|
 Pochód św. Łucji w Danii. Fot. Per Palmkvist Knudsen, Creative Commons Attribution 2.5 License
Im bliżej świąt, tym ciemniej. Dnie coraz to krótsze, a noc zdaje się wydłużać w nieskończoność. W tę ciemność, 13 grudnia, wkracza święta Łucja ze światłem i pieśnią, zwiastując, że od Wigilii dzieli nas już tylko 11 dni.
Lucia, czyli święta Łucja, jest patronką chorych dzieci, ludzi ociemniałych i skruszonych prostytutek. Ta męczennica z Syrakuz na Sycylii wcześnie złożyła śluby czystości.
Krąży o niej wiele legend. Spowodowała poprzez modlitwy ozdrowienie ciężko chorej matki. Za odtrącenie ręki wielbiciela miała zostać zmuszona do prostytucji. By się oszpecić i uniknąć złamania ślubów, wykłuła sobie oczy, które według legendy zostały jej potem cudownie przywrócone.
Po długich torturach zmarła śmiercią męczeńską. Zaś imię Łucja, Lucia, pochodzi od łacińskiego lux, światło i było dawniej często nadawane dziewczynkom, urodzonym o brzasku dnia. Łucja to zatem ’świetlista’, ’rozświetlona’.
 "Lucia" (1908), obraz Carla Larssona
Dzisiejsze obchody wydają się być połączeniem starych pogańskich obrzędów i świętowania męczennicy. Pierwsze obrzędy wokół tej daty pojawiły się już w średniowieczu. W noc Łucji zarzynano prosię i biesiadowano do białego rana. Noc ta była wówczas najdłuższą nocą w roku, gdyż wtedy właśnie wypadało przesilenie zimowe.
W XVII i XVIII wieku obchody były popularne na zachodzie Szwecji i miały formę biesiady przy przebraniu jednej z kobiet z gospodarstwa w białe szaty i koronę z płonącymi świecami. Tradycja ta dotarła do Szwecji najprawdopodobniej z Niemiec i z zachodniego wybrzeża rozprzestrzeniła się stopniowo na cały kraj.
Jako początek święta Łucji w dzisiejszej formie przyjmuje się rok 1927, kiedy to gazeta ”Stockholms Dagblad” zorganizowała pierwszy publiczny pochód (luciatåg).
Od roku 1973 Lucia wybierana jest przez głosujących z całej Szwecji, a jej uroczysta koronacja odbywa się w sztokholmskim Skansenie. Stamtąd odbywa się też transmisja obchodów święta. Oprócz oficjalnego luciatåg przechodzą w każdym zakątku Szwecji mniejsze i większe procesje, roztaczając dźwięk śpiewu, światło świec i zapach glöggu, szafranu i pierników. Na tę okazję pieczone są lussekatter, zawijane szafranowe bułeczki z rodzynkami.
Lucia to od lat przestrzegana tradycja w miejscach pracy, szkołach, przedszkolach i przeróżnych organizacjach.
 Lucia na jednym z wydziałów Uniwersytetu Sztokholmskiego. Fot. Sergey Surkov.
Wczesnym rankiem, gdy jeszcze jest ciemno, wolno i dostojnie przechodzi orszak Łucji, ze śpiewem na ustach, rozświetlając zimowy mrok.
Na czele pochodu idzie Lucia – dziewczyna w tradycyjnym przebraniu: biała tunika przepasana czerwoną wstęgą, symbolizującą męczeńską śmierć Łucji i wieniec ze świecami na głowie.
Za nią ze świecami w rękach idą panny również w bieli, często przepasane czerwoną wstążką, ze sreberkiem we włosach, a za nimi gwiazdorki z czubatym kapeluszem, mikołajki i piernikowe ludziki. Dziś świece są przeważnie zastąpione lampkami elektrycznymi ze względów bezpieczeństwa.
Cały orszak śpiewa specjalny na tę okazję zestaw pieśni. Pierwsza, obowiązkowa, przy której Lucia wchodzi do pomieszczenia, w którym odbywają się obchody, jest piosenka o Lucii, która występuje w nie mniej niż trzech wersjach: ”Natten går tunga fjät”, ”Sankta Lucia, ljusklara hägring” i ”Ute är mörkt och kallt”.
Wersję pierwszą śpiewa się dziś najczęściej, drugi tekst jest nieco starszy, natomiast trzecia to piosenka śpiewana chętnie w przedszkolach ze względu na tekst dopasowany do możliwości pojmowania dziecka. Potem następują inne pieśni i orszak wychodzi z tym samym śpiewem, z którym wszedł.
 Lucia w sztokholmskim przedszkolu. Fot. Krzysztof Gniady.
Można się dopatrzyć podobieństwa Lucii z polskimi kolędnikami: w szwedzkim orszaku też są przebierańcy, choć oczywiście zupełnie inni niż polscy. Śpiew też jest wspólnym mianownikiem tych tradycji i chociaż kolędnicy śpiewają właśnie kolędy, a luciatåg raczej pieśni świeckie, to przecież jest też wśród nich "Stilla natt", szwedzka wersja kolędy "Cicha noc".
A o tym, że ten dzień był też dla nas ważny, świadczą takie stare polskie przysłowia jak ”Święta Łuca dnia przyrzuca”, ”Święto Łuci noc króci” czy ”Na świętą Łucę noc się z dniem tłuce”. Pochodzą one stąd, że noc świętej Łucji była faktycznie najdłuższą nocą w roku do czasu wprowadzenia kalendarza gregoriańskiego. Dziś wypada ona w okolicach 22-go grudnia.
W Szwecji Lucia jest bardzo ważnym świętem. Nie jest już obchodzona ku czci świętej Łucji, ale jako w pewnym sensie dzień światła, przynoszący świąteczny nastrój i nadzieję na jaśniejsze dni. Wszak tej teraz nam najbardziej potrzeba.
|
Natten går tunga fjät
Natten går tunga fjät runt gård och stuva
Kring jord som sol’n förgät skuggorna ruva
| Då i vårt mörka hus stiger med tända ljus
Sankta Lucia, Sankta Lucia | x2
Natten var stor och stum, nu hör det svingar
I alla tysta rum, sus som av vingar
| Se på vår tröskel står vitklädd med ljus i hår
Sankta Lucia, Sankta Lucia | x2
Mörkret skall flykta snart ur jordens dalar
Så hon ett underbart ord till oss talar
| Dagen skall åter ny stiga ur rosig sky
Sankta Lucia, Sankta Lucia | x2
|
|