Autor | Operator koparki |
Operator
Wpisów: 17 Od: 2018-02-09
| 2018-02-09 19:36 Witam
Posiadam polskie uprawnienia na koparki jednonaczyniowe,czy w Szwecji będa one akceptowane ? Czy muszę robić nowe uprawnienia wq szwedzkich norm i przepisow ?
|
| |
Operator
Wpisów: 17 Od: 2018-02-09
| 2018-02-09 19:37 Będe bardzo wdzięczny za informacje. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2018-02-09 20:06 zapomnij o koparce bo tej pracy niedostaniesz,chyba ze polska firma dostanie kontrakt to moze oni ciebie zatrudnia |
| |
Operator
Wpisów: 17 Od: 2018-02-09
| 2018-02-09 20:17 Dlaczego mam nie dostac pracy jako operator,bo co ? |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2018-02-09 20:56 To sie nazywa Hjullastare i to sa takie wielkie traktory na kolkach. Je widac wszedzie praktycznie. Na budowach, na drogach, przy odsniezaniu, itd. Maszyna jest ta sama, ale tzw. agregat czyli dostawka i warunki w jakich pracujesz - to wymaga roznych zezwolen. Ja mam np Hjullastare Godshantering, czyli laduje swoja ciezarowke i przyczepe takim hjullastare z widlami wielkimi. Moje uprawnienia pozwalaja mi uzywac widel tylko do ladunkow i tylko przy UZYWANIU LADUNKOW, choc moge zmienic koncowke na inna i odniezac. ALE JESLI CHCE UZYWAC Hjullastare na budowie musze miec kurs Hjullastare Hjullastare C2 Industriell hantering. Moj kurs trwal moze ok tygodnia, TEN trwa ok 1,5 roku. Tam uczysz sie wykresow, pomiarow, operowania w roznych srodowiskach, itd. Kosztuje duzo wiecej.
Maszyna jest ta sama. Widluy moge wywalic i zalozyc koparke, moge zalozyc mlot, rozne najrozniejsze rzeczy i robic na budowie, ale to wymaga wiekszych zezwolen. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2018-02-09 21:01 Czy beda akceptowalne ? nie wiem, ale np chlopaki mieli jakies trucki z polski i wieksze firmy juz nie dopuscily do operowania na magazynach i wymagaly cos co nazywa sie TYA. Takie mieli wew. regulaminy.
Pojawia sie wiele polskich papierow, polskich uprawnien ale tak jak mi tlumaczyli kiedys instruktorzy - wiele wiekszych powaznych firm wymaga uprawien stad, tutaj chodzi nie tylko o ubezpieczycieli i co oni wymagaja, ale chodzi o standardy, sa troche inne i z tego wzgledu te firmy wymagaja uprawnien ktore robione sa w Szwecji - zakonczone egzaminem panstwowym i tym samym zaakceptowane przez urzedy - ktore dopuszczaja cie do ruchu. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2018-02-09 21:07 Tutaj masz duzo skal, duzo wysokosci, ja nie raz widze jak oni czesto podpychaja sie tymi lyzkami aby nie poleciec ...dobry operator koparki ktory kuma po szwedzku, jest naprawde dobry i wie o co chodzi - mozesz tutaj zarobic naprawde nie zla kase. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2018-02-09 21:08 Nie wiem czy wystarczajaco odpowiedzialem na twoje pytanie. Musialem wtracic swoich pare groszy po za tematem. Mysle ze cos wlozylem do tego tematu. Moja propozycja to probuj i walcz, a noz sie uda. |
| |
Operator
Wpisów: 17 Od: 2018-02-09
| 2018-02-09 21:14 Tak ty mówisz o Hjullastare, a mi konkretnie chodzi o grävmaskin.
Pytam,bo własnie rózne wersje słysze.Mam kumpla co ostatnio robil kurs na dzwig w Polsce i tutaj przyjeli go
z otwartymi rękami.Mam zamiar zmienic fuche,a uprawnienia zrobilem zanim wyjechalem do Szwecji i szkoda troche becelować znowu za kurs i nie wiadomo jak z czasem. |
| |
Operator
Wpisów: 17 Od: 2018-02-09
| 2018-02-09 21:16 Dzieki Tumpi za rady |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2018-02-09 21:47 Probuj Probuj, w koncu jest EU i te uprawnienia mozna tak mysle ze latwo sprawdzic. Swoja droga papier to nie wszystko, wiesz mi ze sa ludzie z naprawde imponujacymi papierami - i oni nie nadaja sie do niczego, zwyczajnie nie sa stworzeni do tego zawodu. Czlowiek sie liczy. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2018-02-09 21:52 Tez kiedys myslalem o gasienicach, ale ta praca wymaga naprawde duzej cierpliwosci, odwaznego myslenia i pelnego profesjonalizmu. Takie kursy to nie problem, ale dla mnie byly by to np. czeste wyjazdy np. delegacje tygodniowe ( co jest mi nie na reke ) no i ta monotonia + cierpliwosc, to trzeba lubic. Mam troche inne pomysly na swoja kariere zawodowa. |
| |
Operator
Wpisów: 17 Od: 2018-02-09
| 2018-02-09 22:04 No to nic na siłe w takim razie Tumpi skoro nie czujesz sie dobrze na gąsienicach.Ja jeszcze nie wiem czy sie nadaje hehe kurs mam,ale czy to mi pisane okaże się |
| |
Patryk87
Wpisów: 14 Od: 2017-12-18
| 2018-02-10 21:42 Jak nikt nie poręczy za Ciebie to raczej nie znajdziesz pracy w tym zawodzie... do tego doświadczenie prawie zerowe... Tylko znajomości Cię ratują. A umiesz coś oprócz tego?
|
| |
arczii
Wpisów: 1 Od: 2018-02-16
| 2018-02-16 15:18 powiem ci, że ja robiłem uprawnienia na HDS w http://www.oszomega.pl/pl/ szkolenia/operator-zurawia-przenosnego-hd s/2 i są one honorowane w całej UE |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2018-02-16 16:55 honorowane to sa ale dostac prace nie jest proste,jezyk to podstawa ,na budowie nie musisz umiec jezyka ale jak obslugujesz maszyne ,koparke czy dzwig to jezyk jest podstawa,przewaznie te prace sa zarezerwowane przez firmy budowlane ktore sa glownym wykonawca ,reszta lopata ,paca ,szlifowanie to wschod |
| |