Autor | Powrot do Polski |
basia1205
Wpisów: 35 Od: 2008-10-28
| 2010-03-26 16:39 Witam -mam pytanie ,co powinnam tzn jakie sprawy powinnam pozalatwiac w urzedach zanim wyjade do Polski ,chodzi o FK ,sluzbe zdrowia ,kogo powinnam powiadomic o tej decyzji.Nie chcialabym wyjezdzac i zostawic tutaj nie pozalatwiane sprawy , dzieki za pomoc. |
| |
basia1205
Wpisów: 35 Od: 2008-10-28
| 2010-03-26 16:40 Dodam ze zdziwilo mnie ze musze powiadomic przedszkole 2 miesiace wczesniej jak powrot jest pilny. |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-03-26 19:32 http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?temat=29362
http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?temat=26516
http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?temat=26441
http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?temat=23436
http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?temat=24709
http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?temat=1253
|
| |
grzegorzkrawczyk
Wpisów: 112 Od: 2010-02-17
| 2010-03-27 16:27 Jesli musisz wrucic do polski to najlepiej zalatw wszystko zwiazane z praca -szkola-i meldunkiem w szwecji .Ale jesli pozwolisz to dam ci krutka rade
''-siec tam gdzie jestes,i nie spiesz sie z powrotem
do polski , tutaj w polsce nie jest za wesolo .''Z praca jest teraz bardzo zle wiecej ludzi jest na zasilku niz jeszcze w2009roku a o zarobkach szkoda gadac .Opisze pokrutce ,szkola wyrzsza- okolo 2,500do 4000 srednia od 1500 do 2500 a szkoly z wieloma zawodami zawsze od 1000 do 2000 mam tu na mysli szkoly
od zawodowych dozawodow policealnych.Oplatypowyrzej 1000 i ... |
| |
kamień
Wpisów: 8037 Od: 2007-10-12
| 2010-03-27 18:19 cos ci sie pomieszało... szkoła zawodowa 4tys na budowie
wyzsze 700zł mc'donalds
takie sa realia w polsce |
| |
piotrek7878 Stockholm
Wpisów: 3093 Od: 2007-05-23
| 2010-03-27 18:26 Musisz wypelnic ten druczek:
http://www.skatteverket.se /download/18.3dfca4f410f4fc63c86800010619 /76655.pdf |
| |
ALEKSY
Wpisów: 730 Od: 2009-12-06
| 2010-03-30 08:35 Zanim zaczniesz wypelniacz druczki, zastanow sie. Gdy masz tylko prawo pobytu/uppehallstilsstand/ a jeszcze nie masz obywatelstwa szwedzkiego, zostanie ono cofniete/prawo pobytu/. Tak ze jak jedziesz na krotki stosunkowo okres to chyba nie warto szwedzkich wladz powiadamiac? |
| |
grzegorzkrawczyk
Wpisów: 112 Od: 2010-02-17
| 2010-04-02 19:10 Takie byly realia jeszcze w 2007 ale teraz podniesli stawki zarobkowe ,ja pisalem ze nie szkola zawodowa lecz studium policealne do szkoly wyrzszej to 4000.
Ale teraz i na budowie jest slabiutko''roboty w huk a po robocie trup.,a zarobisz tyle ze na polowe miesiaca nie starcza,(wiem bo akurat jestem w poolsce -oj bida tu biada),az piszczy. |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16835 Od: 2000-09-01
| 2010-04-03 01:25 Tu masz serwis o wracaniu do Polski. http://www.powroty.gov.pl/ |
| |
kaja80
Wpisów: 99 Od: 2010-09-27
| 2010-11-09 14:18 Fajnie, dzięki za teoretyczne rozwiązanie mojego zapytania, mnie natomiast interesują doświadczenia Polaków, i nie odsyłajcie mnie do stronki powroty.gov.pl, bo to teoria i ja ją w zasadzie znam. Tak się nieszczęśliwie złożyło, że przed wyjazdem pracowałam w urzędzie pracy przez kilka lat, nawet krótko na stanowisku asystenta EURES potem jako doradca zawodowy. Ja pytam o doświadczenia osób, które wróciły do Polski. Czy ciężko jest po powrocie? O zwykłe ludzkie odczucia i emocje...Jeżeli macie dzieci, to jak One sobie poradziły z powrotem?
O biurokracji wiem dużo, o bezsilności, czasem absurdach polskich przepisów też.Poza tym ilu urzędników tyle interpretacji przepisów.
A pytam o realizację tego Pomysłu na powrót, czy wypaliło? To szumne hasło o powrocie pojawiło się właśnie za moich czasów w PUPie /fajny skrót, zawsze mnie bawił, Powiatowy Urząd Pracy/i narobiło trochę zamieszania.
Ja spotkałam się z różnymi opiniami emigrantów po powrocie, od takich, że w Polsce to jest teraz praca za 2500/ 3500zł dla każdego!, lub /rzadziej niestety/, że myślałem, że będzie gorzej...Osobiście znam kilka osób, które wróciły i radzą sobie dobrze, najczęściej mają własne firmy, miały trochę własnego kapitału lub/i sprzętu i zagrało. Co mnie osobiście uderzyło to odwaga tych osób, pomysłowość i gotowość do zmian /w związku z przekwalifikowaniem,/. Jak było z Wami? |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2010-11-09 14:51 Ja sie nie znam, sporo czasu minęło od momentu kiedy miałam słuzbowo mieszkac w PL (cale szczęście nie wypaliło, szczęście dlatego, że ja tutaj mam wiecej możliwości jeśli chodzi o sprawy zawodowe).
W każdym razie jestes z rodziny tzw niereformowalnej, parę dni temu moja córka powiedziałą, ze „trzeba byc nami, żeby z nami bwytrzymac” . I mam tutaj taką małą grupkę, tzn rodzina z 3 dzieci, która to jak nadchodzi jesień decyduje się na przeprowadzke „do domu”, gdzie dla nich to jest Grecja. Teraz już to robią chyba 3 raz, jak zwykle ze wszystkim, tzn sprzedaża domu tutaj i kupnem tam, pracą, szkoła itp, itd.
I ja się jednego nauczyłam obserwując ich – szczęścia nie znajdzie się w innym kraju, to się znajduje w sobie. Dla mnie to oni tak to robią na czucie- jakieś niepowodzenie i buh, przeprowadzka. Tam znowu coś nie tak, i znowu przeprowadzka.
Gdybym ja się miała gdzieś przeprowadzic, to zrobiłabym to dla samej siebie, nie dla pieniędzy, statusu itp, tylko ze względu na własny rozwój. Nie patrz na zarobki, patrz na całośc. Nie na to, jak było, tylko jak może byc.
Podobno nie da się wskoczyc do tej samej rzeki 2 razy, więc nie powrocisz do PL do miejsca w jakim byłaś, byc moze trzeba bedzie zacząc od początku i byc może wcale nie bedzie łatwiej niż tutaj. Jeśli chcesz się rozwijac zawodowo, to czy możesz to zrobic tutaj (dokształcając się itp), czy tez będzie lepie jw PL? Co cenisz najbardziej? Innymi słowy: rachunek sumienia, plusy i minusy zarowno Szwecji jak i Polski, a potem zobacz, która lista jest dłuższa...
Powodzenia.
|
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2010-11-09 15:35 "Ja pytam o doświadczenia osób, które wróciły do Polski."
to jest forum polonii szwedzkiej. czyli Polakow mieszkajacych w Szwecji.
z tego co wiem to pisze tu (ale rzadko) tylko jedna osoba, ktora wrocila do PL. byl tu chyba tylko na kontrakcie, wiec nie na stale... a to tez inne podejscie daje... |
| |
Maggi30 Göteborg
Wpisów: 440 Od: 2010-05-05
| 2010-11-09 22:17 Ja juz raz wracalam ze Szwecji do Polski - pod koniec 2007. Listopad. Chwile sie poobijalam, a od poczatku lutego juz mialam prace za polskie 4000 na reke. Moze kwestia branzy i kwalifikacji. Jednak, z drugiej strony, moje kwalifikacje uniemozliwialyby mi awans i lepsze zarobki z czasem, bo nie byloby komu robic na moim stanowisku.... A jak z ostatnich doniesien z kraju, zywnosc drozeje o dziesiatki procent, podobnie elektrycznosc i inne dobra konsumpcyjne. Moze na jedzenie w duzym miescie te zarobki wystarcza, ale na kredyt mieszkaniowy w tym samym miescie - juz nie...
Co innego, jak dwoje sie dobierze... a potem sie rozwiesc nie moze przez wspolny kredyt .
Nie chce namawiac do pozostania, ale nie radzilabym palic mostow. Moze sie jeszcze przydadza... tak jak mi - po dwoch latach wrocilam do Szwecji. Nie, zeby tu tak cudownie bylo, ale jest o wiele latwiej pod wieloma wzgledami. |
| |
kaja80
Wpisów: 99 Od: 2010-09-27
| 2010-11-10 12:51 Dzięki wielkie, właśnie o takie osobiste doświadczenia pytałam, bez względu na to czy są dobre czy nie do końca... A jak czytam o tych kredytach łączących małżonków, to znam też kilka takich małżeństw. Moja przyjaciółka zwykła żartować, że jak wygrają z mężem w totka, to się w końcu rozwiodą!
Pozdrawiam. |
| |
Maggi30 Göteborg
Wpisów: 440 Od: 2010-05-05
| 2010-11-10 19:55 Jeszcze tylko dodam, ze nie tylko kwestie materialne wziely gore w mojej decyzji o powrocie.
W Polsce, w pracy dostalam okropny wycisk. Praca w korporacji po 12 godzin. Robota za 5 osob, ciagly kontakt z zagranicznymi oddzialami spolki, codzienne zalatwianie i uzgadnianie spraw z minimum 20 osobami, do tego robienie biezacych tlumaczen dla spolki polskiej, robota na przedwczoraj i ciagly bat nad glowa.
W drugiej pracy - typowo popegereowska mentalnosc - panowie z wasami na stanowiskach, a ladne dziewczyny podajace kawe - i tez firma dzialajaca w welu krajach. Niby spokoj i stala kasa, ale frustracja czlowieka brala, gdy kolega z biurka obok zarabial dwa razy tyle, co ja, a robilismy te same projekty... No i protekcjonalne zachowania wiekszosci facetow w biurze - panow pod piata dyche, co ani jezyka, ani docelowego wyksztalcenia, ale po znajomosci dostali fuche za ciezka kase...
Nie dalabym rady zapracowywac na moj kredyt cale zycie w takich warunkach.
To wlasnie mnie dobijalo. Tutaj zarobie wiecej, niz w Polsce, choc latwo nie jest. Jednak szwedzkie warunki pracy maja bardziej humanitarne oblicze. Ludzie na siebie nie krzycza, a wszystko da sie jakos uzgodnic. Ja tu odpoczywam psychicznie, nie budze sie z migrena i zoladkiem wcisnietym w serce, nie mdleje po kolejnym 12-godzinnym dniu pracy ani nie mam koszmarow nocnych.
Choc moja decyzja o powrocie do Szwecji byla podyktowana innymi czynnikami, to i tak odczuwam pewna ulge 'zawodowa'. Fakt, trza sie pozegnac z mitem 'kreatywnych, preznych i ambitnych' (hi hi hi hi) i moze czesciej zakasac rekawy ponizej poziomu morza, ale... ja tu zaczelam odzywac. Czasem tylko meczy mnie powolnosc reakcji i mniejsze umiejetnosci abstrakcyjnego myslenia wsrod Szwedow. Z tym sie da zyc. |
| |
marrel
Wpisów: 2 Od: 2010-11-16
| 2010-11-16 15:24 To ja polecam dyskusje na stronie http://www.powroty.pl, tam jest zgromadzona społeczność reemigrantów wracających do Polski. |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16835 Od: 2000-09-01
| 2010-11-17 00:36 http://www.powroty.gov.pl/ |
| |
iza5 Gdańsk
Wpisów: 1 Od: 2010-11-28
| 2010-11-28 21:38 Cześć,
Ja mieszkam w Polsce i coraz bliżej jestem decyzji opuszczenia tego kraju.
Ceny żywności w ostatnim czasie (pół roku) bardzo mocno poszły w górę, nie wspominając o ubraniach, zabawkach i innych rozrywkach. Cena paliwa jest porównywalna z tą w Szwecji a wynagrodzenie często 4 razy niższe... |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2010-11-29 06:12 Cena paliwa jest porównywalna z tą w Szwecji a wynagrodzenie często 4 razy niższe"
jezeli masz prace
|
| |