
Jak co roku, również i w tym roku, na terenie Sztokholmu znajduje się mnóstwo kociaków poszukujących nowego domu.
W artykule Josefine Hökerberg w szwedzkiej prasie Dagens Nyheter czytamy, że większość Sztokholmskich schronisk dla kotów jest już przepełniona. Ludzie dzwonią do schronisk praktycznie codziennie z informacją, że właśnie znaleźli kociaka np. na wysypisku śmieci.
Wiele osób kupuje lub przyjmuje małe kociaki latem, będąc na urlopie. Fajnie mieć malutkiego kotka, bo i dzieci się cieszą a na urlopie, np. w domku letniskowym, pracy z maluchem wydaje się być mniej. Gorzej gdy urlop dobiega końca i czas już wracać do domu. Nagle pojawia się problem - co z kotem?
Najczęstszym i niestety najgroźniejszym dla zwierzaka rozwiązaniem jest wypuszczenie go na wolność, z myślą, że przecież instynktownie kot da sobie rade. Nic bardziej błędnego. Domowy, młody kot nie potrafi zadbać o siebie. Dodatkowo, w jelitach małego kota pasożyty rozmnażają się w niesamowitym tempie. W efekcie zwierzaki marnieją aż w końcu umierają z wycieńczenia.
W Sztokholmie jest kilka schronisk dla kotów. Za około 1000 koron można kupić bezdomnego kociaka właśnie ze schroniska. Kwota w części finansuje odrobaczenie oraz identyfikację kota, jedzenie i inne potrzebne rzeczy.
Jeżeli masz możliwość i czas, aby przyjąć nowego przyjaciela do siebie, skontaktuj się z jednym z wielu schronisk w Sztokholmie. Jeżeli nie możesz przyjąć kotka, ale chcesz pomóc, możesz wspierać schroniska finansowo. Poniżej znajdziesz linki do stron domowych schronisk w Sztokholmie.
http://www.katthemmet.nu/
http://www.stadskatten.org/
http://www.kattvarnet.nu/
http://www.sodertaljekatthem.se/
http://fisksatrakatthem.nu/
http://www.akutgruppen.com/
http://www.chival.se/index.htm
http://www.djurhjalpen.nu/
http://www.kattpensionat.com/hemlosa.html
|