Odwiedzin 37781138
Dziś 1461
Piątek 19 kwietnia 2024

 
 

Forum: Sprawy polonijne - Szwed jedzie do Polski

 
 

Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy
AutorSzwed jedzie do Polski
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2000-11-15 11:07
Zastanawialem sie chwile, czy umiescic ten temat pod "Sprawami polonijnymi", ale problem dotyczy w koncu calego Narodu...

SZWED CHCE JECHAC DO POLSKI PROMEM
Wie, ze rosnacy rynek, zabytki, tanio itd. i chce to zobaczyc na wlasne oczy.

Wariant 1:
Szwed dzwoni do szwedzkich linii promowych

Zamawia bilet (miejsc raczej pod dostatkiem, standard wysoki, ceny tylko nieznacznie wyzsze od tych na polskim promie).
Na drugi dzien dostaje poczta potwierdzenie z rachunkiem. Placi w domu, przez internet.
Poczta dostaje bilety- zalatwione.
Mial szczescie- zadzwonil do szwedzkich linii.

Wariant 2:
Szwed ma pecha, dzwoni do polskich linii promowych

Jesli nie ma szczescia, to kobieta mówi lamanym szwedzkim i jest zauwazalnie mniej uprzejma od jej kolezanki z konkurencyjnej linii.
Jesli nie jest pewna, kiedy prom plynie lub czy sa wolne kabiny, odsyla klienta, zeby SAM dzwonil na przystan i tam zapytal.
Szwed chce wracac za ponad miesiac. "Niestety, nie mozemy przyjac zamówien na tak daleka przyszlosc", prosze zadzwonic za dwa tygodnie.
(bo jeszcze nie skserowali tabel, w które recznie wpisuja zamówienia)
"Ale wtedy juz moze nie byc miejsc!"
"No tak, ale nie moge teraz przyjac zamówienia"
Jesli uda mu sie zamówic, to podaja mu nr konta, który musi zapisac, zeby wplacic pieniadze.
Musi je wplacic na poczcie lub w banku, bo potrzebny mu jest kwit wplaty, poniewaz musi go zafaksowac zeby udowodnic ze zaplacil!
I to pomimo tego, polska linia promowa dostaje od PostGiro kopie rachunku wplaty, wydruki stanu konta itp!
Panie wypisuja bilet, którego mu nie wysla do domu, bo pare koron za znaczek to za duzo, tylko sam musi po niego przyjechac!

***

My, urodzeni, a czesto i wychowani w polskim balaganie i nieposzanowaniu klienta, mozemy sie zdobyc na zrozumienie problematyki.
Ale dla Szweda tak gwaltowny kontakt z polskimi realiami bedzie najprawdopodobniej tak duzym szokiem, ze potem wszystkim znajomym bedzie odradzal wyjazd do Polski!

Ja sam czasem sie co prawda denerwowalem, ale traktowalem ten polski sposób zamawiania jako "normalny", az do czasu, gdy z powodu braku miejsc w Polferries bylem zmuszony skorzystac z uslug Stena Line i przekonalem sie, jak inaczej to moze wygladac.

Ps.
Czy jest ktos chetny, zeby napisac o tym artykul do polskiej gazety?
  Profil uzytkownika: mabr     
Nikita


Wpisów: 496
Od: 2000-09-11
2000-11-15 17:57
De facto, temat ciekawy (i niestety nadal aktualny) ale dlatego też istnieje rynek na którym uprzejmy Szwed ma dostęp do różnych typuw transportu pomiędzy Polską a Szwecją. Z ciekawością jednak usłyszała bym co na ten temat ma PZB do powiedzenia.Za to LOT funkcjonuje o wiele lepiej niż SAS i sama się o tym przekonałam. Więc cieszmy się że chociaż na niebie mamy jakąś przewagę.
  Profil uzytkownika: Nikita     
Nikita


Wpisów: 496
Od: 2000-09-11
2000-11-15 17:59
Przepraszam najmocniej za błędy; to przez te nerwowe tematy!
  Profil uzytkownika: Nikita     
mile


Wpisów: 7
Od: 2000-11-04
2000-11-15 20:23
Potwierdzam ze LOT jest faktycznie o niebo lepszy od SAS-a! Oczywiscie-niezauwazajac cen...
  Profil uzytkownika: mile     
mich
Sztokholm


Wpisów: 463
Od: 2000-09-01
2000-11-15 23:47
Cala serie artykulow na temat Polferries opublikowala kiedys Polonia (kwartalnik Zrzeszenia Organizacji Polonijnych w Szwecji). Niestety gdzies mi sie zapodzialy te artykuly. Jesli uda mi sie do nich dotrzec, to postaram sie strescic co zostalo w nich napisane.

Polferries ma jednak tez i swoje zalety. Pomyslcie co by bylo, gdyby do Polski plynelo sie takim Vikingiem czy Silja? W Gdansku by nastepowal kompletny szok. A tak jak jest teraz, to mozemy sie stopniowo oswajac z Polska rzeczywistoscia.
  Profil uzytkownika: mich     
mateusz
Sthlm/Spånga


Wpisów: 551
Od: 2000-09-10
2000-11-16 01:01
Nikita tym razem ci daruje za te bedy
:)

Mabr pozwol ze dokoncze………..

Szwed zdobyl wkoncu ten bilet
...jedzie ze Sztokholmu i mysli a
100 kilometrow do Nynäsman
-powinno sie w godzinne obrobic.

Po wyjezdzie z cenrtum wrzuca pjatke
I ”leci” poto tylko zeby zaraz
panikowo zachamowac bo o malo co nie
wjechal by w ”malucha” z lodowkami
na dachu i przyczepom z wanna.

Zalamany po 2 godzinah jazdy za maluchem
dojehal i mysli ze sie spoznil ale zaskoczony
widzi ze prom jeszcze nie odplyna.
Po nastepnej godzinie stania w kolejce, wkancu ”wymachuja” zeby wjehal.

Przy wjezdzie na prom ”gubi” rure wydehowom
I polowe zawieszenia od Volva, dalej zostaje ”wcisnety” pomedzy TIRA i malucha z lodowkami.

Po kilku ”kombinacjach” akrobatycznych wydostaje sie z samochodu przez dach
I idzie cos zjesc, po obejrzeniu bigosu i flakow
Decyduje sie na restsuracje, siada na przeciwko
Innego Szweda bo pelno, i zamawia czerwone wino i kurczaka, wola kelnera i prosi o wode do wina kelner przynosi ”Perelke”, Szwed wola jeszcze raz kelnera i mowi ze niechce gazowanej wody,
oburzony kelner mowi ze niema, i ze on ”tylko” tutaj pracuje a jak cos do skarzenia to zeby do kapitana sobie szedl, zakreca sie na piecie i idzie
do nastepnego stolu, gdzie bez zapytania ”zwija” ludziom talerze.

Po objedzie idzie po klucz,.
w drodze wstapia do sklepu ”Tax Free” gdzie ceny sa prawie takie same jak w Szwecji i gdzie sa trzy artykuly wodka, papierosy i gumy do rzucia, kupuje gumy i 4 buteliki Wyborowej.


caly czas "dyskutuje" zaloga cos w glosnikach.

W recepci wisi tablica ”palenie zabronione”
pod tablica siedzi ” wyszpaklowana” recepcjonistka z papierosem w reku i ”wzdycha”
Szwed prosi o klucz , po godzine
Blonkania po prome znajduje kajute z standardem Albanskim.
Po ”ubezpieczeniu” kajuty paczka gumy
do zucia zasypia…………… ;CDN
  Profil uzytkownika: mateusz     
mich
Sztokholm


Wpisów: 463
Od: 2000-09-01
2000-11-16 01:27
Bardzo ladnie to opisales mateusz. Pomimo, ze pewne rzeczy sie troche poprawily w ostatnich latach, to twoj opis jest bardzo bliski prawdy.

Z jednym mi sie jednak trudno zgodzic. Ale skoro z taka pewnoscia siebie twierdzisz, ze ceny "tax-free" na promie sa prawie takie same jak w Szwecji, to bylbym bardzo wdzieczny, gdybys podal mi adres sklepu monopolowego, w ktorym normalnie robisz w Sztokholmie zakupy. Z gory dziekuje.
  Profil uzytkownika: mich     
ulaczka
Sztokholm/Warszawa


Wpisów: 1942
Od: 2000-09-04
2000-11-16 01:43
Ja tez chce adres tego sklepu!!!

Z reguly jest tak, ze klient placi, klient wymaga; mialam okazje plynac kilka razy Silja Line i tam ceny sa zdecydowanie zblizone do szwedzkich, standard "zachodni", natomiast na Polferries - fakt, duzo mozna wymagac, ale ceny za to niskie. Badz co badz, rejsy do Gdanska sa bodajze najmniej kosztownymi rejsami na Baltyku. Nie wliczajac "kryssningar".

Bardzo lubie plywac np. Rogalinem i przedkladam to ponad LOT, a to dlatego, ze czlowiek ma czas na zaaklimatyzowanie sie i nie przezywa szoku na widok ojczyzny. A co dopiero ma powiedziec Szwed! Chcial jechac, jego wina ;-)
  Profil uzytkownika: ulaczka     
mateusz
Sthlm/Spånga


Wpisów: 551
Od: 2000-09-10
2000-11-16 11:52
wdlug mnie najlepszy "system" w Sztokholmie

http://www.systembolaget.s e/pris/owa/createstore?thebut=0151

Tak niektore ceny zwlaszcza polskih wodek
i papierosow sa skuszajace ale kiedy
do rom ,whiskey albo dobre wina to sa nawet niektore i drozsze niz tutaj.
  Profil uzytkownika: mateusz     
Nikita


Wpisów: 496
Od: 2000-09-11
2000-11-18 18:28
Mateusz, powinienes chyba zostac bajkopisazem;)Nawet ja bym lepiej tego nie przedstawila, ale do konca to sie nie zgadzam.Kochani, czy w tej Polsce to naprawde taka "bida"?. Mercedeski i fajne babki tez sa, nie tylko same " stachy na wroble".
Badz co badz , pomimo mojego optymizmu to chyba nikomu nie zycze " wypadow" do Polski zima. I wcale nie trzeba byc Szwedem aby potrzeba bylo reanimacji po takiej wyprawie( hi,hi)
  Profil uzytkownika: Nikita     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2000-11-21 09:37
cd. zamawiania biletu z Nynäshamn:
kabiny na 9 stycznia nie da sie zamowic!
Na 8/1 i owszem, pozniej nie!
Przeciez to cale 7 tygodni, dokad mi sie tak spieszy?
Pracujac w biurze podrozy wiem, ze Szwedzi maja mozliwosc zarezerwowania sobie wczasow nawet na maj 2002!
  Profil uzytkownika: iza     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2000-11-21 11:06
Co sie dziwisz, nie skopiowali przeciez jeszcze tabelek do segregatorów.
Ty wiesz, jakie to pracochlonne?! ;-))
  Profil uzytkownika: mabr     
tompa


Wpisów: 21
Od: 2000-11-21
2000-11-22 18:16
.. a zauwazyliscie jacy profs kelnerzy typy jak z portowej knajpy 1916..
cos mi sie widzi kolega Zdzisia zalatwil im prace ...
Facet za lada odmowil fince sprzedazy
extra smietanki... co ona glupia ???
kawa z automatu.../tak skomentowal /
zamiast schnycla przynosza schabowe
i smierdzace... Pan zamowil../widocznie
byla nadwyzka w schabowych/..
Bigosik...kapustki jak szafranu , kielbaski slady ... cena jak za kawior..
nästa...




  Profil uzytkownika: tompa     
kalen


Wpisów: 40
Od: 2000-10-24
2000-12-03 22:31
Czytam to co piszecie Rodacy i troche sie dziwie. Powinniscie chyba jeszcze pamietac jak to bylo przed laty. Nie macie chyba cierpliwosci i juz normalnosci sie Wam zachciewa. A skad ona, ta normalnosc ma niby przyjsc? Czy to nie czas i splot roznych wydarzen prowadzi do niej? Przeciez polskie spoleczenstwo
dopiero sie uczy i bedzie to proces dlugotrwaly. A to oznacza, ze kelner X
czy telefonistka Y pomecza nas jeszcze troche. Uwazam, ze dotychczasowe zmiany w mentalnosci duzej czesci Polakow (tych
w Polsce ) sa zauwazalne.
  Profil uzytkownika: kalen     
ulaczka
Sztokholm/Warszawa


Wpisów: 1942
Od: 2000-09-04
2000-12-06 01:13
Wlasnie! Normalnosci im sie, choroba, zachciewa! Jeszcze czego! Troche za granica pomieszkali i juz chca, zeby i w Polsce bylo normalnie, psia kosc! Filmow poogladac, zeby zobaczyli, ze bywalo jeszcze gorzej i cieszyc sie, ze juz tak nie jest!

[dla wrazliwych: powyzszy akapit sklada sie wylacznie z ;-)))]

Polska nie jest calkiem rozowa i stad krytyka. Wiadomo tez, ze przemiany zajmuja sporo czasu, a najwiecej zmiany w mentalnosci; szkoda tylko, ze w osrodkach promocji kraju czasami obsluga klienta sprowadza sie do spowodowania u niego wyrzutow sumienia, ze przychodzi i glowe zawraca.

Ale!
Publicznie protestuje przeciwko braniu wszystkich pracownikow Polferries pod jedna miare oraz generalizowaniu, z ktorego wynika, ze zaloga jest calkiem niekompetentna. Oczywiscie rowniez sie z tym spotkalam, ale jest tez wielu, ktorzy za jednym zamachem sa uprzejmi, profesjonalni, maja poczucie humoru (!) i nawet potrafia powiedziec "przepraszam":-)
  Profil uzytkownika: ulaczka     
mateusz
Sthlm/Spånga


Wpisów: 551
Od: 2000-09-10
2000-12-06 01:20
Nieeeeeeeeeeee naaaaaaaapraaaaaaawde??
;-))))
  Profil uzytkownika: mateusz     
kalen


Wpisów: 40
Od: 2000-10-24
2000-12-06 16:35
Ze nie jest rozowo? A gdzie jest?
Odnosze wrazenie, ze nie mowimy o tym
sammym kraju. Jakos nie przytrafilo mi
sie jak dotad, zebym zostal potraktowany
nieuprzejmie. Moje wrazenia i wspomnie -
nia sa natury pozytywnej i sprawia mi
ogromna przyjemnosc obcowanie z ludzmi
w Polsce. Zreszta w ogole z Polakami,
ktorych mialem okazje spotkac rowniez
tu w Szwecji.Ze drogi kiepskie itd. to
prawda, ale to mnie nie wyprowadza
z rownowagi. Nie po to tam jade...
  Profil uzytkownika: kalen     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2000-12-06 17:04
No tak, kalen, ale inaczej się ludzie zachowują prywatnie (o czym- zdaje się- Ty piszesz), a inaczej w stosunku do obcych lub klientów/petentów.
  Profil uzytkownika: mabr     
kalen


Wpisów: 40
Od: 2000-10-24
2000-12-06 20:38
Nie, no przeciez ja rowniez spotykam osoby " sluzbowe " . Ale to sie moze rowniez zdarzyc tutaj, mam na mysli
niechec, gburowatosc etc... To ludzkie.
Mam znajomego, ktory pracowal w niegdy-
siejszym ZSRR. I jak kiedys opowiadal o
tym co tam widzial i przezyl to okazalo
sie, ze najbardziej zapamietal rozne
sytuacje i przedmioty zupelnie niecie-
kawe jak zardzewiale rury w hotelu czy cieknaca umywalka. Nawet je sfotogra-fowal...A przeciez nawet w zgnilej komunie mozna bylo znalezc cos, co pozwalalo na usmiech lub mile wspomnienie. Moskwa to dla wielu piekne miasto
Chce przez to powiedziec, ze o wiele ciekawsze od wynajdywania niedociagniec
jest zauwazanie zmian. A te sa nieuniknione,
  Profil uzytkownika: kalen     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2000-12-06 21:48
Jak najbardziej sie zgadzam; kazde miejsce ma swoje plusy i minusy.
Sam jestem dumny z przemian w Polsce, ale moim zamiarem bylo (jak zawsze ;-) sprowokowanie do dyskusji.
  Profil uzytkownika: mabr     
ulaczka
Sztokholm/Warszawa


Wpisów: 1942
Od: 2000-09-04
2000-12-06 22:40
Pewno, ze wszedzie jest okazja, zeby i zganic, i poglaskac. Tutaj narzekamy, a w temacie Polak jedzie do Szwecji chwalimy. Kalin, przeczytaj sobie tamte wpisy, a serce ci od razu urosnie. Uparcie twierdze, ze w Polsce nie jest rozowo, ale podaj mi nazwe kraju, ktory jest perfekt, to z checia sie tam wybiore. Samokrytyka jeszcze nikomu nie zaszkodzila.
  Profil uzytkownika: ulaczka     
mateusz
Sthlm/Spånga


Wpisów: 551
Od: 2000-09-10
2000-12-06 23:54
Jak zwykle "wpada" nowy ledwo dwa wpiski
przeczyta i juz ma zdanie i wszystko wje
o wszystkim.......
  Profil uzytkownika: mateusz     
kajetan
Sztokholm


Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
2000-12-07 14:45
?
  Profil uzytkownika: kajetan     
kalen


Wpisów: 40
Od: 2000-10-24
2000-12-07 20:26
Wlaczylem sie do dyskusji poniewaz mialem cos do powiedzenia.
Mateusz, Twoj komentarz jest nie na temat.
  Profil uzytkownika: kalen     
mateusz
Sthlm/Spånga


Wpisów: 551
Od: 2000-09-10
2000-12-08 00:39

maz troche racji sorry :)))
  Profil uzytkownika: mateusz     
DYTKO


Wpisów: 1052
Od: 2000-11-29
2000-12-29 22:32
Hm to ze sposob traktowania klijentow przez polskich urzednikow pozostawia wiele do zyczenia to fakt ale nie jest az tak strasznie a co najwazniejsze zmienia sie na lepsze...i coraz czesciej widzimy polskich-turystow za kolkiem Audi czy BMW niz malucha z rupieciami naprawde nie jest tak zle ...

a to z tymi "nowymi" Mateusza bylo nie smaczne -popraw sie ...
  Profil uzytkownika: DYTKO     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2001-05-10 15:58
Promocja w Polferries do 15-go maja uaktualniła temat.

Nie podzielam zdania pana Kubitsky'ego, że to źle, że w Szwecji wszystko można załatwić telefonicznie, dlatego zamówiliśmy bilet na prom- telefonicznie właśnie.
Dostałem nr rezerwacji i dalej rozmowa toczy się tak:

- Musi pan przyjechać do biura zapłacić za bilet przed piętnastym maja, wtedy upływa termin promocji
- A nie mogę dostać rachunku pocztą?
- Nie wysyłamy rachunków, ale może pan wpłacić na konto, tylko że nie zdąży pan przed piętnastym.
- Jak to nie zdążę, dziś jest dziesiąty! Mogę zapłacić za chwilę przez internet. To potrwa najwyżej jednen dzień bankowy.
- Tak, ale my nie zdążymy tego sprawdzić, więc musi pan zapłacić tu na miejscu.
- A czy w takim razie nie pora pomyśleć o innym rozwiązaniu, bo różnica serwisu między Polferries a innymi firmami jest naprawdę duża?!
- Jeśli pan tak uważa, to niech pan napisze skargę do Polferries. Ja mam takie rozkazy jakie mam.

bez komentarza
  Profil uzytkownika: mabr     
beata
Sztokholm


Wpisów: 1349
Od: 2000-12-18
2001-05-10 22:01
....czyli...wszystko jest po staremu.....
Nagle poczulam sie troche jak w domu....ale wiem, ze szlag by mnie trafil gdybym to ja rozmawiala z ta "pania".
Haha, dobre sobie...
  Profil uzytkownika: beata     
kalen


Wpisów: 40
Od: 2000-10-24
2001-05-10 23:29
to dziwne. w miniony poniedziałek dzwoniłem w tej samej
sprawie i (chyba ?)w to samo miejsce i właśnie w dniu
dzisiejszym otrzymałem pocztą bilety lub ewentualnie
rachunek. nie wiem, bo jeszcze nie odebrałem przesyłki.


  Profil uzytkownika: kalen     
isa


Wpisów: 140
Od: 2001-04-21
2001-05-11 08:49
Nie moge zrozumiec co za bzdury wypisujecie, jestescie prawdziwymi malkontentami. Ja jezdze zawsze przez Karskrone albo katamara przez Malmö. Jestem bardzo dobrze traktowana i naprawde personel jest bardzo mily i bardziej uprzejmy niz w Szwecji. Moze wasze nastawienie daje duzo do myslenia, napewno uwazacie " uwaga, ja jestem ze Szwecji, to mi sie nalezy extra obsluga" i macie napuszone miny, to i personel staje okoniem.
Nigdy tak cudownie mi sie nie kupuje jak w Polskich sklepach a potem jestem tu w Szwecji i z rozpedu probuje byc rozmowna i mila w sklepie, to napotykam przerazone spojrzenia expedientek , co to za wariatka? Pyta sie o rade, chce rozmawiac na temat zakupowanego towaru...
Nie po prostu zeszwedzialiscie i moze dobrze dla was , pasujecie do tego kraju ,lepiej wam sie tu zyje, bo macie taka sama "gnällande" och "sur" atetyde do wszystkiego co nowe i nieznane, doslownie jak Szwedzi.
  Profil uzytkownika: isa     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2001-05-11 10:09
isa, nie wiem jak było z katamaranem, bo nie płynąłem.
Jedno co wiem- przynosił takie straty, że został wycofany.

Z Karlskrony natomiast pływa Stena Line, nie Polferries.
  Profil uzytkownika: mabr     
isa


Wpisów: 140
Od: 2001-04-21
2001-05-11 11:23
Co to ma do rzeczy , ze to Stena Line, obsluga jest calkowicie polska, co chcesz przez to powiedziec, ze Polacy to juz musza byc gorsi. Katamaran bedzie plynac od lata, ceny byly za wysokie i za malo samochodow sie miescilo, pozatym godziny nie pasowaly wielu osobom spoza Malmö na miejscu bylo sie juz pod wieczor, co wielu osobom nie pasowalo. Stena Line w Göteborgu tez juz nikt nie plywa do niemiec, bo ludzi(Szwedow) nie stac na to.
  Profil uzytkownika: isa     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2001-05-11 11:48
Otoz duzo ma do rzeczy, ze to Stena Line. Szwedzka firma ma duze wymagania dla swoich pracownikow (podobnie jest rowniez na liniach estonskich). Musza oni znac angielski oraz przejsc kurs szwedzkiego, na ktory wysylaja. Jest tez inny kurs- obslugi klienta. Wszyscy sprzedawcy czy ludzie servisu w Szwecji sa wysylani na takie kursy. A Polferries? To juz inna broszka. Tam pracownik nie ma duzo do gadania, bo otrzymuje rozkazy z gory (cytat pani z Polferries). Oni nie sa tak bardzo nastawieni na klienta tylko na to, zeby robic co dyrekcja kaze. Np. na Boze Narodzenie byl potrzebny jeszcze jeden prom- w/g sprzedawcow (full ludzi na liscie rezerwowej). I co? I nic, mieli gdzies klientow! Wiekszosc wybrala Karlskona lub samolot.
  Profil uzytkownika: iza     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2001-05-11 12:05
isa, zacietrzewiłaś się, ale- jak piszesz- nie zrozumiałaś.

Chodzi o różnicę miedzy Polferries a innymi firmami, jak np. Stena właśnie.

Polecam artykuł "Toną na lądzie" o sytuacji PŻB:
http://www.trybuna.com.pl/ 03012001/03.html
  Profil uzytkownika: mabr     
beata
Sztokholm


Wpisów: 1349
Od: 2000-12-18
2001-05-11 12:57
ISA, spokojnie, tylko bez agresji.
Co do polskiej obslugi, to jeszcze dlugo potrwa kiedy bedzie taka jak byc powinna. Ja uwazam , ze to jest irytujace ale i ma tez to swoj czar jak sie na to patrzy z perspektywy czasu...
Czasami nawet to mi brak tego otwartego polskiego chamstwa....
Bo jest otwarte i nieotwarte chamstwo...tak mi sie bynajmiej wydaje....czy aby cos wymyslam?..... eeee...
  Profil uzytkownika: beata     
DYTKO


Wpisów: 1052
Od: 2000-11-29
2001-05-11 19:05
mabr- troche dziwny jest ten twoj przyklad bo ja rowniez zamawialam bilety w maju w Polferries, kajuty i autokar dla grupy na 21 osob i nie tylko ze mialam bardzo przyjemna obsluge, z placeniem nie bylo problemu to nawet przekierowli bilety do Polski tak ze gruppa bez problemu odbierze je na miejscu w Gdansku

nie uwazam ze Polfferies sa gorsze w obsludze niz Stena a faktem jest ze kajuty Polferries sa bardziej praktyczne niz Stenn- moj szwedzki tesc po wyjedzzie do Polski Stena powiedzial -pierwszy i ostatni raz...

faktem jest ze jesli chodzi o czystosc promu to ma sie troche do zyczenia jesli chodzi o Polferries natomiast co do katamaranu -ktorym plynelam- nie byl oplacalny, bo w piekna pogode to bajka sie nim przeplynac natomiast jak trohe buja to koszmar i to jest rowniez jeden z powodow dla ktorego ludzie wybierali 3 godziny dluzej promem.
  Profil uzytkownika: DYTKO     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2001-05-12 14:45
Dytko, jeśli ze Steny na drugi dzień dostaję wydrukowany rachunek, a w Polferries słyszę że to w ogóle nie jest wykonalne, to sorry, ale nie rozumiem jak można tu nie zauważać różnicy w traktowaniu klienta...

Dużo swoją drogą zależy od miejsca, w którym załatwia się bilety i od tego, z kim ma się (nie-)szczęście rozmawiać.
Tylko czy serwis powinien zależeć od szczęścia i dlaczego ma się "pecha" o tyle częściej w kontaktach z polskimi biurami? :-)

kalen, ciekaw jestem bardzo (wiem zresztą, że nie tylko ja), co i od kogo dostałeś wtedy pocztą?

Ogólnie, jeśli udało się komuś z Was dostać rachunek za bilet na Polferriesowski prom- napisz gdzie i jak to się robi.
Jak widać, pomyślne kontakty z Polferries łatwe nie są...
  Profil uzytkownika: mabr     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2001-05-12 14:50
Aha, jeszcze jedno.
Czytałem dziś w text-tv notatkę, że latem będzie bezpośrednie katamaranowe połączenie między Simrishamn i Polską. Polski armator, 2 x w tygodniu.
Ktoś wie coś więcej?
  Profil uzytkownika: mabr     
isa


Wpisów: 140
Od: 2001-04-21
2001-05-14 10:47
Dlaczego myslicie, ze ja sie denerwuje, ja tylko spokojnie dyskutuje. To takie szwedzkie to mowienie" isa, lugna ner dig, ta det lugn..."
Szwedzi nie uznaja, ze ktos ma odmienne zdanie. Wy juz tak samo. Ja mam swoje poglady na dana sprawe i one sa tak samo wazne jak wasze. Nie potrzebuje tych uwag w stylu, uspokuj sie isa etc.
Wiadomo, ze Szwecja jest najwieksza dyktatura na swiecie i wy juz tym przesiakneliscie, denerwuje was , ze ktos mysli odmiennie. A ja faktycznie nadal stoje przy swoich racjach i z tego powodu wcale nie jestem zdenerwowana.
  Profil uzytkownika: isa     
kajetan
Sztokholm


Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
2001-05-14 10:57
Używasz takich zwrotów jak: jestescie prawdziwymi malkontentami, ...pasujecie do tego kraju ,lepiej wam sie tu zyje, bo macie taka sama "gnällande" och "sur" atetyde do wszystkiego co nowe i nieznane..., itd.
To brzmi jakbyś była pod działaniem adrenaliny. My tu tylko dbamy o Ciebe, żeby Ci jakaś żyła nie poszła ;-)
  Profil uzytkownika: kajetan     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2001-05-14 11:19
isa, Swoje zdanie powinnaś poprzeć arumentacją, nie inwektywami...

Jeśli natomiast o katamaran do Simrishamn chodzi, linię będzie obsługiwała Żegluga Gdańska.
To już czwarty armator do Polski z południa Szwecji!!!

Kiedy Polferries będzie miało jakąś konkurencję ze Sthlmu?
To by ich wreszcie zmusiło do dbania o klientów.
  Profil uzytkownika: mabr     
kalen


Wpisów: 40
Od: 2000-10-24
2001-05-14 17:43
Mabr, to bilety przysłano mi pocztą. Za zaliczeniem pocztowym.A jak się to załatwia? Normalnie, tak jak to
robię od lat tzn. dzwonię do Polferries ( chyba 08 520 141 01 ) i dokonuję rezerwacji. Przesyłkę z biletami
otrzymuję na ogół na kilka tyg. przed wyjazdem, ale tym
razem wcześniej ze wzgl. na promocję. A grzecznie było
i uprzejmie mimo, że w trakcie rezerwacji zmieniłem zdanie i trzeba było wszystko zaczynać od początku.
Więc...
  Profil uzytkownika: kalen     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2001-05-15 11:33
...więc wniosek prosty- dużo zależy od tego z kim i gdzie się rozmawia, a to do normalności chyba nie należy.

Dzwoniłeś na przystań w Nynäshamn?
Osobiście niejednkrotnie załatwiałem tam bilet i jakoś nigdy nie miałem szczęścia zostać poinformowany, że istnieje możliwość wysłania biletu za zaliczeniem pocztowym! :(
Najwyżej mówili mi, żebym zapłacił na konto i faksował kwitek. Być może coś się zmieniło.

Ale sam widzisz, kalen, że w kontaktach z Polferries dużo zależy od przypadku :-(
  Profil uzytkownika: mabr     
anusia


Wpisów: 3
Od: 2001-06-17
2001-06-17 22:34
Witam pierwszy raz aktywnie na forum.
Duzo racji tu macie, ale zapomnieliscie wymienic te dobre polskie firmy. Przynajmniej jedna - Unity Line. Korzystamy z ich uslug od samego poczatku, zarowno indywidualnie jak i grupowo (duze wycieczki), i musze bezstronnie napisac, ze Polonia to wspanialy prom z bardzo profesjonalna zaloga, ich oferty cenowe sa duzo korzystniejsze niz innych firm, standart promu bez porownania lepszy niz Stena Line na linii Karlskrona-Gdynia, no i caloksztalt bez zarzutu. Dotyczy to oczywiscie takze procedury zakupu biletow.

Nie jest tak zle, a Polferries przydaloby sie troche wiecej konkurencji....
  Profil uzytkownika: anusia     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2001-06-18 14:47
Tak, tyle że w okolicy Sztokholmu jest źle, bo jedyna alternatywa dla Polferries to jazda 500 km do Karlskrony, albo 800 km do Malmö...

Z w.w. możliwości można skorzystać jeśli się komuś bardzo spieszy, ale nie stanowią konkurencji dla linii z Nynäshamn.
  Profil uzytkownika: mabr     
anusia


Wpisów: 3
Od: 2001-06-17
2001-06-18 22:40
M:
"Tak, tyle że w okolicy Sztokholmu jest źle, bo jedyna alternatywa dla Polferries to jazda 500 km do Karlskrony, albo 800 km do Malmö..."

Fakt....Ale nie zapominaj, ze swiat nie konczy sie na Sztokholmie :-))))
Malmö juz nie istnieje jako baza promowa dla Polferries. Wszystko jest w Ystad, a katamaran sprzedany na linie Helsinki-Tallin, o ile wiem.


"Z w.w. możliwości można skorzystać jeśli się komuś bardzo spieszy, ale nie stanowią konkurencji dla linii z Nynäshamn."

Nie mniej jednak warto o tej mozliwosci pamietac, i nie potepiac w czambul polskich przewoznikow. Akurat ta jaskolka czyni piekna wiosne na tym polu.
Pozdrowienia


  Profil uzytkownika: anusia     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2001-07-17 14:42
Wolałbym tego tu nie pisać, naprawdę!
Ale będę, póki w Polferries będą pracować niedojdy...

Dzwoniłem dziś do Polferries, żeby przebookować nasz bilet o kilka dni wcześniej. Odpowiada Szwedka, podaję numer biletu, zmieniam datę wyjazdu- wszystko gra, bilet do odebrania przy wyjeździe :)

Zapomniałem jednak, że staliśmy w kolejce do zmiany kabiny na ten wcześniejszy rejs. Dzwonię więc jeszcze raz, by to odmówić.

Tym razem odpowiedziała Polka. Przez 15 minut nie mogła znaleźć biletu w komputerze... Szukała po numerze biletu, rezerwacji, nazwisku, rejestracji auta, dacie- nie było!
- „Nie ma żadnej rezerwacji na to nazwisko. Może inne nazwisko albo inne auto? Ta rezerwacja została anulowana a pieniądze zwrócone.”

Gula mi podskoczyła, bo planuje urlop, Polska tylko przejazdem, a tu mi za przeproszeniem, pindzia mówi, że urlopu nie będzie?! Że nie wspomnę, że żadnego biletu nie zwracaliśmy i pieniędzy nie dostaliśmy...

- „No co ja panu poradzę, nie ma rezerwacji!”

Żadnego „przykro mi” czy „przepraszam”, jedynie pretensje, że żądam czegoś niemożliwego!!

Mając już doświadczenie w kontaktach z tą firmą, zrezygnowałem z usług obrażonej pani i zadzwoniłem jeszcze raz, z nadzieją, że odbierze ktoś inny.
Odebrał rzeczywiście ktoś jeszcze inny i nagle okazało się, że wszystko jest w porządku!

Po raz nie wiadomo który stwierdzam z przykrością, że do kontaktów z Polferries niezbędne jest szczęście...
A takie pindzie wysłać na kurs albo na bruk!!!
  Profil uzytkownika: mabr     
kajetan
Sztokholm


Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
2001-08-04 00:47
Siedze sobie wlasnie na promie, ale musze opowiedziec co mi sie przytrafilo.
Bilet kupilem, jako pozadny obywatel juz w Sztokholmie. Szczesliwy, dojezdzam sobie kolejka do Nynäshamn i ide "na prom". Zatrzymuje mnie Pan Kontroler i mowi, ze nie mam "karty embarkacyjnej" i musze isc do okienka nr 1 i dostac.
W okienku nr 1 kolejka, stoje jak idiota pol godziny, przeklinajac pomysl kupienia biletu w Sztokholmie. W koncu dostalem karte w okienku oznaczonym tabliczka "odprawa biletow" (myslalem, ze to ja jade na urlop, a nie bilety). Zwykly kawalek zoltego papieru ze stempelkiem, ktory 45 sekund pozniej oddalem Panu Kontrolerowi.
Zdenerwowany troszke pytam sie Pana Kontrolera grzecznie
- Po jaka cholere te kartki?
Pan Kontroler wytlumaczyl mi, ze przeciez bilet oddalem w okienku i dostalem kartke, ktora musze dac, zeby bylo wiadomo, ze mialem bilet...

Boarding Card w samolocie moge zrozumiec... ale czemu na prom??

Po posileniu sie barszczem czerwonym z pasztecikiem i butelka Broka na deser, przy bardzo milej obsludze, przeszly mi nerwy i zaczynam powoli przygotowania do kolejnych butelek ;-)

To na tyle, bo mi sie zasieg GSM konczy, od teraz jestem oficjalnie na urlopie.
Pa.
  Profil uzytkownika: kajetan     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2001-08-04 14:20
Powyzej opisywany przez mnie problem znalazl swoje rozwiazanie.
Kosztowalo nas to sporo nerwów, 1,5 godziny czasu i oplaty za parking na Gamla Stan za tylez samo.
Tyle bowiem czasu zajelo przezorne wydrukowanie biletu w tamtejszym biurze. Strach pomyslec, co by bylo, gdybysmy posluchali rady Polferries i próbowali wydrukowac bilet zaraz przed wyplynieciem na przystani!
Watpie, czy prom by na nas czekal...

A byly same trudnosci: bilet byl w komputerze, ale z innym numerem niz powinien, bo cos tam sie pokickalo przy zmianie rezerwacji.
Byl zaplacony, widoczny, ale nie mozna go bylo wydrukowac bo "musieliby panstwo jeszcze raz zaplacic, bo mi sie kasa nie bedzie zgadzac". Jakis baran (a raczej owieczka ;-) musiala zle wpisac cene do komputera. Pewnie ta sama, co wczesniej twierdzila, ze bilet oddany, a pieniadze zwrócone...
A ceny w systemie zmienic sie nie dalo...

Po prawie póltorej godziny dzwonienia o pomoc i "myslenia" panie sie zgadaly i wymyslily, ze (eureka!) bilet mozna wypisac... recznie! :-)

Ale teraz mamy dwa bilety: ten komputerowo wydrukowany, pokielbaszony, ale za to z cena i ten dziwny, wypisany recznie, bez ceny...
Oczekujemy, naturalnie, problemów, przy wjezdzaniu jutro na prom...
CDN?
  Profil uzytkownika: mabr     
Malmö_kille


Wpisów: 21
Od: 2001-10-01
2001-10-01 18:14
Kurcze ale macie problemy...nie ma ludzi perfekt. Do czasu kiedy nie mialem auta jezdzilem z Malmö. Teraz jezdze z Karlskrony. Ani razu nie strzelili gafy zarowno ze szwedzkiej strony jak i polskiej. Moze dzwonicie zupelnie wieczorem kiedy telefonistki sa juz zupelnie zmeczane. Glowa do gory bedzie lepiej. (Z tego co widze gorzej juz nie moze byc !)
  Profil uzytkownika: Malmö_kille     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2001-10-13 18:26
Gorzej bylo. Przy odbieraniu klucza w recepcji, juz w drodze do Szwecji, pani powiedziala, ze ten nasz dziwny bilet ma zla cene. Staralismy sie jej wytlumaczyc, ze to byla skomplikowana sprawa, i ze jak wejdzie do komputera to zobaczy cala historie. Komputera w recepcji nie bylo, wiec pani nie mogla sprawdzic, ale upierala sie, ze to jest zla cena, mamy doplacic i juz. Mabr sie wkur.. i zaczal wrzeszczec. Pomoglo, bo obrazona w koncu dala ten klucz, mowiac przy okazji, ze to ona w takim razie bedzie sama musiala doplacic za nasz bilet ze swojej pensji... Terefere!
Moim marzeniem jest wypowiedz na forum kogos z Polferries. Albo, zeby przynajmniej sobie poczytali co sie dzieje w ich firmie!
  Profil uzytkownika: iza     
ewa
Sztokholm


Wpisów: 809
Od: 2000-09-11
2001-10-13 21:24
w tym roku zdalam sobie sprawe ze polskie promy wcale nie sa takie zle...
plynelam wloskim o wiele drozszym, na krotszej trasie i z kabinami dwukrotnie mniejszymi
restauracji nie bylo, dziecko karmic piersia kazano mi w sali barowej (nie, nie pomylilam sie: nie BALOWEJ) gdzie bylo az czarno m.in. od siedzacych tam sycylijczykow
ale przynajmniej przyjmowali korony szwedzkie gdy zabraklo nam lirow na oplate kabiny...

polskie promy to luksus!!!
  Profil uzytkownika: ewa     
beata
Sztokholm


Wpisów: 1349
Od: 2000-12-18
2001-10-13 23:11
Iza, moze by tak wyslac maila do Polferries z prosba o zagladniecie na Poloniainfo?
Moze by to cos dalo...ale watpie....starego psa nie nauczysz siedziec;-))
  Profil uzytkownika: beata     
beata
Sztokholm


Wpisów: 1349
Od: 2000-12-18
2001-10-13 23:13
cos sie daty tu pokrzyzoawaly bo teraz jest 00:17 a nie 23:10
;-))))
  Profil uzytkownika: beata     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2001-10-14 13:01
Od stycznia nareszcie będzie konkurencja ze Sztokholmu!!
Dwa nowowybudowane promy greckiego armatora Superfast Ferries będą pływać na linii Södertälje-Rostock!
Czas podróży taki sam jak Nynäshamn-Gdańsk.

Jadąc do Wrocławia, mam teraz wybór:
1. stary prom, 520 km Gdańsk-Wrocław szosą, 0% autostrady.
2. prom-nówka, Rostock-Berlin-Wrocław tylko o kilkadziesiąt km więcej, ale za to 95% autostradą!

Myślę, że dla Polaków z zachodniej i południowej Polski (przynajmniej tam, dokąd dochodzi A4) wybór oczywisty.
  Profil uzytkownika: mabr     
evicka


Wpisów: 58
Od: 2000-12-28
2001-10-14 20:13
Oczywiscie!Czy masz moze wiecej informacji o nowej linii promowej.Czy mozna znalezc cos w internecie?
  Profil uzytkownika: evicka     
beata
Sztokholm


Wpisów: 1349
Od: 2000-12-18
2001-10-14 23:40
Ja rekomenduje tobie, mabr calkiem co innego a mianowicie samolot do Pragi- 700:- w obie strony a pozniej pociag do Wrocka za 100:- rownierz w obie strony.
Wiem to bo moj kolega wlasnie tak niedawno jechal a za dwa tygodnie jedzie tam moja przyjaciolka.
Tanio i szybko. Warte przemyslenia a i nerwy zaoszczedzisz nie muszac jezdzic samochodem i irytowac sie na polskich drogach.
  Profil uzytkownika: beata     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2001-10-15 09:26
No tak, ale wlasnie duza wada tego rozwiazania, to dosc potezny nadbagaz, gdybym chcial wziac na poklad moje autko ;-)

Wiecej info nt. tych nowych promów jest na www.superfast.com Na razie niewiele o Södetälje, ale mozna np. sobie zamówic broszurke.
  Profil uzytkownika: mabr     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2001-10-15 16:16
Mam ceny :
Personbil 1728:- sek T/R
Personbiljett i billigaste hytt 2868:- per person T/R
Totalt: 7464:- sek T/R

Wychodzi na to, ze Polferries dalej bez konkurencji.
Ten nowy prom prawie 3x drozszy :-(
  Profil uzytkownika: iza     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2001-10-17 13:35
Folderek juz dotarl :)
A w nim orientacyjna cena za auto, 2 osoby dorosle i dwójke dzieci w sezonie, w obie strony: 6.800 kr.

Opieraja swoja kalkulacje troche dziwnie, na tym ile cala rodzinke kosztowalaby jazda autem przez Szwecje i Danie do Niemiec, w tym hotel po drodze plus koszt samego przejazdu (podobno wyliczenia Motormännens Riksförbund)- 380 kr/100 km!!!
:-))
  Profil uzytkownika: mabr     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2001-11-16 18:29
Wczoraj przyslali nam cennik i rzeczywiscie:
2 osoby + auto w sezonie okolo 6800 koron!
I to w najgorszej, 4-osobowej kabinie (!)
Poza sezonem: okolo 4800 koron.

"Bilfemman" nie ma, jedynie od trzech osób w góre daja rabat 50% na auto (800-1000 koron)
Z takimi cenami to rzeczywiscie zadna konkurencja.

I sami o tym chyba wiedza.
Opisuja w swoim katalogu Hamburg, Berlin, nawet Prage i Wieden, a milczeniem pomijaja Polske. Nawet maja swoje biuro w Pradze (ciut to dziwne, biorac pod uwage, ze Czesi nie maja dostepu do morza), a w Polsce nic. Szkoda.
  Profil uzytkownika: mabr     
AnnaN


Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
2002-02-06 00:55
Jazda promem z Polferries jest koszmarem. W roku 1989 jechalam z malym trzymiesiecznym dzieckiem ze Sztokholmu (Nynäshamn) do Polski. Gdy wsiedlismy w Sztokholmie, kabina byla w ogole nie sprzatana po poprzednich gosciach. W kabinie pod wieczor obnizyli wentylacje i podniesli temperature do 33 stopni. Po co? Po to aby turysci poszli do baru na drinki. To bylo skuteczne, wsyscy inni wyszli z kabin. Ale to zadna przyjemnosc siedziec w barze z malutkim dzieckiem.
Wiec my siedzelismy w goracu.
Od tego czasu zrobilam sie alergiczna w stosunku do Polferries. Mimo ze mieszkam w Sztokholmie, jezdzimy czesto autem do Ystad a pozniej Unity Line do Polski. To jest najlepsza linia. Pochwala dla Unity Line. Jechalismy tez przez Karlskrona ze Stena Line, tez dobra linia. Czesto jezdze samolotem, bardzo dobra obsluga. Wedlug mnie LOT jest lepszy od SAS, napewno dlatego ze podroz jest bezposrednia. W roku 2000 znowu sprobowalam jechac z Polferries. Podroz duzo lepsza niz twanascie lat temu, cena duzo nizsza (w r. 1989 kosztowalo 3,5 tys SEK z autem, teraz okolo 2 tys SEK). Mimo ze podroz sie polepszyla, uwazam ze podroz z Polferries jest nadal katastrofalna. Dlaczego jest podroz z Polferries o wiele gorsza niz podroz z Ystad (Unity Line) albo z Karlskrona (Stena Line). Dlaczego nie ma konkurencji ? Mam nadzieje ze kiedys powstanie linia konkurencyjna do Polferries.
  Profil uzytkownika: AnnaN     
viper28


Wpisów: 85
Od: 2001-12-01
2002-02-06 02:57
Niom, cennik piekny. Czytajac temat odrazu buzka mi sie cieszy. Szwed jedzie do Polski, a dlaczego np. nie do Dani. Wy mieszkacie w Stocku wiec moze nie mieliscie okazji zobaczyc jak wyglada turysta jezdzacy do Kopenchagi. Kazdy bez wzgledu na pochodzenie, taszczy procenty. Wiadomo...monopol tanszy 2 czasami 3 krotnie. Zawsze styczen- luty, polferries wprowadza wielkie obnizki, tzw. kryssnigar. t/r. Ystad- Swinoujscie-Ystad. 4 pers.+ hytt+ fruk- 395 kr, 2pers.+ hytt+ fruk-245 kr. Nic tylko korzystac :-)
Ziew, pozno juz...
  Profil uzytkownika: viper28     
kris


Wpisów: 79
Od: 2000-11-24
2002-02-20 15:09
Oj tak podróz polskim promem z Nynyshamn to jest dopiero przezycie. Wchodzac do kabiny odrazu wkladam papier pod drzwi lazienkowe,ale czesto i to nie pomaga bo klepki w suficie lataja caly czas ze spac nie mozna.Czy to lyx czy zwykla kabina to roznica jedynie w rozmiarze kabiny bo lyx to nie jest zaden. Ciekawa jestem jak oni te promy remontuja ze co roku mamy ten sam problem bedac w kabinie.Remont jest chyba na zewnatrz. Moje marzenie to zeby Polferries poszla w konkurs to byloby najlepiej dla nas, napewno byloby pelno innych chetnych na to miejsce a i turystow szwedzkich moze tez by przybylo. Jechalam kiedys z Karlskrona no to bylo nie do porownania, zreszta sami wiecie.Nawet nie wiedzialam kiedy prom ruszyl, a tu ten jak rusza to wszystko lata jakby sie mial za chwile rozleciec.
  Profil uzytkownika: kris     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2002-03-02 18:17
Znowu jedziemy do PLSKI...

Polferries za bilet za auto + 2 os. na swoj obskurny prom z Nynäshamn zyczy sobie 3.200 kr. Podniesli ceny??

To w kazdym razie wiecej niz prom z Karlskrony razem z kosztami benzyny na dojazd po 500 km w kazda strone...

A jeszcze dodatkowo Stena teraz oferuje 30% rabatu dla VIP-ow!! VIP-em jest kazdy kto choc raz z nimi plynal lub... zostal zarekomendowany przez kogos, kto jest VIP-em.
To promocja do konca kwietnia, wyjazd do konca sierpnia.

I z czym do ludzi, Polferries?
  Profil uzytkownika: mabr     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2002-03-03 11:41
Bedac VIP-em w Stena Line bilet do Polski na auto+5 os. jest nawet o 1500 kr. tanszy niz w Polferries.
Vipem mozna zostac wysylajac mail z imieniem, nazwiskiem i adresem na: krystyna.jonsson@stenaline.com
Mowie wam, promy i obsuga nie do porownania z Polferries
  Profil uzytkownika: iza     
IwonaG


Wpisów: 8
Od: 2002-02-16
2002-03-03 21:16
Gdzie mozna znalezc cos na ten temat? Ja szukalam na ich stronie,a do tego mieszkam w Karlskronie, ale nic na ten temat nie znalazlam i nie slyszalam, a szkoda bo w kwietniu wybieram sie do Polski. Ale moze jeszcze nic straconego
  Profil uzytkownika: IwonaG     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2002-03-04 12:02
Dostalismy list od Stena Line, gdzie to wszystko napisali...
  Profil uzytkownika: mabr     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2002-03-04 13:14
IwonaG- wiesz, to info o znizce jest tylko dla VIP-ow i nie przeczytasz o tym nigdzie. Po prostu wyslij maila i bedziesz VIP-em.
  Profil uzytkownika: iza     
Dorotka_stokrotka
Eslöv


Wpisów: 62
Od: 2002-02-07
2002-03-11 14:29
Ceny sie zmienne jak chorogiewka na wietrze. W sobote wrocilam z Polski. Zawsze jade prze Ystad bo polaczenie mi odpowiada. Ceny od mojej ostatniej wizyty sie zmneinily( bylam na Boze Narodzienie). Jednego nie potrafie zrozumiec, ze Szwedzi jada do polski za oklo 1000 kr, w cenie jest prom, kabina ,sniadanie i noc w dobrym hotelu. Ja tylko za bilet promowy zaplacilam 750 kr. I to jest sprawiedliwosc....:-)
  Profil uzytkownika: Dorotka_stokrotka     
piotrek
malmö


Wpisów: 1390
Od: 2002-02-11
2002-03-24 19:53
Niestety, niema absolutnej sprawiedliwosci, byly proby np. komunizm, wszystkim po rowno-gowno.
Oni jada tylko na dwa dni a ty masz bilet otwarty,plus ze oni jada poszalec do POLski, i duzo wydawac na promie,
  Profil uzytkownika: piotrek     
Alex67


Wpisów: 80
Od: 2002-02-04
2002-03-27 13:04
Caly ten temat jest zupelnie wypatrzony!!. O czym mowa?, o cenach biletow?. Jak zwykle stajemy sie malostkowi i rozmawiamy o "bzdurach" (zauwazcie ze slowo "bzdury" czesto wystepuje w moich wypowiedziach . Jestem przekonany ze jesli ktos ma ochote jechac do Polski, to zrobi to niezaleznie od ceny, a jesli nie ma ochoty to nie pojedzie nawet jesli to bedzie darmo.
A Szwed?, wiekszosc tych ktorzy jada promem nie interesuje standart tylko cena alkoholu. Wiem niepowinienem generalizowac ale czesto tak jest.
A co ja wlasciwie chcialem powiedziec?, zapomnialem, musze jednak zmykac na zebranie!!.
  Profil uzytkownika: Alex67     
mabr
racetown


Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
2002-04-15 19:56
Wrazenia z podrozy promem Stena Traveller:
obsluga polska, iscie polferriesowska ("Przepraszam, ale dostalismy gorsza kabine niz ta, za ktora zaplacilismy" "To co ja pani poradze, nie ma kabin!" ) ale i sam prom jest zwyczajnie nudny (jeden sklep i jedna kafeteria) i zle zorganizowany, np. posilki wydawane sa tylko przez jedna godzine zaraz po odplynieciu promu!!! A po dwoch godzinach od wyplyniecia juz wszystko jest zamkniete, nawet recepcja.
Az dziw bierze, ze cos moze byc gorsze od Polferries

Do pozytywow tej podrozy procz ceny zaliczyc mozna port docelowy Gdynia zamiast Gdanska, co pozwala na omiecie calego Trojmiasta piekna, nowa obwodnica (juz prawie gotowa)
  Profil uzytkownika: mabr     
AnnaN


Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
2002-04-15 21:53
Gorsze od Polferries nie moze nic byc.
Polferries zajmuja gwarantowane pierwsze miejsce na liscie najgorszych lini promowych.
  Profil uzytkownika: AnnaN     
kajetan
Sztokholm


Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
2002-06-10 02:31
Ech, promy Polferries plywajace teraz nie sa nawet takie zle, jak przyjdzie co do czego... Ktos pamieta Wilanowa? Jezeli ktos ma trudnosci docenic promy plywajace po Baltyku, polecam poplywac promami miedzy wyspami greckimi. Przy tym nawet Wilanow to 5-gwiazdkowy hotel Z drugiej strony, tam sa mniejsze odleglosci...
  Profil uzytkownika: kajetan     
Glizda
Stockholm


Wpisów: 13
Od: 2002-06-05
2002-06-10 14:10
Pamietam Pomeranie... To byly czasy! Drzwi kajuty (ktore byly na pokladzie maszynowym) zatrzaskiwaly sie "na amen", zaloga byla pijana, nikt nie mowil w innym jezyku niz polskim, jadalnia byla brudna ale ceny w sklepiku byly rozkoszne... No i ja bylam piekna i bardzo mloda.
  Profil uzytkownika: Glizda     
Ruslan
Gesto zaludniona


Wpisów: 398
Od: 2002-05-17
2002-06-11 02:58
Podroze Silesia czy Nieborowem takze byly pelne egzotyki, niczym pudelko czekoladek (wg matki F. Gump'a) Na przyklad jednego razu na Silesii na pelnym morzu zgaslo swiatlo, a my w stanie upojenia alk. potykalismy o strudzonych droga turystow, rozciagnietych na szerokosci korytarza...
  Profil uzytkownika: Ruslan     
AnnaN


Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
2002-07-09 13:20
Wg tygodnika 'vi bilägare', nr 8 2002 :
(moje tlumaczenie)

Greckie Superfast Ferries, szybka linia Södertälje - Rostock wytrwala tylko przez trzy miesiace.
Powod: zainteresowanie ze strony przedsiebiorstw transportowych nie bylo dostatecznie wystarczajace.

A teraz najwazniejsze: Bylo dostatecznie duzo chetnych na linie pasazerska i jest mozliwe ze linia ta powstanie na nowo.

Moj komentarz: miejmy nadzieje ze powstanie konkurencja dla Polferries dla nas co mieszkamy w Sztokholmie.
  Profil uzytkownika: AnnaN     
Forum -> Sprawy polonijne -> Szwed jedzie do Polski
Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy









Praca-sprzatanie (Täby)
Brukarstwo (Täby)
Praca dla ogólno budowlańca (Skåne)
BLACHARZ, LAKIERNIK (SKOGAS)
mechanik samochodowy (SKOGAS)
Firma sprzątająca (Helsingborg)
Firma sprzątająca (Malmö,Lund, Ystad, Sjöbo i okolice)
Brukarzy, Pracy ziemne (UPPSALA)
Więcej





Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Muzeum tramwajów w Malmköping.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 33 gości
oraz 0 użytkowników.


Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony