Odwiedzin 37797131
Dziś 908
Środa 24 kwietnia 2024

 
 

Tryptyk rzymski - pokaz filmu opartego na poemacie Jana Pawła II

 
 

Kiedy  Piątek 1 kwietnia 2011, godz. 19:00
Gdzie  Kino Victor, Filmhuset, Borgvägen 1-5, Sztokholm
Organizuje  Agencja PolArt
Wydział Konsularny Ambasady RP w Sztokholmie
Monolith Films
 

Wydział Konsularny Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Sztokholmie we współpracy ze Szwedzkim Instytutem Filmowym Monolith Films oraz Agencją PolArt ma zaszczyt zaprosić na pokaz filmu Tryptyk Rzymski - opartego na poemacie Jana Pawła II pod tym samym tytułem - ze specjalnym udziałem reżysera filmu Marka Luzara.

Rezerwacje bezpłatnych imiennych wejściówek przyjmowane są telefonicznie: 08 56 482 901 lub pocztą elektroniczną: sztokholm.amb.wk@msz.gov.pl.

Ze względu na ograniczoną liczbę miejsc liczy się kolejność zgłoszeń (zamówione karty wstępu będą do odbioru przed rozpoczęciem projekcji).

Serdecznie zapraszamy do filmowej medytacji w oczekiwaniu na historyczne wydarzenie, jakim będzie beatyfikacja Jana Pawła II w dniu 1 maja 2011 roku.

Czas trwania filmu: 65 minut, język polski.

Kino VICTOR, Filmhuset, Borgvägen 1-5. Dzielnica Gärdet, dojazd: autobusy: 1, 4, 56, 72, 76, T-bana Karlaplan.

***



Tryptyk rzymski

Ideą przewodnią powstania filmu było zaproszenie, możliwie najszerszej grupy Polaków, do filmowej medytacji w oparciu o dokładny tekst poematu "Tryptyk rzymski" Sługi Bożego Jana Pawła II. Twórcy postawili sobie za zadanie przedstawienie tego wyjątkowego dzieła w formie filmu, który poprzez zdjęcia plenerów, plastykę inspirowaną m.in. freskami Michała Anioła z Kaplicy Sykstyńskiej, animację, teatr wizji i ruchu - miał przybliżyć odbiorcy poetykę dzieła, dodając do niego wartości wizualne, tak aby podbudowana obrazem i dźwiękiem narracja tryptyku, pozwoliła na bogatsze przeżycie treści zawartych w poemacie.



Muzyka, skomponowana przez Rafała Rozmusa specjalnie dla potrzeb filmu i nagrana z udziałem Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Podlaskiej, wraz z przejmującą narracją śp. Krzysztofa Kolbergera także miała stać się narzędziem, służącym pomocą w podjęciu i przeżyciu wspólnych rozważań nad Słowem Bożym po ścieżkach, które wytyczył Papież.



„Tryptyk rzymski" jest bowiem raczej rodzajem nie schematycznej, filmowej medytacji nad Stworzeniem, Przemijaniem i Odkupieniem. Bardzo głęboko zatopiony jest w nurt filozoficzno-teologicznych rozważań nad istotą Człowieka i sensem jego istnienia. Choć ukazuje fragmentarycznie osobę Autora, to jednak koncentruje się na jego przesłaniu, a nie nim samym.



Odczytywanie filmu, pomimo wielu religijnych treści, nie jest jednak zastrzeżone jedynie dla osób wierzących (chrześcijan). Przesłanie: „A przecież nie cały umieram, to co we mnie niezniszczalne trwa" jest uniwersalnym wyznaniem wiary, iż istnienie Człowieka ma swoją wielowymiarową głębię przekraczającą nasze psychofizyczne doświadczenie.



Kolejno, film ukazuje nam duchową i kapłańską drogę Karola Wojtyły. Jego posługę i filozoficzno-poetyckie poszukiwania odpowiedzi czy nasze „przemijanie, ma sens"? Widzimy aktywność kapłańskiej posługi autora uwiecznioną na archiwalnych taśmach oraz Jego zatrzymanie się w podziwie nad pięknem stworzenia.



W części pierwszej filmowych medytacji - wraz z Autorem prowadzimy wspólną wędrówkę w podziwie nad pięknem stworzonego świata - dzieła Stwórcy. To pierwszy etap wyprawy w głąb Tajemnicy.



W drugiej części film wprowadza nas w "Medytacje nad Księgą Rodzaju". Stajemy przy wejściu do Kaplicy Sykstyńskiej i podejmujemy rozważanie nad owocem widzenia ..., nad głębią Słowa - tego Słowa, które jest źródłem dzieła Stworzenia. Bo przez nie Bóg wszystko stworzył - „na obraz Boży go stworzył". Podążamy w rozważaniach nad Tajemnicą Prasakramentu, owej Komunii „wzajemnego obdarowywania pełnią prawdy, dobra i piękna". Odczytujemy to, co Michał Anioł zapisał w swoich polichromiach i mając żywo w pamięci dzień 2 kwietnia 2005 roku wzruszamy się słysząc, że „to co we mnie niezniszczalne, teraz staje twarzą w twarz z Tym, który Jest!". Oto przemijanie Człowieka znajduje swój cel w spotkaniu z Tym, w którym „żyjemy, poruszamy się i jesteśmy".



Trzecia część: "Wzgórze w krainie Moria" w możliwie najbardziej prosty i przejrzysty sposób przybliża największą i zarazem najtrudniejszą w przyjęciu Tajemnicę Odkupienia. Dzieje Abrahama i Izaaka zapowiadające wydarzenia Golgoty. Ofiara z Izaaka i samoofiarowanie się Jezusa. Dramat Abrahama i dramat Boga. Objawiająca się Miłość. Film, tak jak na początku przywołuje osobę Autora, jeszcze niedawno Pasterza i Przewodnika, odchodzącego teraz „na zielone pastwiska", przygotowane przez Najwyższego Pasterza - Słowo - Samoistne Istnienie - Komunię Osób - Prasakrament.

***



MAREK LUZAR

REŻYSERIA, SCENARIUSZ, OPRACOWANIE PLASTYCZNE

Absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie na Wydziale Malarstwa, którą ukończył w w 1988 r. - dyplom na Wydziale Malarstwa w pracowni prof. Stanisława Rodzińskiego. W latach 1996-1998 studiował w pracowni filmu animowanego Jerzego Kuci na ASP w Krakowie.

Zajmuje się malarstwem, grafiką, scenografią, fotografią, filmem i animacją. Jest reżyserem filmów animowanych, współrealizatorem programów telewizyjnych, dokumentalistą i reżyserem teatralnym. Brał udział w 32 wystawach zbiorowych m.in. w Krakowie, Warszawie, Bielsku-Białej, Toruniu. Zorganizował 24 wystawy indywidualne m.in. we Francji, USA, Polsce: w Krakowie, Bielsku-Białej, Żywcu, Warszawie, Bytomiu. W 2003 r. miał indywidualną wystawę rysunku i malarstwa "Anioły i nie tylko..." w Muzeum Archidiecezjalnym w Krakowie.

Jako reżyser pracował w Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej w latach 1988-1994. W latach 1994-1995 był dyrektorem artystycznym studia filmowego Betel. Od 1991 r. dla TVP zrealizował serię 13 odcinków filmów animowanych pod wspólnym tytułem „Szkoła Mędrców” (reżyseria, opracowanie plastyczne, animacja) według felietonów Marka Skwarnickiego z Tygodnika Powszechnego. Wraz z Markiem Skwarnickim był jednocześnie współscenarzystą serii. W 1998 r. brał udział w realizacji dla TVP serii 13 Bajek z królestwa Lailonii według książki Leszka Kołakowskiego (odcinek pt. „Czerwona łata” - reżyseria, opracowanie plastyczne). Współpracował z redakcją dziecięcą w TVP przy realizacji programu „Gimnastyka buzi i języka”. W 1998 r. zrealizował widowisko teatralne dla dzieci w Bielsku-Białej w Teatrze Banialuka pt. „Cudaczek Wyśmiewaczek” (adaptacja, inscenizacja, reżyseria, scenografia). W 1999 r. współpracował z Grzegorzem Królikiewiczem jako scenograf w spektaklu „Anhelli” Juliusza Słowackiego w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej i w spektaklu dla Teatru Telewizji.

***



KRZYSZTOF KOLBERGER (1950-2011)

NARRACJA

Absolwent PWST w Warszawie. Wkrótce po ukończeniu studiów w roku 1972 r. został zaangażowany do Teatru Narodowego, gdzie zagrał szereg ról romantycznych, m.in. w „Dziadach”, „Wacława dziejach” i „Weselu”. Na deskach innej sceny stolicy, w Teatrze Ateneum, wystąpił w „Fantazym”, „Detektywie” i „Dzieciach mniejszego Boga”. W teatralnym dorobku Krzysztofa Kolbergera na uwagę zasługują ponadto dwie sztuki Agnieszki Osieckiej: „Niech no tylko zakwitną jabłonie” i „Apetyt na czereśnie”, a także wieczór poetycki „Cierń proroczy”, oparty na wierszach Czesława Miłosza.

Na dużym ekranie Kolberger stworzył wybitne kreacje w filmach „Kontrakt” (reż. Krzysztof Zanussi, 1980), „Na straży swej stać będę” (reż. Kazimierz Kutz, 1983), „Kornblumenblau“ (reż. Leszek Wosiewicz, 1988), „Ostatni prom” (reż. Waldemar Krzystek, 1989), „Kuchnia polska” (reż. Jacek Bromski, 1991; także serial TV), „Szczęśliwego nowego roku” (reż. Jacek Bromski, 1992), „Ucieczka” (reż. Livia Gyarmathy, 1996; prod. węgierska), „Kroniki domowe” (reż. Leszek Wosiewicz, 1997).

Telewidzowie pamiętają Krzysztofa Kolbergera z ról w głośnych spektaklach Teatru Telewizji, takich jak „Lucy Crown”, „Romeo i Julia”, „Popiół i diament”, „Don Carlos”, „Kobieta zawiedziona” a także z seriali „Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy”, „Rzeka kłamstwa”, „Modrzejewska” i „Ekstradycja”.

Krzysztof Kolberger przez wiele lat zmagał się z chorobą nowotworową. Był honorowym przewodniczącym Stowarzyszenia Chorych na Raka Nerki. Aktora dwukrotnie operowano, co – jak sam twierdził – w istotny sposób zmieniło jego podejście do życia i do wykonywanego zawodu, w tym wpłynęło na podjęcie się przez niego – prócz grania na scenie – także reżyserowania. Po latach walki z nowotworem, zmarł 7 stycznia 2011 r.

***



RAFAŁ ROZMUS

MUZYKA

Urodzony w Lublinie kompozytor i aranżer, z wyróżnieniem ukończył Instytut Muzyki Wydziału Artystycznego UMCS w Lublinie, gdzie obecnie jest wykładowcą w Zakładzie Teorii Muzyki Instytutu Muzyki. Podczas studiów kształcił się z zakresu dyrygentury (specjalność) u Zofii Bernatowicz oraz z zakresu kompozycji, aranżacji i instrumentacji u K. Górskiego i A. Nikodemowicza. W 2001 roku, wspólnie z Z. Bernatowicz, powołał do życia zespół wokalno-instrumentalny Presto, specjalizujący się w prawykonaniach i wykonaniach jego utworów.

Początkowo komponował ilustracyjną muzykę elektroniczną. Już wtedy fascynowało go pisanie muzyki filmowej i podjął pierwsze próby tworzenia takiej muzyki. W połowie lat 90 zajął się także komponowaniem jazzu i muzyki rozrywkowej. Komponowaniem muzyki klasycznej zajmuje się od 1998 roku. W 1999 roku ukończył „Requiem”, w 2000 roku napisał „I symfonię” pieśni lirycznych, „Pasję” wg. św. Łukasza oraz „Stabat Mater”. Z braku możliwości komponowania muzyki do konkretnych filmów, tworzył muzykę programową. W 2001 roku powstał cykl utworów z gatunku muzyki filmowej, zatytułowany „Zachody słońca” (zainspirowany przypadkowo obejrzanym filmem dokumentalnym o człowieku fotografującym zachody słońca w różnych częściach świata). W tym samym roku ukończył „II symfonię” oraz napisał kilkanaście utworów na orkiestrę symfoniczną i kameralną.

Głównym kierunkiem w jego twórczości jest jednak muzyka filmowa i teatralna. Komponował muzykę do niemych filmów, wykonując ją na żywo (z orkiestrą kameralną) podczas projekcji.

***



O FILMIE

KARDYNAŁ STANISŁAW DZIWISZ


Medytacje Ojca Świętego pomogą nam wejrzeć w siebie samych, będą doskonałym wsparciem w odnowieniu relacji z drugim bliźnim, ale nade wszystko pomogą w głębszym zrozumieniu Boga Stwórcy i Odkupiciela oraz przebaczeniu człowieka.

"Tryptyk rzymski" jest tekstem trudnym dla czytelnika, dlatego nie spodziewałem się, iż ktoś spróbuje przenieść go na ekran. To jest głęboka medytacja teologiczna i filozoficzna, zwieńczenie myśli Ojca Świętego o Stwórcy i o człowieku. Trzeba było mieć dużo odwagi, żeby podjąć się tego zadania, dlatego bardzo gratuluję twórcom, że podjęli ten trud.


DANUTA MICHAŁOWSKA
polska aktorka, reżyserka, pedagog, bliska przyjaciółka Karola Wojtyły.


Film oparty o pełny tekst dzieła określonego przez Autora jako „medytacje” próbuje ukazać obrazy, z których medytacje wyrastają: ziemię rodzinną Autora, fragmenty fresków w Kaplicy Sykstyńskiej, a także wyobrażenia wędrówki pasterzy z Ur koczujących w ziemi chaldejskiej. Najważniejsze jednak jest tu SŁOWO, SŁOWO ostatniego poetyckiego dzieła Sługi Bożego Jana Pawła. Słowo piękne, mądre, skrótowe więc niełatwe, poszukujące właściwych odniesień poprzez stosowanie metafor – w opisach przyrody, w wielkim malarstwie, w lapidarnych obrazach żywej tradycji Starego Testamentu, w całym stylu utworu. Zachęcam do wsłuchiwania się w to SŁOWO.

MAREK LUZAR
reżyser

Film wymyka się konwencjom i trudno zaklasyfikować go do jakiegoś konkretnego gatunku. W "Tryptyku" znajdują się różne techniki animacji i archiwalne zdjęcia Karola Wojtyły: z okresu przed jego pontyfikatem - od lat 50. oraz z okresu gdy był już papieżem. Zdjęcia przedstawiają m.in. Karola Wojtyłę wędrującego po górach czy spotykającego się z wiernymi podczas swoich papieskich pielgrzymek. Obraz, oparty na tekście poematu Jana Pawła II, "nie jest filmem o samym papieżu, lecz filmem wprowadzającym nas w świat wartości Jana Pawła II". Jesteśmy w tym filmie świadkami myśli, która powstaje i formułuje się w pytanie, w medytację. Oglądanie go to rodzaj nieuchwytnej chwili bycia w kinie sam na sam z najżywszym przekazem „Tryptyku”, który jest poematem tak dla nas ważnym po śmierci Ojca Świętego. Ten poemat zawiera w sobie ogromną siłę, energię i wartość. Każdy znajdzie w nim coś, co pomoże mu w życiu.
   
Mapa 
Będą  Zalogowani użytkownicy mogą tu zobaczyć listę osób, które wybierają się na Tryptyk rzymski - pokaz filmu opartego na poemacie Jana Pawła II oraz zadeklarować swoją obecność.









Personlig assistans Södertälje (Södertälje)
Firma zatrudni (Bandhagen )
Mycie okien (Stockholm)
Szukam do pracy. (Stockholm )
DAM PRACE / SPRZATANIE (Ödeshög)
Pracownik lesny ( röjning) (FAGERSTA)
zatrudnie , (Tanumshede)
Sprzątanie (Stockholm )
Więcej





Ugglegränd o jednej z najkrótszych uliczek w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 18 gości
oraz 0 użytkowników.


Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony