Odwiedzin 37784762
Dziś 1532
Sobota 20 kwietnia 2024

 
 

Znowu "polskie" obozy koncentracyjne w szwedzkiej prasie

 
 

Tekst: Dana Platter

2007.06.28
 

2007.08.04 Redakcja miesięcznika „M magasin” przeprosiła za użycie fatalnego sformułowania „polskie obozy koncentracyjne”. Więcej informacji na końcu.





Miesięcznik "M-magasin" posiada ponad 72 500 prenumeratorów i jest rozprowadzany we wszystkich punktach sprzedaży prasy w Szwecji. Na każdej okładce jest zdjęcie redaktor naczelnej Amelii Adamo.

Pismo jest skierowane do "mappiesar", czyli "mogna, attraktiva pionjärer", czyli do osób powiedzmy, drugiej, a nawet trzeciej młodości. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fatalne sformułowanie wydrukowane w najnowszym, czerwcowym numerze: "tyska och polska koncentrationsläger" (niemieckie i polskie obozy koncentracyjne).

Po burzy, wywołanej użyciem powyższego sformułowania przez "Dagens Nyheter" z 12 lutego 2006 i po masie protestujących mejli do redakcji ze strony Polonii szwedzkiej, a nawet zagranicznej, wydawałoby się, że ta sprawa została raz na zawsze załatwiona.

Rzecz odbiła się również głośnym echem w prasie polskiej, na której łamach wypowiadał się również były ambasador RP w Sztokholmie Marek Prawda. "DN" wydrukował drobnym drukiem sprostowanie (nie przeprosiny, o nie!), a wstrząśnięty dziennikarz, Bengt Albons tłumaczył swój lapsus geografią. I teraz "lapsus" powtórzył się znowu!


M-magasin nr 7/2007, strona 137. W czerwonej ramce możemy przeczytać o "polskich obozach koncentracyjnych".

"M magasin" publikuje artykuł "Snart dör de sista ögonvittnena" (wkrótce umrą ostatni świadkowie) na temat ostatnich, żyjących jeszcze więźniów obozu w Auschwitz oraz drukuje fragment z listów Mirjam Bolle w wydaniu książkowym "Låt mig berätta om en vanlig dag" (pozwólcie, że opowiem o zwyczajnym dniu), które niedawno ukazało się w przekładzie na szwedzki.

W 1943 roku Mirjam pracowała w Amsterdamie jako sekretarka tzw. Rady Zydowskiej, która wybierała więźniów do transportu do obozów przejściowych w Holandii, a stamtąd do Auschwitz. Obozy przejściowe leżały w miejscowościach Westerbork i Vught i w załączonym do fragmentu listu wyjaśnieniu widnieje następujące sformułowanie:

"Westerbork och Vught - läger i Holland som fungerade som övergångsläger till tyska och polska koncentrationsläger" (Westerbork i Vught - obozy w Holandii, które funkcjonowały jako obozy przejściowe do niemieckich i polskich obozów koncentracyjnych).

Nie trzeba być orłem, żeby zrozumieć, jaką wiadomość przemyca ta "pomyłka geograficzna". Wprowadza ona bowiem do aparatu pojęciowego dwa terminy, które sugerują, że na równi z niemieckimi, hitlerowskimi obozami śmierci istniały w czasie drugiej wojny światowej obozy polskie! Polskie, w których katami byli Polacy!

Niedługo wymrą nie tylko żydowscy, ale i polscy byli więźniowie obozów, a także inni Polacy, którzy przeżyli wojnę. Kto wtedy sprostuje to jawne kłamstwo? A wiadomo, że każde kłamstwo wystarczająco długo powtarzane staje się prawdą, co stwierdził niemały specjalista od kłamstw, minister propagandy III Rzeszy dr Joseph Goebbels.

Jest naszym obowiązkiem protestować. Ambasada Polska w Sztokholmie wysłała protest, ale to nie wystarczy. My, jako Polacy, też powinniśmy to zrobić. Wzywam więc wszystkich do wysyłania mejli protestacyjnych do redaktor naczelnej i wydawcy, Amelii Adamo. Proszę, żeby mejle były konkretne i rzeczowe, bez wulgaryzmów, jak to podobno było poprzednim razem.

"M-magasin" powinien jeszcze być w kioskach, sformułowanie znajduje się na str. 137. Można przekonać się samemu jak to wygląda.

Ukazały się przeprosiny!

Redakcja miesięcznika „M magasin” przeprosiła za użycie fatalnego sformułowania „polskie obozy koncentracyjne”.

W numerze 9/2007 na stronie dwunastej 138-stronicowego magazynu znajduje się następujący tekst:

Förlåt oss! I samband med Mirjam Bolles bok ”Låt mig berätta om en vanlig dag” använde vi uttrycket ”polska koncentrationsläger”. Det är förstås helt felaktigt. Under andra världskriget fanns tyska dödsläger på polsk mark – inget annat. Många har hört av sig och vi vill be alla som känt sig kränkta om ursäkt.

W przekładzie na polski brzmi to następująco:

Wybaczcie nam! W związku z książką Mirjam Bolle „Pozwólcie, że opowiem o zwykłym dniu” użyliśmy sformułowania „polskie obozy koncentracyjne”. Jest to oczywiście całkowicie błędne. W czasie drugiej wojny światowej na terytorium Polski znajdowały się niemieckie obozy koncentracyjne i nic innego. Wiele osób odezwało się w tej sprawie i chcemy przeprosić wszystkich, którzy poczuli się urażeni.

Jaka różnica w porównaniu ze sprostowaniem, które w identycznej sprawie swego czasu zamieścił małymi literami „Dagens Nyheter” , a o przeprosinach nie było mowy...

Dziękuję wszystkim, którzy zajęli stanowisko i wysłali mejle z protestami do redakcji „M magasin”. Zawsze warto działać w słusznej sprawie!

Dana Platter
 

Dana Platter
PoloniaInfo (2007.06.28)



Zobacz także:

Polityka - Spór o "polskie obozy śmierci" - dyskusja na forum.
 






Potrzebuje hydrawlika (Stockholm )
MYCIE OKIEN (STOCKHOLM)
Sprzatanie minimum 50% lub 100% grafiki (Täby)
Praca (Värmdö )
Praca-sprzatanie (Täby)
Brukarstwo (Täby)
Praca dla ogólno budowlańca (Skåne)
BLACHARZ, LAKIERNIK (SKOGAS)
Więcej





Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Muzeum tramwajów w Malmköping.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 20 gości
oraz 1 użytkowników.


Kolejny Polak ofiara szwedzkiego multikulti
TEMU
Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony