
W sobotę 20 sierpnia w Callisti odbyło się Tropical Party organizowane przez Klub Absolute Polish. Jednym z punktów imprezy były wybory Miss Wakacji. Tytuł zdobyła Alicja Gniado, która, tak się trafnie złożyło, jest w Sztokholmie na wakacjach.
Kajetan Kazimierczak: Gratuluję wygranej.
Alicja Gniado: Dziękuję
KK: Skąd dowiedziałaś się o wyborach i dlaczego się zgłosiłaś?
AG: Przyszłam tu kiedyś na sobotnią dyskotekę i Krzysiek zaproponował, żebym się zgłosiła. Na początku nie chciałam, bo myślałam, że nie mam szans, ale on mnie tak namawiał i bajerował, że w końcu się zgodziłam.
KK: Długo mieszkasz w Szwecji?
AG: Nie mieszkam w Szwecji, przyjechałam tylko na wakacje.
KK: Słyszałem takie opinie na sali, że "przynajmniej dobrze że najładniejsza wygrała". Zgadzasz się z tą opinią?
AG: Nieeee (śmiech). Nie myślałam, że wygram. Stawiałam na Beatę, która zajęła drugie miejsce.
KK: Głosowała publiczność. Czy miałaś jakieś tajne triki, żeby publiczność głosowała na Ciebie?
AG: Byłam sobą, byłam naturalna, uśmiechałam się... Nic specjalnego nie robiłam, bo nie zależało mi na wygranej. To była dla mnie zabawa.
KK: Czy ostra była rywalizacja wśród dziewczyn?
AG: Nie. Wszystkie dziewczyny traktowały ten konkurs jak dobrą zabawę.
KK: Dziękuję za rozmowę i jeszcze raz gratuluję wygranej.
|