| Autor | Szwedzkie przepisy do aut uszkodzonych |
Ludwik
Wpisów: 2
Od: 2019-03-28
|  2019-03-28 15:30
Witam.
Proszę o informację w jakim stanie szwedzkie auta są poddawane złomowaniu. Jaka jest procedura?
Pytam ponieważ auto sprowadzone ze Szwecji w polskiej bazie ma adnotację, że podległo za granicą złomowaniu. Czy to znaczy, że w Szwecji uległo poważnemu wypadkowi czy niekoniecznie?
Pozdrawiam rodaków. |
| |  |
black sabbath
Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
| 2019-03-28 19:48
napewno tak bylo |
| | |
lapplander
Wpisów: 21
Od: 2012-09-06
| 2019-03-30 00:49
Niekoniecznie.
Czesto przyczyna zlomowania bywa awaria czy nawet drobna usterka auta, ktorych naprawa wymaga jednak znacznego nakladu czasu.
A czas tu kosztuje duzo.
Stad tez takie auta ida na zlom.
Sam kupilem sobie ostatnio pieknego klasyka, Volvo 855 za 1 tysiac koron.
Auto w bardzo ladnym stanie ale z wydmuchanym tylnym uszczenienieniem walu korbowego na wkutek utraty droznosci odpowietrzania skrzyni korbowej silnika.
Warsztat wycenil naprawe na 10 godzin pracy.
Wlasciciel zwatpil i chcial oddac auto na zlom. Zaproponowalem jego odkupienie za rownowartosc jednej dniowki.
Naprawa zajela mi faktycznie 10 godzin. |
| | |
black sabbath
Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
| 2019-03-30 07:49
Takie auta trzeba dobrze sprawdzic zanim sie je kupi,bo Monza sie wpierniczyc w niesamowite koszty,chyba ze sie umie samemu zrobic,a z tum zlomowaniem ??to moze byx tak jak z Volvo ale w wiekszosci to po prostu zlom(na czesci)idodatku ubezpieczalnia rezerwuje sobie te czesci rezerwowe |
| | |
bolek1970
PZU
Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
| 2019-03-31 09:45
Czy takie auta mozna zarejstrowac w Polsce ?
pzdr, |
| |  |
frajer
Wpisów: 602
Od: 2010-01-25
| 2019-03-31 14:15
Auto jest ZłOMEM! |
| | |
Ludwik
Wpisów: 2
Od: 2019-03-28
| 2019-03-31 22:00
Czytałem na tym forum, że naprawy w Szwecji są bardzo kosztowne, więc jeśli auto byłoby po mocnym wypadku, to komu opłacałoby się go robić i wystawić na sprzedaż?
Dziwi mnie to, że auto w szwedzkim dowodzie nie ma informacji o złomowaniu, a w polskiej bazie jest taka informacja w danych zagranicznych. Auto bez problemów zostało zarejestrowane w Polsce.
Pytanie, czy jeśli auto zostało zezłomowane, to mieli prawo je sprzedać komukolwiek? |
| | |
lapplander
Wpisów: 21
Od: 2012-09-06
| 2019-03-31 23:48
Nie wiem jak wyglada procedura sprzedania zezlomowanego auta do Polski ale moge powiedziec, ze tu w Szwecji nikt nie bawi sie w naprawy mocno uszkodzonych w wypadkach samochodow bo jest to po prostu nieoplacalne.
No chyba, ze w gre wchodzi auto o milionowej wartosci.
Ale to tez zalezy co sie konkretnie stalo.
W przypadku popularnych marek najczestrza przyczyna zlomowania pojazdow w Szwecji jest prosta kalkulacja ekonomiczna.
Duza czesc zlomowanych pojazdow trafia na zlom o wlasnych silach, sa na chodzie ale nie przeszly corocznego przegladu, naprawa w warsztacie wychodzi za drogo a wlascicielowi nie udalo sie go sprzedac "na czesci".
Tak sie czesto zdarza i nie jest to jakas specjalna sesacja.
Ludzie mieszkajacy poza miastami czasem zostawiaja sobie takie auta na czesci bo maja miejsce gdzie takie auto moze sobie spokojnie stac i nikomu nie przeszkadza.
Mieszkancy miast najczesciej sa zmuszeni pozbyc sie samochodu bo jest problem z parkowaniem takiego nielota.
Czesto ogloszenia w Blockecie wyraznie informuja, ze wlasciciel chce sie pozbyc auta za symboliczna sume bo inaczej musi go oddac na zlom.
Tu masz taki pierwszy z brzegu przyklad:
https://www.blocket.se/vas ternorrland/Volvo_850_83535826.htm?ca=2&w =2&last=1 |
| | |
lapplander
Wpisów: 21
Od: 2012-09-06
| 2019-04-01 01:03
Po namysle moge dodac, ze praktycznie istnieje mozliwosc wykonania takiej ekwilibrystyki w postaci sprzedania zlomowanego tutaj auta do Polski.
Nie wiem czy jest to legalne ale skoro pojazdy z adnotacja "skrotad" w Transportstyrelsen zostaly w Polsce zarejestrowane to chyba i tak mozna.
W Szwecji aby wyrejestrowac pojazd trzeba spelnic kilka wymogow.
Wsrod nich jest mozliwosc zlomowania pojazdu a w tym zakresie jest takze dopuszczalne wyrejestrowanie na podstawie zlomowania bez okazania domumentu potwierdzajacego przejecie pojazdu przez stacje recyklingu.
W ten sposob wyrejestrowuja tutaj samochody ludzie, ktorzy przebudowuja je pod roznego rodzaju "rajdowki"
W praktyce moze byc tak, ze zachowali oni sobie stare dokumenty rejestracyjne a zdali tylko duplikaty.
Moze byc tez tak, ze z jakis przyczyn zrezygnowano pozniej z budowy tej rajdowki i auto tak jak stalo zostalo wywiezione do Polski na lawecie z normalnym dowodem rejestracyjnym.
Takie zdarzenie jest mozliwe.
Byc moze sa tez inne sposoby ale nie sa mi one znane.
Z tym, ze taka procedura nie wnosi zadnych specjalnych korzysci ani dla sprzedajacego ani dla kupujacego. A moze byc raczej zrodlem ewentualnych, pozniejszych problemow.
|
| | |
