Odwiedzin 38849184
Dziś 2753
Środa 30 kwietnia 2025

 
 

Wypowiedź dr Zygmunta Barczyka

 
 

Moim zdaniem wystawa o historii PRL-u nie ma pedagogicznej wartości i to nie tylko dlatego, że jest projekcją bardzo emblematyczną i mieści się w logice gazetek ściennych, a więc kładzie nacisk na incydentalność w podawaniu faktów czy obrazowaniu minionego czasu, ale głównie dlatego, że nie oddaje ducha PRL-u, a o nim trzeba mówić przez pryzmat grozy (wynikającej z kolonialnej zależności Polski od ZSRR) jak i przez pryzmat, dotkliwej bardzo, totalnej durnoty w życiu publicznym, która była nie jakimś wypaczeniem czy odchyleniem, lecz zaistniała immanentnie wpisana w logikę systemu komunistycznego.

Groza kolonialnej zależności oznaczała nie tylko polityczną opresję ale i drenaż gospodarczy. Polski przemysł ciężki, w tym szczególnie zbrojeniowy, służył głównie imperialnym interesom Rosji, zaś poziom życia Polaków wahał się wedle aktualnej skali drenażu, różnego w różnych okresach PRL-u, acz zawsze niszczącego szanse na awans materialny Polaków. Również za Gierka zależność gospodarcza była ogromna, nadal drenowano przemysł, zaś zwiastuny lepszego życia na początku lat 70-tych wynikały z zaciągniętych po raz pierwszy na zachodzie kredytów na cele konsumpcyjne (które to kredyty Polacy dopiero całkiem niedawno, długo po upadku komunizmu, spłacili).

Opresja polityczna i groza systemu za Gierka też była spora, acz zmienił się charakter "straszności" i strachu. To władza zaczęła się bać obywateli i węszyć w skali przedtem nieznanej, o czym świadczy rozrost aparatu bezpieczeństwa. Mimo licznego dopływu ludzi do PZPR-u strach władzy powiększał się.

Durnota była nieuchronna zarówno w ekonomii jak i w życiu społecznym. Tak zwana planowa ekonomia socjalistyczna nie mogła być niczym innym jak kosmicznym marnotrawstwem zasobów, planową produkcją braku wszystkiego, ponieważ nastawiona była na służenie imperialnym celom Rosji. Również w życiu społecznym durne było zawsze na wierzchu, skoro wszystko - cała polityka, gospodarka i życie publiczne były nakierowane na racje ideologiczne, mimo że nikt w nie, włącznie z elitą władzy, nie wierzył.

Trzecim ważnym aspektem PRL-u było niebywałe marnotrawstwo zasobów w każdej postaci (w tym ludzkich, duchowych), jak i ogromne w swej skali miażdżenie natury i jej zasobów. Środowisko naturalne człowieka doprowadzono do katastrofy, co wynikało raz z kolonialnego uzależnienia Polski (kogo miały obchodzić dobra naturalne kraju?) jak i z ideologicznej nonszalancji okazywanej naturze (oni naprawdę uwierzyli, że da się ujarzmić ziemię dla swoich świetlanych celów).

Dr Zygmunt Barczyk, ekonomista, publicysta i działacz ”Solidarności”






LAKIERNIK /pomocnik lakiernika/samochodowego (TÄBY/STOCKHOLM)
KONTORIST 🌼🌸 (Sundbyberg)
NOWA SZANSA NA LEPSZĄ PRACĘ! (Sundbyberg)
Tynkarz (Saltsjöbaden)
Ogólnobudowlane (Göteborg )
Extra personel , sprzatanie domöw (Stockholm)
Dam prace przy sprzataniu (Uddevalla)
Praca sprzątanie (Stockholm )
Więcej





Żelazny chłopiec z Gamla Stan
Agnes na szwedzkiej ziemi
Mårten Trotzigs gränd czyli najwęższa uliczka Sztokholmu
Agnes na szwedzkiej ziemi
Nawiedzony zamek Södertuna
Agnes na szwedzkiej ziemi
Clean flat AB
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2024 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji
Koncert muzyki polskiej w Göteborgu
Smaki życia na obczyźnie
25 lat Chorus Polonicus Gotheborgensis
Smaki życia na obczyźnie


Odwiedza nas 29 gości
oraz 0 użytkowników.


Valborg
Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2025 PoloniaInfoNa górę strony