Autor | Akumulator |
Borrka Hospicjum na Wilsona
Wpisów: 17561 Od: 2003-04-06
| 2020-11-12 16:33 Czteroletni akumulator po rocznej przerwie w eksploatacji samochodu nie chce się ładować.
Napięcie na prostowniku jest, prąd ładowania, na początku zauważalny, potem spadł do zera.
Czy można jakoś ratować, czy wyrzucic?
PS. To mała Toyotka Aygo. |
| |
Black_sabath
Wpisów: 1204 Od: 2015-07-31
| 2020-11-12 17:02 A jak stwierdziłeś ze nie jest naładowany? |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2020-11-12 17:18 a moze ladowarke trzeba wyrzucic?¨
|
| |
Janick
Wpisów: 4902 Od: 2016-02-14
| 2020-11-12 19:53 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
Borrka Hospicjum na Wilsona
Wpisów: 17561 Od: 2003-04-06
| 2020-11-17 09:04 Ostatni raz wymieniałem akumulator tak ze 30 lat temu, więc mogło sie coś zmienić w procedurach.
Dziś odbieram nowy z serwisu - czy muszę coś uwzględnić montując w samochodzie?
To benzynowa Toyota Aygo 2016. |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2020-11-17 10:48 Raczej nie, chociaz pewne bedziesz musial poodkrecac mase plastykowych ochronek, zeby sie dobic do akumulatora. Ja przynajmniej musialem w Toyocie Verso. |
| |
Janick
Wpisów: 4902 Od: 2016-02-14
| 2020-11-17 13:29 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
Borrka Hospicjum na Wilsona
Wpisów: 17561 Od: 2003-04-06
| 2020-11-18 15:48 Odpalił! |
| |
Janick
Wpisów: 4902 Od: 2016-02-14
| 2020-11-18 16:03 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |