Podczas drugiego wyścigu tegorocznego Pucharu Gokartowego nasz zawodnik ustanowił nowy rekord toru Järfälla pod Sztokholmem. Na kolejne zawody w połowie czerwca Puchar zawita do Rättvik w Dalarna.
Gokartowy Puchar Polonii Szwedzkiej organizowany jest piąty sezon z rzędu i wielu zawodników jeździ w nim regularnie od kilku lat. Obsługa torów zazwyczaj chwali ich za szybkość i profesjonalizm. Jeden z nowych uczestników, Krystian Göran Gannbäck, tak skomentował poprzedni wyścig: "Pierwsza runda zaskoczyła mnie profesjonalizmem zawodników. Gratulacje i szacun dla wszystkich. Trzeba się będzie lepiej przygotować i bardziej skupić przed Järfälla".
Przygotowania do startu. Fot. Marcin Brzezinka
O jedną dziesiątą sekundy od szczęścia
Już treningi na torze Järfälla pod Sztokholmem zapowiadały możliwy przebieg wypadków: aktualny wicemistrz GPPS Mariusz Różański zbliżył się wtedy do rekordu toru na jedyne 0,14 sekundy. Pół żartem, pół serio mówiono więc o tym, że być może podczas polskiego wyścigu rekord toru wynoszący 49,02 sekundy zostanie pobity.
Start finału C. Fot. Marcin Brzezinka
Bicie rekordu
Wyścig odbył się w sobotę 26 maja (od godziny 10:30). Pogoda wydawała się niesprzyjająca, bo pochmurna. Nastąpiło ochłodzenie do około 15 stopni i po horyzont sięgały chmury uniemożliwiające słońcu nagrzanie toru do odpowiedniej temperatury. Osiągnięte przez Mariusza czasy w dwóch rundach kwalifikacyjnych były dobre, ale odległe od rekordu o pół sekundy. Kwalifikacje wygrał Mariusz Nowy czasem 49,41, Mariusz Różański osiągnął drugi czas 49,51, a trzeci Martin Krus 49,52.
Start finału B. Fot. Marcin Brzezinka
Odbyły się 3 finały ze startu lotnego. Zwycięzca finału C przechodził do finału B, a zwycięzca B do A. Zwycięzcą finału C został Robert Borkowski. Następnie startując w finale B z ostatniej pozycji wyprzedził jednego zawodnika i zawody ukończył na 12 miejscu. Robert Ulmański wygrywając finał B, stanął na starcie do finału A na ostatniej siódmej pozycji i awansował 2 pozycje, kończąc wyścig aż na piątym miejscu. Robert jest mistrzem Pucharu sezonu 2010.
Podium wyścigu: 1. Mariusz Różański, 2. Martin Krus, 3. Johan Skog. Fot. Marcin Brzezinka
Rekord jest nasz!
Przed finałem A troszeczkę poprawiła się pogoda i zza chmur wyjrzało słońce. Startujący z pierwszej pozycji Mariusz Nowy popełnił drobny błąd na drugim okrążeniu finału A, zahaczając jedną stroną gokarta o trawę. Spowolniło go to, otwierając drogę Różańskiemu do pierwszej pozycji, który wtedy przycisnął maksymalnie. I stało się - pobił rekord toru aż o 0,24 sekundy!
Rekordowe okrążenie 48,78 sek uwiecznił jadący na drugiej pozycji Martin Krus. Start lotny następuje w 33 sekundzie filmu. Prowadzący Mariusz Nowy popełnia błąd w 1:27. Rekordowe okrążenie Mariusza Różańskiego zarejestrowane jest od 3:02 w filmie.
Mariusz tak skomentował swoje bicie rekordu: "Plan był zupełnie inny. Miałem chrapkę na rekord w kwalifikacjach. Pierwsze kwalifikacje poszły dobrze, ale tor był zimny i gokart mało rozgrzany, w drugich miałem słaby kart. W finale nie myślałem o biciu rekordu, ponieważ startowałem z drugiej pozycji i start był lotny, więc po objęciu prowadzenia na drugim okrążeniu broniłem się przed atakami Martina Krusa. Ta obrona dała mi rekord toru! To wspaniałe uczucie i prezent na 35-te urodziny."
Kolizja spowodowana przez Sławomira Wachowskiego. Fot. Marcin Brzezinka
Na trzecim miejscu w wyścigu przyjechał aktualny mistrz GPPS, startujący jako szósty Johan Skog. Był niezadowolony ze swoich kwalifikacji, ale w finale ostro powalczył o podium i udało się. Kończący wyścig na ostatnim miejscu Sławomir Wachowski otrzymał ostrzeżenie za nieostrożną jazdę. Sławomir najechał od tyłu na Damiana Antasa. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a zawodnicy musieli jedynie wysiąść, aby rozczepić swoje gokarty.
Piknik nad jeziorem w Kallhäll. Fot. Robert Borkowski
Tradycyjny piknik nad jeziorem
Po wyścigu tradycyjnie już odbył się piknik z grillem nad pobliskim jeziorem w Kallhäll. Długo dyskutowano o biciu rekordu i gratulowano nowemu rekordziście. Niestety, na drugi dzień okazało się, że jeszcze tego samego dnia ponownie pobito rekord toru Järfälla i czasem 48,65 s poprawiono polski wynik o 0,13 sekundy. Mariusz zapowiada powrót w celu ustanowienia kolejnego rekordu. Według obsługi toru osiągalne jest 48,5 s. Oby tylko pogoda sprzyjała.
Grill nad jeziorem w Kallhäll. Fot. Robert Borkowski
Kolejny wyścig 16 czerwca w Rättvik
Zapraszamy Polaków z Dalarna i okolic na tor gokartowy Siljan Ring do oglądania gokartowych zmagań w sobotę 16 czerwca od godziny 13:30. To spektakularny, pagórkowaty tor długości 1240 metrów - jeden z najdłuższych w Szwecji. Dla chętnych są jeszcze wolne miejsca startowe! Po wyścigu odbędzie się piknik i grill na pobliskim kempingu nad jeziorem Siljan, na który również serdecznie zapraszamy!
Gokartowy Puchar Polonii Szwedzkiej 2012 to cykl sześciu amatorskich zawodów gokartowych na wynajmowanych gokartach, organizowany w środkowej Szwecji pod auspicjami klubu gokartowego PolKart przy Związku Polaków w Sztokholmie, przy współpracy z firmą Brzezinka Consulting AB. Sponsorzy to Kongres Polaków w Szwecji, firma Dåderman Bygg & Badrum oraz portal PoloniaInfo.se. Kalendarz sezonu i inne informacje dostępne na stronie Pucharu: gpps.raceit.se