Autor | Ponownie odkrylem biblioteke |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2018-12-04 23:28 Od -dziestu lat nie bylem w bibliotece, bo albo jest internet, albo kupowalem ksiazki jak chcialem jakies przeczytac, lub ewentualnie sciagalem z jakiegos piratebay czy innych.
Ale jakies pol roku temu dotarlo do mnie, ze mozna wypozyczac ksiazki elektronicznie, prosto na ipada, lub inne urzadzenie ze szwedzkich bibliotek (a przynajmniej stadsbiblioteket w Sztokholmie). Wystarczy wyrobic sobie karte, sciagnac oprogramowanie i mozna wypozyczac do 5 ksiazek na tydzien.
Szczegolnie przydatne jezeli chodzi o ksiazki dla dzieci i mlodziezy, bo te sie czesto czyta w 1-2 wieczory a kupowac ciagle nowe albo chodzic fizycznie co chwile do biblioteki to troche overkill.
Polecam. |
| |
Bartender ▁ ▂ ▃ ▄ ▅ ▆ ▇ █
Wpisów: 3027 Od: 2017-03-11
| 2018-12-05 12:06 Jeśli chodzi o książki po polsku to polecam portal chomikuj.pl
Nie wiem na ile to legalne ale za friko ma się limit 50 MB na tydzień, więc można dużo książek ściągnąć i nawet później podzielić się nimi z innymi przez WhatsAp lub mejla.
Miłego czytania! |
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-05 12:15 "Nie wiem na ile to legalne '
Zalecam książkę " legalność w procentach" .
|
| |
Bartender ▁ ▂ ▃ ▄ ▅ ▆ ▇ █
Wpisów: 3027 Od: 2017-03-11
| 2018-12-05 12:17 "W procentach" to ja coś innego konsumuję
|
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-05 12:47 Akurat to daje się zauważyć ,że czytasz tylko etykiety na flaszkach.
Książek się nie konsumuje.Wprawdzie tez sie otwiera ale potem używa się do tego oczu a nie gardła.
To nie Ty masz się przewracac tylko strony...w tym tkwi przyjemność czytania.
|
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2018-12-05 12:57 "Jeśli chodzi o książki po polsku to polecam portal chomikuj.pl
Nie wiem na ile to legalne"
Na 0% legalne.
Wlasnie cala przyjemnosc z biblioteka, to ze nie trzeba szukac na chomikach czy pirate bayach, sciagac, wgrywac na ipada, itd. Poprostu jest. Tak jak Netflix czy HBO dla filmow tylko za free.
|
| |
Bartender ▁ ▂ ▃ ▄ ▅ ▆ ▇ █
Wpisów: 3027 Od: 2017-03-11
| 2018-12-05 13:09 No tu masz pewnie rację, że to nielegalne tak jak cała reszta tego typu stron. Ale czego się nie robi, żeby mieć możliwość przeczytania czegoś więcej, niż etykiety na flaszkach*
* Chociaż nawet taka lektura wydaje się być ciekawszą od bełkotu zakręconej wrotki
|
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-05 13:34 Widze ,ze jestes juz Bartender po lekturze etykiety.
Dziekuje ,że mnie chociaż czytasz.
Jakbyś się chcial kiedys pochwalić ,ze cos wiecej czytałeś oprocz Wrotki to kieruj się na budynek z napisem ' bibioteka".
Dla ulatwienia dodam ,ze biblioteka tym rozni sie od systembolaget
,że jak się oddaje to co się wzięło to nie płacą korony jak za puszkę z piwa.
|
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-05 13:47 Czytanie książek papierowych a czytanie książek "elektronicznych "ma się tak jak picie wody ze szklanki kryształowej a plastikowym kubkiem jednorazowym.
|
| |
Ostatni Mohikanin
Wpisów: 436 Od: 2016-02-19
| 2018-12-05 15:56 Każdy kto ściąga książki jest wieśniakiem i tyle w temacie. |
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-05 16:41 Czy pan lubi czytać książki?"
https://youtu.be/x7cNQqIgV Tg |
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2018-12-05 17:36
"Każdy kto ściąga książki jest wieśniakiem i tyle w temacie"
No i to stwierdzenie jest takie polskie ......wiesniackie wlasnie.
Nie pomyslales o ludzich ktorzy np dlatego ze sa inwalidami w jakims stopniu , nie moga czytac ksiazek tak jak Ty to robisz, czyli przewracac kartki????
Polaczki cebulaczki ...... |
| |
Ostatni Mohikanin
Wpisów: 436 Od: 2016-02-19
| 2018-12-05 18:08 Inwalidzi są zwolnieni z zarzutu.Polska cebula jestes ty bo sciągasz ksiązki proste. |
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2018-12-05 19:27 "Czytanie książek papierowych a czytanie książek "elektronicznych "ma się tak jak picie wody ze szklanki kryształowej a plastikowym kubkiem jednorazowym. "
Woda smakuje tak samo, tylko kazdy z przypadkow ma dorobiona osobna ideologie
|
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2018-12-05 19:30 Ktos chce sie poczuc "lepszym, douczonym"
Hahaha
PS
Osobiscie wole format "papierowy"
wysmiewac sie z "specjalnyvh przypadkow" zawsze musze
|
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-05 20:26 "Woda smakuje tak samo, tylko kazdy z przypadkow ma dorobiona osobna ideologie "
Ależ oczywiscie.
Z plastykowego kubka też można zaspokoi pragnienie ale pić wodę z kryształowej szklanki to już można się delektować kropelkami.
I analogicznie -czytając e-book można "zaspokoić" wiedzę ale większa przyjemnośc jest przy czytaniu papierowej.
Ale jak kogoś nie stać na kieliszki to niech ciągnie z gwinta.
Czy ja komuś zabraniam czytać?!
I teraz dorabiam do tego ideologie :wg mnie to jak seks z kimś do kogo coś się czuje( żona na papierze) a
z prostytutką(na booku) . |
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-05 20:30 "Ktos chce sie poczuc "lepszym, douczonym" "
Wg mnie lepszym można nazwać tego co będzie z żoną .
Z prostytutką będzie bardziej douczonym.
|
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2018-12-05 20:36 Wrotka, a dzis porownaniani sypiesz
"wg mnie to jak seks z kimś do kogo coś się czuje( żona na papierze) a
z prostytutką(na booku)"
Zaglebiajac sie w Twoja ideologie
Pierwsze: albo sie do kogos cos czuje albo wypada cos czuc, ze wzgledu na papier
A drugie: o co chodzi z ta prostytutka? Ze nikt nie chce, to z prostytutka? Czy to takie cool?
|
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2018-12-05 20:37 "
Wg mnie lepszym można nazwać tego co będzie z żoną .
Z prostytutką będzie bardziej douczonym. "
I tu sie postaralas
Od razu widac, ze czytasz tradycyjne ksiazki popijajac wode z krysztalu |
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-05 20:50 "o co chodzi z ta prostytutka?"
Oj Pati...to była taka metafora, nie rób w temacie burdelu.
|
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2018-12-05 21:02 ostatni mochikanin....ny naprawde jestes ostatni ale duren skonczony skoro uwarzasz tak z tym sciaganiem ksiazek.....jeden lubi automata drugi woli zmieniac biegi recznie,ja wole jak mnie ktos czyta ,moze filmow w tv tez nie ogladasz? bo lepiej ksiazke przeczytac? twoja sprawa a duren skonczony jestes skoro nazywasz kogos wiesniakiem....cmoku |
| |
Uwe Alandy
Wpisów: 16547 Od: 2003-03-12
| 2018-12-05 21:07 Kajetan, chyba ktoś trafił w sedno Twojego tematu. Polecam rejs do Helsinek. W Ode, z tego co wiem jest prawie osiem tysięcy książek po szwedzku. wiele z nich w Szwecji nieznanych...
https://www.hel.fi/uutiset /sv/kulttuurin-ja-vapaa-ajan-toimiala/ode -oppnar-den-5-december
Echa z Polski
https://aszdziennik.pl/124 703,ale-glupi-ci-finowie-na-100-lecie-nie podleglosci-kupili-sobie-biblioteke?fbcli d=IwAR22VWpGBoyFzk41MtgQWJkNWSTsSQeigqfMG huIKx59iKd47WXInT_V6X0 |
| |
Uwe Alandy
Wpisów: 16547 Od: 2003-03-12
| 2018-12-05 21:17 I jeszcze wirtualizacja: https://svenska.yle.fi/art ikel/2018/11/30/flyg-in-i-helsingfors-nya -centrumbibliotek-ode |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2018-12-05 22:10 "I analogicznie -czytając e-book można "zaspokoić" wiedzę ale większa przyjemnośc jest przy czytaniu papierowej. "
Jedyny plus wersji papierowej to ze mozna podlozyc pod noge od stolka zeby sie nie kiwal. |
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-05 22:29 'Jedyny plus wersji papierowej..."
Czyli 0:1 dla papierowej książki.
Są większe możliwości użytkowania książek.
Gdy podczas czytania w zacisznym miejscu zabraknie papieru to tabletem sie nie podetrzesz.
I jest 0:2 dla papierowej.
Książka jako alternatywny prezent na Mikołajki 6/12 zamiast skarpetek .Ebooka nie zawiążesz wstążeczką.
I jest 0:3 dla ksiązki papierowej
ps
Skarpetki 1:0 książka . |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2018-12-05 22:41 Dla mnie najwiekszym plusem jest ze e-booka moge czytac w ciemnosci i ze moge zabrac ze soba nawet 100 ksiazek na wakacje jak bede chcial. Albo 1000. |
| |
alwa12
Wpisów: 12778 Od: 2015-08-26
| 2018-12-05 22:43 Ajtamajtam, Kajetan, zaraz pod stolek….chociaz ?... dzis mlodziez musi zyc szybciej, musi wiecej wiedzy ogarniac, wiec sie nie dziwie .
Ja kocham ksiazki, lubie miec je w domu, mam zawsze ciezko by oddac dobra ksiazke spowrotem do biblioteki.
Jestem ciekawa jakie tytuly Cie interesuja, Kajetan,
polskie czy szwedzkie i jaki przedzial wiekowy ?
Jesli po polsku dla kilkulatka, to polecam "Konik garbusek" piekna bajka pieknym wierszem pisana przez
Piotra Jerszowa- jedna z najpiekniejszych rosyjskich
bajek.
Jest wersja filmowa, sa nowe wydania, mozna chyba sluchac na YT, ale ja polecam stara wersje ksiazkowa.
ma fantastyczne rysunki, bardzo malownicze, i jednak
ksiazka bardzo pobudza dziecieca wyobraznie.
Czytalam ta ksiazke majac 7 lat i do tej pory pamietam
cale wersety wiersza i atmosfere tej bajki.
|
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2018-12-05 22:44 Inna fajna rzecza, ktora dziala w wersji angielskiej na ipadzie (w innych nie probowalem) to ze jak czegos nie rozumiesz, to mozesz zaznaczyc slowo i poprosic o wytlumaczenie, to poda jakies synonimy albo definicje z wikipedii, nie zamykajac ksiazki. |
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-05 22:50 "Dla mnie najwiekszym plusem jest ze e-booka moge czytac w ciemnosci i ze moge zabrac ze soba nawet 100 ksiazek na wakacje jak bede chcial. Albo 1000."
Ok, wygrał ebook.
Dogrywka...
Weź 1000.
Statystyczny Polak czyta 1 ksiazkę rocznie .
Dzięki Tobie 999 Polaków na urlopie pogra w badmintona. |
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-05 23:04 "do tej pory pamietam ... atmosfere tej bajki."
Aż się wzruszyłam.
Szacun dla rodziców , którzy czytają dzieciom ksiązki ew zaopatrują dzieci w ksiązki , żeby same czytały. |
| |
Ostatni Mohikanin
Wpisów: 436 Od: 2016-02-19
| 2018-12-06 09:28 Black sabat mi nie chodzi kto lubi ebook a kto tradycyjna forme książki bo to kazdego indywidualna sprawa i nic mi do tego.
Mi chodzi o to że jezeli szanuje pisarza i chce jakos okazac mu szacunek za poswieconą prace to po prostu buraku kupuje jego ksiazke a nie sciagam z neta.To samo tyczy sie muzyki i artystow ktorzy wydaja płyty.
Ale co ty wieśniaku możesz wiedziec. |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2018-12-06 11:05 Ostatni Mohikanin, zanim sie rozpedzisz....
Ta sprawa z szacunkiem jest troche bardziej zlozona. Dzis struktury dostepu do informacji sa inne niz kilkadziesiat lat temu a autorzy/wydawcy wciaz probuja dzialac tak jak kiedys.
Wez taki film na przyklad. Najpierw jest nakrecony i gotowy. Potem czeka na odpowiednia date, zeby miec premiere w wybranych kinach. Potem wiecej kin. Za jakis czas BlueRay/DVD i ewentualnie kupienie na jakims serwisie streamingowym. Za jeszcze jakis czas emisja w TV i puszczone do streamingu z prenumerata (Netflix, HBO, itd) ale czesto tylko do wybranych serwisow.
Od nagrania filmu i premiery w kinie do czasu, gdy odbiorca moze sobie obejrzec legalnie film w domu mija zwykle kilka miesiecy, albo kilka lat. Korzystajac z nielegalnych serwisow ten czas to gora kilka godzin. Jezeli wiec ktos bardzo chce obejrzec jakis film a z jakiegos powodu nie moze isc do kina, to sobie sciagnie, nawet jak jakosc jest na poczatku do niczego.
Ten problem zniknal praktycznie jezeli chodzi o muzyke. Po wejsciu Spotify na rynek praktycznie zniklo piractwo muzyki. Kto bedzie ganial mp3 po internecie jak moze sobie kliknac i ma legalnie. Wiec jest do rozwiazania. Inne serwisy, ktore pojawily sie pozniej, maja ta sama muzyke mniej wiecej co Spotify. Nikt praktycznie nie wypuszcza muzyki tylko do jednego serwisu, bo to jest bez sensu.
W przypadku ksiazek jest podobnie jak z filmami. Najpierw wychodzi ksizka w twardych okladkach, potem pocket i ebook. Jezeli ktos czyta glownie ebooki, to musi poczekac az wydawnictwo laskawie wyda ebooka. Co czasem trwa miesiac, czasem rok, a czasem nigdy. Do tego w Szwecji ebooki sa drozsze niz ksiazki, bo moms na ksiazki jest 6% a na ebooki 25%.
Do tego ebooki sa (byly?) czesto zabezpieczane, zeby sie nie dalo kopiowac, wiec mozna go bylo przeczytac tylko na tym komputerze/tablecie/programie na ktorym sie go kupilo. Nie mozna bylo tez ebooka nikomu pozyczyc, itd. inne problemy z tego wynikajace. Jak sie kupilo nowy komputer albo zainstalowalo windows od poczatku to trzeba bylo kupic ebooka ponownie.
Na pirackich sajtach jakas bratnia dusza ktora ma scanner i za duzo wolnego czasu wskanuje ksiazke i zrobi z niej ebooka, dajacego sie bez problemu kopiowac, zaraz po wydaniu ksiazki.
Wiec problem jest do rozwiazania, gdyby tylko wydawcy mieli troche szacunku do odbiorcow/czytelnikow, i dali im w ogole mozliwosc legalnego korzystania z dziel zaraz po tym jak sie ukaza, w taki sposob jaki jest dla nich wygodny, a nie tak jak wydawcy sobie ubzdurali.
Takie moje 3 grosze na ten temat. |
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2018-12-06 15:37 Wrotka :
"Z plastykowego kubka też można zaspokoi pragnienie ale pić wodę z kryształowej szklanki to już można się delektować kropelkami.
Zgadza sie ... ja mam krysztalowa szklanke (i krysztalowy kieliszek do alkoholu ) nawet jak w gory na pare dni ide....zupelnie inny smak ...
Zimna nalewka z krysztalowego kieliszka a naookola osniezone szczyty ) mniam , mniam , mniam ) |
| |
Bartender ▁ ▂ ▃ ▄ ▅ ▆ ▇ █
Wpisów: 3027 Od: 2017-03-11
| 2018-12-06 16:12 Ja nie widzę większej różnicy pomiędzy tym, że pożyczę książkę z biblioteki, a tym że ją sobie ściągnę z pirata i przeczytam, bo tak jest oczywiście wygodniej.
Inna sprawa gdybym tę książkę wydrukował, powielił i sprzedawał, ale do użytku własnego? No problem! |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2018-12-06 16:37 bartender masz racje ..trzeba isc z postepem |
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-06 17:44 "Ja nie widzę większej różnicy pomiędzy tym, że pożyczę książkę z biblioteki, a tym że ją sobie ściągnę z pirata..."
A czy jest różnica isc do kolegi i wypic flaszke Filadelfi a bimbrem pędzonym w domu? |
| |
Ostatni Mohikanin
Wpisów: 436 Od: 2016-02-19
| 2018-12-06 18:33 Kajetan jak jutro kiedy będziesz wracać z pracy ktoś podejdzie i przystawi tobie pistolet do głowy po czym powie żebyś oddawał portfel i telefon zgłaszając to potem na policje jak nazwiesz owe zdarzenie???
Nie wiem co ty znowu próbujesz mi wmówić ale ja po prostu nazywam sprawy po imieniu sciągasz płytę np Zary Larsson zamiast ją kupić to zwyczajnie kradniesz ciężko ci to zrozumieć ? To samo tyczy sie ebooków ściągasz nielegalnie zamiast kupić kradniesz i to jest buractwo typowe dla takich polskich cebul jak black np.
|
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2018-12-06 18:44 juz tobie dobrze odbija skoro ludzi nazywasz zlodziejami bo sciagaja,,,idz sie wyspowiadaj przed swietami a pozniej kup sobie biblie dobrze tobie zrobi |
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-06 18:44 Dopisuje nastepne strony w tej powieści jak to Kajetan odkrył biblioteke (jak Kolumb Ameryke a tam juz były dzikusy).
W bibliotece są książki ,za które ktos juz zaplacil,przeczytał i oddał dla innych.I są tam też książki które sie nie sprzedały i zalegają w ksiegarniach.
Skoro w bibliotece są też książki elekroniczne to chyba bibioteka "piracko "ich nie zdobyła ?!
|
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2018-12-06 18:52 "Kajetan jak jutro kiedy będziesz wracać z pracy ktoś podejdzie i przystawi tobie pistolet do głowy po czym powie żebyś oddawał portfel i telefon zgłaszając to potem na policje jak nazwiesz owe zdarzenie"
Mistrz porownania
|
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-06 19:07 https://tvn24bis.pl/ze-swi ata,75/kradziez-ksiazek-wartych-miliony-z lodzieje-jak-komandosi,715510.html
Ukradli m.in. dzieła Kopernika.
I jak ta Ziemia ma się nie kręcic
|
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2018-12-06 22:59 "Nie wiem co ty znowu próbujesz mi wmówić ale ja po prostu nazywam sprawy po imieniu sciągasz płytę np Zary Larsson zamiast ją kupić to zwyczajnie kradniesz ciężko ci to zrozumieć ?"
Nie kradne, tylko powielam, czyli lamie prawa autorskie. Zupelnie inna zbrodnia. Jak cos kradniesz, to dana rzecz zmienia wlasciciela. Jak kopiujesz, to traci wydawca praktycznie, bo autor nic prawie z tego i tak nie ma.
Tyle sie krzyczy o tym piraceniu ale niewiele sie mowi o drugiej stronie. Wydawcy praktycznie na wlasna prosbe daja sie piracic na duza skale.
Poza tym i tak uwazam, ze osiagnelismy juz dawno "peak entertainment". Jakbys sobie usiadl przed telewizorem i ogladnal wszystkie stare ciekawe dla Ciebie filmy i seriale, czy posluchal muzyke, czy przeczytal ksiazki, to by Ci zycia nie starczylo.
Plyty Zary Larsson bym nigdy nie sciagnal. Jezeli jest na Spotify to bym sobie tam ewentualnie posluchal, a jak jej tam nie ma, to sa inni artysci. |
| |
alwa12
Wpisów: 12778 Od: 2015-08-26
| 2018-12-07 00:19 Hej, o co taki raban ? Niedlugo Jezusek sie znow
urodzi i wszystkim przebaczy- ja w to swicie wierze
i zawsze sie spowiadam przed bozia w lesie tuz przed
Wigilia i zaraz po, a po 1 stycznia od nowa polskaludowa
i grzesze na calego |
| |
alwa12
Wpisów: 12778 Od: 2015-08-26
| 2018-12-07 00:22 Grunt to czytac, bo jak przestaniemy czytac to do reszty zglupiejemy, a Jezus powiedzial ze niewiedza jest
ciezkim grzechem, wiec siegajmy po wiedze, nie wzane
ze czasami troche na bakier |
| |
frajer
Wpisów: 602 Od: 2010-01-25
| 2018-12-07 05:32 Naruszenie praw autorskich jest przestepstwem kryminalnym, zarowno w Polsce, jak i w Szwecji. scigane jest "z urzedu".
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Art. 116.0
1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w ust. 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełniania przestępstwa określonego w ust. 1 stałe źródło dochodu albo działalność przestępną, określoną w ust. 1, organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.
4. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
|
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-07 07:03 Ok Frajer.
Wstac rano i przeczytać info ,że ktoś może siedziec jest równie fajna jak zobaczyc,że sąsiadowi porysowali nową fure.
Czyli od teraz Bartender z pozycji 4 wznosi się na miejsce pierwsze.
Niezły awans.
Ile on teraz zarobi w artykule 116?
W sumie bez zmian tylko podwyżka ograniczenia wolności od roku do lat 2. |
| |
Bartender ▁ ▂ ▃ ▄ ▅ ▆ ▇ █
Wpisów: 3027 Od: 2017-03-11
| 2018-12-07 07:10 Podaję kluczowe słowo: "rozpowszechnia".
Czyli jak słucham dla własnej przyjemności daną piosenkę w radiu, to jest ok! Ale jak sobie ściągnę ją na telefon to powinny mi uszy krwawić od słuchania jej. Tak, dobrze zrozumiałem?
To teraz przyznajcie się kto z was jest bandytą i złodziejem, bo za komuny nagrywał piosenki z radia na kasety i słuchał ich. W dodatku niejednokrotnie w większym gronie, więc i rozpowszechniał!!!
|
| |
EnWrotka Stockholm
Wpisów: 5123 Od: 2011-05-25
| 2018-12-07 07:24 "Czyli jak słucham dla własnej przyjemności daną piosenkę w radiu, to jest ok! Ale jak sobie ściągnę ją na telefon to powinny mi uszy krwawić od słuchania jej. Tak, dobrze zrozumiałem? "
Dobrze.
Z tym tylko ,ze krew cie zalewa nie tylko w uszach.
Szlak Cie moze trafić bo stracisz parę pieniążków lub uszy będą krawawic tylko przy piosenkach z radia więziennego |
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2018-12-07 09:10 Ja w czasch "po komunie" nagrywalam piosenki na kasety a pozniej nawet plytki "wypalalam".
Filmow na video nie nagrywalam, bo na wies nie doszlo videło
A i jak sie nie mialo jakiegos podrecznika w technikum to sie kserowalo
Oj jakie ze mnie zlodziejskie nasienie bylo
Bo teraz nic juz nie sciagam z internetu przestraszylam sie skutecznie wirusow
Po za tym po co- jak wszystko mozna znalezc na necie, bez jakiegos szczegolnego problemu, i utrudnien
PS- tak dla przypomnienia:
O ksiazkach pisalam- wole papierowa wersje. Z przyzwyczajenia i wygody.
Od ksiazek elektronicznych bola mnie oczy, a te do sluchania tylko dzialaja na zasypianie |
| |
Bartender ▁ ▂ ▃ ▄ ▅ ▆ ▇ █
Wpisów: 3027 Od: 2017-03-11
| 2018-12-07 09:50 "Od ksiazek elektronicznych bola mnie oczy"
Wystarczy darmową apkę ściągnąć. Taką która ma różne tryby do czytania, wtedy wieczorem może być np. zielony tekst na czarnym tle. Działa kojąco na oczy. |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2018-12-07 13:31 Najlepsze dla oczu sa te co maja ekrany, ktore nie swieca. To sie kiedys nazywalo e-paper. |
| |
kajetan Sztokholm
Wpisów: 16834 Od: 2000-09-01
| 2018-12-07 13:39 "To teraz przyznajcie się kto z was jest bandytą i złodziejem, bo za komuny nagrywał piosenki z radia na kasety i słuchał ich. W dodatku niejednokrotnie w większym gronie, więc i rozpowszechniał!!!"
Wtedy byly inne prawa. Te ktore sa teraz sa nowe, od jakichs 10 lat albo mniej.
Wczesniej prawo pozwolalo na rozpowszechnianie niekomercyjne. A jeszcze wczesniej, prawa autorskie znaczyly, ze nie mozna sie podpisac pod dzielem kogos innego i promowac jako swoje.
|
| |
alwa12
Wpisów: 12778 Od: 2015-08-26
| 2018-12-07 13:49 "frajer" så Twoich czasow to byly pocztowki
dzwiekowe na bagare Rozyckiego i na Ciuchach,
Nie kupowales???
Pewnie Polomskiego czy Gnadkowskiego sluchales
I tanczyles na prywatkach pod ich "przeboje"
obs taki "praworzadny"
|
| |