|
 |
Odwiedzin |
37804476 |
 |
 |
Dziś |
800 |
 |
|
| Piątek 26 kwietnia 2024 |
 |
|
|
Tekst: Michał Haykowski
| 
1/1996
|
Sztokholmski "Expressen" od 39 lat przyznaje doroczną, prestiżową nagrodę muzyczną Spelmannen. Nagrodą jest statuetka przedstawiająca skrzypka, autorstwa rzeźbiarza Stena Lundqvista. Uroczystość wręczania nagrody odbywa się w Sztokholmie, bo i najczęściej jej laureaci pochodzą ze stolicy.
4 marca br. przerwano tę tradycję. Szef działu kultury "Expressen" Maria Schottenius wybrała się do Växjö. I w tym smolandzkim miasteczku Spelmannen przyznany za muzyczne osiągnięcia 1995, trafił do rąk laureatów. W miejscowej filharmonii odbierała go Wiesława Szymczyńska, pierwszy koncertmistrz i skrzypaczka orkiestry kameralnej Musica Vitae. W uzasadnieniu decyzji, jury nagrody stwierdzało: "Musica Vitae w ciągu piętnastu lat pracy nie tylko osiągnęła międzynarodową klasę. Uczyniła to będąc mocno związana ze Smolandią równocześnie wskazując smyczkami szeroki świat."
Szeroki świat to nie tylko repertuar ale i międzynarodowy skład orkiestry. Jej członkowie pochodzą aż z siedmiu krajów. Uwagę jury na zespół zwróciła mistrzowsko nagrana płyta CD z "Symfonią Kameralną opus 110" Szostakowicza oraz z muzyką Czajkowskiego, Dworzaka, Arenskiego i Janaczka. Dyrygował Peter Csaba. Nagranie opublikowała firma płytowa, mieszcząca się również w Växsjö - "Chamber Sound".
Twórcą firmy, mającej w dorobku kilkanaście płyt, jest nasz rodak Hubert Szymczyński mąż Wiesławy. Muzyk z wykształcenia, pochodzący z Poznania pojawił się w Szwecji tak jak wielu Polaków w latach 80 - tych. Pianista jazzowy, człowiek uprawiający muzykę pop, związany z pamiętnym kabaretem poznańskim TEY, w nowym kraju zajął się muzyką klasyczną jako realizator dźwięku i producent nagrań.
Pierwszym kompaktem jaki firma wypuściła w 1991 były utwory Moszkowskiego, Sarasetiego, Wieniawskiego, Liszta oraz Chopina grane przez młodych szwedzkich wykonawców. Bo właśnie promocja muzyki polskiej i młodych artystów jest głównym ideą "Chamber Sound". Oczywiście nie na każdą płytę trafiają utwory polskich kompozytorów. Zależne jest to od zainteresowań artystów. Drugim kompaktem firmy był nagrany "na żywo" występ "Musica Vitae" w Londynie. Zespół z Vaxjö prezentował latem 1990 w kościele Saint John Smith utwory kompozytorów skandynawskich. Doskonałość wykonania i nagrania zwróciły na płytę uwagę szwedzkich recenzentów muzycznych.
"Chamber Sound" wraz z każdą kolejną płytą umacniała swój prestiż na rynku. Sięgała też nie tylko do szwedzkich wykonawców. W 1993 wypuściła np. krążek z muzyką Schumana i Bethowena w nagraniu polskich artystów, braci Łukasza i Macieja Szyrnerów z Poznania. Lecz jak się wydaje przełomową płytą w krótkich stosunkowo dziejach małej wytwórni był kompakt z utworami Grażyny Bacewicz.
Szesnaście skrzypcowych utworów tej polskiej kompozytorki nagrała Wiesława Szymczyńska wraz z francuską pianistką Benedicte Haid. Wiesława pochodzi również z Poznania. Tam odbyła studia muzyczne, które uzupełniała w słynnym moskiewskim Instytucie im. Gnesinych. W Polsce grała w znanym zespole Capella Bydgostiensis oraz w Orkiestrze Kameralnej Polskiego Radia i TV w Poznaniu. Od 1985 jest związana z orkiestrą kameralną Musica Vitae w Växjö. Wykłada ponadto w Wyższej Szkole Muzycznej w Malmö. Jest też solistką koncertującą na wielu muzycznych imprezach.
Wiesława Szymczyńska ma bardzo szeroki repertuar. Obok utworów muzyki klasycznej potrafi zagrać podczas występu np. "Oczy czarne" czy ragtime. Od dłuższego jednak czasu jest zafascynowana muzyką Bacewiczówny (1909-1969). Ta kompozytorka i świetna zarazem skrzypaczka, jest mało znana poza krajem. A już prawie zupełnie nie dostrzegana w Skandynawii. Dlatego Wiesława i Hubert Szymczyńscy zdecydowali się wyprodukować płytę, która pomogłaby spopularyzować twórczość kompozytorki.
Wirtuozeria wykonania ale również i mistrzostwo nagrania spowodowały, że kompakt został zauważony przez muzycznych krytyków i to nie tylko w Szwecji. Rzadko się zdarza by tak prestiżowe w świecie muzycznym pismo jak brytyjski "The Strad" zechciał zamieścić recenzję płyty niewielkiej i mało jeszcze znanej wytwórni. Tymczasem w pierwszym tegorocznym numerze pisma ukazała się bardzo pochlebna o niej opinia. Wkrótce po niej podobne sądy wyraziły inne pisma a ostatnio profesjonalny duńsko szwedzki magazyn "High Fidelity".
Sukces płyty to sukces zarówno wykonawców jak i "Chamber Sound". Dzięki jakości nagrań ta rodzinna wytwórnia będąca własnością Huberta i Wiesławy Szymczyńskich, ma już dobrą pozycję wśród producentów zajmujących się muzyką klasyczną. Stało się to możliwe dzięki talentom i wytężonej pracy jej twórców, którzy zbudowali "Chamber Sound" w nowym kraju od zera i właściwie z niczego.
|
|
|
|
|
|
|
 | Odwiedza nas 5 gości
oraz 0 użytkowników. |
|
|
