Odwiedzin 37781042
Dziś 1365
Piątek 19 kwietnia 2024

 
 

5 lat TV Polonia - rozmowa z Leszkiem Wasiutą

 
 

Tekst: Tadeusz Urbański

5/1998
 

Telewizja Polska zatrudnia 6400 osób i zajmuje 6 miejsce w Europie, a wśród dużych firm w Polsce, plasuje się na 16 miejscu. TV POLONIA jest osobną redakcją Telewizji Polskiej i zatrudnia ok. 80 osób. Utrzymuje się z reklam i w bieżącym roku, po raz pierwszy otrzymała dotację państwową w wys. 46 miliardów starych złotych. Swój roczny budżet w połowie wydaje na rozpowszechnianie programów.

TV POLONIA utworzona za prezesa Radiokomitetu Janusza Zaorskiego jako pierwsza stacja satelitarna w krajach postkomunistycznych i przeznaczona dla 8 milionów zagranicznych Polaków. To satelitarny kanał telewizji tzw. "powtórkowej", gdyż 60% programu to reemisje a tylko 40% jest specjalnie realizowane. Pierwsza i jak dotąd jedyna stacja o znaczeniu misyjnym, służąca propagowaniu języka i kultury polskiej wśród Polaków na świecie.

Od początku swego istnienia "niechciane dziecko" TVP. Krajowa opinia publiczna nie rozumiejąc potrzeb Polaków osiadłych za granicą, była przeciwna powstawaniu takiego programu argumentując, że to za ich pieniądze z abonamentów konstruować się będzie telewizję dla Polonii. Dziś nikt nie kwestionuje roli TV POLONIA.

Zasięgiem emisji obejmuje Europę od Wysp Kanaryjskich do Uralu i od Grenlandii po Afrykę równikową. Na drugiej półkuli jest odbierana w USA, Meksyku, Kanadzie i na Wyspach Karaibskich. Planuje się nadawanie programów do Australii i Kazachstanu.

Wśród 16 programów polskojęzycznych, TV POLONIA plasuje się na 6 miejscu a jej najpopularniejszym programem pod względem oglądalności jest msza święta. W Polsce oglądalność TV POLONIA jest dość wysoka, a oglądają ją najczęściej ludzie z wyższym wykształceniem, po 40-tce, mówiący o sobie, że są klasą średnią.

TV POLONIA ma największą oglądalność w Niemczech, Skandynawii, Holandii, Anglii, Włoszech, Grecji, Maroku i Hiszpanii.

TELEGAZETA (zatrudnia 50- 60 osób), pozostawiająca wiele do życzenia pod względem przejrzystości i niezawodności jest oddzielną firmą.


Rozmowa z p. Leszkiem Wasiutą, dyrektorem TV POLONIA. Rozmawia Tadeusz Urbański.

Polacy oglądający TV POLONIA, mają czasami krytyczne uwagi...

Nie należy utożsamiać TV POLONIA z własnymi gustami czy własnym widzeniem świata. To niemożliwe, by taki kanał oddawał widzenie świata każdego z nas. Na razie, TV POLONIA jest robiona z Warszawy i oddaje widzenie świata z tego punktu. To nasz warszawski i polski punkt widzenia.

To chyba dobrze?

Tak, gdyż widzowie TV POLONIA mieszkający w różnych krajach, mają pewne naleciałości myślenia i widzenia świata wzięte z kraju zamieszkania.

Odwiedza pan Polaków, widzów TV POLONIA na całym świecie. CZY jesteśmy jako Polonia jednolici?

Najbardziej wojowniczą, żądającą i zdecydowaną Polonią jest Polonia niemiecka. Jest ona jednocześnie najbardziej skłócona wewnętrznie. Polonia francuska nie przejmuje się trudnościami. Polonia szwedzka - wyciszona, spokojna. O Polakach amerykańskich nie da się powiedzieć żadnego ogólnika. Co miasto, a nawet co ulica w dużym mieście - inni ludzie, stąd na Amerykę nadajemy w większości tylko rozrywkę i informację.

A Polonia angielska?

Jest zamknięta, lecz jednocześnie obnosząca naszą dumę narodową. W tak wielkim stopniu nie ma tego żadna inna Polonia.

Polacy zamieszkali w różnych krajach na obczyźnie różnią się między sobą...

Tak, gdyż Polonia nabiera cech społeczeństwa w którym żyje.

TV POLONIA i Polonia na wschodzie?

Ukraińskie prawo jest liberalne i zezwala na transmisję obcych programów, więc współpraca jest dobra. Polacy z terenów Ukrainy nie są zastraszeni, gdyż są Polakami w swoim miejscu. To Polska ich opuściła, gdy przesunięto granice. O wiele gorzej jest na Białorusi, gdzie jest bałagan i potworna bieda.

A w krajach bałtyckich i Rosji?

Litwa, Łotwa i Estonia - warunki bardzo dobre. Z tymi krajami mamy umowy a w dużych miastach Rosji: Pertersburgu, Moskwie... mamy już sieci kablowe. Oddzielnym problemem jest Kazachstan, gdzie tysiące ludzi ma rozbudowane nadzieje na powrót, tysiące tęskni do języka polskiego i gdzie niewielu z nich mówi po polsku...

...zatem telewizyjne lekcje języka polskiego?

Nadajemy specjalny cykl lekcji nauki języka polskiego zrealizowany przy współpracy Fundacji Nauki Polskiej. Kurs powtarzamy co roku, lekcja co tydzień. z podaniem adresu, gdzie można kupić podręcznik.

Programy dla dzieci i młodzieży?

Dla dzieci przeznaczamy wiele wysiłku realizacyjnego i pieniędzy, gdyż programy dla nich czy lekcje muszą być specjalnie konstruowane. Np. program dla najmłodszych pt. "Ala i As". Gorzej jest z programami dla młodzieży.

Jak wygląda sytuacja TV POLONIA w Azji. Tam nie sięgacie?

Gdybyśmy zdołali wysłać sygnał do Australii, to dotrze on również do Azji. Ale to są koszty na poziomie państwa a nie telewizji. Tam nie ma dużych grup polskich (Chiny, Hong-Kong, Mongolia). Ale za to jest inna rola: obecność Polski w świecie. Już sama nazwa - POLONIA, to sygnał, że taki kraj jest, a dzięki napisom w prostym języku angielskim przekazujemy informację o Polsce. Tu nie chodzi o przekazywanie głębokich treści jak nastroje czy uczucia.

A więc nieznajomi przyglądają się nam przez szkiełko ekranu?

Oczywiście. Jeśli ktoś na świecie ma telewizję satelitarną, to z pewnością zatrzymuje się na chwilę i ogląda Polskę, gdyż kusi go tłumaczenie na angielski.

Jak się kształtuje współpraca z Towarzystwem Wspólnota Polska?

Senat RP opiekuje się Polonią zagraniczną, zaś Towarzystwo Wspólnota Polska jest naszym częstym gościem, gdyż jesteśmy ich pośrednikiem w przekazywaniu informacji. Trzecim kontrahentem jest Fundacja Pomocy Polakom na Wschodzie. Udostępniamy im nasze studia, by mogli informować o tym co robią.

Na przykład?

Nagłośniliśmy akcję pomocy dla biednego domu dziecka pod Wilnem. Tam nie było co jeść, czym ogrzewać, słowem - tragedia. W ciągu pół roku, ten dom został wyremontowany i stał się zamożną placówką. Ze świata, z Europy, od Polonii brytyjskiej, francuskiej, niemieckiej zaczęły płynąć datki. Ofiarodawcy jeździli tam nawet sami wożąc piece gazowe czy inny sprzęt.

Takie akcje są ważne, bo integrują Polonię. Pokazują, że potrafimy coś wspólnie zrobić. Jak powiedziałem, spełniamy rolę pośrednika-informatora zawiadamiając, że nieużywane w Polsce narzędzia rolnicze są gdzieś do odebrania, jak było w przypadku akcji prezesa Wspólnoty, prof. Stelmachowskiego, które to narzędzia wysyłano na wschód.

Co panu, jako szefowi TV POLONIA, dają spotkania z zagranicznymi widzami?

Po spotkaniach z widzami, od ręki staramy się w Warszawie naprawiać i usprawniać nasze programy, a co najważniejsze wiem, że TV POLONIA nie jest oglądana przez statystycznych widzów, ale konkretnych ludzi. Jest wśród nich zgodność, że jesteśmy potrzebni i oglądani.

Czy przewiduje pan jakieś nowości programowe?

Tak. Tu ucieszę zapewne wszystkich Polaków w Szwecji, gdyż obecnie realizujemy Magazyn Skandynawski, jako program cykliczny.

Dziękuję panu za rozmowę.
 

Tadeusz Urbański
Przewodnik (5/1998)



(numer 5-6)
 









Brukarstwo (Täby)
Praca dla ogólno budowlańca (Skåne)
BLACHARZ, LAKIERNIK (SKOGAS)
mechanik samochodowy (SKOGAS)
Firma sprzątająca (Helsingborg)
Firma sprzątająca (Malmö,Lund, Ystad, Sjöbo i okolice)
Brukarzy, Pracy ziemne (UPPSALA)
Firma sprzatajaca (Åkersberga)
Więcej





Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Muzeum tramwajów w Malmköping.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 28 gości
oraz 1 użytkowników.


Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony