Odwiedzin 38255555
Dziś 721
Sobota 5 października 2024

 
 

Namolny gość

 
 

Tekst: Dana Platter
Foto: Bogusław "Bobo" Rawiński

2009.10.16
 


W rolach głównych: Grzegorz Wons (po lewej) i Paweł Wawrzecki.

Namolny gość. Tak można by zatytułować sztukę francuskiego komediopisarza Francisa Vebera. W oryginale tytuł brzmi «L'emmerdeur», a w wersji angielskiej – „A pain in the ass”, co nieszczególnie nadaje się na afisz ze względu na mało eleganckie słowo na określenie dolno-tylnej części ciała. Warszawski teatr „Kwadrat” wystawił dziełko pod nieco przydługim tytułem „Co ja panu zrobiłem, Pignon?”.




Fotorelacja I
Okiem Bogusława "Bobo" Rawińskiego.
Ponad 50 zdjęć!
Fotorelacja II
Okiem Piotra Konopki. Ponad 20 zdjęć!



Francois Pignon to właśnie ów namolny gość, który przez osiem lat zatruwał życie swojej żonie, a przez ostatnią dobę utruł życie zawodowemu mordercy. Żona wpadła w depresję i leczyła się u psychiatry, dla którego opuściła swego nudnego męża. Pignon jest z zawodu fotografem i wynajął pokój w hotelu w celu służbowym, ale właściwie nie ma zamiaru robić zdjęć, tylko chce się powiesić z rozpaczy. Pokój obok zaś wynajął morderca Ralf Milan. Również służbowo.



Na nieszczęście dla tego ostatniego oba pokoje są połączone wewnętrznymi drzwiami. Monsieur Pignon jest taką niezdarą, że nawet powiesić się nie potrafi i przerażony boy hotelowy oddaje go pod opiekę gościowi z sąsiedniego numeru czyli mordercy. Reszta sztuki to proces wykańczania twardziela Ralfa przez mazgaja Pignon'a.



Farsa ta to typowa bulwarowa komedia omyłek. Wezwany lekarz, kochanek żony Pignon'a, bierze Ralfa za zdradzonego męża i wstrzykuje mu silną dawkę środka uspokajającego, a potem znów niemniej silną dawkę pobudzającej amfetaminy i tak dalej w tym samym stylu. Wszystko to jest okraszone słowami, które kiedyś nazywały się „nieparlamentarnymi” albo wprost „wulgarnymi” a dzisiaj, jak widać, stanowią niezbędny składnik współczesnej polszczyzny. Wykrzyknięte mocnym, męskim głosem ze sceny budzą niepohamowany zachwyt widowni.



W roli Pignon'a Paweł Wawrzecki, w roli Ralfa Grzegorz Wons. W lekarza wcielił się Andrzej Grabarczyk. Charaktery, które kreują, wymagają od aktorów niemałej sprawności fizycznej, tyle jest w sztuce fizycznych ataków i odpierania tychże. Wszyscy trzej radzą sobie z tym świetnie.



Są również sceny pocieszania i czułości między głównymi bohaterami. Sytuacje, w jakich znajduje gości boy hotelowy, są dwuznaczne i skonfundowany boy kojarzy różne pozycje gości z homoseksem, co również budzi niesamowitą wesołość na widowni. Sceny erotyczne męsko-damskie są wszak ograne do znudzenia więc coraz częściej rezygnuje się z nich na rzecz świeżego powiewu – homoseksu.



Sztuka więc, jak widzimy, jest absolutnie na czasie. Prawie dwie godziny minęły niepostrzeżenie, publiczność się ubawiła, odprężyła i nagrodziła aktorów owacjami na stojąco. Teatr „Kwadrat”, jak zwykle, nie zawiódł sztokholmskiej Polonii. Przedstawienie sprowadziła prężna agencja PolArt czyli Joanna Janasz i Elżbieta Jakubicka.
 

Dana Platter
Foto: Bogusław "Bobo" Rawiński
PoloniaInfo (2009.10.16)


 






Personal assistant - Södertälje (Södertälje)
Praca w firmie sprzątającej (Sztokholm)
تصميم ويب (أوبلاندسفيسبي)
Poszukujemy personelu sprzątającego (Stockholm)
Pracownika/kierowca do firmy budowlanej. (Haninge)
Dodatkowa praca sprzątanie (Stockholm )
Praca dla hydraulika (Stockholm )
Praca (Stockholm )
Więcej





Dobry Polak na emigracji czyli Polacy wcale nie są tacy źli.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Pryssgränd uliczka Mikaela Blomkvist
Agnes na szwedzkiej ziemi
Engelbrektskyrka – sztokholmska perła narodowego romantyzmu.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Wielojęzycznośc czterolatki - podsumowanie
Polska Mama Za Granicą
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji


Odwiedza nas 4 gości
oraz 0 użytkowników.


W imie Boga ?
Teraz nadszedl czas usmiechnietej Polski
Moze nastepny pomnik glupoty ?
Internet z amerykanami plus o smierci
Dzień bobry państwu
Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony