 Fot. Piotr Korytowski
W niedzielę 13 września mieliśmy przyjemność gościć w progach Kulturhuset Möllan w Göteborgu aktorów Teatru A z Gliwic, którzy przyjechali do nas ze spektaklem pt. „Bajka o smoku Kubie”. Organizatorem wydarzenia była Agencja GotArt Studio.
Teatr A jest, jak to określają założyciele, „offowym, autorskim, zawodowym teatrem religijnym”. Ma on w swoim repertuarze ponad 30 premier. Ze swoimi spektaklami odwiedził w ostatnich latach m.in. Holandię, Hiszpanię, Niemcy, Czechy, Bułgarię, Mołdawię, Rumunię, Węgry, Słowację, Litwę, Ukrainę i Białoruś. A teraz także Szwecję.
***
Obejrzyj nasz fotoreportaż!





***
Spektakl adresowany był do najmłodszych widzów. Podeszli oni do sprawy bardzo poważnie i przebrali się za przeróżne bajkowe postaci. Można było zobaczyć m.in. księżniczki i elfy. Nie zabrakło także spidermenów i rycerzy.
 Fot. Piotr Korytowski
„Bajka o smoku Kubie” to afirmacja "bycia sobą", która została wyartykułowana językiem klasycznej bajki. Podczas spektaklu, aktorzy szybko nawiązali kontakt z publicznością.
Na pytanie, czy jest na widowni dziecko, które bawiło się w lekarza, dzieci zareagowały błyskawicznie. A mała Gabrysia została zaproszona na scenę, by pomóc chińskiemu lekarzowi w ustaleniu diagnozy domniemanej choroby smoka.
 Fot. Piotr Korytowski
Zabawna, pełna ciepłego humoru historia o dobrodusznym smoku, została opowiedziana z dużym wdziękiem. Oprawa muzyczna i wpadające w ucho żartobliwe, grane na żywo piosenki, a do tego połączenie gry aktorskiej i lalek, stanowiło o baśniowej atmosferze przedstawienia.
W tekście można było wychwycić wiele żartobliwych aluzji, czytelnych jedynie dla dorosłych, którzy również dobrze się bawili i na swój sposób przeżywali przekazywane treści.
 Fot. Piotr Korytowski
Samo przedstawienie nie było jedyną atrakcją przygotowaną tego dnia przez organizatorów dla najmłodszych. W holu przed wejściem do sali teatralnej mali widzowie mogli się ze sobą pobawić, pomalować twarz i wspólnie namalować dla tytułowego Smoka Kuby obrazek, który został mu wręczony tuż po przedstawieniu.
Chętni mogli też zjeść kawałek pysznego ciasta i napić się soku. Dla dorosłych oprócz ciasta była przygotowana kawa.
***
Zaraz po spektaklu, udało mi się na gorąco zadać kilka pytań rodzicom i ich pociechom.
 Fot. Piotr Korytowski
Ada z Mölndal przyszła na spektakl z córeczką Hanią.
Piotr Korytowski: Haniu, jak Ci się podobało?
Hania: Było fajnie!
A co podobało Ci się najbardziej?
Hania: Wszystko… Księżniczki.
Byłyście może na jakimś wcześniejszym przedstawieniu? Czy uważacie, że warto je organizować?
Ada: Tak, byłyśmy na Zuzu i Lulu (zobacz naszą relację z tego przedstawienia). Jak najbardziej jestem za takimi inicjatywami. I to zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych.
A co zdecydowało o tym, że tu dziś jesteście?
Ada: Na pewno to, że nieczęsto mamy okazję, aby korzystać z takich atrakcji. Szwedzkie imprezy i przedstawienia dzieci mają na co dzień, czy to w przedszkolu czy w szkole.
Dziękuję za rozmowę.
Ada: Dziękujemy.
 Fot. Piotr Korytowski
Pan Przemysław z Göteborga przyszedł z córką Helenką.
Helenko, podobało Ci się przedstawienie?
Helenka: Tak, smok był fajny i prezenty mi się podobały.
A czy wcześniej też byliście na Zulu i Lulu?
Przemysław: Tak oczywiście.
A co skłoniło Was, żeby dzisiaj tutaj przyjść?
Przemysław: Przedstawienie po polsku, wiadomo. To bardzo przyjemne mieć kontakt z polską kulturą i bardzo o to dbamy.
Zgadza się, rozumiem. Dziękuję za rozmowę.
Przemysław: Również dziękujemy.
***
Bajka o Smoku Kubie
Marek Stecko - smok Kuba
Leszek Styś - lud, żaba, ojciec smok, król, Brumbrun
Małgorzata Grund - mama smoczyca, lud, żabka, reporter
Grażyna Styś - księżniczka Brygida
Angelika Chirowska - księżniczka Gryzelda
Marcin Dzwonowski lub Magdalena Kocur - muzyk, goniec
scenariusz, reżyseria, inscenizacja: Mariusz Kozubek
muzyka: Mariusz Kozioł
choreografia: Marek Stecko
koncepcja plastyczna: Anna Szadkowska
|