Autor | Oskarżenie o kradzież w miejscu pracy |
ola864
Wpisów: 3 Od: 2018-10-10
| 2018-12-12 21:34 Witam,
Czy jest tu ktoś, kto mógłby mi doradzić co zrobić w sytuacji, gdy były pracodawca oskarża mnie o kradzież butów u klienta. Właśnie otrzymałam zdjęcie owych butów z wiadomością, że do czasu kiedy buty nie wrócą do właściciela, moje wynagrodzenie za listopad zostaje wstrzymane. Nigdy nikomu nic nie ukradłam, tym bardziej po co mi czyjeś buty?? Dzwoniłam do niej, nie odbiera telefonu. Napisałam, nie odpisuje. Obawiam się, że może kombinuje i po prostu nie chce mi zapłacić. Nie są to aż tak wielkie pieniądze, ale liczyłam na nie przed świętami. Może miał ktoś podobny przypadek? Będę wdzięczna za pomoc. |
| |
Poważny temat! Ten temat został oznaczony jako poważny. Oznacza to, że autor oczekuje poważnej dyskusji lub odpowiedzi na pytanie. |
alwa12
Wpisów: 12778 Od: 2015-08-26
| 2018-12-12 22:51 Jesli naprawde nie zachylilas tych butow to skontaktuj
sie z wlascicielka butow i spytaj czy jej zginely,
jesli nie to podajcie obie firme na policje. |
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5129 Od: 2011-05-25
| 2018-12-13 08:12 Klientka moze powiedziec ,że buty jednak zginęły i Ola dalej będzie w martwym punkcie.
A może tak powiedzieć gdy nie chce zaplacic albo nie moze ich znalezc.
W tej sytuacji pracodawca tez ma nieciekawą sytuację.
A jesli pracodawca wymyślił to żeby nie zaplacic to gra nie warta świeczki .Prawidlowo powinna zaplacic i zgłosić kradzież na policję.
Kto tu kombinuje moze widac na zdjeciu owych butów.(Trudno zrobic foto rzeczy która zginęła) |
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5129 Od: 2011-05-25
| 2018-12-13 08:17 Jesli klientka,pracodawca i Ola są uczciwi to kwestia czasu i Ola dostanie należne wynagrodzenie.
Jesli któraś z nich kombinuje szans na odzyskanie wyplaty nie widzę. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2018-12-13 16:19 takie cos czesto sie zdarza w hemtjänst starcy czesto zapominaja i zwalaja wine na pierwszych lepszych ,a hemtj....jest najblizej,pracodawca jest pojebem skoro tak chce zrobic ,bo dla mnie to logiczne ze po jaki h...j tobie jej buty?pracodawca powinien to wytlumaczyc tej osobie.niewyplacajac wyplate przez caly listopad? jeszcze jedna okazja dla mnie nazwac twojego prac,,,poj....b,tak niewolno robic,jestes w zwiazkach? teraz pytalem jedna osobe na ten temat ktora jest obeznana w temacie,,,,pracodawca musi tobie wyplacic, do tej osoby chodzi duzo innych ludzi oskarzyc mozna kazdego |
| |
Anka33
Wpisów: 1406 Od: 2014-05-28
| 2018-12-13 19:36 Faktycznie Black ma racje, pracodawca nie ma prawa nie wyplacac ci wynagrodzenia. |
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5129 Od: 2011-05-25
| 2018-12-13 19:46 I własnie Ola864 pyta co ma zrobic , żeby pieniązki zostały wypłacone?
Zakładac sprawę sądową za te parę koron jesli pracuje legalnie.?
Zapomniec o tych koronach jesli pracuje na czarno?
Czekac jak skatteverket dopatrzy się , że wynagrodzenie nie zostało wysłane na konto?
Poprosic sąsiada , zeby obił pysk pracodawcy?
Kupic takie same buty jak są na zdjęciu , oddac i otrzymac wynagrodzenie?
|
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2018-12-13 20:33 były pracodawca oskarża mnie o kradzież butów u klienta. Właśnie otrzymałam zdjęcie owych butów z wiadomością, że do czasu kiedy buty nie wrócą do właściciela, moje wynagrodzenie za listopad zostaje wstrzymane.
--------------------------------------- ------
Czasami mysle ze zyjemy na na jakiejs litwie czy w jakims afrykanskim kraju. Takie cos nie ma nic wspolnego z cywilizacja napewno i podejrzenie ciebie o kradziez jest ok, ale oskarzenie ? / PROSZE O DOWOD ?, brak dowodow sprawy nie ma, a oskarzac moga tak naprawde kazdego i o wszystko - tacy glupi ludzie sa w dziejszych czasach.
|
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2018-12-13 20:34 black sabbath - ty naprawde musisz byc ciagle pijany bo takich bredni trzezwa osoba nigdy by nie napisala. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2018-12-13 20:38 Jesli któraś z nich kombinuje szans na odzyskanie wyplaty nie widzę.
--------------------------------------- -----
Z jakiej racji mam nie dostac nbaleznego mi wynagrodzenia ?, bo ktos mnie o cos oskarzyl bez konkretnych dowodow ? i z tego wzgledu ma mi nie wyplacic pensji ?. Wine trzeba udowodnic a dowody przedstawic. Tak to ja moge po moich ludziach chodzic dzien w dzien ich posadzac o co sie da i ciagnac z pensji, ciagnac ile sie da .... czy to ma sens i czy na tym wygram ? Winnych trzeba ukarac. a inni ktorzy sie nwineli bo akurat tam byli ? - paranoja. |
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5129 Od: 2011-05-25
| 2018-12-13 22:34 Dałes Tumpi więcej pytań niz ja w swoim wpisie.
To sobie pozadawaliśmy pytania w temacie.
|
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5129 Od: 2011-05-25
| 2018-12-13 22:35 "pracodawca nie ma prawa nie wyplacac ci wynagrodzenia."
Racja .
To tak jakby mówiła" zgwałcił mnie ,co mam robic"
A w odpowiedzi - on nie ma prawa cie gwalcic.
Tak samo pracodawca nie ma prawa nie wypłacić wynagrodzenia. |
| |