Odwiedzin 37777643
Dziś 1691
Czwartek 18 kwietnia 2024

 
 

Michał Szpak liczy na głosy szwedzkiej Polonii

 
 

 
2016.05.13
 


Michał Szpak w Szkole Polskiej w Sztokholmie.
Fot. Kania NordFOTO


Michał Szpak liczy na głosy szwedzkiej Polonii podczas finału Eurowizji w Sztokholmie! W trakcie pobytu w stolicy Szwecji artysta dwa razy spotkał się z mieszkającymi tu Polakami. Zachwycał się śpiewnością języka szwedzkiego, zdradzał, jak sobie radzi ze stresem i opowiadał o emocjach towarzyszących konkursowi.

Michał Szpak, reprezentujący Polskę w konkursie Eurowizji w Sztokholmie, awansował w czwartek do finału, zajmując jedno z pierwszych dziesięciu miejsc w swoim półfinale.

Na konferencji prasowej artysta pojawił się w wyśmienitym humorze. Opowiedział, że utwór „Color of Your Life” zaśpiewał dla swojej mamy i wszystkich osób, które stoją przed jakimś trudnym życiowym wyborem. Wyraził nadzieję, że jego piosenka im w tym pomoże.


Michał Szpak w Szkole Polskiej w Sztokholmie. Fot. Kania NordFOTO

Finał odbędzie się w Globen w Sztokholmie w sobotę o godz. 21.00. Transmisję będzie można obejrzeć w TVP1, TVP Polonia oraz SVT1. Michał Szpak wystąpi z numerem 12. O wyniku konkursu zadecydują po połowie głosy jury i głosy telefoniczne widzów. O tym, jak można głosować ze Szwecji, piszemy w ramce poniżej.

***

Głosowanie na terenie Szwecji

Zadzwoń na nr tel. od 099 212 01 do 099 212 26, w zależności od tego na kogo chcesz głosować. Dwie ostatnie cyfry oznaczają nr piosenki.

Wyślij sms-a na nr 72211 i wpisz numer piosenki, na którą chcesz zagłosować: od 01 do 26.

Każda rozmowa i sms kosztuje 3:60 kr.

Można oddać maksymalnie 20 głosów z jednego numeru telefonicznego.

Nie można głosować na Szwecję.


Jak zagłosować na Polskę?

Polska wystąpi w finale jako 12 wykonawca, więc aby zagłosować na Polskę należy zadzwonić na nr 099 212 12 lub wysłać sms-a pod nr 72211 i wpisać: 12.


***

Zobacz apel Michała Szpaka o głosy Polaków mieszkających za granicą:



***

Polski artysta już od ponad tygodnia przebywa w Sztokholmie i uczestniczy w intensywnych przygotowaniach do konkursu. Udało mu się w tym czasie odbyć dwa spotkania ze sztokholmską Polonią. Pierwsze, 8 maja w Rezydencji Ambasadora RP przy Villagatan 2 (d. Instytut Polski). Drugie, 9 maja w Szkole Polskiej w Sztokholmie.

***

Obejrzyj nasz fotoreportaż ze spotkania z Michałem Szpakiem w Rezydencji Ambasadora!




Michał Szpak w Sztokholmie - fotoreportaż
Fot. Zbigniew Kozak.




***

Spotkanie w Rezydencji Ambasadora odbyło się na specjalne zaproszenie ambasadora RP w Szwecji, Wiesława Tarki, który wyraził nadzieję, że Polonia zagłosuje na piosenkę reprezentującą Polskę.

– Trzymamy kciuki i liczymy na Polaków za granicą, w tym również na Polaków w Szwecji, których jest tutaj przynajmniej 100 tysięcy – powiedział ambasador witając gości.


Ambasador RP w Sztokholmie Wiesław Tarka, Michał Szpak i szef polskiej delegacji na konkurs Eurowizji, Mateusz Grzesiński.
Fot. Zbigniew Kozak


Michał Szpak na wstępie zdradził, że w Szwecji bywa regularnie i że w tym roku już po raz czwarty wybiera się na Sweden Rock Festival w Sölvesborg na południu kraju.

– Niestety, nie potrafię porozumiewać się w języku szwedzkim – wyznał artysta. – Ale kiedy ostatnio wsiadałem do metra i usłyszałem, jak pani maszynistka wypowiada szwedzkie nazwy, i jakie one są śpiewające (tu Michał wydał z siebie śpiewny odgłos, podążający ostro w górę skali muzycznej, a zaraz potem równie ostro w dół), to pomyślałem sobie, o kurcze, jaki fajny język, chciałbym się go nauczyć.

Z pomocą piosenkarzowi przyszedł nieoczekiwanie ambasador Wiesław Tarka, który przy pomocy zebranych na sali gości przeprowadził krótką lekcję nauki języka szwedzkiego. Na pierwszy ogień poszły słowa takie jak: goddag, hej i god morgon. Na deser zaś pozostawiono słowo, którego prawie żaden Polak nie jest w stanie poprawnie wymówić, czyli “sjuksjöterska” (pielęgniarka).


Fot. Zbigniew Kozak

W dalszej części spotkania Michał Szpak przyznał, że zaskoczył go nawał emocji, z jakim ma do czynienia podczas przygotowań do występu.

– To jest największy konkurs piosenki na świecie – mówił. – Ale po przejściu tylu programów w Polsce i po tylu występach przed kamerą, nie spodziewałem się, że ten konkurs będzie dla mnie aż taką bombą emocjonalną. To, co się tutaj dzieje, ilość emocji towarzysząca mi podczas występów na zwykłych próbach, to jest coś niezwykłego. Aż nie chcę wiedzieć, co się będzie działo w półfinale...

Na pytanie ambasadora, jak sobie radzi ze świadomością, że będą go oglądały miliony ludzi, Michał Szpak stwierdził, że bardziej krępujące jest dla niego śpiewanie dla 10 osób, niż dla 100-tysięcznej publiczności.

– Stojąc na wielkiej scenie, mogę zamknąć się we własnym świecie, który potem przekazuję publiczności – zdradził. – A w trakcie kameralnego koncertu, gdy ogląda mnie niewielka grupa osób, czuję się skrępowany. Wydaję mi się, że każdy widz mnie obserwuje i analizuje moje ruchy.


Fot. Zbigniew Kozak

Artysta opowiedział też, jak sobie radzi z codziennym stresem.

– Często chodzę na siłownię – wyznał. – Uwielbiam również imprezować, w dobrym tego słowa znaczeniu, czyli wyjść do klubu i potańczyć. Ale przede wszystkim pomaga mi kontakt z ludźmi, z przyjaciółmi i rodziną.

W kolejnym pytaniu ambasador zastanawiał się, czy artysta wykonując tyle razy ten sam utwór, jest w stanie za każdym razem zaangażować się emocjonalnie.

– Utwór “Color of Your Life“, który bierze udział w konkursie Eurowizji, nieustannie mnie zaskakuje i nigdy mi się nie nudzi na scenie – zapewniał piosenkarz. – Jest on tak trudny do wykonania i nafaszerowany tak wielkimi emocjami, że za każdym razem śpiewam go z nową energią i nowym przesłaniem. Zawsze jest ono jednak pozytywne.


Fot. Zbigniew Kozak

Pod koniec spotkania z sali padło pytanie, czy piosenkarz ma nadzieję na pobicie wyniku Edyty Górniak z 1994 roku. Zdobyła ona wtedy drugie miejsce, jak do tej pory najlepsze w historii polskich występów na Eurowizji.

– To, co się stanie podczas konkursu, jest nie do końca zależne ode mnie – odpowiedział Michał Szpak. – Postaram się wykonać mój numer najlepiej, jak tylko potrafię, włożyć w niego całe serce i wykrzesać z siebie jakieś ponadludzkie siły. Będę szczęśliwy, jeśli Polska powtórzy sukces Edyty Górniak, lub znajdzie się w pierwszej piątce. A jeśli Polska wygra... (chwila zastanowienia) To będzie ostra balanga (śmiech) i Eurowizja w Warszawie!

Na zakończenie Michał Szpak podziękował za zorganizowanie spotkania.

– Jest mi ogromnie miło, że przyszliście tutaj i że mogę liczyć na wasze wsparcie – powiedział. – To jest dla mnie coś niezwykłego. Mam dzięki temu świadomość, że Polska jest wszędzie, jednoczy się i potrafi wspierać swoich ludzi za granicą. To jest bardzo ważne.

***

Po zakończeniu oficjalnej części spotkania udało nam się jeszcze zadać kilka dodatkowych pytań artyście.

Zbigniew Kozak, PoloniaInfo: Jak zareagowałeś na wiadomość o tym, że będziesz reprezentował Polskę na 61 Konkursie Piosenki Eurowizji?

Michał Szpak: To było dla mnie wielkie zaskoczenie, ale z biegiem czasu uznałem to za wielki zaszczyt.


Fot. Zbigniew Kozak

Jaka jest atmosfera podczas prób i spotkań związanych z konkursem?

Generalnie ta cała otoczka „eurowizyjna” jest trochę stresująca. Ale atmosfera jest bardzo przyjazna, wszyscy uczestnicy rozmawiają ze sobą. W chwili obecnej nie czuć żadnej rywalizacji.

Z jakimi wykonawcami najbardziej Ci się kojarzy szwedzka scena muzyczna?

Znam tylko ABBĘ i Europe. Te zespoły są dla mnie wyznacznikami szwedzkiej muzyki.

Czy masz jakieś szczególne oczekiwania względem szwedzkiej Polonii?

Pragnę tylko jednego, żebyście wysłali na mnie swoje głosy, jeśli mój utwór Wam się spodoba.

Dziękujemy za rozmowę i życzymy powodzenia w czwartek i sobotę!

***

W poniedziałek 9 maja odbyło się kolejne spotkanie Michała Szpaka ze szwedzką Polonią. Tym razem artysta gościł w Polskiej Szkole w Sztokholmie, gdzie spotkał się z uczniami oraz ich rodzicami.


Michał Szpak w Szkole Polskiej w Sztokholmie. Fot. Kania NordFOTO

Zainteresowanie spotkaniem było ogromne. W wypełnionej po brzegi auli Gärdesskolan zasiadło kilkaset osób.

Na powitanie artysty, dwoje uczniów szkoły wykonało utwór „Color of Your Life”, z którym Michał Szpak bierze udział w tegorocznym konkursie Eurowizji.


Michał Szpak w Szkole Polskiej w Sztokholmie.
Fot. Kania NordFOTO


Piosenkarz opowiedział trochę o sobie i swojej karierze. Potem był czas na kilka pytań z sali oraz pamiątkowe zdjęcia i autografy.

Dzieci tłumnie otoczyły artystę i gdy już nadszedł czas odjazdu, nie chciały go wcale wypuścić ze szkoły. W zwartej grupie podążały za nim aż do samego samochodu.


Michał Szpak w Szkole Polskiej w Sztokholmie.
Fot. Kania NordFOTO


Na pożegnanie piosenkarz dostał jeszcze kilka upominków, w tym dwa swoje portrety namalowane przez uczennice.

***

Obejrzyj teledysk piosenki "Color of Your Life", z którą Michał Szpak wystąpi na Eurowizji:

 

PoloniaInfo (2016.05.13)


 









Sprzatanie 50%-100% grafiki (Täby)
Mycie okien i prace ogrodowe (Stockholm)
Sprzątanie domów i mieszkań Stockholm (Stockholm)
Sprzątanie (Göteborg )
Praca w lesie (Fröslida )
Renowacja ram okiennych (Huddinge )
Personlig assistans Södertälje (Södertälje)
Sprzatanie (Södertälje/ Nykvarn)
Więcej





Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Muzeum tramwajów w Malmköping.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 37 gości
oraz 1 użytkowników.


Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony