Autor | Koty |
alwa12

Wpisów: 13398 Od: 2015-08-26
| 2025-07-04 14:45 Jak teraz jest z kotami na promach ?
Czy wystarczy kuweta w kabinie, czy tez trzeba
wyprowadzac na spacer i czy w te same miejsca
gdzie psiunie fajdaja ?
A czy mozna z kotem isc do restauracji?
Dziekuje za kazda odpowiedz. |
| |
LukiPL

Wpisów: 77 Od: 2023-04-17
| 2025-07-05 22:43 Pływam promem kilka razy w roku Wawelem i Novastar, za każdym razem widzę jak psiarze wysikują swoje zwierzaki wokół kuwety na pokładzie zewnętrznym. Żadnemu nie przyszło do głowy wstawić zwierzaka. Dla kotów takiego udogonienia nie było. |
| |
alwa12

Wpisów: 13398 Od: 2015-08-26
| 2025-07-06 01:12 Dziekuje za odpowiedz
Moja znajoma plynie do Polski i nie wyobraza sobie
rozstania z kotami. proponowalam jej by zostawila
koty u mnie, bo uwazam, ze to paranoja ciagnac koty
przez Baltyk az do Krakowa by sobie pozwiedzac (szwedka)
Ma zdecydowac sie w ciagu kilku dni. Troche sie boi
ze u mnie las za progiem, no coz kazy ma swoja urode.
To nie koty sie boja, tylko ona ma kota na punkcie
kotow.
Ja nigdy swoich kotow nie bralam w takie trasy, zostawialam pod opieka sasiadow, bo gdzie kot
bedzie mial lepiej jak w swoim znanym miejscu
i w dodatku w lesie.
Raz zabralam psa do Polski, potem dlugo chorowal
i musialam uspic. |
| |
alwa12

Wpisów: 13398 Od: 2015-08-26
| 2025-07-06 01:20 Psiarze boja sie o swoje psy by z piachu nie nalapaly
bakterii, jaj pasozytow.
Ja z psem jechalam samochodem do Polski, wtedy nie
wiedzialam, ze pies ma cancer i wzielam go na moj ostatni splyw kajakiem po Suwalszczyznie. Moj wilczor w polowie splywu poczul sie zle i musialam przerwac splyw.
Weterynarz w Polsce stwierdzil cancer, a w Szwecji jescze 3 czy 3 miesiace bylo coraz gorzej no i zastrzk i psinka
mi zeszla.
Kocham psy, ale juz nigdy nie nabylam, zostaly koty,
ktore uwielbiam i laza ze mna na dlugie rundy po lesie. |
| |
alwa12

Wpisów: 13398 Od: 2015-08-26
| 2025-07-06 01:24 Nie uwierzysz, ale nauczylam moje kocury wachac grzyby
i teraz wywachuja mi kurki we mchu, czy zapadlinach,
jak jeszcze ich nie widac. takie bystrzaki. |
| |