Odwiedzin 37780791
Dziś 1114
Piątek 19 kwietnia 2024

 
 

Bawiłam się świetnie, jak większość pań w lokalu

 
 

Tekst: Magdalena Kaczanowska
Foto: Kajetan Kazimierczak

2001.01.29
 


Od lewej: Vicemister Adam, Mister Piotr i reporterka PoloniaInfo - Magda.

Dostałam zadanie. I to nie byle jakie. Zrobić reportaż z Wyborów Mistera Polonii. Tak prawdę mówiąc broniłam się i nogami i pięściami, ponieważ byłam sceptyczna nie tylko do tego typu wyborów ale i do samej restauracji, do której parę razy wcześniej zawitałam i bardzo się rozczarowałam.

A tu nagle i wybory, i Splendido, i sam fakt, że ja nigdy takiego reportażu wcześniej nie robiłam. Pracując na co dzień z czymś zupełnie innym, nawet nie wiedziałam jak się za takie "coś" zabrać. Ale pod wywartą na mnie presją, pomyślałam, że może aż tak źle nie jest; w końcu uwielbiam spotykać ludzi, jestem ciekawa wszystkiego. Robienie wywiadów pod pretekstem, że to dla PoloniaInfo nie musi być aż tak trudne.

Więc się zgodziłam, dostałam w rękę malutki magnetofon do nagrywania wywiadów, plakietkę z imieniem i nazwiskiem (która nawet fajnie wyglądała, szkoda, że czarno-biała, obiecano mi kolorową, ale coś tam nawaliło) i usłyszałam przestrogę, że "nie schrzań nam tego, bo ja po ten magnetofon dla Ciebie specjalnie do Skarpnäck pojechałem...".


Oraganizatorki imprezy

Weszłam do wpół napełnionego lokalu, gdzie publiczność składająca się przede wszystkim z pań, kończyła już jeść podane danie. To, że same wybory miały się odbyć przed żeńską publicznością, jednym się podobało, a inni uważali za niesprawiedliwe. Piotr Owsiany, już jako Mister Polonii, uznał, że dla kobiet było to na pewno w pewien sposób pozytywne, bo się nie krępowały i mogły się swobodniej zachowywać, ale usłyszałam także negatywne komentarze na ten temat. Przede wszystkim jeden pan mi tłumaczył, że to właśnie mężczyźni "mają oko" do innych mężczyzn i ich budowy.

Jeżeli chodzi o te "swobodne" panie, to w paru wypadkach niektóre zachowywały się nader swobodnie, wykrzykując bardzo przykre obelgi w stronę kandydatów. Pomijając sam fakt, że te panie same nie były gwiazdami, bardzo się zawiodłam. Będąc na Wyborach Miss Polonii 2000, i słysząc komentarze mężczyzn myślałam, że to tylko mężczyźni potrafią się tak zachowywać. Niestety...

Same wybory zaczęły się z pewnym opóźnieniem. Nie była to wina organizatorek (Hanny S, Iwony S i Teresy S), ale kandydatów, którzy po prostu nawalili. Jeden zachorował, inny się spóźnił. Na początku podobno było szesnastu kandydatów, ale z powodu protestów swoich żon i dziewczyn większość zmieniła zdanie. Tak się przynajmniej tłumaczyli odmawiając udziału w wyborach. Rozmawiałam później z Karoliną, dziewczyną Konrada, startującego z numerem 6, która uważała, że to był dziwny powód. Wiedząc, że jej chłopak chciał brać udział, wspierała go i była dumna z tego powodu, że miał na tyle odwagi, żeby startować.


Kandydaci na Mistera. Od prawej: 1 Adam, 2 Wojtek, 3 Łukasz, 4 Patryk, 5 Piotr, 6 Konrad

W wyborach startowało sześciu kandydatów. Adam, Wojtek, Łukasz, Patryk, Piotr i Konrad. Pierwsza część programu polegała na zapoznaniu się z panami, którzy do taktu muzyki tańczyli na scenie i między stolikami, dopingowani krzykami, gwizdami i oklaskami. Muszę przyznać, że bardzo dobrze się bawiłam, chociaż trochę mi było żal kandydatów, ponieważ bez żadnych wcześniejszych prób w lokalu, wyglądali na trochę zagubionych. Ale walczyli dzielnie.


Adam - polonijny Ricky Martin

To wszystko było jednak niczym w porównaniu z drugą częścią programu. Prezentowane były wtedy stroje dowolne, ale w praktyce raczej ich brak. Zawsze uważając, że takie wybory są poniżające, i dla mężczyzn i dla kobiet, bawiłam się jednak świetnie, tak jak i większość pań w lokalu.


Druga część programu. Tego się nie da opisać...

Każdemu panu wchodzącemu na scenę towarzyszyły gromy pisków, krzyków i oklasków. Wszyscy skończyli na nagim torsie i już jak myślałyśmy, że nie może być lepiej - zaczął się striptease. Jest bardzo trudne do opisania, co się wtedy działo w restauracji, więc nawet nie będę próbować. Powiem tylko: żałujcie, że tego nie widziałyście!


Publiczność świetnie się bawiła

Obowiązkowe pytania zadawane kandydatom przez panią Teresę odbyły się już po emocjach. Pytania były ciekawe, ale trudne, i niestety tylko po jednym na kandydata. Brakowało tego zapoznania się, z pytaniami w stylu "Ile masz lat, plany na przyszłość, rodzina" itp.


Kandydat nr. 2 - Wojtek

Głosowanie odbyło się pisemnie, niestety już po pierwszej części wyborów. Trochę trudno było zdecydować się na tego najlepszego po paru minutowym tańcu, bez żadnej informacji oprócz wymienionych imion. Jedną jednak pozytywną konsekwencją głosowania tak wcześnie było to, że panowie nie czuli się za bardzo zmuszeni do stripteasu, żeby wygrać.


Miss Polonii Szwedzkiej Sofia Samaras

Żadnego jury nie było, liczyły się tylko głosy publiczności. Bardzo dobrym pomysłem było ukoronowanie, a raczej ukapeluszowanie Mistera Polonii 2001 przez Miss Polonii 2000, Zofię Samaras. Przypominając, że tego wieczoru nie było żadnych przegranych, panie Hanna i Iwona oznajmiły, że II Vicemisterem został Łukasz, I Vicemisterem Adam a Misterem Polonii 2001 - Piotr Owsiany.


Od lewej: II Vicemister Łukasz, Mister Polonii Piotr, I Vicemister Adam

Wszyscy startujący kandydaci dostali po butelce szampana, a Mister Polonii, oprócz tego, czek od sponsora Janusza Brończaka á 1000 kr. Chwilę później panowie chyba dostali bzika, ponieważ zamiast się delektować dobrym szampanem zmarnowali prawie wszystkie butelki otwierając je na scenie i pryskając napojem na podłogę i w publiczność. Cała ta zabawa podobała się wszystkim i wiele było krzyków i śmiechu, a otwarcie dyskoteki opóźniło się, bo trzeba było wymyć podłogę.


Panowie mieli trochę trudności z odkorkowaniem butelek, ale później oblali szampanem i siebie i publiczność

A czy wygrała właściwa osoba? Wszystkie panie, z którymi rozmawiałam, były zadowolone oprócz...; Zgadnijcie! Miss Polonii, której przypadł do gustu kandydat nr 6, który "był mniej pewny siebie, ale za to miał więcej charyzmy".

Całe wybory były traktowane jako świetna zabawa, zarówno przez organizatorki, publiczność, jak i kandydatów. Ja się świetnie bawiłam, było pyszne jedzenie, lokal nie był przepełniony, więc było miejsce do tańczenia i zabawy przy świetnej muzyce, którą zorganizował jak zwykle Marek Pawlak. Tak jak pisałam na początku tego artykułu, miałam bardzo mieszane uczucia co do tego typu wyborów i samej restauracji. Jestem jednak bardzo zadowolona, bo zabawa była świetna, a jedyne niespodzianki były pozytywne.


Po wyborach rozpoczęła się dyskoteka

A skąd się wziął sam pomysł wyborów Mistera? Wyjaśnił mi to sam pan Janusz Brończak, szef Splendido; "pomysł padł chwilę przed wyborami Miss Polonii 2000, od pań zaangażowanych w organizację tamtych wyborów".

Uważam, że pomysł był dobry, i mam nadzieję, że taka impreza odbędzie się znowu za rok. Zwłaszcza, że jest już grupka panów, chętnych do brania udziału w następnych wyborach.
 

Magdalena Kaczanowska
Foto: Kajetan Kazimierczak
PoloniaInfo (2001.01.29)



Artykuły w temacie

  Wybory Mistera Polonii 2001
     Nie lubię tandetnych dziewczyn - wywiad z Misterem Polonii 2001
     Wybory Mistera Polonii 2001 - zdjęcia
 









Brukarstwo (Täby)
Praca dla ogólno budowlańca (Skåne)
BLACHARZ, LAKIERNIK (SKOGAS)
mechanik samochodowy (SKOGAS)
Firma sprzątająca (Helsingborg)
Firma sprzątająca (Malmö,Lund, Ystad, Sjöbo i okolice)
Brukarzy, Pracy ziemne (UPPSALA)
Firma sprzatajaca (Åkersberga)
Więcej





Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Muzeum tramwajów w Malmköping.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 22 gości
oraz 0 użytkowników.


Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony