Materiał nadesłany przez agencję PolArt.
Konsul Radomir Wojciechowski i Stella Tjajkovski
W ramach obchodów Roku Chopinowskiego odbył się w sobotę 13 września, w siedzibie dawnego Instytutu Polskiego w Sztokholmie, Koncert Chopinowski w wykonaniu prof. Stelli Tjajkowski i Magnusa Svenssona (fortepian) i Teresy Tutinas(śpiew).
Pomimo upływu prawie 200 lat od czasu kiedy powstały utwory Chopina, wszyscy w dalszym ciągu z przyjemnością słuchają jego muzyki, szczególnie w tak doskonałym wykonaniu.
Co do mnie, polski ja w nim zamach cenię,
Nie melancholię romantyczno-mglistą,
I – chociaż małe mam wyobrażenie
O sztuce – przecież wiem, co jest muzyka,
I może lepiej wiem od grającego:
Jeśli mi serce bierze i odmyka
Jak ktoś do domu wchodzący własnego...
Tak za Norwidem mogliby chyba powiedzieć wszyscy słuchacze tego sobotniego koncertu.
Prof. Stella Tjajkowski była gwiazdą wieczoru wykonując mazurki, nocturny i etiudy Chopina. Ta niezwykle uzdolniona, ceniona i doświadczona pianistka z młodzieńczą werwą wykonywała wszystkie utwory naszego kompozytora.
Stella Tjajkovski i Magnus Svensson
Magnus Svensson, uczeń prof. Stelli Tjajkowski zaskoczył większość Polaków swoim”polskim” wykonaniem utworów Chopina. Jest on wszechstronnym i uznanym szwedzkim pianistą i można chyba bez przesady powiedzieć, że pani profesor udało się wspaniale zaszczepić polską duszę w wykonywanie przez niego muzyki naszego wielkiego kompozytora. Jego Scherzo b-moll zachwyciło wirtuozerią i brawurą.
Teresa Tutinas przyjemnie zaskoczyła wszystkich wielbicieli swojego talentu. Po raz pierwszy w swojej karierze wykonała cztery pieśni Chopina. Były to: „Życzenie”, „Piosenka litewska”, „Śliczny chłopiec” i „Precz z moich oczu”.
Nieczęsto można usłyszeć pieśni Chopina w takiej poetyckiej interpretacji i w połączeniu z ogromnym talentem muzycznym Teresy Tutinas i jej wrażliwością artystyczną dało to znakomity efekt. Okazuje się, że pieśni Chopina brzmią wspaniale nie tylko w operowym wykonaniu.
Teresa Tutinas
Budynek dawnego Instytutu Polskiego przeżywał znowu chwile wielkości, bo jak dawniej bywało, na koncert przyszło tak wiele osób, zarówno Polaków jak i Szwedów, że trzeba było dostawiać krzesła.
Koncert zorganizował konsul Radomir Wojciechowski we współpracy z Agencją PolArt.
Na zakończenie koncertu prof. Stella Tjajkowski zagrała z Magnusem Svenssonem Wariacje na 4 ręce.
I wtedy jeszcze wyraźniej dało się odczuć, że...
Chopin wywinął lot swój nad wszystkich i nikt nie zgadnie, czy więcej u niego muzyki w poezji, czy poezji w muzyce. Przede wszystkim, zwyczajnie jak u dobrego Polaka, tyle narodowego uczucia, że Polaka słuchacza zaprowadzi myślą do Polski, wodzi go po całej Polsce i zaprowadzi aż w serce Polski, aż do domu.
Dlatego chciałoby się, aby takich koncertów było jak najwięcej.
Więcej zdjęć:
|