Tak nazwano koncert zorganizowany w Sztokholmie z okazji Dnia Kobiet przez Towarzystwo Polaków "Ogniwo". Miał on również podtytuł - o kobietach, dla kobiet... i nie tylko.
Na niewielkiej zaimprowizowanej estradce, w zaprzyjaźnionej City Konditori, w sercu miasta wystąpiły same panie, nie licząc męskich akompaniatorów. Deklamowały wiersze oczywiście o kobietach napisane w większości przez mężczyzn ...i nie tylko. Na sali wśród widzów przeważały też kobiety... ale nie tylko. Bo znalazło się na niej miejsce i dla panów, którzy z ogromnym zainteresowaniem przysłuchiwali się występom.
Imprezie patronowały dwie panie: pani ambasodorowa Alicja Czarny i pani konsulowa Anna Kaszuba. Ta pierwsza w krótkim i dowcipnym wystąpieniu powiedziała, że chyba jeśli tak dalej pójdzie to następny wiek trzeba będzie ogłosić stuleciem walki o prawa mężczyzn. Zasługą tej drugiej była gastronomiczna strona koncertu.
Prowadziła go Maria "Jola" Olsson wiceprezes naszego Zrzeszenia. Ona też przedstawiła zebranym grupę Polek, które osiągnęły sukcesy zawodowe w Szwecji. Ich działalność i praca stanowią potwierdzenie hasła stanowiącego tytuł koncertu. Wśród prezentowanych znajdowały się: Ewa Bielska, Jolanta Halkiewicz, Joanna Janasz, Ewa Nordin, Grażyna Piątek, Dana Rechowicz, Hanna Suurna. One same z kolei zaprezentowały Marię Olsson, która choć popularna z racji swej działalności społecznej jest równocześnie wybitnym chemikiem i konsultantem kilku wielkich koncernów przemysłowych. I tylko jej tajemnicą pozostaje jak potrafi łączyć te tak różne dziedziny życia.
Koncert ten ma stać się hasłem do rozpoczęcia nowego programu w pracy "Ogniwa". Jego celem ma być pokazanie osiągnięć zawodowych Polek zamieszkałych w Szwecji i pozycji osiągniętej w szwedzkim społeczeństwie oraz w środowiskach polskich.
Ale wracając do koncertu. Wypełniły go deklamacje poezji i piosenki. Jolanta Borusiewicz to nazwisko zapamiętane z polskich estrad i TV. Obecnie pedagog. Śpiewała m.in. pamiętną piosenkę "Z kim ci będzie tak źle jak ze mną". Ewa Paradowska również pedagog, w kraju uczestnicząca w ogólnopolskich konkursach recytatorskich deklamowała wiersze Kazimierza Przerwy Tetmajera, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego i Wisławy Szymborskiej.
Beata Porębska, która wyrosła w grupie aktorskiej Polskiego Towarzystwa Teatralnego w Szwecji śpiewała i deklamowała m.in. wiersz Anny Świerczyńskiej "Jestem baba". Danuta Rechowicz, wydawca, obok poezji Leopolda Staffa i Juliana Tuwima czytała własne wiersze. Danuta Rodziewicz przypomniała m.in. "Portrety imion: Marysia, Elżbieta, Jolanta" Kazimiery Iłłakowiczówny. Natomiast Teresa Tutinas, którą już wielokrotnie mogliśmy usłyszeć podczas występów w Sztokholmie, wykonała kilka piosenek, które złożyły się w sumie na minirecital artystki. Wśród nich znalazła się znana piosenka "Jak cię miły zatrzymać".
Inny pamiętny przebój sprzed lat przypomniała, występująca przed zgromadzoną publicznością, grupa z zespołu "Piastowie". Zaprezentowała ona taniec charakterystyczny, którego podkład muzyczny stanowiła piosenka "Kochaj mnie taką jaka jestem" śpiewana przez Annę German.
Akompaniatorami byli: Leszek Jarmuła i Witold Rybotycki. Ten pierwszy znany jest też jako wynalazca dziewięciostrunowej gitary.
Trzeba wspomnieć też o sponsorach, bez pomocy których nie byłoby koncertu. Dzięki nim widzowie mogli też wylosować cenne upominki, cieszyć się kwiatami i dobrym jedzeniem. A więc: Polski Ośrodek Informacji Turystycznej, LOT, Polferries Stockholm, Orbis, Pol Food.
|
