Na podium: 1. Martin Krus, 2. Mariusz Nowy, 3. Negumbo Hryczenko
Gokartowy Puchar Polonii Szwedzkiej to cykl sześciu amatorskich zawodów gokartowych na wynajmowanych gokartach, organizowany w środkowej Szwecji pod auspicjami klubu gokartowego PolKart przy Związku Polaków w Sztokholmie. Sponsorzy to Kongres Polaków w Szwecji, firma Dåderman Bygg & Badrum oraz portal PoloniaInfo.se.
Sezon 2012 rozpoczął się w sobotę 28 kwietnia na torze halowym Gokart Stockholm w Hammarby Sjöstad.
Do walki w dwóch rundach kwalifikacyjnych oraz finałach stanęło 26 zawodników w trzech grupach podzielonych według umiejętności.
Aż 10 osób jechało w Pucharze po raz pierwszy – większość w pierwszej grupie, która rozpoczęła zawody.
Czarne flagi
Obsługa toru od początku z uznaniem komentowała czasy osiągane nawet przez tę najwolniejszą grupę, aczkolwiek umiejętności trochę jeszcze brakowało – dochodziło do wypadnięć w bandę i najechań.
Dlatego też posypały się flagi: czarno-białe oznaczające ostrzeżenia i aż trzy czarne – wykluczenia.
Zawodników wykluczono jednak tylko z jednej rundy kwalifikacyjnej, aby wytłumaczyć im ich błędy, a nie z całej reszty zawodów.
Powodem były niesportowe najechania, a w jednym przypadku nierespektowanie żółtej flagi, co zmusiło obsługę do przerwania rundy czerwoną flagą.
Zawody rozpoczęto od krótkiego szkolenia z przepisów wyścigowych, ale zapewne trudno było nowym zawodnikom od razu zapamiętać znaczenie wszystkich flag.
Znaczenie flag w skrócie:
niebieska – przepuścić szybszego z tyłu (dublowanie)
żółta – zwolnić, zakaz wyprzedzania
czerwona – runda przerwana, wszyscy do depo
biało-czarna, dzielona po przekątnej – ostrzeżenie
czarna – wykluczenie, nakaz zjazdu do depo
szachownica – meta, jechać jeszcze 1 okrążenie i do depo
Polskie rekordy w Sztokholmie
Celowość podziału zawodników na grupy widać było po osiągniętych czasach.
Początkujący osiągali czasy rzędu 36 i więcej sekund. Grupa średnia około 35 s, a najszybsza około 34 s.
Dwóch najlepszych osiągnęło czasy poniżej 34 s: Mariusz Nowy 33,84 oraz Martin Krus 33,90.
Były to nie tylko najszybsze czasy tego wyścigu, ale też miesiąca! Wśród dziesięciu najlepszych czasów kwietnia na torze w Hammarby, aż 8 to czasy polskich zawodników z naszych zawodów! Mamy więc ogromne powody do dumy!
Marzenia się spełniają
Podczas finału A już na drugim okrążeniu na ciasnym nawrocie doszło do najechania Cezarego Bławata przez aktualnego mistrza GPPS, Johana Skoga.
Uznano to za tzw. incydent wyścigowy jakich wiele, ale był on powodem dużych przetasowań w stawce.
Trzeci na metę dojechał startujący z siódmej pozycji nowy zawodnik, mający polskie korzenie czarnoskóry Negumbo Hryczenko.
Drugie miejsce zajął Mariusz Nowy, a pierwsze Martin Krus.
Martin skomentował po wyścigu: "Pomyśleć, że w zeszłym roku byłem w Hammarby 26-ty i postanowiłem, że za rok wygram! Marzenia się spełniają."
Czasem marzeniom trzeba pomóc – Martin dużo trenował.
Tym bardziej gratulujemy sukcesu.
Poniżej film z przejazdem Martina Krusa z rundy kwalifikacyjnej, w której osiągnął swój najlepszy czas 33,90 s.
Zapraszamy na wyścig i grill
Kolejne zawody odbędą się na pięknym obiekcie w Järfälla w sobotę 26 maja od godz. 10:30.
To ciekawie ukształtowany tor o długości 825 m, jeden z czołowych w Szwecji.
Odbywają się na nim m.in. wyścigi gokartowych mistrzostw kraju.
Tor jest wyposażony w wysokie trybuny dla kibiców, z których jak na dłoni będzie można obserwować walkę naszych polskich zawodników o zbliżenie się do rekordu toru 49,02 sek.
Po zawodach od około godziny 13:00 odbędzie się grill na pobliskiej plaży w Kallhäll.
Klub gokartowy PolKart wraz ze sponsorami zaprasza zawodników i kibiców na grilowane kiełbaski!