| Autor | prawo i sprawiedliwosc w Polsce |
Anna_81
Wpisów: 106
Od: 2004-06-04
|  2005-12-01 21:47
dzis Otylii Jedrzejczak postawiono zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem smiertelnym ..grozi jej za to od od pół roku do 8 lat więzienia
Osobiscie uwazam ze postawienie takiego zarzutu jest idiotyczne i poprostu podle.. w wypadku zginal jej brat ...co moze byc gorszego niz zycie w swiadomosci ze przez jej nieuwage (glupote) zginela bliska jej osoba ???
Nie pochwalam zadnego lamania prawa na drodze bo za kazdym razem jest to narazenie zycia swojego i innych ale w tym wypadku (na szczescie) nikt poza nimi nie ucierpial a sprawa ta nie powinna trafic do sadu...
jesli mozna nazwac to kara to ona juz zostala ukarana...wiekszej kary juz chyba nie ma
Jej potrzebny jest jakis dobry psycholog a nie sad!
Tymczasem prawdziwych przestepcow jak posel Sobotka w Polsce sie uniewinnia...
http://wiadomosci.onet.pl/ 1205222,11,item.html
chory kraj chore prawo...
|
| |  |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
| 2005-12-01 21:57
W Polsce kierowca jest- a w każdym razie wg prawa powinien być- postawiony przed sądem po każdym wypadku, w którym ktoś prócz niego doznał uszkodzenia ciała.
Takie jest prawo. Co do jego oceny- zgadzam się z Tobą.
Podobnie za idiotyczne uważam wlepianie mandatów za kolizję- co polska policja robi nawet w przypadku braku ewidentnej winy (np. oślepienie słońcem)
Niby dlaczego państwo ma zarabiać na kolizjach? |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2005-12-01 21:59
A-81
nie jestem adwokatem i nie wnikam w kwestie prawne...
piszesz chory kraj chore prawo..
jesli Ty masz takie prawo napisac o Polsce czemu dziwisz sie i oburzasz jesli jak dokladnie tak samo pisze o Szwecji...
Mam dokladnie takie samo prawo jak i Ty....
Jestem obywatelem tego kraju i zmoich podatkow oplacam szerzaca sie tu glupote..
wiec mam prawo do oceny i krytyki...
a jakie Ty masz prawo kruyykowac Polske?
tam sie wychowalas i wyksztalcilas...
teraz tam nie mieszkasz wiec czego chcesz, czego sie czepiasz?
chcesz dowartosciowac sie na emigracji?
rodzaj terapi...
wolno Tobie wiec nie czepiaj sie innych...
pewne rzeczy zrozumiesz ja dorosniesz jak te 81 przy A to bedzie Twoj wiek....
to tyle troche nie na temat...
nawiazujac do poorzednich dyskusji z autorka....
|
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2005-12-01 22:06
ps
z buster bylo podobnie..
siedziala na onecie i wyszukiwala same obrzydliwe wiadomosci...
a potem rzucala sie jesli ktos dokladnie tak samo Szwecje oczernil...
|
| | |
Anna_81
Wpisów: 106
Od: 2004-06-04
| 2005-12-01 23:11
mabr > co do kolizji to znam taki przypadek ze po malej stluczce ...gdzie facet w ogole nic nie odczul..fakt nie byla to jego wina ale nawet rysy nie mial NIC ..uparl sie zeby wezwac policje..nie wiem na co glupi liczyl ale przyjechala policja i dostal
100zl mandatu ...jaki z tego wniosek?? pojecia nie mam ...lol
darsim > tu nie chodzi juz nawet o kwestie prawne ale zwykle traktowanie czlowieka ...badz co badz tez ofiary wypadku
jak wyobrazasz sobie taki proces? 'czy chciala pani zabic brata??" Z Otylii robi sie pospolitego przestepce a tymczasem takiego Sobotke traktuje sie jak ofiare... to jest dla mnie chore ...
co do krytyki Polski to nie widze w tym nic zlego...tu sie urodzilam, wychowalam i mimo wszystko kocham ten kraj ...powiedz mi
kto jak nie Polak ma krytykowac Polske ? emigranci ? nie sadze...
jezeli bylabym zaangazowana w takim stopniu w polityke Szwecji jak Polski to tez napewno skrytykowalabym
pare rzeczy  ..dlatego zawsze podkreslam ze wiesz wiecej niz ja ale niektore (wiekszosc) twoich komentarzy nie brzmi jak krytyka...tylko jak jakas obsesja...pewnie ze widze troche racji w twoich komentarzach ale sa one tak przesadzone ze (tak jak napisalam wczesniej) juz mnie smiesza...nie pisze tego zlosliwie ale poprostu na mojej osobie twoje komentarze sie nie sprawdzaja..przynajmniej na dzien dzisiejszy...
jak chcesz podam ci kilka przykladow 
|
| | |
kajetan
Sztokholm
Wpisów: 16854
Od: 2000-09-01
| 2005-12-01 23:20
"dzis Otylii Jedrzejczak postawiono zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem smiertelnym ..grozi jej za to od od pół roku do 8 lat więzienia"
I bardzo dobrze. Nareszcie.
"Osobiscie uwazam ze postawienie takiego zarzutu jest idiotyczne i poprostu podle.. w wypadku zginal jej brat"
A gdyby np. wypchnela brata z balkonu z 10 pietra, to zarzut morderstwa tez bylby podly?
Ludzi zachowujacych sie jak idioci na drogach powodujac smiertelne wypadki nalezy karac. Cale szczescie ze oprocz brata nie zabila jeszcze innych osob. |
| | |
dorota999
Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
| 2005-12-01 23:39
Cos mi sie wydaje Darsim,ze nie wiesz co to znaczy obiektywizm i zarzucasz Annie81 zwykłe... byle co(może nie znosisz krytyki?),aby cos zwyczajnie w Twoim stylu...palnąć.
Nie podoba Ci sie też moja i nie tylko moja postawa i moje z gruntu pozytywne (chociaz tez zaznaczyłam pewne rozczarowanie)wypowiedzi wobec Szwecji,jej miszkańców,emigrantów ,pewnych zachowań itd.
Generalnie...
Uwazam że człowiek taki jak Ty,dysponujący duzym potencjałem wiedzy i rozeznania w różnych kwestiach,od wielu lat mieszkaniec Szwecji - zwyczajnie sie...opiepszasz i wymyslasz co by tu zrobic,żeby nie dać sobie szansy (ale też i innym!) na zwyczajna akceptacje otaczajacej Ciebie rzeczywistości.Uciekasz od tego co mógłbys dobrego zrobic i wybierasz wygodna pozycja...krytaka
Przy czym prawdopodobnie nie jest Ci wcale łatwo bo poprostu nie stac Cię na pozytywne myslenie.
Obudź sie Darsimie !!! i spróbuj byc poprostu... szczęśliwy
D. |
| |  |
Anna_81
Wpisów: 106
Od: 2004-06-04
| 2005-12-01 23:43
Dla mnie jest roznica miedzy wypadkiem a morderstwem...poza tym ona tez siedziala w tym samochodzie...co innego jakby jechal z nia ktos 'obcy' i np rodzina tego pasazera chcialaby takiej sprawy w sadzie..to bylaby inna sprawa ale to byl JEJ brat!
Tak samo bylabym za ukaraniem jej jesli ktos jeszcze ucierpialby w tym wypadku ale na szczescie tak sie nie stalo....
Jak juz wczesiej napisalam ona za swoja lekkomyslnosc i brak wyobrazni zaplacila najwieksza cene
Naprawde zal mi jej
A co do tego jak sie jezdzi na Polskich drogach to *no comment*
|
| | |
j23
Wpisów: 3544
Od: 2000-09-15
| 2005-12-02 08:36
Tu nie chodzi o morderstwo, bo nie taki zarzut stawia prokuratura, a o nieumyslne spowodowanie czyjejs smierci (to ze chodzi o brata sprawczyni nie ma zadnego znaczenia).
Sprawdzilem napredce w szw. kodeksie karnym i tez maja podobny paragraf, tyle ze zagrozony mniejsza sankcja tzn. do 2 albo do 6 lat wiezienia (w PL do 8 lat):
"3 kap.7§ Den som av oaktsamhet orsakar annans död, döms för vållande till annans död till fängelse i högst två år eller, om brottet är ringa, till böter.
Är brottet grovt, döms till fängelse, lägst sex månader och högst sex år."
Gdybym mial zabawic sie w sedziego to dalbym Otylii stos. lagodny wyrok tzn. jakis 1 rok wiezienia, ale bez zawieszenia. Tylko 1 rok nie dlatego, ze to Otylia, ale ze mloda i dotychczas niekarana.
|
| | |
janne1
Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
| 2005-12-02 09:27
Jedrzejczak naruszyla polskie przepisy ruchu drogowego (nadmierna predkosc) w wyniku czego smierc poniosl jej brat. W kazdym normalnym kraju jest to karalne. |
| | |
Borrka
Hospicjum na Wilsona
Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
| 2005-12-02 12:37
Chyba po raz pierwszyw historii Forum zgadzam sie w 100% z Yanne.
Wiec odpowiadam z lotniska w Tallinnie.
Tak, dobrze zrobili.
Sportowcy nie sa swietymi krowami.
I choc osobiscie bardzo wspolczuje Otylii...decyzja jest wlasciwa. |
| | |
kajetan
Sztokholm
Wpisów: 16854
Od: 2000-09-01
| 2005-12-02 13:06
"Chyba po raz pierwszyw historii Forum zgadzam sie w 100% z Yanne."
Kurde... trzeba to jakos uczcic. 
Tez sie dokladnie z tym zgadzam. Dziwnie by bylo, gdyby ktos mogl spowodowac smierc drugiej osoby i nie bylo by za to zadnych represaliow. Poza tym przeciez to tylko sprawa w sadzie. Jezeli sie okaze ze byla niewinna, to ja puszcza. |
| | |
karolina68
Warszawa
Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
| 2005-12-02 13:16
ja wiem ,ze to nie na temat ale popatrzcie na komentarze pod tym artykulem.
http://forum.gazeta.pl/for um/72,2.html?f=902&w=32887191 znajoma buster chyba sie wypowiada.
PiS- dzis po raz pierwszy sie ucieszylam od czasu wyborow, LPR przechodzi do opozycji, becikowe dla najbiedniejszych, Pis w koncu zaczyna myslec.
Co do watku autorki, w Polsce najwiecej ludzi ginie na drogach i tylko wysokie kary moga przemowic do rozsadku. Reszte napisali panowie powyzej i tez sie z nimi zgadzam. |
| | |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
| 2005-12-02 23:57
> w Polsce najwiecej ludzi ginie na drogach
Myślę że w Indiach ginie więcej...
Nawet w UE Polska nie jest najgorsza- więcej ofiar jest m.in. w Grecji i Portugalii - sprawdzałem to kiedyś w statystyce dostępnej na www.vv.se
A wracając do tematu- prawo musi być ludzkie.
Polskie nie jest. Co w sumie nie dziwi, skoro przeciętny obywatel nie wie co to empatia...
Wielu Polakom brak współczucia- jeśli coś ich nie dotknie osobiście. Moim zdaniem to niemal cecha narodowa.
j23, prawo które cytowałeś jest tu stosowane np. wobec kierowcy TIR-a jadącego pod prąd, ale nie w sytuacji gdy ojciec prowadził auto, wpadł w poślizg i stracił żonę i dzieci.
Podobna różnica jest w wypadku mandatów.
W Polsce łatwiej dostać mandat np. za jazdę bez świateł czy bez rejestracji. Wcale nie dlatego, że tutaj jest mniej kontroli, tylko dlatego, że tutaj prawo jest bardziej ludzkie. Jeśli nie masz tu rejestracji i zatrzyma cię policja to masz PRAWO dojechać do najbliższego komisariatu, gdzie wypiszą ci ręcznie żółtą, tymczasową tablicę.
Jeśli jedziesz zbyt szybko i masz powód, np. ratowanie życia itp. to masz PRAWO jechać za szybko - bez ryzykowania mandatu.
A w Polsce w tych samych sytuacjach jedyne prawo jakie masz to dać się ciągąć po sądach za odmówienie mandatu.
To nieludzkie, nieżyciowe prawo 
W Polsce ponadto policja zbyt łatwo tłumaczy wszystko "niedostosowaniem prędkości do warunków"  |
| | |
Kseram
Wpisów: 9
Od: 2005-08-17
| 2005-12-03 03:58
Sobotke i reszte Starachowic chce ulaskawic Kwasniewski, ot, zwykle kolesiostwo SLD
co ma do tego PIS??? Kaczynski by ich najchetniej powiesil.
A Jedrzejczak wyprzedzajac 180 km/h po polskich wertepach powinna miec wyrzuty sumienia do konca zycia, prokurator mogl sobie darowac... zreszta i tak pewnie ja uniewinnia, jak sie Anny_81 odezwa...
|
| | |
Anna_81
Wpisów: 106
Od: 2004-06-04
| 2005-12-04 13:47
j23 > "to ze chodzi o brata sprawczyni nie ma zadnego znaczenia" ...no i wlasnie o to chodzi
ze w Polsce prawo jest (jak napisal/a marb) niezyciowe
uwazam ze w tym przypadku fakt ze Otylia jest osoba publiczna wcale jej nie pomaga
a wrecz przeciwnie....cala Polska ocenia to co zrobila..a przeciez napewno sama zdaje sobie z tego
sprawe ..
wydaje mi sie ze zrobi sie z niej kozla ofiarnego ...ukarze do przykladu ..zeby przestrzec innych i
zeby udowodnic ze prawo w Polsce traktuje wszystkich rowno nawet osoby slawne... tylko nie politykow oczywiscie
"Poza tym przeciez to tylko sprawa w sadzie. Jezeli sie okaze ze byla niewinna, to ja puszcza"
i to jest wlasnie glupota ...bo jasne jest ze naruszyla prawo (tak jak napisal janne) wiec ..czy nie bedzie to
osmieszenie polskiego prawa jak ja uniewinnia ?
dlatego ja uwazam ze jest to sprawa moralna a nie sadowa....
jej powinni zabrac prawo jazdy na jakis okres czasu...chociaz pewnie sama nie wsiadzie za kierownice przez dlugi czas
poza tym zgadzam sie z tym co napisal/a mabr
kseram > tytul postu nie ma nic wspolnego z partia polityczna pis ..
|
| | |
Borrka
Hospicjum na Wilsona
Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
| 2005-12-04 13:51
Wypisujesz infantylne glupstwa. |
| | |
Anna_81
Wpisów: 106
Od: 2004-06-04
| 2005-12-04 14:01
nie czytaj jak ci sie nie podoba
...wroc do lektury pt "Viva" |
| | |
Borrka
Hospicjum na Wilsona
Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
| 2005-12-04 14:04
Dlaczego, lubi gdy inni pisza bzdury.
Daje mi to swiadomosc mojej przewagi intelektualnej. |
| | |
kajetan
Sztokholm
Wpisów: 16854
Od: 2000-09-01
| 2005-12-04 14:14
"Poza tym przeciez to tylko sprawa w sadzie. Jezeli sie okaze ze byla niewinna, to ja puszcza"
i to jest wlasnie glupota ...bo jasne jest ze naruszyla prawo (tak jak napisal janne) wiec ..czy nie bedzie to
osmieszenie polskiego prawa jak ja uniewinnia ?
dlatego ja uwazam ze jest to sprawa moralna a nie sadowa....
Czy ty nie widzisz jakie glupoty wypisujesz? Chcesz niby sprawiedliwosci, a osobe naruszajaca prawo chcesz uniewinniac bez sadu? 
Sprawa moralna to by mogla byc, gdyby Otylia rozbila samochod o sciane na swoim prywatnym podworku i zdrapala tynk.
W tym wypadku na drodze publicznej spowodowala swoim zachowaniem smierc czlowieka. Za to powinna stanac przed sadem. I koniec.
Co z tego ze zabila brata. A gdyby zabila kolege, czy przypadkowego autostopowicza, to byloby inaczej? |
| | |
Anna_81
Wpisów: 106
Od: 2004-06-04
| 2005-12-04 14:17
widocznie nie jestes pewny tej swojej przewagi intelektualnej skoro musisz
sie dowartosciowywac glupimi postami innych |
| | |
Borrka
Hospicjum na Wilsona
Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
| 2005-12-04 14:20
Oczywiscie, ze nie.
Tylko durnie nie maja watpliwosci. |
| | |
Anna_81
Wpisów: 106
Od: 2004-06-04
| 2005-12-04 15:12
Kajetan> chodzi o kwestie winy i kary ...to ze jest winna to kazdy wie nawet i bez sadu ....ale
ukarana ona JUZ zostala ...
jak do ciebie nie ma roznicy miedzy bratem a przypadkowym autostopowiczem ..to nie wiem o czym my mowimy...
jesli rodzice chca ja pozwac za to co sie stalo ..to prosze bardzo ...niech ja sadza ...
moje zdanie tez byloby inne gdyby w tym wypadku zginal ktos jeszcze ...ale tak sie NIE stalo
byl to wypadek a wypadek wypadkowi nie rowny i dlatego uwazam ze takie przypadki jak ten prawo powinno traktowac inaczej....naprawde przykre to jest ze ludzie na ten wypadek patrza glownie przez pryzmat 'przestepstwa drogowego" a nie
tragedii rodzinnej |
| | |
Marek Z
Lublin GG 2400094
Wpisów: 1782
Od: 2004-11-03
| 2005-12-04 17:01
Aniu...aż strach pomyśleć ...co by było jak bys była min.sprawiedliwości...heheheee...
Czy to Otylia...czy ten kierowca Tira...co uderzył w autobus z dziećmi i zabił dwie dziewczynki...oboje popełnili akt bandyctwa na drodze...
...mówiąc wprost...to są bandyci drogowi...i nie ma to tamto...
Kto sie z tym nie chce zgodzić ...jest zwykłym debilem...
...druga sprawa to kara...po to są te widełki kar...aby osądzić ...w jakim stopniu ktoś dopuścił się do tego czynu...również uważam że w przypadku Otylii...1 rok bezwzględnego więzienia ...to byłby wyrok sprawiedliwy..
...mozna również pogodzić jej karierę sportową...z odsiadką kary...i umożliwić np. jakieś przepustki na treningi ...czy wyjazdy na zawody...
Każdy kierowca siadając za kierownicę...powinien miec świadomość tego...że przez moment nieuwagi...pospiech może stać się takim bandytą...
...czego sobie i wszystkim nie życzę...
|
| | |
Anna_81
Wpisów: 106
Od: 2004-06-04
| 2005-12-05 13:10
Marek > fajnie by bylo jakby ktos taki jak ja zostal ministrem sprawiedliwosci hehe
teraz druga sprawa ...ja mam troche inne pojecie 'debila' ale mniejsza z tym
dla mnie taki ktory generalizuje i wrzuca wszystko do jednego worka to bezduszny debil
prawo prawem ale ludzie sa wazniejsi
taki wypadek moze spotkac KAZDEGO z nas
a taki ktory uwaza ze jego to nie dotyczy bo jest ostrozny itd to jest wlasnie debil
juz zostawiajac sprawe otylii...pogadamy po wyroku..
ciekawa tylko jestem jakie jest wasze zdanie na temat glosnej jakis czas temu sprawy
kiedy to minister spraw. uniewinnil kilku mezczyzn, zamordowali oni recydywiste ktory
'terroryzowal' mieszkancow wsi ...przezciez to mordercy a on ich uniewinnil .... |
| | |
Borrka
Hospicjum na Wilsona
Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
| 2005-12-05 13:17
On ich jedynie zwolnil z sankcji aresztu do procesu.
To cos calkowicie roznego od uniewinnienia.
Niemniej, mozna sie tam dopatrzec okolicznosci lagodzacych.
Ale w wypadku Otylii Jedrzejczak ?
Jechala lamiac wszelkie przepisy, zabila czlowieka
i odpowie zapewne za to.
Prawo polskie, czy raczej jego realna wykladnia, jest dalekie od doskonalosci, ale ulaskawianie w tak oczywistym wypadku, to bylaby paranoja. |
| | |
j23
Wpisów: 3544
Od: 2000-09-15
| 2005-12-05 15:06
W prawodawstwie kazdego kraju mozna doszukac sie idiotyzmow, luk, "niezyciowych paragrafow" itd.
Zarowno w PL jaki i w Szwecji roznego rodzaju dziwactw legislacyjnych nie brakuje, byc moze nawet proporcjonalnie wiecej ich w Polsce.
O ile faktycznie w Szwecji niemozliwe jest sciganie z urzedu nieumyslnego spowodowania smierci czlonka najblizszej rodziny (zapytam o to znajomego prawnika) to i tak podtrzymuje to co napisalem.
Polskie przepisy sa moim zdaniem w tym punkcie jak najbardziej wlasciwe: jesli ofiara (czlonek rodziny) przezyje wypadek to nie sciga sie sprawcy z urzedu tylko czeka na ew. oskarzenie prywatne wnoszone przez ofiare. Jesli natomiast ofiara nie zyje (tak jak brat Otylii) sprawa musi zajac sie prokurator z urzedu. |
| | |
karolina68
Warszawa
Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
| 2005-12-05 15:11
Anna to jest trudno porownywac. Ludzie w tej wiosce wielokrotnie prosili policje o pomoc i nie dostali zadnej pomocy od panstwa.
niektore zdarzenia mozna podciagnac pod obrone konieczna. Chociaz w Polsce strach sie broni, bo nie wiadomo czy sie nie bedze siedzeic dluzej w wiezieniu niz napastnik.
Jest tez glosna sprawa *DLUG' tez zamordowali a prawdopodobne beda uwolnieni.
|
| | |
kajetan
Sztokholm
Wpisów: 16854
Od: 2000-09-01
| 2005-12-05 16:49
Hmm... tu facet zamordowal zone i dostal dozywocie. A to przeciez tez tragedia rodzinna 
http://www.dn.se/DNet/jsp/ polopoly.jsp?d=147&a=498207
|
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2005-12-05 17:23
byl przypadek w Szwecji, ze za zabicie czlowieka bylo 2 podejrzanych sad nie mogl ustalic ktory z nich jest winny wiec obu uniewinnil....
jednoczesnie w innej sprawie
za zabicie wilka bylo rowniez 2 podejrzanych..
sad i tym razem nie mogl ustalic ktory jest winny, wiec obaj dostali po roku wiezienia.
Szwecja jest przeciwienstwie do Polski krajem normalnym i praworzadnym...
|
| | |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
| 2005-12-05 20:54
j23, a zdajesz sobie sprawę, że uważając to polskie prawo za "jak najbardziej właściwe" tym samym domagasz się dla Otylii Jędzrzejczak kary co najmniej pół roku więzienia? Z tego paragrafu jest od pół roku do 8 lat więzienia. Sprawiedliwe? Moralne? Pozwól że zarżę. |
| | |
kajetan
Sztokholm
Wpisów: 16854
Od: 2000-09-01
| 2005-12-06 01:11
Ja wiem mabr ze ty jestes z serii "jechalismy 215km/h do Skavsty bo nam sie spieszylo"  , ale w tym wypadku, za spowodowanie przez szalona jazde czyjejs smierci, to pol roku pozbawienia wolnosci to jest pestka. Jezeli zostanie jej udowodniona wina oczywiscie... bo na razie jest niewinna dopoki sad nie postanowi inaczej. |
| | |
j23
Wpisów: 3544
Od: 2000-09-15
| 2005-12-06 09:05
Tak mabr powtorze to co juz wczesniej napisalem, ze jestem za relatywnie lagodnym (jak za usmiercenie - choc nieumyslne ale jednak - czlowieka) wyrokiem tzn. ok. rokiem (bo pol roku to na moj gust za malo) bezwzglednego wiezienia. Wyrok w zawieszenie to wg mnie tyle co nic, bo jego dolegliwosc jest w praktyce zadna.
W tej chwili w Polsce kara dla m.in. sprawcow wypadkow odbywana jest na ogol w zakladach polwolnosciowych, wiec Otylia pewnie nawet moglaby trenowac.
I jeszcze jedno - zgadzam sie, ze prawo karne w Szwecji jest ludzkie, z tym ze bardziej dla sprawcow niz dla ofiar. |
| | |
j23
Wpisów: 3544
Od: 2000-09-15
| 2005-12-06 10:04
Pamietacie te dwie swiezej daty sprawy z "naszego" szwedzkiego podworka:
http://www.dn.se/DNet/jsp/ polopoly.jsp?d=573&a=476266&previousRende rType=1
I jeszcze to:
Körkortet kvar trots dödskörning
http://www.svd.se/dynamisk t/inrikes/did_11092365.asp |
| | |
j23
Wpisów: 3544
Od: 2000-09-15
| 2005-12-06 10:11
Ze mna musi byc cos nie tak (tzn. z moja glowa) bo czesto gdy widze szalejacego - chodzi mi o ekstremalne przypadki - pirata drogowego (glownie w Polsce) to mysle sobie:
a jedz, jedz i zabij sie na najblizszym drzewie, tylko nikogo nie zabij przy okazji, zabij samego siebie, bedzie jednego idioty mniej na swiecie, nie bedziesz juz wiecej narazac innych.
Jak myslicie, taka silna nienawisc i zyczenie komus smierci to chyba juz choroba; a moze ktos z forumowiczow ma podobne odczucia i nie jestem az tak nienormalny  . |
| | |
Marek Z
Lublin GG 2400094
Wpisów: 1782
Od: 2004-11-03
| 2005-12-06 12:23
...Aniu ...czytaj dokładnie...gdzie ja napisałem że mnie to nie dotyczy...
...a napisałaś...cytuję..
"taki wypadek moze spotkac KAZDEGO z nas
a taki ktory uwaza ze jego to nie dotyczy bo jest ostrozny itd to jest wlasnie debil"...
...jeszcze jedno...można też nie wrzucać do jednego wora wszystkich...można też inaczej...a mianowicie...
... danej części kierowców...politykom,artystom,sportowcom ...różnej maści osobom publicznym...i nie tylko ...
...po prostu dać uprawnienia... pojazdu uprzywilejowanego...wyposażyć w niebieskie koguty...ostre sygnały dżwiękowe...
...uważam że wzrosło by wtedy bezpieczeństwo...na drodze...no bo jak by takiej lali...nagle zaczęło sie spieszyć...dostała by telefon...np...od kosmetyczki...i musi się błyskawicznie...przemieścić...
...to włącza tę całą dyskotekę...i grzeje ...180...
...wówczas inni kierowcy daliby wolną drogę...nie tarasując...jej przejazdu...
...bezpieczniej by było ...uważam...
...także Ani pomysł ...na te rozróżnienie...kierowców nie jest taki zły...uważam że to godne uwagi...
|
| | |
monilka
Finlandia
Wpisów: 6493
Od: 2003-06-02
| 2005-12-06 15:06
J23 - ja gdy widze takiego pedzacego wariata - zaczynam sie martwic o to, ze wlasnie rozbije sie na nastepnym drzewie. No i martwie sie jeszcze, ze przy okazji ktos inny ucierpi.
Ale znam wielu, ktorzy tak mysla jak TY
|
| | |
j23
Wpisów: 3544
Od: 2000-09-15
| 2005-12-06 15:22
No to ulzylo mi.
Choc mialem od dawna takie wrazenie, ze nie jestem sam w tej mojej nienawisci. |
| | |
j23
Wpisów: 3544
Od: 2000-09-15
| 2007-01-03 15:48
Akt oskarzenia nareszcie w sadzie:
http://serwisy.gazeta.pl/k raj/1,34308,3826324.html
Wszytko sie zgadza:
"...biegli z Instytutu Ekspertyz Sądowych z Krakowa uznali, iż przyczyną zdarzenia był nieprawidłowo wykonany manewr wyprzedzania oraz nadmierna prędkość - ok. 110 do 120 km/h.
...zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Grozi za to kara od pół roku do 8 lat pozbawienia wolności.
Ciekawe jaki bedzie wyrok. Mam nadzieje, ze taki sam jak dla wszystkich innych, tzn. bez zawiasow.
|
| | |
gorecki
Wpisów: 42
Od: 2006-12-06
| 2007-01-03 16:55
Cos wam powiem.Cztery lata temu,moja sasiadka przybiegla do mnie,przerazona,bo jej dzieciak przestawal oddychac i robil sie siny.Byla 4 rano.Doslownie w laczkach i pizamie,z samymi dokumentami wpadlem do garazu,sasiadka juz go wyniosla na rekach i na pelnym gazie dojechalem do szpitala.Gdy sie zatrzymalem,za mna stala policja.jechalem jak wariat,to fakt,ale na drodze bylo pusto.Nikt mnie nie zatrzymywal.Oni stali z boku jezdni niedaleko szpitala.Wiecie co?dostalem mandat.Moja sasiadka nawet nie zapytala ile mi dowalili,a drugi policjant powiedzial mi ze i tak maja na wzgledzie ta sytuacje,bo powinni skierowac sprawe do sadu bo male dziecko powinno jechac w foteliku.Dzieciak gdyby mial udzielona pomoc kilka minut pozniej,to juz by nie zyl.Prawo powinno byc sprawiedliwe,ale ci co tego prawa strzega,milosierni. |
| | |
