| Autor | Interpretacja i czy warto |
Enaretos
Wpisów: 3
Od: 2020-08-04
|  2020-08-04 21:54
Witam wszystkich
Nurtuje mnie od pewnego czasu problem.
Przyjechala do nas do pracy pewna osoba. Okazalo sie ,ze w CV byly same klamstwa, a jeden pracodawca to osoba u ktorej ta osoba mieszka i nie ma firmy. W sumie zdobyla prace podstepem. Zmienial sie szef i wszystko ,gdzies umknelo. Z miesiaca na miesiac bylo tylko gorzej. Dziewczyna przyjechala ulozyc sobie zycie cudzym kosztem. Kiedy jej sie nie udawalo rozpoczela inna gierke. Manipulowala, kombinowala. Opowiadala w pracy , ze u poprzedniego pracodawcy miala strasznie zle, a kiedy odeszla to i tak wrocila w to samo miejsce. Uczynila problemow wielu osoba. Szef stracil zaufanie do najlepszych pracownikow. Przyjechala z niczym zarobila cudzym kosztem. Dano jej szanse i wsparcie. Najbardziej zaszkodzila Polakom. W normalnych okolicznosciach nigdy by tej pracy nie dostala.Jaka jest Wasza interpretacja i czy warto w tym kierunku cos zrobic. W sytuacji wirusa wiele osob zwolniono i w tym przypadku maja problem z ponownym przyjeciem do pracy. Doszly sluchy, ze wysylala maile i po ukonczeniu pracy wyslala pismo uzalajace.
|
| |  |
Notak
Wpisów: 3
Od: 2021-01-31
| 2021-01-31 16:07
Zadna nowosc. Typowo polskie. |
| |  |
EnWrotka
Stockholm
Wpisów: 5129
Od: 2011-05-25
| 2021-02-01 11:23
"Okazalo sie ,ze w CV byly same klamstwa"
"Najbardziej zaszkodzila Polakom."
"czy warto w tym kierunku cos zrobic"
Skoro ta osoba zaszkodzila tylko Polakom tzn że tylko oni wiedzieli o manipulowaniu, kombinowaniu .
Czy warto cos zrobic?
Możesz iść Enaretosie do nowego szefa i zmanipulować go i pokombinować, że nic wcześniej nie wiedziałeś i powiedzieć co wiesz.
Moze nie jesteś najlepszym pracownikiem wiec szef nie straci do Ciebie zaufania a dzięki temu utrzymasz się na stanowisku w taki sam sposób jak ta X osoba.
|
| | |
kawaler
Wpisów: 12117
Od: 2008-10-01
| 2021-02-01 13:26
Ciekawe jaki to zawód, bo byl w Szwecji juz przypadek Polki dentystki, która wyrywala i plombowala zdrowe zeby a plomby wypadaly po kilku tygodniach bo oszczedzla na cemencie  i nie umiala plombowac i jak podpadla w jednem miescie to sie przeprowadzala do innego i znowu to samo.
Co do CV... to jest to dokument który jest najbardziej falszowany, tam wiekszosc z siebie robi Einsteina i popisuje sie jakie to nie ma doswiadczenie.
Trzeba sie przebic wsród setek innych CV i dostac na intervju a potem jakos to bedzie.
Osobisty urok, charyzma i determinacja maja przekonac do swojej kandydatury i czesto sie udaje
PS
W zeszlym roku nawet w szwedzkim wywiadzie wojskowym znalazl sie facet z falszywym CV ktory byl wysylany jako obserwator do NATO i zajmowal sie szyframi w szwedzkiej armii, tak mu ufali.
https://www.svt.se/nyheter /inrikes/falsk-officer-ljog-sig-till-topp jobb-i-20-ar |
| | |
kajetan
Sztokholm
Wpisów: 16835
Od: 2000-09-01
| 2021-02-01 14:34
Nie warto interpretować nawet o co Ci chodzi. Masz jedno życie, żyj a nie zajmuj się cudzymiś problemami. |
| | |
black sabbath
Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
| 2021-02-01 17:32
to nie jest jakiś polski fenomen; takich jest pełno wszędzie ,ale jest faktem ze jak się o tym gdzieś mówi to "wszyscy Polacy"są tacy sami , |
| | |
alwa12
Wpisów: 12778
Od: 2015-08-26
| 2021-02-01 21:28
Typowo "polskie" to takie pitolenie o s2szopenie"
jak ten pierwszy wpis..
ktos tam przyjechal..spal i mieszkal z szefem..
i dostal za darmo...no jesli mieszkal czy spal
to raczej nie za darmo 
Ale o co chodzi ??? jakes konkrety ???
kto kogo wyrolowal ???
w jaki sposob ucierpili Polacy ???
dlaczego inni nie ucierpiel ???
X lat temu ktos chcial mnie wyrolowac...spalam spokojnie
Y lat temu mnie wyrolowano, nic nie moglam z tym zrobic, odworcilam dope, znalazlam inna prace i
spalam spokojnie.
Z lat temu chciano mnie wyrolowac, podalam sprawe do sadu, wygralam, i dalej mialam w dupie rozterki-zylam
i cieszylam sie zdrowiem i tak do tej pory.
w zyciu jest tak ze albo ty wezmiesz je za leb, albo
ono ciebie, ale zawsze ma sie wybor, albo nawet 3
wybory w tej samej sytuacji.
Pozdrawiam i zycze rozumu i szczescia.
|
| | |
Bartender
▁ ▂ ▃ ▄ ▅ ▆ ▇ █
Wpisów: 3031
Od: 2017-03-11
| 2021-02-02 02:13
Co to jest "pismo uzalajace"?!?  |
| | |
alwa12
Wpisów: 12778
Od: 2015-08-26
| 2021-02-02 05:22
To ta osoba zakonczyla prace i dopiero teraz zaczyna
Ciebie nurtowac problem ??? Troche pozno.
Czemu nic nie robiles jak sie w pracy dzialo ???
*******************
Bar nie moge sie oprzec takiemu odczuciu, ze MichaelN podciagnal sie z jezyka polskiego |
| | |
alwa12
Wpisów: 12778
Od: 2015-08-26
| 2021-02-02 05:29
Hahahaha...widze takze ze JaNikt ma mozliwosc
zaprzyjaznienia sie z nowym i jakze podobnym
w pogladach panem NoTak....sory, ale nie moglam
sie powstrzymac ludzi zamkneli w domach,
a psychiatryk hula na wolnosci |
| | |
EnWrotka
Stockholm
Wpisów: 5129
Od: 2011-05-25
| 2021-02-02 07:23
No przyznaje, że aby zrozumieć ten tekst Enaretosa to nie wystarczyło przeczytać raz.
Na początku myslalam, że robi sobie jaja , potem ,że kiepsko zna polski ale widząc, że chodzi o interpretacje tego co napisane uznałam, że wszystko zawarte jest między wierszami i z tego trzeba wydobyć i wyjaśnić sens o co chodziło.
Właśnie to co napisał Enaretos jest Bartenderze formą pisma użalającego. Czyli pisze źle na kogos i zrob coś bo mi jest źle . I takie właśnie pisma pisze osoba o której wspomniał.
I chyba nie chodzi o to Alwo , że ta Xosoba z fantazyjnym cv juz nie pracuje w tej firmie ale, że po skonczonym dniu pracy pisze do szefa zeby ponarzekać na kogos lub coś, że jest się ofiarą, że zostało się nie słusznie skrzywdzonym jakimiś pomówieniami.
Ja to widziałam w tym piśmie Enaretosa kawałek powieści " Król szczurów "Cravella.
Wciągające...
|
| | |
Enaretos
Wpisów: 3
Od: 2020-08-04
| 2021-04-03 11:31
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Ona nigdy by tej pracy nie otrzymała ze względu na brak doświadczenia i brak języków obcych i stażu pracy. W wieku ponad 30 lat niczym nie mogła zaimponować, czymkolwiek się pochwalić. Jej życie bez sukcesów osobistych i zawodowych, a otrzymała przypadkiem szansę na zmianę w życiu.
Jedyne, co jej w Szwecji oferowano to tułaczka i praca na czarno. Jej życie bez celu i utrzymywanie kontaktów ze środowiskiem kryminogennym, a przy tym będąc ogólnie jarmarkową trajkotką i bardzo wścibska. Oczywiście bardzo milutka i uśmiechnięta do wszystkich nacji. Tylko nie do Polaków.
Wzbudzała litość, ponieważ żaliła się na poprzednią szefową Polkę,że miała areszt domowy, że na nią krzyczano, poniżano, że musiała kraść w domach Szwedów kiedy sprzatała. Falszowała dokumenty i faktury itp.
Zaraz po przyjeździe przyklejała się do faceta, który jest w szczęśliwym związku. Niestety rozczarowała się na samym początku.
Okazało się bardzo szybko, że jest kombinatorką i manipulantką oraz drobną złodziejką. Chciała ułożyć sobie życie na czyjś koszt. Uważając, że wykonując podobne czynności należy jej się to samo co mają inni odrazu.
Do dzisiejszego dnia ludzie mają niesmak, jakby dystans do siebie. Szef i inni ludzie mają dystans do Polaków. Stawiała wszystkim nacją Polaków w złym świetle niejednokrotnie szukając u nich wsparcia ze względu na niby postępowanie Polaków.
Donosiła jednak na wszystkich, pisała maile jaka to ona wspaniała, a wszyscy źli.
Kiedy dostała wypowiedzenie nawet nie dotrwała do końca. Była blada i rozczarowana i uciekła po dwóch dniach.
Napisała pismo uzalające i dziwnym sposobem w naszej społeczności dotyka to najbardziej Polaków. Szwedów też. Widać to po nich. Niektórzy Polacy nawet nie chcą utrzymywać kontaktów, bojąc się o utratę pracy w tych czasach, ponieważ inni rodacy nie związani z naszą firmą, a na fakt, że szefostwo się bardzo dobrze zna będąc na dobrych stanowiskach stracili pracę i mają problemy ze znalezieniem pracy lub mają tylko tymczasowe prace.
Dlatego poddałem to interpretacji i czy warto coś z tym zrobić?
Życzę Wesolych Świąt Wielkanocnych oraz Mokrego Dyngusa. |
| | |
black sabbath
Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
| 2021-04-03 12:17
pismo uzalajace????? do kogo pisala ? i w jakim jezyku bo pisales ze niekumata?? |
| | |
