Odwiedzin 37802446
Dziś 2890
Czwartek 25 kwietnia 2024

 
 

Daleki i nieznany, a może ciekawy i przyjazny

 
 

Tekst: Ryszard Czarny

2/2002
 

Rok 2003 został ogłoszony "Rokiem Szwedzkim w polskiej polityce zagranicznej". W praktyce oznacza to realizację programu "Rok Polski w Szwecji - 2003" pod hasłem "polen.nu".

Polska została wprawdzie zauważona, lecz stworzenie wizerunku bliskiego sąsiada i równego partnera wymaga czasu i znacznego wysiłku - pisze Ryszard Czarny, były ambasador RP w Szwecji, pełnomocnik ministra spraw zagranicznych do spraw Roku Szwedzkiego w polskiej polityce zagranicznej.



Premier Göran Persson z ambasadorem RP Ryszardem Czarnym podczas spotkania z prasą. Fot. Bogusław Rawiński

Malowanie zbiorowego portretu narodu to zadanie trudne i zarazem niewdzięczne. A co dopiero, gdy ma to dotyczyć narodów sąsiadujących, które tak naprawdę od niedawna odkrywają siebie nawzajem.

Znaczna część Szwedów i Polaków po raz pierwszy przekracza niedostępne kiedyś granice. Odnajduje sąsiadów i przyjaciół. Zdumiewa się z jednej strony słowiańską gościnnością, naszą zachłannością w przyswajaniu wiedzy i nowych doświadczeń. Z drugiej zaś jest pod wrażeniem szwedzkiej gospodarności, organizacji i jakości pracy oraz staranności w wykonywaniu codziennych obowiązków.

Dokonywane badania i przeprowadzone rozmowy wykazują, że obraz Polski w Szwecji to nadal wizerunek mało klarowny i mający zróżnicowany - również geograficznie - charakter. Często przyjmuje on postać przysłowiowego medalu.

Po jednej stronie w miejsce silnego, ogólnego obrazu pojawiają się stereotypy, jak np.: ruiny, ludowe stroje, silne zanieczyszczenie środowiska, stary chłop na wozie z jednym koniem - swoiste "pseudologo" polskiego rolnictwa, tania siła robocza "na czarno" czy tzw. "polski sejm".

Towarzyszą mu: brak obrazu nowoczesnej techniki i polskich wynalazków, brak symboli nowoczesności, nieznana kultura kulinarna, nieznany humor, nieznana muzyka pop, nieznany i nie rodzący żadnych skojarzeń krajobraz. Generalnie, odczucie znaczącej pustki informacyjnej po dawnym, "szarym" okresie.

Ale jest i druga strona tego samego medalu, w której tym razem pozytywne skojarzenia dotyczą: sukcesów ekonomicznych, zaskakującej szybkością skali przemian w wielu dziedzinach, znanych w Europie i świecie polskich osobistości, osiągnięć w dziedzinie kultury, dużej, dobrze wykształconej i zorganizowanej, lojalnej wobec nowego kraju polskiej diaspory w Szwecji.

Można więc zaryzykować twierdzenie, że Polska dla Szwedów to kraj w dalszym ciągu daleki i nieznany, choć coraz częściej ciekawy i przyjazny. Polska została wprawdzie zauważona, lecz stworzenie wizerunku bliskiego sąsiada i równego partnera wymaga czasu i znacznego wysiłku - najlepiej obu zainteresowanych stron.

Pewnym natomiast jest, że w miejsce zatartego w pamięci czasu rywalizacji między naszymi krajami, nadszedł okres przyjaznych kontaktów, ludzkich sympatii i znacznego potencjału możliwej w różnych dziedzinach współpracy Polaków i Szwedów.

Stąd projekt "Roku Szwedzkiego w polskiej polityce zagranicznej - 2003", w praktyce oznaczać będzie realizację programu "Roku Polskiego w Szwecji - 2003".

Promując Polskę i informując o niej musimy korzystać z naszej wiedzy o zainteresowaniach szwedzkiego odbiorcy. Powinniśmy skupiać się szczególnie na tych dziedzinach, w których powinna nastąpić poprawa obrazu naszego kraju. W tym celu należy wykorzystywać okazje dużych szwedzko-polskich spotkań z udziałem osób i instytucji o wysokim prestiżu społecznym. Podstawę do takich działań stwarzają listy premierów: Görana Perssona i Leszka Millera, wystosowane do wojewodów i marszałków województw w Szwecji i Polsce.

Planowane imprezy łączyć będą wspólne elementy scenograficzne wiążące je z Polską łącznie z hasłem "polen.nu". Ich programy zawierać mają możliwie największy i szeroko rozumiany ładunek informacyjny z dziedziny gospodarki, kultury, turystyki i polityki. Podstawowym ich celem jest możliwie szeroki rozwój powiązań, w tym również międzyludzkich, pomiędzy Polską i Szwecją, szczególnie ważny w procesie rozszerzenia Unii Europejskiej.

Nasz program skierowany jest do szerokich grup społeczeństwa szwedzkiego (uczniów, studentów, nauczycieli, konsumentów), ale również i grup o specjalnych zainteresowaniach: polityków regionalnych i lokalnych, przedsiębiorców i inwestorów, ludzi mediów. Zamierzamy ożywić wymianę młodzieży, prowadzić akcje promocyjne i konkursy wiedzy o Polsce w szwedzkich szkołach, zainteresować media polską tematyką.

Wymiar regionalny projektu to Dni Polskie, którymi dziś zainteresowane są następujące województwa: Dolnośląskie, Łódzkie, Świętokrzyskie, Zachodniopomorskie, Pomorskie, Kujawsko-pomorskie, Warmińsko-Mazurskie, Wielkopolskie, Lubelskie. Większość z nich zamierza wykorzystać istniejące już kontakty, w tym zawiązane w trakcie pamiętnego szwedzkiego "Polen i fokus -1999". Potrzebę intensyfikacji dotychczasowych wzajemnych kontaktów sygnalizują miasta i gminy bazujące na umowach partnerskich (na szczególną uwagę zasługuje tu współpraca: Barlinek - Exsjö, Bemowo - Solna, Masłów - Sturup czy Zabrze - Lund). Odnotowujemy też pozytywne sygnały ze strony regionalnych i lokalnych władz szwedzkich oraz deklaracje Związku Gmin Szwedzkich. Należy brać również pod uwagę programy o charakterze centralnym, na które złożą się przedsięwzięcia z zakresu gospodarki, kultury i turystyki.

Niedługo Polska stanie się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej. Chciałbym widzieć nasze gminy, miasta i regiony jako już potrafiące działać oraz prezentować się w sposób przyjęty w Europie. To przecież nie tylko kwestia czasu i środków materialnych, to również własna aktywność i wyobraźnia, potrafiąca nadać im cechy dynamicznych ośrodków w jednoczącej się Europie.

Naszym zamierzeniem jest prezentacja Polski jako w pełni odpowiedzialnego partnera w UE, jak i sąsiada w regionie Morza Bałtyckiego. Chcemy pokazać Polskę w całej jej złożoności i różnorodności. Świadomą swej historii i tradycji, ale mającą nadzieję i ambicję odgrywania istotnej roli we współczesnym świecie. Nasza demokratyczna transformacja ekonomiczna i społeczna stworzyła możliwość szerokiego wachlarza prezentacji, od wynalazczego sukcesu niebieskiego lasera, aż po, dla niektórych niejako dyżurny problem - polskie rolnictwo.

Jestem głęboko przekonany, że możemy odnieść sukces - wspólny sukces. Stad tak bardzo liczymy na współpracę i partnerską pomoc naszych szwedzkich sąsiadów.


Ryszard M.Czarny - Ambasador
Pełnomocnik Ministra Spraw Zagranicznych do spraw Roku Szwedzkiego w polskiej polityce zagranicznej - 2003
 

Ryszard Czarny
Suecia Polonia (2/2002)


 






firma sprzątającą poszukuje pracownika od zaraz (Sztokholm)
Dołącz do grona fachowców remontujących łazienki (Täby)
Pracownik återvinningscentral (Sztokholm)
Praca- sprzątanie (Tyresö )
Praca dla operatora koparki (Stockholm)
🌟 Szukamy pracownikow do zespołu sprzątającego! (Stockholm)
Praca dla Ogolnobudowlanca (malmö)
Sprzatanie (Sztokholm)
Więcej





Ugglegränd o jednej z najkrótszych uliczek w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 30 gości
oraz 1 użytkowników.


Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony