Odwiedzin 37804284
Dziś 608
Piątek 26 kwietnia 2024

 
 

Wywiad z Sandrą Jasińską

 
 

Rozmawiały: Marta Górnik i Ewa Dydak
Foto: Michał Dmitruk

7/2007
 

Wywiad z Sandrą Jasińską, reprezentantką Polonii szwedzkiej podczas Międzynarodowego Festiwalu Piosenki „Międzyzdroje 2007”.



Polonia szwedzka obfituje w młodych, utalentowanych ludzi,którzy nie boją się wyzwań i pragną, dzięki swoim umiejętnością, reprezentować nas jak najlepiej na arenie międzynarodowej. Jedną z takich osób jest Sandra Jasińska.

PLm:
Sandro, zostałaś wytypowana na reprezentantkę Polonii Szwedzkiej podczas tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Piosenki „Międzyzdroje 2007”. Powiedz nam proszę, kim jest Sandra Jasińska?

SJ.: Mam prawie 20 lat, w Szwecji mieszkam od trzech. Przeprowadziłam się tutaj wraz z całą rodziną i obecnie mam przed sobą jeszcze rok nauki w liceum. Jestem zwykłą dziewczyną (śmiech).

Plm.: Jak rozpoczęła się Twoja przygoda ze śpiewem?

SJ.: Hmm…odkąd pamiętam muzyka i śpiew towarzyszyły mi w życiu. Chyba jak wszyscy piosenkarze rozpoczynałam od „koncertów pod prysznicem” (śmiech). W Polsce nie miałam jakiś większych doświadczeń estradowych, pomijając drobne występy w szkole, Domu Kultury czy rożnych chórkach. Po przyjeździe do Szwecji byłam tak zafrapowana nowymi doświadczeniami i obowiązkami, że nie miałam możliwości kontynuacji nawet tych małych doświadczeń ze śpiewaniem. Dopiero teraz, po trzech latach, znalazłam ogłoszenie w Internecie o Festiwalu, wysłałam swoje demo i dzień później otrzymałam telefon, że wygrałam selekcję. Można powiedzieć, że rzuciłam się na głęboką wodę.

Plm.: No właśnie, Festiwal. Czy mogłabyś przybliżyć go naszym Czytelnikom. Co to za wydarzenie, kiedy się odbył, jaka jest jego tradycja?

SJ.: Festiwal to tak naprawdę trzy odrębne wydarzenia. Składają się na niego: Konkurs Piosenki Polskiej (organizowany od 1998 roku), Warsztaty Piosenki Polskiej (od 1991) oraz właściwy Międzynarodowy Festiwal Piosenki, który od 2006 roku organizowany był pod nazwą „Malwy” przez ZAKR (Związek Polskich Autorów i Kompozytorów – przyp. red.). Jednak w tym roku zrezygnowano z tejże nazwy. Jest to dość prestiżowy Konkurs, o czym może świadczyć m.in. fakt, że to właśnie od jego wygranej swoją karierę rozpoczęła Anna Maria Jopek.

Plm.: Czy sama wybierałaś sobie repertuar?

SJ.: Można powiedzieć tak i nie. Jury Festiwalu przygotowało dwie listy utworów: evergreeny (lista zasłużonych i popularnych piosenek polskich) oraz premiery (lista nowych, nieznanych piosenek, które otrzymały nagrodę ZAKR-u w konkursie premier). Każdy z uczestników wybrał sobie po jednym utworze z każdej listy. Jeden utwór mógł być maksymalnie wykonywany przez dwie osoby, jednak w różnych aranżacjach.

Plm.: A w jakich utworach czujesz się najlepiej?

SJ.: Przede wszystkim piosenka aktorska i ballady. Demo, które nagrałam i wysłałam na eliminacje zawierało moją interpretację piosenki „Dobranoc” z repertuaru Kabaretu Starszych Panów, „Wyszłam za mąż” Ewy Bem oraz „Przetańczyć z Tobą chcę całą noc” Anny Jantar, którą nagrałam ze swoim chłopakiem.

Plm.: Kto może wziąć udział w Festiwalu? Czy jest jakaś granica wieku?

SJ.: Tak. Uczestnikiem może być każdy pomiędzy 16 a 30 rokiem życia, kto został zakwalifikowany przez radę artystów danego kraju.

Plm.: A co teraz, po Festiwalu? Jakie są Twoje wrażenia?

SJ.: Mogę powiedzieć, że ogólne przedsięwzięcie oraz cel całych warsztatów był bardzo trafny. Myślę, że wiele się nauczyłam przez te dwa tygodnie, poznałam wiele wspaniałych osobowości oraz zawiązałam wiele nowych znajomości. Nie ukrywam też, że były ciężkie chwile spowodowane sprawami organizacyjnymi oraz zdrowotnymi. Jednak nie żałuje, że pojechałam. Było to dla mnie pierwsze tak poważne doświadczenie i na pewno miło je wspominam.

PLm.: Jak wyglądają wyniki Festiwalu??

SJ.: W Festiwalu wzięło udział 21 uczestników. Do finału zakwalifikowano 14 osób. Koncert konkursowy i koncert laureatów odbyły się 31-go sierpnia w Domu Kultury i 1-go września w amfiteatrze. Międzynarodowe jury przyznało 3 nagrody i szereg wyróżnień. I nagrodę uzyskała Alexandra Jochannknecht z Niemiec. Mnie przypadło wyróżnieni z czego bardzo się cieszę. Szczerze mówiąc byłam bardzo zaskoczona wynikami, zresztą tak, jak większość uczestników. Moi faworyci niestety nie wspięli się na szczyt, mimo naprawdę wielkich talentów. Uważam, że poziom konkursu był bardzo wysoki, a każdy z uczestników godnie reprezentował swój kraj.

PLm.: Czy myślisz, ze otrzymane przez Ciebie wyróżnienie pomoże Ci w przyszłej karierze?? Czy takowa planujesz?

SJ.: Wyróżnienie, które otrzymałam, jest zaproszeniem do udziału w Festiwalu im. Anny Jantar we Wrześni. Tak więc na pewno będzie to kolejne przedsięwzięcie, które pomoże mi kontynuować moją przygodę z piosenką. Czy można tutaj mówić o karierze – sama nie wiem. Myślę, że to zbyt duże słowo. Na pewno nie przestanę śpiewać, jednak na dzień dzisiejszy śpiewanie traktuję bardziej jako hobby niż sposób na zarabianie na życie. Wiadomo, że wszystko kiedyś przemija i nie da się przewidzieć, co się stanie za kilka lat. Dlatego też pragnę skupić się na nauce, by mieć pewny zawód. Jednak oczywiście, gdybym dostała szansę by połączyć swoją pasję do śpiewania z zarabianiem pieniędzy, na pewno bym tej okazji nie odrzuciła. Myślę, że to wyjątkowe szczęście móc robić to, co się kocha i żyć z tego.

Plm.: Imponuje Ci sława?

SJ.: Czy imponuje mi sława? Myślę, że ma swoje wady i zalety…Myślę, że udźwignęłabym jej „ciężar” (śmiech). Jednak mówiąc poważnie, uważam, że do wszystkiego należy podchodzić z pokorą…Myślę, że najważniejsze jest to, żeby mieć „swoją publiczność”, grono ludzi, którzy docenią moją pracę, będą chcieli mnie słuchać, dodadzą pewności siebie, a jednocześnie znajdą coś dla siebie. Grono tych, którzy będą potrafili przeżywać każdą piosenkę razem ze mną...

Plm.: Dziękujemy Ci za rozmowę i jeszcze raz gratulujemy Ci sukcesu!
 

Rozmawiały: Marta Górnik i Ewa Dydak
Foto: Michał Dmitruk
PL Magazyn (7/2007)


 






Dam Pracę (Värmdö )
Praca (Södertälje)
Praca od zaraz (Uddevalla)
firma sprzątającą poszukuje pracownika od zaraz (Sztokholm)
Dołącz do grona fachowców remontujących łazienki (Täby)
Pracownik återvinningscentral (Sztokholm)
Praca- sprzątanie (Tyresö )
Praca dla operatora koparki (Stockholm)
Więcej





Ugglegränd o jednej z najkrótszych uliczek w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 4 gości
oraz 0 użytkowników.


nie uczciwi pracodawcy
Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony