Autor | znowu wirus |
siwy

Wpisów: 231 Od: 2002-03-20
| 2004-08-13 01:29 statuskod 1073741819 |
| |
ewsa

Wpisów: 1334 Od: 2003-03-05
| 2004-08-13 08:11 Siwy, rozwin troche twoj komentarz, bo nie wszyscy tutaj sa technikami komputerowymi.
Jaki to wirus
Jak sie zabezpieczyc  |
| |
gigge

Wpisów: 8515 Od: 2002-07-27
| 2004-08-13 09:30 Jak sie zabezpieczyc? Najlepiej to nie uzywac... komputera.  |
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16940 Od: 2000-09-01
| 2004-08-13 11:28 Sasser?
http://www.microsoft.com/s ecurity/incident/sasser.mspx
http://securityresponse.sy mantec.com/avcenter/venc/data/w32.sasser. worm.html |
| |
siwy

Wpisów: 231 Od: 2002-03-20
| 2004-08-13 13:46 Tak sasser, dziwi mnie skad sie wzial bo mialem kompa w serwisie, zaladowalem XP drugi raz reperacyjnie, ale zle pokryl gdyz nie moglem zrobic fjärranslutning, ani na nowo zaladowac wordu, felmedd: service pack 1a nie do konca sie zkasowal, dlatego teraz wolalem zainstalowac service pack 1 (bez a)
a ze tez poginely mi drivrutiner wolalem oddac do servisu, musieli wymazac mi wszystko i na nowo zainstalowac xp, podobno wtedy wszystkie wirusy znikaja?
norton nie mógl se poradzic z sasserem 600koron w bloto, dopiero säkerhetsuppdatering pomógl... |
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16940 Od: 2000-09-01
| 2004-08-13 14:25 Firewall.. Nawet ten wbudowany w XP powstrzyma sassera i podobne. Dobra rada wlaczyc. Norton moze sobie nie radzic z sasserem, bo to jest "worm", nie wirus. Tzn, on nie wchodzi przez zarazony plik, tylko prosto do pamieci. Dlatego Symantec rozdaje "Sasser removal tools"...
Radze wszystkim szybko zainstalowac XP Service Pack 2, ktore oficjalnie zostanie wypuszczone "dla mas" w nastepnym tygodniu (wersja angielska i niemiecka, inne za jakis miesiac dopiero). Bardzo duzo poleprzen, jezeli chodzi o bezpieczenstwo. |
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16940 Od: 2000-09-01
| 2004-08-13 14:35 A tak apropos, jak sasser byl najbardziej aktywny, to wystarczylo zeby niezabezpieczony komputer podlaczyc do sieci na srednio 30 sekund, i sie go dostawalo. Na nic nie trzeba klikac, sam wchodzi przez "dziure w oknie". To samo blaster, a wczesniej Code Red i nimda. To idzie tak szybko, ze firmy robiace programy antywirusowe nie sa w stanie nadazyc. Zanim oni dopadna tego wirusa, rozpracuja, i wypuszcza "update" do swojego programu, to minie 5-6 godzin, jezeli sa efektywni. I co z tego, jezeli taki worm okrazy caly swiat przez 3-4 godziny?
Jakis czas temu robili testy, ze jezeli komus udaloby sie napisac efektowny wirus do MSN Messengera (czy ICQ), to ten wirus rozprzestrzenil by sie do wszystkich komputerow uzywajacych MSN Messengera na calym swiecie w czasie krotszym niz 3 minuty! |
| |
maggie Stockholm

Wpisów: 12192 Od: 2001-01-02
| 2004-09-09 21:59 Teraz mnie dopadło jakieś świństwo.... wygląda na to, że wżera się w książkę kontaktową.... interesujące... |
| |