agnety Pleijel
     Opinia Rity Tornborg
     Co nam wyjaśnia rzecznik prasowy MSZ?
     List Tomasza Hołuja oceniający oświadczenie MSZ
     Sztokholmskie salony a szwedzka prowincja
     List Tomasza Hołuja w odpowiedzi Mice Larsson
     Dla Polski – z duchem czasu*
     Informacja o zmianach zasad funkcjonowania niektórych Instytutów Polskich
     Protest w sprawie IP w Sztokholmie skierowany do MSZ
     Opinie dołączone do protestu w sprawie Instytutu Polskiego
     Polonia francuska protestuje przeciwko zamknięciu Instytutu Polskiego w Paryżu
     O sztokholmskim Instytucie na blogu europosła
     Trzy protesty w sprawie Instytutu Polskiego
     Wojna o Instytut
     O przyszłości Instytutu Polskiego na Radzie Kultury
     Polemika między Piotrem Cegielskim a Anną Nagorną
     Rok dużych zmian w Instytucie Polskim
     Polonia to Szwedzi!
     Zdekonspirowani emigranci - czyli spór o Instytut Polski
     Koniec Instytutu Polskiego w Sztokholmie?
     Instytut Polski pod obstrzałem
     Wywiad z dyrektor Instytutu Polskiego - Katarzyną Tubylewicz
     Dokąd zmierzamy?
     Po co potrzebny nam Instytut Polski?
 






Dam pracę Pracownik budowlany Karlstad Varmland (Hammarö)
PRACA. (Stokholm)
Dam prace sprzątanie (Stockholm)
Dam prace firmie sprzątającej (Stockholm)
Tłumaczenie (Sztokholm)
Praca dla doświadczonego stolarza (Sztokholm)
Firma Sprzątające (Helsingborg)
FIRMA SPRZATAJACA (VÄNDELSÖ)
Więcej





Wielkanocna wyprawa do wschodniej Albanii.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Ugglegränd o jednej z najkrótszych uliczek w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 22 gości
oraz 2 użytkowników.


Dzis palạ koran w Skärholmen
nie uczciwi pracodawcy
Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony