Odwiedzin 37799561
Dziś 5
Czwartek 25 kwietnia 2024

 
 

Forum: Na każdy temat - Pytanie do mezatek

 
 

Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy
AutorPytanie do mezatek
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-11-12 20:06
Po co wychodzilyscie za maz?Zeby potem,prac,gotowac i wychowywac dzieci.Przestajecie byc atrakcyjne,robicie sie grube i pachniecie pomidorowka.Miec meza tylko po to zeby przy nim skakac i robic mu oklady z cyckow?Przeciez oni i tak czesto potem zdradzaja,wiem to na przykladzie swojej rodziny
  Profil uzytkownika: nastula     
hepar


Wpisów: 99
Od: 2005-07-07
2005-11-12 20:25
he he, ale pojechalas...

a ja myslalem, ze Wy kobiety bardziej zabiegacie o zamążpójście niz faceci

jak to jest ?
  Profil uzytkownika: hepar     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-11-12 20:56
Nikogo nie chcialam obrazic interesuje mnie to tylko,moze ktos mnie za to wyzwac jak chce
  Profil uzytkownika: nastula     
kajetan
Sztokholm


Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
2005-11-12 21:34
eeee, pytanie mozna by odwrocic... czemu faceci chca sie zenic? Zeby mniej spotykac sie z kolegami? Nie moc chodzic na piwo? Wiecej pracowac a miec mniej kasy dla siebie? Zapomniec o kupnie tego Ferrari...? itd...

A wszystko dla tych okladow z cyckow...

Przeciez malzenstwo nie oznacza automatycznie stania przy kuchni, zostania abstynentem czy przestanie byc atrakcyjna... to jest zwiazek dwojga ludzi, i ulozyc go soebie trzeba tak zeby sie obydwum podobalo.
  Profil uzytkownika: kajetan     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2005-11-12 23:39
nastula sobie pewnie znowu zartuje... jak w innym temacie...

nieprawdaz?
  Profil uzytkownika: iza     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-11-13 01:27
dobra kajetan mozemy odwrocic...teraz pytanie do mezow lubicie zapach pomidorowki i te oklady z cyckow?
  Profil uzytkownika: nastula     
kajetan
Sztokholm


Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
2005-11-13 01:45
Zapach pomidorowki nie koniecznie, oklady z cyckow jak najbardziej
  Profil uzytkownika: kajetan     
dziubek4
Mariehamn


Wpisów: 1409
Od: 2005-04-06
2005-11-13 02:00
To niech mezowie gotuja,bo i tak robia to lepiej niz kobiety,a kobiety niech pracuja,sprzataja i robia oklady z cyckow.....ja wole taka wersje
  Profil uzytkownika: dziubek4     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-11-13 02:14
a ja i tak wiem panowie ze z zachwytu nad zupami swoich zon to sie czolgacie po ziemi
  Profil uzytkownika: nastula     
dziubek4
Mariehamn


Wpisów: 1409
Od: 2005-04-06
2005-11-13 02:17
no moze z tym czolganiem to przesadzilas,no ale moja dziewczyna,jeszcze nie zona,nawet dobrze gotuje.
Ale czolgam sie w jej strone tylko wtedy,kiedy uraczy mnie ciastem.Piecze pyszne ciasta...
  Profil uzytkownika: dziubek4     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-11-13 07:49
Facet pyta znjoma dzieweczyne - co u ciebie slychac?
Wyszlam za maz.
Gratuluje to masz lepiej.
Lepiej nie, czesciej.
  Profil uzytkownika: janne1     
flatron
470 km do Zamku Sth


Wpisów: 2684
Od: 2005-06-18
2005-11-13 11:28
Z tego co wiem to faceci wlasnie preferuja grube i nieatrakcyjne lachy na zone a wola sie ogladac za atrakcyjnymi. Zeby im nikt zony nie poderwal i byli jej pewni. A dlaczego ladne babki sa samotne a te grube i byle jakie maja partnerow???
  Profil uzytkownika: flatron     
Borrka
Hospicjum na Wilsona


Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
2005-11-13 11:35
Jedna z moich kolezanek na studiach, nazywano "Torcik".
Ci, co pamietaja stare dowpcipy, wiedza dlaczego.
  Profil uzytkownika: Borrka     
Badboy


Wpisów: 23049
Od: 2004-06-10
2005-11-13 11:45
"Po co wychodzilyscie za maz?
Zeby potem,prac"- od prania to jest na ogół pralka

"gotowac" -może mam nietypowy krąg znajomych, ale najczęściej gotują faceci i to dobrze

"wychowywac dzieci"-przesąd, dzieci i tak wychowują się same

"Przestajecie byc atrakcyjne,robicie sie grube"-kochanego ciałka nigdy za wiele, a atrakcyjność to rzecz względna, jeden lubi jak mu skrzypki grają, drugi gdy mu nogoi śmierdzą

"pachniecie pomidorowka"-słyszałaś o domach wyposażonych w łazienkę z bieżącą wodą? pozatym kto dzisiaj jada zupy?

"Miec meza tylko po to zeby przy nim skakac i robic mu oklady z cyckow?"-nie zauważyłem, żeby robienie tych okładów z cycków było żonie szczególnie przykre, ale obiecuję, że zapytam

"Przeciez oni i tak czesto potem zdradzaja,wiem to na przykladzie swojej rodziny"-taka już męska natura, że nie jesteśmy monogamiczni,a rodziny gratuluję, ciekawe wzorce zachowań z niej wyniosłaś
  Profil uzytkownika: Badboy     
monilka
Finlandia


Wpisów: 6493
Od: 2003-06-02
2005-11-13 12:38
Mowisz o stereotypie, ktory w wiekszosci przypadkow nie ma juz miejsca bytu.
Zle zatytulowalas swoj post- bo opisujesz tylko pewna grupe mezatek i nie sadze, ze wiele jej przedstawicielek "urzedowalo" na tym forum.

A w gotowaniu pomidorowej nie widze nic zlego - akurat to robie lepiej niz partner- ktory z kolei gotuje ( czesto ) pyszniej inne potrawy
No i jak pisze Badboy - niekoniecznie trzeba pachniec zupa

Zaniedbane kobiety-mezatki to rzadkosc - przynajmniej w moim otoczeniu.
Oklady z "cyckow" - czy Ty Nastko kojarzysz to wylacznie z czyms nieprzyjemnym - bo ja nie

Zdrady sie trafiaja wielu - i w sumie nie ma na to wplywu czy jestes taka czy owaka, czy postepujesz tak czy siak. To ryzyko, ktore bierzemy wszyscy na siebie wiazac sie z kims. Tak wiec chyba musialabys byc sama aby byc pewna, ze nigdy przenigdy nie zostaniesz zdradzona. Niestety....


  Profil uzytkownika: monilka     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-11-13 13:02
Nastulko, podalas wzrost i wage w innym temacie, jestes bardzo szczupla, czym bedziesz robic te oklady??
  Profil uzytkownika: janne1     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2005-11-13 13:10
Zastanawiam sie jak to jest powszechne, zeby kobiety tylko sprzataly i gotowaly a faceci sie leniwili przez caly dzien. W dzisiejszych czasach to wlasciwie odwrotnosc tej sytuacji jest regula ale jakos my faceci nie narzekamy, ze to robimy. Pewnie AnnaN bedzie zaraz krzyczec, ze odbieramy prace kobietom i rownouprawnienie poszlo za daleko.
  Profil uzytkownika: gigge     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-11-13 13:14
"a rodziny gratuluje ciekawe wzorce zachowan z niej wynioslas" jak widzisz dzieci wychowuja sie same,nikt mnie w domu prostactwa uczyl
  Profil uzytkownika: nastula     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-11-13 13:15
"a rodziny gratuluje ciekawe wzorce zachowan z niej wynioslas" jak widzisz dzieci wychowuja sie same,nikt mnie w domu prostactwa nie uczyl
  Profil uzytkownika: nastula     
dziubek4
Mariehamn


Wpisów: 1409
Od: 2005-04-06
2005-11-13 13:17
nastulka juz sie nie wsciekaj....
  Profil uzytkownika: dziubek4     
Marek Z
Lublin GG 2400094


Wpisów: 1782
Od: 2004-11-03
2005-11-13 18:20
O właśnie...coś dla mnie...najeść się pomidorówki z kluchami...położyć się...i odbierać te cyckowe okłady...heheheehee...:
  Profil uzytkownika: Marek Z     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2005-11-13 21:45
zamaz wychodzisz, zeby zaraz wrocic....
  Profil uzytkownika: darsim     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-11-14 09:27
To ktos szczuplu musi cierpiec na brak biust?Janne Twoja zona byla gruba juz nawet przed slubem czy tylko o tym zapomniales.....?

Dobra dosc tych glupot,ide.Musze jeszcze naniesc wody do obiadu od somsiadki z podworka a potem wracam dalej rwac pierze
  Profil uzytkownika: nastula     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-11-14 10:57
Chyba jestes "szczuplu" pod wszystkimi wzgledami.
Kolega MTV byl najlepszym psychologiem piszac:
##Nastula to jakis niedorozwoj jest ze szkoly specjalnej klika a wy ja na serio bierzeta.Czy jak nastula?##
  Profil uzytkownika: janne1     
Badboy


Wpisów: 23049
Od: 2004-06-10
2005-11-14 11:05
jesteś Janne zbyt okrutny, dziewczyna robi co może, pierze, gotuje, wychowuje cudze i swoje dzieci, robi okłady z cycków przypadkowym przechodniom, śmierdzi pomidorówką a w dodatku tata zdradza ją z mamą a ty się czepiasz placówki pedagogicznej do której uczęszcza, powinna być przykładem dla innych, że przy takiej liczbie obowiązków w ogóle do jakiejś szkoły chodzi
  Profil uzytkownika: Badboy     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-11-14 11:34
To prawda MTV przesadzil z ta szkola, suczka sasiada tez spolkujaca w roznych ukladach rodzinych do zadnych szkol nie musi chodzic.
  Profil uzytkownika: janne1     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-11-14 13:22
a jak sie robi pomidorowke ?
pkt 1 generalnie trendy w wychodzeniu za maz zaleza od:
wieku, szerokosci geograficznej, wlasnej sytuaji materialnej, ideologii zyciowej, wyksztalcenia, religii.



pkt 2 przebieg malzenstwa zalezy w duzym stopniu od wyzej wspomnianych czynnikow, miedzy innymi dlatego ze juz na starcie wszystko jest uwarunkowane .
Najbardziej doceniane sa niegotujace wyksztalcone zony majace niezla figure. Ale do czasu, w wieku zejsciowym najbardziej docenione sa slodkie pilegniarki, gotujace piorace i usmiechniete.
A poza tym: w malzenstwach spawdzaja sie dwa powiedzenia 'jak sobie poscielesz tak sie wyspisz', 'kazdy jest kowalem swojego losu'


jak widac panowie sa wiecej zainteresowani tematem .
  Profil uzytkownika: karolina68     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-11-14 21:41
twoj kolega MTW powinien sam jak najszybciej znalezc sie u psychologa "noga mu sie nie zgina,na rekach chodzi i dupa je" zapomnial jeszcze dodac ze mozg mu sie zlasowal i jest gestosci kaszki manny,dzieci w przedszkolu wyzywaja sie od "niedorozwojow" bo juz w pierwszej klasie uczy sie je ze z chorych sie nie smieje,a twoje wypowiedzi badboy zostawiam bez komentarza musisz cierpiec ze ci twoj chlopak nie ma czym okladow robic.....nara (siedzcie w tej szwecji tam przynajmniej homo lepiej traktuja)
  Profil uzytkownika: nastula     
fajnalaska


Wpisów: 102
Od: 2005-03-16
2005-11-15 21:59
Znam wiele polek które tu przyjechaly, faceci ze zbyt dlugim stazem w Szwecji bzikuja, nauczeni do zaspakajania sie w pojedynke niepotrafia przystosowac sie do zycia z kobieta, same dziwaki, zakompleksieni i skapi, i czym mniejszy aparat tym bardziej zlosliwi,
wiekszosc moich znajomych chcialaby ich zostawic
ale potem sie przyzwyczajaja a lata leca...
  Profil uzytkownika: fajnalaska     
AnnaN


Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
2005-11-27 22:59
Fajnalaska, piszesz ze faceni sa skapi.

A czy Twoje kolezanki rak do pracy nie maja aby sie same utrzymac ?

W Szwecji mezczyzni nie utrzymuja kobiet, jezeli tego oczekiwujesz to zly kraj wybralas.
  Profil uzytkownika: AnnaN     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2005-11-27 23:44
niestety coraz czesciej w Szwecji zyje sie z jednej pensji i zasilkow...
wcale nie dobrowolnie...
  Profil uzytkownika: darsim     
Marek Z
Lublin GG 2400094


Wpisów: 1782
Od: 2004-11-03
2005-11-29 19:24
A ja tam ...czym szybciej wydam kasę ...tym prędzej zarobię następną...hehehehee...
...a może w SE faceci...na wstępie zakładają tylko parę lat współżycia z dana kobietą...i dlatego są dla nich tacy skąpi...he...
...jak to można ukochanej kobiecie życia...cokolwiek skąpić???...a tymbardziej ...jakichś głupich rzeczy które można kupić za pieniądze...
  Profil uzytkownika: Marek Z     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-11 21:01
Więzy małżeńskie,które maja szanse przetrwania musi łączyc wzajemna miłość
która "wszystko wybacza,jest cierpliwa itd...
Ale...
gdzie ją znaleźć?
Taką ciepłą,prawdziwą i...szczerą
D.
P.S.Tylko nieliczni sa tymi szczęściarzami, a moze wytrwałymi... męczennikami
  Profil uzytkownika: dorota999     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-11 21:11
A w jakim kraju mieszkasz urocza Dorotko?
W krajach europejskich wiekrzosc ludzi DOBROWOLNIE zyje w parach
  Profil uzytkownika: janne1     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-11 22:56
Dobrowolnie ucieka od...zobowiązań?
Dobrowolnie od...odpowiedzialności?
W O L N Ą wolę mamy daną-ale czy dobrą?
Uczciwą?
To świadczy tylko o...słabości,niestety
D.
Mój kraj to Polska.
Kolebka wiary i tradycji chrześcijańskich XXI wieku.
  Profil uzytkownika: dorota999     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-12 08:57
Bron tych Swietych Tradycji jak nasz europosel Samoobrony w Brukseli w zeszla srode.
  Profil uzytkownika: janne1     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-12 13:13
Ty chyba zartujesz z ta kolebka -Polska...ja juz po wyjsciu z samolotu szokuje sie rozpasanymi reklamami. Potem dziwie sie tekstami sprzedawcow w sklepach, co najmniej nie na mniejscu i ten podrywajacy ton beee.
a potem jak sie naslucham kto z kim kogo zdradzil lub nie zdradzil bo brakowalo forsy na gest, to lapie sie za glowe.
Moze na prowincji gdzie kazdy kazdego obserwuje szerzy sie co innego... Ale moda w wiekszych miastach szokuje. A ile osob w podeszlym wieku ma seks malzenski...nikt nie pisze bo to zakazany owoc w KOLOBCE , lepiej sie klocic niz pokazac w wieku 60 -tki na ulicy obejmujac sie czy calujac to by dopiero wywolala zgorszenie.
Kolebka...przypomina mi puszke Pandory ..lepiej nie otwierac.
  Profil uzytkownika: karolina68     
monilka
Finlandia


Wpisów: 6493
Od: 2003-06-02
2005-12-12 16:36
No - ja zgadzam sie z Karolina. Trudno mowic o kolebce patrzac na dzisiejsza Polske.
Moze inne kraje sa jeszcze gorsze - ale az tak bardzo nie odbiegamy od nich.
  Profil uzytkownika: monilka     
monilka
Finlandia


Wpisów: 6493
Od: 2003-06-02
2005-12-12 16:44
Doroto "wzajemna miłość
która "wszystko wybacza,jest cierpliwa..."

O to chodzi, ze czasy te sie skonczyly kiedy wszystko wybaczymy partnerowi, gdy cierpliwosc sie nigdy nie konczy - nawet "gdy bile i pije". Tym bardziej, ze zwykle taka bezwarunkowa milosc charakteryzowala kobiety. Jestem rownie bardzo jak Ty rozczarowana brakiem szczerej i pieknej milosci. W sumie to nawet przestalam wierzyc, ze ona w ogole istnieje. Moze nam byc dobrze ze soba, moze byc milo i bezpiecznie - ale nie tak jak to spiewala Hanka Ordonowna. Raczej taka milosc jest uluda i myli sie ja z fascynacja. Ludzie kochajacy sie nawazajem ale przedkladajacy milosc do siebie samego ponad ta do drugiego czlowieka to regula w dzisiejszym swiecie. Tych, ktorzy maja odwrotne proporcje jest bardzo malo lub nie istnieja.

"P.S.Tylko nieliczni sa tymi szczęściarzami, a moze wytrwałymi... męczennikami"
no wlasnie - chyba bardziej... meczennikami Smutne
  Profil uzytkownika: monilka     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-12-12 16:50
nie ma szczesliwych i trwalych milosci,bo nie ma monagamicznych zwiazkow najpierw jest porzadnie a potem jedynie przyjazn.Ludzie robicie sobie krzywde czekajac na piekna,prawdziwa,trwala milosci
  Profil uzytkownika: nastula     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-12-12 19:16
"ja juz po wyjsciu z samolotu szokuje sie rozpasanymi reklamami potem dziwie sie tekstami sprzedawcow w sklepach,co najmniej nie na miejscu i ten podrywajacy ton bee" hahahaha to pewnie gdzies na wsi bylo,powinnas sie cieszyc ze chociaz jeden taki sie znalazl
  Profil uzytkownika: nastula     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-12 23:29
" Ludzie kochajacy sie nawazajem ale przedkladajacy milosc do siebie samego ponad ta do drugiego czlowieka to regula w dzisiejszym swiecie.
Tych, ktorzy maja odwrotne proporcje jest bardzo malo lub nie istnieja."

Wydaje mi się,że właśnie dlatego tak mało związków ma szansę przetrwania.
Miłość jest zwyciężona przez zwykły egoizm i bardzo często prymitywną chęć dominacji.
Prędzej czy później,gdy minie okres zauroczenia i fascynacji,gdy przyjdzie zmierzyć się z problemami i próbą czasu-okazuje sie,że tej miłości poprostu brakuje.Brakuje oddania,zrozumienia,ciepła i serdeczności.Gdzie to się po drodze gubi?lub wcale nie ma?
Prawdziwa miłość potrafi wybaczać i zapomnieć.
Prawdziwa miłość nie powinna ranić i sprawiac...ból.
Jeżeli się kończy,to czy można powiedziec,że kiedykolwiek była?
Nie potrafimy dbać o naszą miłość,wydaje nam się,że nie...musimy.
Pozdrawiam D.

P.S.Czy ktoś z Was był na pielgrzymce naszego Ojca Św. w Polsce?Czy ktoś może słuchał jego nauk?Może czytal kondolencje po jego smierci pisane przez polskie dzieci?Ilość zawieranych związków małżeńskich u nas rosnie,nie odwrotnie.Może wtedy by zrozumiał,dlaczego piszę o Polsce "kolebka chrześcijaństwa XXI wieku.Nie sądzę,by moje przekonanie o tym było jakies odosobnione.

  Profil uzytkownika: dorota999     
monilka
Finlandia


Wpisów: 6493
Od: 2003-06-02
2005-12-13 09:40
Dorotko!
Ale skoro "Prawdziwa miłość nie powinna ranić i sprawiac...ból." to juz niepotrzebne byloby aby
"Prawdziwa miłość potrafi wybaczać i zapomnieć."

W takim ukladzie gdy pierwsze ze zdan podanych przez Ciebie ( pieknych )nie jest realizowane - nie ma mowy o prawdziwej milosci - przynajmniej u jednej ze stron.

Milosc do siebie nie jest egoizmem. Przykazanie mowi "Kochaj blizniego swego jak siebie samego" - ale nikt nie powiedzial ZEBY BARDZIEJ...

Nie jest egoizmem odejscie od czlowieka, ktory sprawia Ci tylko bol, czyni zycie pieklem. Mozna wybaczac ale kiedys to sie konczy. To nie egoizm. To pomoc sobie i drugiej osobie rowniez. Gdy trwamy w ukladzie wyrzadzajacy krzywde - wybaczajacy, zadne ze stron nie rozwija sie w dobra strone. Bo ten pierwszy tylko powiela schematy wiedzac, ze nie bedzie konsekwencji a druga strona brnie w nicosc.
Po odrzuceniu takich wiezi - obie strony ucza sie wiele. I to jest milosc do siebie i blizniego w takim wypadku. Bo przeciez "wyrzadzajacy krzywde" po takiej nauczce - mozeliwe bedzie chcial sie poprawic i nie pwoielac bledow by znow kogos nie stracic ( chociaz moze sie tez nie nauczyc tego az do smierci - ale ma szanse ). Wybaczajacy moze znalesc kogos komu nie bedzie musial ekstremalnie i ciagle wybaczac - bo dostanie to na co zasluzyl i bedzie mogl teraz nie tylko ofiarowac wybaczenie - ale i czulosc, milosc - i rozwinac sie niewiarygodnie w swoim odczuwaniu.

To, ze sie kogos przestalo kochac - nie znaczy, ze sie go nie kochalo. Wiem to.

p.s. mila ta dyskusja z Toba Dorotko - brakuje mi takich na forum od dawna
  Profil uzytkownika: monilka     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-13 10:25
Rozwazania naszych mlodziutkich pan na temat wielkiej, prawdziwej milosci sa piekne i tak uduchowione ze czytam je z rosnacym wzruszeniem.

PS
Dorotko, sprawujacy wladze w Polsce, kolebce chrzescijanstwa Jaroslaw K. (ostoja tegoz) mieszka z
obiektem swojej milosci, ukochanym kotem a to moze jak piszesz ##...ranic i sprawic...bol## w czasie milosnych uniesien.
  Profil uzytkownika: janne1     
Badboy


Wpisów: 23049
Od: 2004-06-10
2005-12-13 11:27
"Ilość zawieranych związków małżeńskich u nas rosnie,nie odwrotnie"

chyba coś ściemniasz, z tego co wiem to w Polsc coraz więcej ludzi żyje bez ślubu, niektórzy się nawet rozwodzą, żeby zasiłek dla osób samotnie wychowujących dzieci dostać, a poza tym ślub może być rozwiązaniem pewnych komplikacji prawnych, ale gwarantem dozgonnej miłości na pewno nie
  Profil uzytkownika: Badboy     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2005-12-13 12:11
A ja sie zastanawiam dlaczego "prawdziwa milosc" musi byc taka czysta i idealna. Dla mnie to wymysl literacki. Najpierw dzieciom czyta sie bajki o krolewnach i ksieciach, ktorzy wkoncu sie spotykaja i zyja dlugo i szczesliwie, potem nastolatki czytaja wyssane z palca romansidla, az w koncu ulega sie magii kina i tych wszystkich "pieknych historii". W rezultacie czlowiek ( glownie kobiety!!!) wyrabia sobie jakis wyidealizowany obraz milosci i staje sie on jego wzorcem. Niestety nieosiagalnym, bo opartym na czystej fikcji, ktora nie ma NIC wspolnego z prawdziwym zyciem. A efetk jest taki, ze ciezko nam dogodzic - zaden facet/kobieta nie spelnia naszych wyidealizowanych oczekiwac.
Ja uwazam, ze milosc to to uczucie, ktore laczy dwoje ludzi. A reszta to zwyczajne zycie, ktorym sami kierujemy. Jest super kiedy potrafimy zadbac, aby to uczucie nie gaslo. A nie zawsze sie udaje.... A malzenstwo?...To indywidualna sprawa kazdej pary. Ale niedorzecznoscia jest twierdzic, ze kiedy kobieta staje sie zona to "przykuwa sie" do garow, zelazka i scierki. Nie bardzo rozumiem co ma "piernik do wiatraka"? Jakos nie znam kobiet, ktore nagle, po zalozeniu obraczki na palec, przeszly jakies przeobrazenie. Raczej robia dokladnie to samo co przed slubem. I jesli praly, gotowaly i prasowaly przed nim (co raczej jest normalne dla obojga partnerow i przed i po, bo tego wymaga codzienne zycie!) to robia to nadal po slubie. A jesli nie robily tego - to po slubie tez ich nikt do tego jakos nie zmusi! Ale ktos to robic przeciez musi w kazdym zwiazku. Podzial rol i rownouprawnienie w zwiazku to nie koniecznie zmuszanie faceta do prania czy gotowania, a kobiety do robienia kariery czy wbijania gwozdzi!!! Niech kazdy robi to co lubi i co umie najlepiej, grunt by byc w tym zgodnym!
Minely juz czasy, kiedy ludzie chajtali sie "bo musieli" i meczyli sie w zwiazkach z roznych innych przyczyn. Dzis jesli cos sie "nie klei" - wolna droga! Nie zaleznie czy jest obraczka na palcu czy nie!
Czy milosc do siebie samego jest czyms zlym? Przeciez jesli nie kochamy siebie to tez nie bedziemy umieli kochac innych. Czy egoizmem jest opuszczenie kogos kogo sie nie kocha? Chyba to lepsze od oszustwa i szukania szczescia "na boku". Kto jest wiekszym egoista: ten, ktory "na sile" trzyma partnera przy sobie nie zwazajac na jego uczucia (tylko wlasnie swoje), czy ten, ktory opuszcza aby nie oszukiwac, nie ranic ani siebie, ani tej drugiej osoby?... "Wchodzac" w zwiazek nikt nigdy nie ma gwarancji, ze on sie utrzyma i ile sie utrzyma.
Znowu mi wyszlo zbyt dlugo wiec na tym poprzestane...
  Profil uzytkownika: dankom     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-13 12:47
Istnieja czasami roznice miedzy miloscia na poziomie nieba i gwiazd a zyciem na ziemi. Kiedys jedna pani zwierzyla mi sie ze byla bardzo bliska niebianskiej, wielkiej milosci ale okazalo sie ze jej maz ma tzw "przyspieszony zaplon".
  Profil uzytkownika: janne1     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-13 14:58
"Milosc do siebie nie jest egoizmem. Przykazanie mowi "Kochaj blizniego swego jak siebie samego" - ale nikt nie powiedzial ZEBY BARDZIEJ..."

Zgadza sie ale to przykazanie dotyczy miłości braterskiej,poszanowania godności innego człowieka,którego powinnismy traktowac równie dobrze jak siebie samych.Mozna by rzec w podobnym stylu...nie rób drugiemu-co Tobie niemiłe.
Są różne miłości;braterska,matczyna,ojcowska itd.
W związku kobiety i mężczyzny istnieje inna,specyficzna jakas... miłość
Chyba nie ma równie mocno przezywanych uczuc z występująca tak dużą amplitudą emocji.Oddaje sie swoje serduszko tylko tej jedynej/jedynemu i to...zobowiązuje!!!
Do niedawna przysięga przed ołtarzem wzmacniała range związku.Teraz żyjemy w świecie napędzanym potęgą mediów i wizerunek wolnej miłości stał sie normą.Wykreowanie seksu,jako niezbednego zaspokojenia potrzeb człowieka,bezstresowe wychowywanie dzieci,narkotyki i wciąż napędzana potrzeba "wyścigu szczurów".I tak na oślep i bez kontroli-pędzimy prosto w otchłań samotności.Telewizor i internet zastapil rozmowe i mozliwość porozumienia z bliskimi.Jak tu nie ranic i jak wybaczac,skoro nie ma miejsca dla nas samych.Ludzie sie w tym świecie poprostu zagubili.Może dlatego od miłości tak blisko jest teraz do...nienawiści.Może dlatego coraz więcej jest chorób psychicznych.
"To, ze sie kogos przestalo kochac - nie znaczy, ze sie go nie kochalo. Wiem to."
Ja to też wiem ale jest jedno...ale.
Własnie przysiega małżeńska przed Bogiem sprawia,moim zdaniem,że można nie poddac się zbyt szybko,że można naprawdę chciec uratować małżeństwo.A Po burzy,zwykle przychodzi słońce.
Czy nie żałuje sie zbyt pochopnie powzietej decyzji?.
Czy z czystym sumieniem mozna spojrzec w lustro?
Wiem,nie szkoda róż,gdy płonie las i trzeba zmykać ale nie można za...wcześnie!!!
----------
"A ja sie zastanawiam dlaczego "prawdziwa milosc" musi byc taka czysta i idealna."
Bo własnie wtedy ta miłość jest naprawdę szczera,prawdziwie oddana,cierpliwa,zdolna do poświęcenia się dla tej jedynej wybranki,do zrozumienia,ciepła i czuła itd...
A wybaczac-to nie ma co, bo jest...odwzajemniona.
(...)
Prawdziwa bajka.
"Ale niedorzecznoscia jest twierdzic, ze kiedy kobieta staje sie zona to "przykuwa sie" do garow, zelazka i scierki. Nie bardzo rozumiem co ma "piernik do wiatraka"? "

Chyba tylko tyle,że rodza szybko dzieci,sa bardzo zmęczone,niewyspane,przykute do garnków(kaszki i zupki dla maleństwa,jeszcze...soczki!) i często zaniedbuja sie,zwłaszcza przy znikomej pomocy męża.
Wtedy juz tylko mały krok i...męża skok w bok.Tego sie boją
No...ale gdzie jak gdzie,w Szwecji panowie odkurzają,myja gary,robią zakupy i cierpliwie zajmuja sie swoimi krzykliwymi latoroślami

" Dzis jesli cos sie "nie klei" - wolna droga!"

haha...współczesny casanowa
Nie ma ideału!

Pozdrawiam D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
monilka
Finlandia


Wpisów: 6493
Od: 2003-06-02
2005-12-13 15:54
"Są różne miłości;braterska,matczyna,ojcowska itd.
W związku kobiety i mężczyzny istnieje inna,specyficzna jakas... miłość" zgadza sie ale...

Przykazanie mowi o milosci - kazdej. Oczywiscie, ze nie mozna porownywac ich ze soba - bo zalezy od charakteru "znajomosci". Osoba nam bliska-partner tez jest bliznim - i tez nalezy zachowywac sie w stosunku do niej wedlug zasady - nie rob komus co Tobie nie mile. Przede wszystkim tak. Wtedy nie byloby zdrad - bo kto lubi byc zdradzany, nie byloby klamstw - bo kto lubi byc oklamywany itp itd. SZACUNEK ( w glebolim tego slowa znaczeniu ) - to czego potrzeba.
Faktycznie swiat leci na lep na szyje w zla strone. Ale nigdy nie lecial w dobra. Kiedys bylo duzo wiecej malzenstw z przymusu ( dawne czasy ). W chwili obecnej warunki do zawierania zwiazkow z milosci - sa duzo korzystniejsze i sprzyjajace ( nie trzeba laczyc rodow, sluchac rodzicow itp ). Ale i tak wszystko "wymyka sie spod kontroli". Tacy juz sa ludzie. Sa rozni i tak rozne sa oblicza milosci.

Nigdy przysiega malzenska nie byla gwarancja - chociaz powinna nia byc.
Mozeliwe, ze zyjemy w swiecie mediow i biegu. Ale zawsze byly jakies wymowki gdy sie nie chcialo z kims przebywac ( facet biegl na polowanie, ogladal odlegle wlosci itp ).
Problem nie tkwi w tych wynalazkach, internecie - tylko w samych ludziach, ktorzy od wiekow sie nie zmieniaja w tej kwestii. Ktorzy robia bledy, lacza sie w pary nie majac tych samych celow, nie poznajac sie dostatecznie, zmieniajac sie z latami, nie bedac gotowymi na kompromisy itd
Co do seksu - to wlasnie fakt, ze jest go tak pelno wszedzie - sprawia, ze w sypialniach jest go mniej i bliskosc przestaje byc tak wazna dla osob bedacych ze soba. Coraz czesciej partnerzy zyja ze soba jak rodzenstwa.
Zgodze sie z tym, ze bardzo czesto"nie ma miejsca dla nas samych."

"Własnie przysiega małżeńska przed Bogiem sprawia,moim zdaniem,że można nie poddac się zbyt szybko,że można naprawdę chciec uratować małżeństwo.A Po burzy,zwykle przychodzi słońce. Czy nie żałuje sie zbyt pochopnie powzietej decyzji?.Czy z czystym sumieniem mozna spojrzec w lustro?Wiem,nie szkoda róż,gdy płonie las i trzeba zmykać ale nie można za...wcześnie!!!"

Mam wokolo siebie wielu rozwodnikow i sama jestem rozwodka. O zadnym z przypadkow nie moge powiedziec, ze byla to latwa i pochopna dezycja. Ta przysiega robi cos takiego z ludzmi, ze zanim zdecyduja sie na rozstanie - robia wszystko by do niego nie doszlo. NIKT kogo znam nie odszedl latwo i nie zamknal za soba drzwi bez placzu, zalu i zalamania. Nie wiem czy kiedys bylas w takiej sytuacji i oczywiscie tego Ci nie zycze. Niemniej tego typu decyzje zwykle po odejsciu sa z nami do konca zycia, zlamane serce krwawi bezustannie - mimo ulozenia sibie zycia. Przyplaca sie to depresjami, nerwicami, czasem kilkoma latami wymazanymi z zycia po to by odnalesc na powrot siebie i stanac na nogi. Wiec nie ma mowy o pochopnych decyzjach. Zwykle proces podejmowania trwa bardzo dlugo ale jeszcze dluzej leczenie sie bolu, ktory nie pozwala funkcjonowac.
To okres gdy ZYCIE BOLI i czesto chce sie z nim skonczyc. To cos czego nigdy wiecej nie chce sie przezyc znowu....ale kazdy kogo znam i kto to przeszedl - nie zaluje. mimo wszystko. Bo wie ze gdyby dalej trwaly te zwiazki - staczalyby sie one po rowni pochylej. Bo wykorzystal wszystko co w ludzkiej mocy by pomoc, naprawic, wybaczyc - kosztem siebie.

"Po burzy zawsze przychodzi slonce" - tak ale czasem warunkiem jego wzejscia jest ogladanie go juz osobno.

Ale sie rozpisalam Chyba pobilam nawet Dankom

  Profil uzytkownika: monilka     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-13 16:44
nastula naprawde po paru latach pobytu w Szwecji mam wrazenie np.robiac zakupy w Polsce, ze niektorzy sprzedawcy nie zachowuja sie przyjacielsko za to ich teksty sa z podtekstem. Co do reklam. W Szwecji juz zaczyna byc widac biusty, ale pamietam w Jankach jakas taka reklame w ktorej panienka miala wywalony w sposob niedwuznanczy jezor. I wogole ulice strasza porozbieranymi panienkami reklamujacymi bielizne. Itd .
Erotyzmu w tym wszystkim sporo.


wielka dyskusja o milosci jest tak dluga ,ze poczytam potem.
Niedawno ktos mnie zapytal czy wiem co to jest milosc.
I tak sie zaplatalam ,ze w koncu powiedzialam ,ze nie wiem jak okreslic milosc, i nie wiem co to jest milosc.
Im wiecej zwiazkow tym trudniej zdefiniowac mi to pojecie.
Zakochanie jest znacznie latwiejsze w definiowaniu. Zakochanie jest strasznie dewastujace. Jak cos nas dewastuje to bedzie w 100% zakochanie a nie milosc.
Potrafie napisac czym nie jest milosc a nie czym jest.
Nawet nie wiem czy budowanie udanego zwiazku a milosc to to samo.
zaraz ktos napisze nie wiesz co to milosc to znaczy nie doswiadczylas. Ale cala tajemnica w tym ,ze to wlasnie nie jest prawda.

  Profil uzytkownika: karolina68     
Slayer2


Wpisów: 5
Od: 2005-05-07
2005-12-13 16:52
Hehehe... milosc kobiety do faceta jest rowna ilosci kasy w jego portfelu...hehehe. Jedna z moich lozkowych przyjaciolek mowi swojemu facetowi ze go bardzo kocha a on jej daje kase na nasze rozrywki... ehehehehe...
  Profil uzytkownika: Slayer2     
monilka
Finlandia


Wpisów: 6493
Od: 2003-06-02
2005-12-13 16:53
Oooooooooo - to ona musi Ci placic???
  Profil uzytkownika: monilka     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-13 17:08
to odwieczne prawo natury, facet nadziany oznacza dobry material na progenitora (zapladniacza ) i finansowej opieki nad potomstwem , wiec toeretycznie ta Twoja znajoma ma niezly naturalny instynkt ale cos jej sie musialo zdewiowac skoro Ciebie w to wpuscila.
  Profil uzytkownika: karolina68     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2005-12-13 19:02
No, teraz z czystym sumieniem moglabym sie rozpisac , ale na szczescie (dla Was!) nie mam czasu.

Dorota999 -
1. Jesli "papier" jest powodem do "bardziej przemyslanych decyzji" to tylko wspolczoc takim zwiazkom! Wydaje mi sie, ze pewnych decyzji wogole nie powinno sie podejmowac pochopnie! A motywacja powinien byc sam partner i zwiazek a nie "przysiega"!
2. To ludzie sa winni uleganiu mediom i wszystkiemu co nas otacza. Wystarczy tylko "zejsc na ziemie" i skoncentrowac sie na wlasnym zwiazku!
3. Cyt: "Chyba tylko tyle,że rodza szybko dzieci,sa bardzo zmęczone,niewyspane,przykute do garnków(kaszki i zupki dla maleństwa,jeszcze...soczki!) i często zaniedbuja sie,zwłaszcza przy znikomej pomocy męża." W pewnym sensie to stereotyp! Wszystko zalezy od tego, jakiego ma sie partnera i jak sobie ludzie uloza zycie! Trudno aby facet karmil piersia!Pewnego "porzadku" niestety sie nie przeskoczy! Owszem, mozna - wybrac zycie samotnika! To gwarantuje, ze nikomu gaci nie ´sie nie upierze!
Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze kiedy sie urodzi dziecko to wcale nie musi wygladac tak jak ty piszesz! Owszem ja karmie, ale moj maz gotuje, pierze itd, bo ja nie mam kiedy. A nawet w wolnym czasie - odpoczywam po calym dniu.... Moj maz pracuje i trudno mu miec to za zle (ze nie siedzi na rowni ze mna z dzieckiem!), ale w weekendy to on sie zajmuje corka (no, oprocz karmienia!) a ja odpoczywam i gotuje, sprzatam.... Nawet, kiedy Niunia czsto jadla w nocy - maz w weekendy dawal jej wczesniej przygotowany pokarm z butelki - abym ja mogla sie czasami lepiej wyspac!
Tak wiec urodzenie dziecka to nie zadne "przyklucie" do garow! Wrecz odwrotnie (nie ma na to czasu!)... Nawet zycie z niemowlakiem moze byc nadal atrakcyjne! Nasza mala najlepiej spi w restauracjach(o dziwo, zawsze spotykam sie z pozytywna reakcja na takiego malego goscia! Zdazylo mi sie nawet niedawno, ze wlascicielka knajpy zabrala mala w wozku na "zwiedzanie knajpy" abysmy spokojnie dokonczyli deser! ), na imprezach (np. weselu kiedy miala 2 miesiace!). Urodzenie dziecka to nie koniec zycia! To nie dziecko ogranicza rodzicow - to robia oni sami! Dziecko nie musi byc przeszkoda w prowadzeniu "normalnego" zycia - musi byc ono tylko mniej spontaniczne! Cudownie jest wlasnie "byc rodzina"! I jesto pozytywnie odbierane przez otoczenie.
A o atrakcyjnosc kobieta sama powinna zadbac! To, ze staje sie matka nie oznacza, ze przestaje byc kobieta, zona i "kochanka".... To, ze mezowie skacza w bok, to glownie wina ich samych - czesto zapominaja o swoim mezczyznie. A on nadal jest tym samym facetem co kiedys... I zeby nie wiem jak kochal - odrzucony na bok na dluzsza mete, u boku czupiradla w starej, "ciotowatej" koszuli - moze pasc pokusie! A wystarczy naprawde niewiele, aby nie stac sie tym czupiradlem....
  Profil uzytkownika: dankom     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2005-12-13 19:12
Karolina - "facet nadziany oznacza dobry material na progenitora" - I znowu: co piernik do wiatraka?!....Tak moze powiedziec materialistka, a za taka Ciebie nie uwazam. Jezeli kobieta patrzy na faceta przez pryzmat jego portfeta - to tu nie ma co sie doszukiwac milosci (chyba ze do kasy!). Natomiast w normalnej sytuacji, i wsrod uczciwych ludzi kasa nie jest ani atutem, ale tez nie jest "zaraza"! W facecie z kasa tez sie mozna uczciwie zakochac. Tylko, ze to trudno zrozumiec otoczeniu....To bardzo krzywdzace dla niektorych kobiet...
  Profil uzytkownika: dankom     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-13 20:01
poironizowalam sobie troche...
ale jezeli chodzi o instynkt samozachowawczy to powinna byc kasa, nie da sie zagwarantowac najlepszego startu zyciowego dziecku bez kasy.
Mysle ,ze nasza ewolucja jest do bani, wciaz podswiadomie szukamy najlepszego lowczego.



A ja osobiscie to wogole jakos jestem zmutowana ewolucyjnie. Bo albo podobali mi sie faceci lubiacy sporty ekstremalne albo naukowcy. Ani jedno ani drugie nie rokuje dobrego zabezpieczenia potomstwa .
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-13 20:07
no ale niekoniecznie dobry start jest zagwarantowany kasa.
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-13 20:12
ja nie nazwalabym tego co pisze materializmem a realizmem.
  Profil uzytkownika: karolina68     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-13 21:43
Hehehe... milosc kobiety do faceta jest rowna ilosci kasy w jego portfelu...hehehe. Jedna z moich lozkowych przyjaciolek mowi swojemu facetowi ze go bardzo kocha a on jej daje kase na nasze rozrywki... ehehehehe...
--------------------------------------- -----------------------------------------
Dziewczyna potrzebuje sexu,stac ja na to i...ma.
Tylko,że z miłościa to nie ma nic...wspólnego
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-13 21:46
Ale co to za dziewczyna????
Musi...płacić !!!!!
Jakas wyjatkowa....maszkara.
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-13 21:51
Do obowiazkow salowego slayera nalezy przestawianie szpitalnych lozek i nocnikow, to nie ma zwiazku z seksem.
  Profil uzytkownika: janne1     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2005-12-14 08:46
Karolina68 - Zgadzam sie z Toba teraz w 100% - to o czym ostatnio napisalas to zdrowy rozsadek. Kiedys o tym sama pisalam (byl juz podobny temat - goracy ). Ale jest kolosalna roznica miedzy patrzeniem na kogos przez pryzmat jego kasy a branie pod uwage "zaradnosci" tej osoby. Sama miloscia dziecka "nie nakarmisz". Dzis nie moglabym sie juz sama zakochac w facecie notorycznie pasozytujacym na socjalu! 10-15 lat temu - moze... Ale nie dzis! Chyba dla wielu kobiet poczucie bezpieczenstwa w zwiazku jest dosc istotne, a niestety wiaze sie to m.in. z tym, czy partner jest osoba zaradna! Ja nie mowie, ze musi byc milionerem, ale musi sie starac i miec ambicje. I nie chodzi mi wcale o to, ze musi utrzymywac kobiete przez cale zycie! Ale powinien byc w stanie dac jej ten komfort psychiczny, kiedy ona mu urodzi dziecko!
  Profil uzytkownika: dankom     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-14 16:24
" Zwykle proces podejmowania trwa bardzo dlugo ale jeszcze dluzej leczenie sie bolu, ktory nie pozwala funkcjonowac.
To okres gdy ZYCIE BOLI i czesto chce sie z nim skonczyc. To cos czego nigdy wiecej nie chce sie przezyc znowu....ale kazdy kogo znam i kto to przeszedl - nie zaluje. mimo wszystko. Bo wie ze gdyby dalej trwaly te zwiazki - staczalyby sie one po rowni pochylej. Bo wykorzystal wszystko co w ludzkiej mocy by pomoc, naprawic, wybaczyc - kosztem siebie."

Dlaczego...
Miłość odchodzi
Tak szybko
Jak krótki
...sen?

Może...dlatego
By dac innemu
Innemu...
Szczęściu
Spełnić się.

D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
Ewanta


Wpisów: 137
Od: 2005-10-25
2005-12-15 00:15
dorota czy ty chodzilas do szkoly "dla grzecznych dziewczynek" bo tak wyniosle mowisz o milosci i przykazaniach bozych
  Profil uzytkownika: Ewanta     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-15 02:25
dorota czy ty chodzilas do szkoly "dla grzecznych dziewczynek"
----------------------
Byłabym...
Zakonnicą
Gdyby nie
Figiel
Pod...
Spódnicą
  Profil uzytkownika: dorota999     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-15 20:31
Czy ze mna jest cos nie tak?
Czy powinnam sie nad sobą zastanowic
Czy zbyt wyidealizowane poglądy i za wysokie"poprzeczki"stawiane sobie samej mogą zaprowadzic mnie w prostej linii do zguby!???
Mogą...niestety.Mam tego świadomość ale mam też i alternatywe,pomysł na swoje życie.Dlatego jestem optymistka i nie mam zamiaru tak zwyczajnie i poprostu oddac...walkowerem.Każdy z nas ma tylko te marne pare lat tu,na ziemi i to chyba jest kwestia świadomości,takiej a nie innej.Stąd może dobrze jest miec jakieś ideały.Wyznaczaja one drogę kazdemu z nas,po której poprostu łatwiej iść przez życie.Przy czym im mocniej ugruntowane i pewne- tym nasza droga jasniejsza i mniejsze ryzyko na nieprzewidziane niespodzianki.
Może zanadto odbiegam od rzeczywistosci
Zawsze staralam sie pomóc i wspierac innych w potrzebie i służyć moją wiedzą.Życie jednak zastawia na każdego z nas swego rodzaju"pułapki" i ja...kiedy zostałam "poczęstowana" przez los problemem ponad moje siły,okazalo sie ,że jestem zdana na siebie i TYLKO na siebie.Może kazdy podobnie czuje w potrzebie,nie wiem.
Nie spotkałam wielu takich jak ja,którzy myślą i czują podobnymi kategoriami.Nic na to nie poradzę,moze ich nie szukałam.
Nie moge tez liczyc na jakąs pomoc,chyba że z..."góry"
a prawdy,którymi rządzi sie świat i nauki Chrystusa który powiedział"ja jestem drogą,prawdą i życiem" moge przyjąć lub odrzucic jak kazdy.
Ja ich nie odrzucam ,ale tez nie uważam ,że tylko Kosciół Katolicki ma monopol na zbawienie czlowieka.
Nasz Ojciec Św. Jan Pawel II to rozumial i dlatego właśnie jest dla mnie najwiekszym autorytetem wszech czasów.Każdemu polecam wsłuchac sie w jego nauki i recze za to,że bedzie to z przeogromnym pozytkiem,moze ułatwić życie i bardzo często daje nadzieje potrzebującym.
W gruncie rzeczy nie wiem,czy nie zginę poprostu marnie z tymi moimi ideałami i marzeniami.Ot i...co.Kazdy jest,jaki jest.
Szczypta idealow w zyciu,to prawie jak przyprawa do...potraw)
Pozdrawiam Dorota.
  Profil uzytkownika: dorota999     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-16 13:00
Dorotko, nauki Kosciola Katolickiego i autorytety tegoz sa pasjonujacym tematem, ale juz to przerabialismy.
Napisz moze cos o "figlu pod spodnica" ktory uniemozliwil Ci kariere Zakonnicy..
  Profil uzytkownika: janne1     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-16 14:38
Dorotko o ile znam facetow to 90 % z tych normalnych ucieknie czytajac taki tekst

'Każdy z nas ma tylko te marne pare lat tu,na ziemi i to chyba jest kwestia świadomości,takiej a nie innej.Stąd może dobrze jest miec jakieś ideały.'

Ja mysle ,ze jezeli chcesz byc szczesliwa to jak uslyszysz faceta mowiacego gornolotne farezesy to w nooooooooooogi.
Uwierz mi starszej kolezance ,ze im wiecej slow tym mniej znaczenia w nich.
wartosci religijne- opieraja sie na dekalogu, wiekszosc ludzi opiera sie na dekalogu, nie nazywajac tego religia. Znam fantastycznych gejow -ateistow komunistow. Sa to ludzie dobrzy i kierujacy sie w zyciu fantastycznymi wartosciami.
  Profil uzytkownika: karolina68     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-16 15:16
##...90 % normalnych ucieknie czytajac taki tekst...##
Ja bym typowal 99,99999%
  Profil uzytkownika: janne1     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-16 19:24
##...90 % normalnych ucieknie czytajac taki tekst...##
Ja bym typowal 99,99999%
------
Ich...strata
D.

  Profil uzytkownika: dorota999     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-16 19:26
Jeszcze o...miłości.
http://serwisy.gazeta.pl/s wiat/1,34275,2670805.html
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
Badboy


Wpisów: 23049
Od: 2004-06-10
2005-12-16 20:38
jak widać 15 lat katolickiej indoktrynacji w szkołach przynosi już plony i młode dziewczyny zamiast słuchać nawijania makaronu na uszy przez jakiegoś równolatka marzącego o ściągnięciu im majtek, wolą wgłębiać się w wywody zmarłego, który o miłości damsko-męskiej miał chyba jedynie teoretyczne pojęcie
  Profil uzytkownika: Badboy     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-16 23:17
Badboy,
sex i miłość to nie to...samo.
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
Borrka
Hospicjum na Wilsona


Wpisów: 17561
Od: 2003-04-06
2005-12-16 23:28
Badboy, wyraznie zapomniales mlode dziewczyny.
One dzis raczej zdejmuja majtki broniacym sie chlopcom.
  Profil uzytkownika: Borrka     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2005-12-17 10:02
Dorota999 - To pieknie tak myslec jak Ty. Ale to przechodzi... Nie wiem ile masz lat, a raczej jakie masz doswiadczenie w zwiazkach(a to nie zawsze ma cos wspolnego z wiekiem), ale wydaje mi sie, ze kiedys z rozrzewnieniem przeczytasz swoj tekst i usmiechniesz sie "pod nosem". Zycie niestety "nie-je-bajka" i strasznie daje w kosc podobnym Tobie. Skad wiem? Z wlasnego przykladu! Szukalam "czegos lepszego" tak dlugo, az stracilam rachube czasu, rozczarowalam sie mnostwo razy, dostalam kilka razy "po dupie" - az wkoncu zaczelam trzezwo patrzec na zycie. Pewnie, ze niczego nie zaluje, bo zaprowadzilo mnie to tam, gdzie dzis jestem...Ale moze moglam to wszystko dostac troche wczesniej? Oszczedzic sobie wielu wylanych lez? Nie wiem. Ale sama dzis usmiecham sie do wlasnych mysli i idealow z przed lat. Zycze Ci, aby Ciebie los oszczedzil... Powodzenia
  Profil uzytkownika: dankom     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-17 10:22
Badboy & Borrka, gorszycie Dorotke oj gorszycie!
Sciaganie majek chlopcu prowadzi do seksu pozamalzenskiego a to grzech ciezki, zabroniony przez Autorytet Kosciola Katolickiego. Grzesznik trafi do piekla po wiek wiekow. Amen.
  Profil uzytkownika: janne1     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-17 19:55
Janne1,
4 zasada dynamiki:
Ciało puszczone raz,puszcza sie cały...czas
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-17 21:03
dankom
"Zycie niestety "nie-je-bajka" i strasznie daje w kosc podobnym Tobie."
Zgadza sie...niestety
ale kowalem swego losu,kazdy bywa sam.Wybierając trudniejszą drogę można liczyc na lepsze efekty w końcowym rezultacie.Nic w przyrodzie nie ginie.Jest "coś za coś" i aby osiągnąć zamierzone efekty musimy byc zdolni do poświęceń i wyrzeczeń na rzecz drugiego człowiek,rodziny a szczególnie dzieci.Dlatego właśnie czyste ideały sa takie wartościowe i każdemu bardzo potrzebne.Dodaja człowiekowi siły do pokonania przeszkód,do ich zwyciężania w życiu.
"Zycze Ci, aby Ciebie los oszczedzil... Powodzenia "
Dzięki...
  Profil uzytkownika: dorota999     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-17 21:45
Niewatpliwie masz racje Dorotko odnosnie "czystych idealow" ktore sa "takie wartosciowe", popatrzmy
na wypowiedzi ludzi dazacych do tych idealow:
##słuchaczka RM: – Jak byłam mała, to przychodził do nas taki wysoki ksiądz. Brał mnie na ręce i tak gładził po pupce. Teraz jestem duża, ale czasem tak bardzo chcę, aby tamten ksiądz znów mnie przytulał i głaskał po pupie....
ekspertka RM: – Telewizja i gry komputerowe mogą być przyczyną masturbacji, która będzie później przeszkadzała w tworzeniu więzi rodzinnych. Badania na całym świecie wskazują, że masturbacja jest główną przyczyną rozwodów na całym świecie.##
  Profil uzytkownika: janne1     
Badboy


Wpisów: 23049
Od: 2004-06-10
2005-12-17 22:57
nie żebym chciał polemizować z uznanymi autorytetami w dziedzinie seksualność człowieka , ale gdyby przeciętny samiec żyjący w stadle małżeńskim nie miał w pewnych okresach możliwości rozładowania dręczącego go napięcia przez masturbację to liczba rozwodów niewątpliwie by wzrosła
  Profil uzytkownika: Badboy     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-18 00:23
dobrze wiec, ze nie ma kamer ....bo nie wiadomo co byloby ze statystykami.
  Profil uzytkownika: karolina68     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-18 10:44
Jako ludzie bladzacy i ulomni mozemy wysnuwac rozne teorie, mnie lub bardziej bledne, tylko po co.
Istnieja przeciez nieomylne autorytety ktore rozwiazaly nasze problemy raz na zawsze
Przyczna rozwodow jest Masturbacja!
Bardzo prosze nie poddawac w watpliwosc Autorytetu
Kosciola bo to obraza moje uczucia religijne!
  Profil uzytkownika: janne1     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-18 13:53
Dalismy sie "wmanewrowac" mediom.Pozwoliliśmy sobie, by wpakowały nam do glowy cuda na kiju o niezwykle waznej seksualności człowieka.Jestesmy bombardowani fantastycznym erotyzmem w TV i nie tylko.Jak mozna się od tego ...uwolnić?
Seksualność zaczęła rządzić.
W O L A człowieka zostaje narazona na pokusy,którym trudno sie oprzeć.
Rozmiar tego "nieszczęścia" jest wręcz paranoiczny i co niezmiernie ważne,dotyka wielu małżeństw.Przeciez tak naprawde,to dla wszystkich liczy sie więź rodzinna a nie sex.
Nastapiło cos w rodzaju przewartościowania.
D.



  Profil uzytkownika: dorota999     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-12-18 21:30
"przyczyna rozwodow jest masturbacja"
a ty janne1 jeszcze nie rozwodnik,dziwne
  Profil uzytkownika: nastula     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-18 22:56
Masturbacja ochronilaby nas od obecnosci potworka -
nastuli, niestety okrutny los zechcial inaczej
  Profil uzytkownika: janne1     
kajetan
Sztokholm


Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
2005-12-19 09:45
"Dalismy sie "wmanewrowac" mediom.Pozwoliliśmy sobie, by wpakowały nam do glowy cuda na kiju o niezwykle waznej seksualności człowieka.Jestesmy bombardowani fantastycznym erotyzmem w TV i nie tylko.Jak mozna się od tego ...uwolnić?"

Ja poprostu wylaczylem TV. Ile mozna tego syfu ogladac?
Polecam tez wybiorcze czytanie gazet przeskakujac wszystkie wiadomosci o tym kto sobie powiekszyl piersi i dlaczego, kto z kim spi, kto ile wypil, itp bzdety.
  Profil uzytkownika: kajetan     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-19 10:45
##.. tak naprawde,to dla wszystkich liczy sie więź rodzinna a nie sex.##
Dorotko, nie wiem czy bliskosc np kochanej cioci czy babci zastapi Twoja naturalna potrzebe seksu.
  Profil uzytkownika: janne1     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-12-19 12:36
"masturbacja ochronilaby nas od obecnosci potworka-nastuli,niestety okrutny los zechcial inaczej"

wszystkie swe sily na myslenie juz dzisiaj stracilam,jasniej do mnie bo cie nie rozumiem
  Profil uzytkownika: nastula     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-19 13:58
Niechec do masturbacji przyczyna poczecia potworka...
  Profil uzytkownika: janne1     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-12-19 14:39
no to zes mnie porzadnie potyral,co ty o mnie wiesz
smiac mi sie z was chce,wszyscy tutaj na cos cierpicie? jak nie milosc do papieza to nienawisc do ksiezy..

"cialo puszczone raz puszcza sie caly czas" rozumiem ze seks ze swoim chlopakiem to tez dla ciebie puszczanie sie a ty janne nie wstydz sie i nie ukrywaj,masturbacja jest zdrowa
nawet dla panow w sile wieku..
  Profil uzytkownika: nastula     
kajetan
Sztokholm


Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
2005-12-19 15:11
"smiac mi sie z was chce,wszyscy tutaj na cos cierpicie?"

Sorry, ale... kto rozpoczal te dyskusje?
  Profil uzytkownika: kajetan     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-19 15:31
Jak nie ma róży bez kolców,tak nie ma miłości bez cierpienia.
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
kajetan
Sztokholm


Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
2005-12-19 16:30
UPDATE: Mamy 21 wiek. Genetycznie usprawione roze bez kolcow sa dostepne w sklepach.
  Profil uzytkownika: kajetan     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-19 22:58
Pachną równie...pięknie???
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-12-20 11:17
ja rozpoczelam te dydkusje,chcialam sprowokowac janne,ale on widze ma zeby rownie tepe co jego kolega,myslalaes ze pokazywalabym swoje zdjecie zeby potem robic sobie jaja ,a dziewczyna w szarej bluzie jest ladna a nie jakis potworek,http://aen.blox.pl jak ja mowie ze ktos jest ladny to znaczy ze jest
bujaj sie jajne1 razem ze swoim waflem
  Profil uzytkownika: nastula     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-20 13:37
Ktos zdemaskowal nastule w innym temacie:
##Ja bym zgadywal, ze...wyglada mniej wiecej tak:
http://www.uglypeople.com/ uploaded/5302/geek.jpg
ma 17 lat, pryszcze na gebie i takie jaja przy komputerze to ..jedyna rozrywka##
  Profil uzytkownika: janne1     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-20 13:59
ale kolo sie zatoczylo.
roze kolce i inne teksty.
Na dole tekst specjalny dla Dorotki, bo mi sie serduszko kraja, ze moglabys trafic na jakiegos zbira.

Nawet naukowo jest potwierdzone jakie pozytywy na zdrowie ma seks, wiec po co sie wystrzegac czegos co jest zdrowe.
Jak ktos sam nie moze dlaczego stara sie zawsze narzucic innym swoje ograniczenia? Im wiecej naturalnosci w podejsciu do seksu tym wiecej normalnosci w ukladzie. A z telewizji trzeba wybierac to co dobre. Chociaz ja akurat uwazam ze te wszystkie soap opera maja pozytywny wplyw pokazuja, ze nawet jak sie ma stalego patnera to trzeba o siebie dbac, i pokazuja ze tak naprawde trzeba na szczescie pracowac.

Ja chyba moglabym udzielic rad jak wybierac partnera, nauczylam wybierac sie rodzynki- fakt ze mi latwiej bo na studiach na 30 luda byly 3 kobiety a potem jeszcze wieksza przewaga chlopow do wyboru byla. A z takiej ekipy zawsze mozna wybrac naprawde wartosciowego czlowieka.

Panowie scisle zabronione czytanie ponizszego tekstu do Dorotki.

Rada pierwsza dla Dorotki ustaw sie tak zeby byc w meskim towarzystwie. Idz na jakis kurs gdzie bedzie przewaga facetow, jakis sport cokolwiek.
Rada druga patrz i bajeruj najpierw wszystkich
Rada trzecia jak juz rozpoznasz sytuacje nie marnuj czasu na jednostki zakompleksione, porabane, podziel towarzystwo na dwie grupy potencjalnych facetow i fajnych kumpli. I nie mieszaj.
Rada czwarta jak juz obierzesz 'ofiare' to nie daj jej poznac do ktorej grupy nalezy im dluzej mysli ze jest fajnym kumplem tym wiekszy plus dla Ciebie.
Rada piata obserwuj potencjalnego jak najintensywniej, male probki na roznych polach, wlaczajac niezapowiedziana wizyte w domu (kumpeli wszystko wolno).Gdy zobaczysz oznaki zainteresowania wiekszego z jego strony, zrob nagly zwrot , jeden drugi i trzeci.
PIERWSZY niech pomysli, ze ma szanse, DRUGI niech sie zaniepokoi ze ktos wiecej sie kreci wokol Ciebie i ze moze po pierwszym punktcie mu sie wydawalo. Zrob TRZECI zwrot tzn. wyladuj z nim w lozku (dla wierzach swietoszek moze byc wariant skromniejszy)
Zapewniam 100% sukcesu : wlasnie poderwalas faceta sprawdzonego, ktory jest w Tobie rozkochany. Dwa w jednym.

Nie licz na siedzenie w wysokiej wiezy i przyjazd krolewicza, bo to sa dopiero bajki. Najwartosciowsza zwierzyna juz w tym momencie jest odlowiona. A z doswiadczenia moge napisac, ze jak kobieta jest podrywana przez pana to moze ja zwiesc intuicja bo taki osobnik podrywajacy z zalozenia gra i wydaje sie przyjemniejszy a prawda dopiero potem wylazi, tak wiec polecam metode sprawdzania na kumpla. Faceci sie wtedy nie kryguja i mozna naprawde ich poznac.
  Profil uzytkownika: karolina68     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-12-20 14:19
janne miales napisac czy ci sie podoba dziewdczyna w szarym a nie pokazujesz mi zdjecia swojego faceta,wroc jak juz sie pobujasz ze swoim bojem
  Profil uzytkownika: nastula     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-20 16:26
Autor tekstu: Joanna Zegzuła; Oryginał: www.racjonalista.pl/kk.php/s,4465
Ruch Czystych Serc (RCS) powstał z inicjatywy dwumiesięcznika "Miłujcie się" i stanowi on bezpośrednie nawiązanie (bądź też polski odpowiednik) do amerykańskiego ruchu True Love Waits.

Tekst przyrzeczenia brzmi następująco:

"Jezu, dziękuję Ci, że ukochałeś mnie miłością, która podnosi z największych upadków i leczy najboleśniejsze rany. Oczyść moje serce z wszelkiego zła, które nie pozwala mi doświadczać i cieszyć się darem czystej miłości. Oddaję Ci, Panie, moją pamięć, rozum, duszę, ciało wraz z moją płciowością i przyrzekam nie podejmować współżycia seksualnego do czasu przyjęcia sakramentu małżeństwa. Postanawiam nie czytać, nie kupować i nie oglądać czasopism, programów i filmów o treściach pornograficznych. Przyrzekam codziennie modlić się, czytać Pismo św., regularnie przystępować do sakramentu pokuty, często przyjmować Komunię świętą, oraz żyć według 10 zasad ABC Społecznej Krucjaty Miłości. Panie Jezu, bądź jedynym Panem mojego życia. Ucz mnie zdobywać umiejętność kontrolowania mojego popędu seksualnego i uczuć. Proszę Cię o pomoc, abym unikał(a) wszystkiego, co uzależnia i zniewala, a więc papierosów, alkoholu i narkotyków. (Dziewczęta mogą dodać: 'Postanawiam ubierać się skromnie i w żaden sposób nie prowokować u innych złych myśli czy pragnień'.) Ucz mnie tak żyć i postępować, aby w moim życiu najważniejsza była miłość. Maryjo, Matko moja, prowadź mnie drogami wiary do samego źródła Miłości, do Jezusa, abym zawsze tylko Jemu ufał(a) i wierzył(a). Amen". [_5_]


i autorka konkluduje:
Inicjatywy te z założenia propagują swoiste wzorce religijno-morale, ukazują młodym ludziom pewne priorytety, wymagające wielu wyrzeczeń i poświęceń, ucząc tym samym wytrwałości, hartu ducha, samozaparcia, samodoskonalenia się. Są to swoiste atuty tychże ruchów. Jednakowoż, nie sposób nie zauważyć licznych wypaczeń i wad płynących z afirmowania danego stylu życia. Należą do nich chociażby wspomniane powyżej choroby przenoszone drogą płciową, czy też frustracje seksualne związane z hamowaniem naturalnych popędów i potrzeb seksualnych, a także niedoświadczenie w sferze seksu (w tym - nieznajomość własnych potrzeb) mogące prowadzić do nieudanego pożycia małżeńskiego. W związku z tym, należy mieć świadomość, że wstąpienie do takiegoż ruchu to nie tylko wybór i realizacja pięknych i wzniosłych ideałów moralno-religijnych, ale także dobrowolna rezygnacja z wielu dóbr i profitów, jakie daje nam własna cielesność i seksualność (której konsekwencje mogą być często tragiczne

calosc artykulu:
www.racjonalista.pl/kk.php/s,4465

  Profil uzytkownika: karolina68     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-21 00:47
Karolinko,
Masz szczere serce i potrafisz patrzec w...serce )
Ale Twoje rady dla mnie,maja za bardzo wyrachowane podejscie.
Moze kierujemy sie innymi kryteriami wartosci.
Ale skoro cytujesz i interesujesz sie ruchem,ktory ma diametralnie inne podejscie do preferowanych zachown we wspolczesnym swiecie znaczy,ze jestes na dobrej drodze w swoich poszukiwaniach.Uczymy sie cale zycie.Jezeli juz szukac, to tylko u najlepszych nauczycieli,zrodla,tj.Pisma Sw.Tam mozna znalezc jasne switlo na droge,prawde i zycie.Najwazniejsze jest zachowac swoja godnosc.Nie dac sie pochlonac tej zarlocznej i nienasyconej trabie mody i medialnych trendow,ktore potrafia tak bardzo zniewalac czlowieka.Zycie mamy tylko jedno i bardzo malo czasu na nie,niestety.Dlatego trzeba tak je przezyc,aby moc byc z siebie naprawde dumnym.To jest bardzo trudne i wymaga od nas wielu wyrzeczen i poswiecenia.Ale kiedy przyjdzie na nas czas,ktos naprawde bliski,moze za to z miloscia i oddaniem trzymac nas za reke.
Jezeli moge Tobie,Karolinko radzic,to wsrod tych orlow i sokolow szukaj wlasnie...takiego
Pozdrawiam D.
P.S.A jezeli okaze sie wroblem?
  Profil uzytkownika: dorota999     
kajetan
Sztokholm


Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
2005-12-21 01:21
Sorry ze sie wtracam, ale widzialas dorota kiedys w Pismie Swietym przyklad chociaz jednego udanego malzenstwa? Wszystkie "dobre rady" podawane sa przez facetow (lacznie z Jezusem i apostolami) ktorzy zyli samotnie.

Moge sie mylic oczywiscie, wiec jezeli masz jakis przyklad, to chetnie przeczytam.
  Profil uzytkownika: kajetan     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-21 10:00
Miedzy Karolina a Dorotka istnieja pewne roznice:

Karolina pisze jak kobieta realistka:
##Idz na jakis kurs gdzie bedzie przewaga facetow, .. bajeruj najpierw wszystkich..jak juz obierzesz 'ofiare' . obserwuj ..jak najintensywniej... Zrob ..zwrot tzn. wyladuj z nim w lozku ##

Dorota pisze jak dziecko na lekcji religii pod wplywem troche niedorozwinietej katechetki:
##Jezeli juz szukac, to tylko u najlepszych nauczycieli, zrodla, tj. Pisma Sw..Ale kiedy przyjdzie na nas czas,ktos naprawde bliski,moze za to z miloscia i oddaniem trzymac nas za reke.##
  Profil uzytkownika: janne1     
dr.wal


Wpisów: 717
Od: 2005-03-18
2005-12-21 10:11
.. nie bardzo sie na tym rozumiem,lecz
gdy moj przyjaciel XY lat temu wyemigrowal do Syd Africa i zakochal sie w pewnej murzynce - oskarzono
go o sodamie ....,jak to jest w vikingovie ?
  Profil uzytkownika: dr.wal     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-12-21 11:31
[Wpis wykasowany przez Administratora]
  Profil uzytkownika: nastula     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-12-21 11:48
nie mam pryszczy na gebie ani 17lat tylko 18 a na tym zdjeciu to nie kto inny tylko ja
robie sobie zarty bo uwielbiam swojej jaja
  Profil uzytkownika: nastula     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-12-21 13:12
[Wpis wykasowany przez Administratora]
  Profil uzytkownika: nastula     
Administrator


Wpisów: 736
Od: 2000-09-01
2005-12-21 13:33
Przestalabys moze z tymi wyzwiskami?
  Profil uzytkownika: Administrator     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2005-12-21 14:21
onanista to nie jest wyzwisko,mozesz sobie mnie nawet zablokowac malo sie tym przejme!
gdybym miala 17 lat i pryszcze na gebie to niebylabym dla ciebie jajne1 az tak mila juz to pisalam mam nadzieje ze przeczytales
poza tym moze nieslusznie nazwalam cie onanista masz przeciez boja
  Profil uzytkownika: nastula     
Administrator


Wpisów: 736
Od: 2000-09-01
2005-12-21 14:46
A nie mozesz poprostu jak zwykly czlowiek przestrzegac regulaminu forum i sluchac rad Administratora?
Skoro Ci nie zalezy na tym forum, to po co tu przychodzisz i rozbijasz innym rozmowy wyzywajac ich od onanistow niczego o nich nie wiedzac? To nie jest piaskownica.
  Profil uzytkownika: Administrator     
syl33


Wpisów: 47
Od: 2005-12-17
2005-12-21 15:07
Czesc Nastunia! Ale burze rozpetalas tym pytaniem do mezatek! Pieknie! Jako 2-krotny "weteran" instytucji malzenstwa oraz mamuska 2-ki dzieci z checia podziele sie doswiadczeniem (nie radami - takich nie mam). A wiec czasem bywa odwrotnie, np, ze kobieta zdradza, a nie mezczyzna. Czasem zdradzaja oboje. Wg mnie slub sie bierze z powodow idealistycznych - tzn zakochania - i wtedy hormony dziurawia mozg (tak bylo w moim przypadku), milosci i dopasowania (wariant najlepszy) lub roznych innych wzgledow praktycznych.
Nie martw sie tym jak bylo w twojej "starej" rodzinie, bo tak nie musi byc w twojej "nowej".
Wiesz mimo slubu i dzieci jestem fajna babka, faceci sie ogladaja i pachne Diorem, a nie pomidorem
Bycie z kims jest bardziej rozwojowe niz bycie samemu (gwarantuje - widze po samotnych kolezankach). Jest dobrze, milych Swiat!
  Profil uzytkownika: syl33     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-21 15:38
widzisz Dorotko :
Jeszcze nie spotkalam czlowieka ,ktory pojechalby do salonu samochodowego i od razu kupil samochod, zazwyczaj taka decyzje sie wazy , jezdzi, oglada, przeglada katalogi itd itd cena jest wysoka, i wiadomo ze samochodu (zazwyczaj ) nie zmienia sie po paru miesiach.
Jezeli porownasz teraz ten wybor do wyboru czlowieka na cale zycie(przynajmniej w zalozeniu) to wiekszosc ludzi zachowuje sie mniej racjonalnie przy wyborze partnera niz przy wyborze samochodu.
Ze swoim podejsciem masz 50% szansy, ze trafisz dobrze, ja zwiekszam swoje szanse znacznie wiecej. Przy czym TY manifestujac swoje podejcie bedziesz niestety przyciagac do siebie tez facetow ,ktorzy lubia podrywac, napatrzylam sie na swoich kumpli i ich metody. Moi kumple -wielu z nich jest wlasnie moimi kumplami bo sa swietnymi kumplami a byliby okropnymi facetam. Napatrzylam sie na niejedna akcje. np. wybierania naiwnych lasiczek celem jednoznacznym. Czasem szkoda bylo mi tych dziewczyn a czasem glupota ich az nakazywala o pomste.
Z opowiesci: paru ze znajomych mialo inicjacje seksualna na pielgrzymce do Czestochowy. A pierwsza dziewczyna ktora wpadla na moim roku to byla animatorka Oazy. Wpadla z jakims Sk...., ktory zostawil ja z dzieckiem.
Troche mamy problem zeby sie zrozumiec ty mi przypisujesz brak idealizmu ja TObie brak rozsadku.
Na 38 lat zycia spotkalam naprawde wielu panow, obserwowalam wiele zwiazkow i nie jest wcale latwo znalezc Pana odpowiedajacego zalozonym idealom.
Ja zawsze chcialam zeby pan z ktorym jestem mial w zasadniczych sprawach takie samo podejscie jak ja. A moje podejcie do wielu rzeczy nie zmienilo sie od czasow nastoletnich. Nie potrafilabym byc np. z prymitywnym rasista, albo z cwaniakiem, albo z czlowiekiem nieuczciwych. To sa idealy i zeby nimi sie otoczyc ja stosuje racjonalistyczna metoda selekcji.
Ja tez sie wychowalam w kulturze katolickiej i gdzies tkwi gleboko we mnie ,ze seks i milosc to to samo. Ale odkrylam ze polaczenie seks i milosc nie jest monopolem katolickim. Jest to wartosci ponad religijna. Tak samo jak wiekszosc ludzi pragnie milosci. Czymkolwiek to jest.
  Profil uzytkownika: karolina68     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-21 16:22
"przyklad chociaz jednego udanego malzenstwa? "
--------
Jest duzo przykladow,ale trzeba pamietac o tym,ze jest tez duzo wieloznacznych przenosni.
Z Piesni Nad Piesniami:

2:11
"Wyjdzcie i popatrzcie,corki Syjonu,na krola Salomona w wiencu,ktory dla niego uplotla jego matka w dniu jego zaslubin i w dniu radosci jego serca"

8;6
"Poloz mnie niczym pieczec na swoim sercu,niczym pieczec na swoim ramieniu;
gdyz milosc jest potezna jak smierc,domaganie sie wylacznego oddania jest nieublagane jak Szeol.
Jej zar to zar ognia,plomien Jah"

4:12
"Zaryglowanym ogrodem jest moja siostra,ma oblubienica,ogrodem zaryglowanym,zrodlem zapieczetowanym"

8:10
"Ja jestem murem,a moje piersi sa jak wieze.
Tak stalam sie w jego oczach jak ta,ktora znajduje pokoj."
  Profil uzytkownika: dorota999     
kajetan
Sztokholm


Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
2005-12-21 16:32
Sorry, dorota, ale ja dalej nie widze w tych wersetach jakiegos "przepisu" na udane malzenstwo. Ani rad, ani czegokolwiek. Lepsze bajki Disney robil, tylko tam tez jak juz doszlo do czegos, to bylo tylko "i zyli dlugo i szczesliwie".
  Profil uzytkownika: kajetan     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-21 17:05
To sa idealy i zeby nimi sie otoczyc ja stosuje racjonalistyczna metoda selekcji.
----------
Wydaje mi sie,ze racjonalizm i wszelkiego rodzaju kalkulacje zupelnie nie maja zastosowania w milosci.
Przeciez nikt nie jest w stanie przewidziec czy zaplanowac uczucie,w dodatku wzajemne.
Szukasz mercedesa a tymczasem moze lepiej bedziesz sie czula w audi
Przytocze jeszcze jeden(ostatni)!!!!!werset o wartosci jaka ma prawdziwa i wzajemna milosc...
Tez z Piesni 8:7

"Obfite wody nie zdolaja zgasic milosci ani jej nie zmyja rzeki.
Chocby czlowiek dal za milosc wszystkie kosztowne przedmioty ze swego domu,z cala pewnoscia by nimi wzgardzono."

Piszesz:
"Jest to wartosci ponad religijna. Tak samo jak wiekszosc ludzi pragnie milosci"

Wiekszosc ludzi spotyka w zyciu to swoje jedyne uczucie.Problem jest z utrzymaniem i z obrona milosci i to jest bardzo trudne.Szczegolnie w dzisiejszym swiecie.
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-21 17:10
Kajetan,
Patrzysz,a nie widzisz
Sluchasz,a czy...slyszysz?
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-21 17:26
Kajetan,
dodam tylko,ze to jest jak ze sluchaniem pieknej muzyki,mozna jej sluchac a nie...uslyszec.
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-21 17:43
piszemy o recepcje na malzenstwo czy na zakochanie?
Jasne ze uczuciami nie da sie kierowac ale od tego jest rozsadek zeby np. jak zakochasz sie w sadyscie to nie wychodzic za niego za maz. Lepiej wiec otoczyc sie od razu facetami w ktorych warto sie zakochac. A poza tym zazwyczaj zakochujemy sie z jakiegos powodu jezeli okaze sie ze zakochalas sie w fantastycznym czlowieku a to okaze sie jego chwilowym wizerunkiem to co wtedy?
To o czym ja pisze jest wlasnie minimalizowaniem zla.
Chyba ze jestes z tych ktore piorun w glowe dostaja i juz nic sie nie liczy. Ale zazwyczaj kazdy w miare normalny czlowiek asekuruje sie zanim sie zakocha.

Brak katolickich wiezow daje mi te szanse,ze ja moge zakochac sie, przezyc to i nie wiazac sie jezeli cos mi podpowiada ,ze cos jest nie tak.
Ty z kolei zakladasz ze spotkasz kogos i od razu do oltarza. I ze jeszcze bedziesz szczesliwa. Duzo tych zalozen nie sadzisz?
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-21 17:54
'obrona milosci w dzisiejszym swiecie'
a jaka jest roznica w dzisiejszym swiecie od poprzednich swiatow.
W pokoleniu naszych pra pra dziadkow facet kupowal kobiete, ktora mu rodzila dzieci. Milosc byla w rekach rodzicow ktorzy mogli zezwolic lub nie na nia.
W Pokoleniu dziadkow bylo troche lepiej. W pokoleniu moich rodzicow, byla skrobanka za skrobanka. W moim pokoleniu szuka sie wartosci. Owszem wiecej pisze sie o zdradach niz wczesniej w koncu jest mniej zaklamania.
Jak bedziesz dobra partnerka swojego meza , a On bedzie uczciwym czlowiekiem, dlaczego masz bronic milosci. Faceta ,ktory ma jakies dziwne zasady niczym nie utrzymasz, a bedac slaba partnerka tez nikogo nie utrzymasz. Reguly sa proste.

  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-21 18:04
ja bylam w swoim zyciu zakochana wiecej niz raz, to co pisze zdobylam w doswiadczeniu.
wyliczylam sobie, ze w sumie mam na koncie 5 wielkich uczuc.
A reszta ?????
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-21 18:12
4:12
"Zaryglowanym ogrodem jest moja siostra,ma oblubienica,ogrodem zaryglowanym,zrodlem zapieczetowanym"

a tej drugiej czesci nie rozumiem? pierwsza to kazirodztwo.
  Profil uzytkownika: karolina68     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-21 19:44
Kajetan & Karolina maja problem z "wieloznacznymi przenosniami" / "przepisami" na malzenstwo:

2:11 Na slubie obcego faceta nie gap sie na niego tylko na ubranie jego.

8;6 Energicznie domagaj sie wylacznego oddania.

4:12 Nie rob tego z siostra.

8:10 Piersi sa waznym elementem gry przedwstepnej.
  Profil uzytkownika: janne1     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-21 20:52
Zrozumienie Pisma Sw. dane jest kazdemu czlowiekowi zupelnie inaczej.
Jest to jakis fenomen.
Ludzie,ktorzy wielokrotnie czytali te same wersety,moga za kazdym razem "odkrywac" inna prawde.
Podobnie jest ze sluchniem i odbiorem muzyki.
Podziele sie z Wami,moim skromnym pojmowaniem tych wersetow...

4:12
"Zaryglowanym ogrodem jest moja siostra,"

Odtd(slub)kobieta jest niedostepna i zamknieta dla innego mezczyzny.
Przy czym "brat i siostra" sa wyrazeniami okreslajacymi wspolwyznawcow.

"ogrodem zaryglowanym,zrodlem zapieczetowanym"

Zrodlem rozkoszy tylko i wylacznie dla meza.
(gdzie indziej w Pismie jest napisane,ze maz ma pic wode tylko z jednego zrodla).

8:10
"Ja jestem murem,a moje piersi sa jak wieze.
Tak stalam sie w jego oczach jak ta,ktora znajduje
pokoj."

Potwierdzenie wiernosci niewiasty.Bedzie Twierdza nie do zdobycia dla innych,da mu pewnosc i spokoj,ktora jest podstawa mocnych fundamentow rodziny.
  Profil uzytkownika: dorota999     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-22 01:17
Dorota chyba herezje popelniasz o ile mi wiadomo katolicy nie maja prawa interpretowania pisma swietego . Chrystus sie narodzil i wszystko jest juz ustanowione. Mylisz chyba z Judaizmem- fantastycznym pod tym wzgledem, wedlug judaizmu Mesiasz jeszcze nie przyszedl, wiec Zydzi moga interpretowac Tore. Bylam na odczcie na temat tego co Tora mowi o homoseksualizmie i po odczycie wywiazala sie b. interesujaca dyskusja. Na koniec Rabin gminy powiedzial,ze kazdy z mowcom moze miec racje,wlasnie dlatego ze zydzi czekaja na Mesjasza i kazdy moze interpretowac Tore i zyc wedlug swojej interpretacji. Zobacz jakie zaprzeczenie w stosunku do katolicyzmu.
  Profil uzytkownika: karolina68     
kajetan
Sztokholm


Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
2005-12-22 01:48
Widzisz dorota, tylko cala filozofia upada, gdy Ty sobie tlumaczysz te zdania w ten sposob, a janne1 (i wiekszosc facetow) w zupelnie inny...
  Profil uzytkownika: kajetan     
syl33


Wpisów: 47
Od: 2005-12-17
2005-12-22 10:20
Ja sie intuicyjnie zgadzam z Karolina. Wybieranie partnera zupelnie na slepo brzmi ryzykownie. I nie ma to nic wspolnego z wyrachowaniem - to jest po prostu sensowne.

Np. jezeli wiem, ze dla mnie wazne jest czuc sie bezpiecznie z mezczyzna, to idiotyczne i destrukcyjne dla mnie byloby zakochac sie w facecie, ktory wszystkie swoje partnerki zdradzal lub ciagle flirtuje (przyklad uproszczony). No ale ta osoba musi jakos pasowac do Twoich wartosci, celow zyciowych i marzen, bo inaczej to moze byc meczarnia cale zycie.
A po co? Kiedy szanse na dobry zwiazek mozna zwiekszyc przez dobre "råvara" (mozna tez wybrac skitstövla i cale zycie probowac go zmienic, ale udaje sie moze w 10%?)
  Profil uzytkownika: syl33     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-22 15:31
Kajetan,
upadek jest wielki i wielu ludzi bardzo...boli.
Nie filozofii...
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-22 15:56
Dorota chyba herezje popelniasz o ile mi wiadomo katolicy nie maja prawa interpretowania pisma swietego.
.............
Karolino,
Chyba nie czeka mnie stos?
Odpowiednie zrozumienie jest darem.Kazdy,kto szuka drogowskazu w Pismie Sw. otrzyma je na swoja miare.Tak to juz jest.
D.



  Profil uzytkownika: dorota999     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-22 16:14
ale czy wolno Ci interpretowac Pismo Sw. ?
  Profil uzytkownika: karolina68     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2005-12-22 16:17
Co za glupia dyskusja. A dlaczego by nie bylo wolno interpretowac Pisma Sw. Nigdy czegos takiego nie slyszalem jak zyje.
  Profil uzytkownika: gigge     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-22 16:37
To nie jest interpretacja.To jest moje zrozumienie,a ono pochodzi od Stworcy.Odkrywa On przed czlowiekiem,na miare jego potrzeb i mozliwosci Prawdy,ktorymi moze sie kierowac w zyciu.Po to dal ludzim ten drogowskaz,by oswiecac im droge zycia na ziemi.Tak naprawde,to nikt nie jest w stanie zrozumiec Pisma w sposob nie podlegajacy watpliwosciom.Dlatego tez jest tyle rozlamow w Kosciolach chrzescijanskich.Ile ludzi na swiecie tyle mozliwosci pojmowania Slowa Bozego,bo kazdy z nas jest inny.
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-22 16:41
Wszytsko prawda ale do KK to sie chyba nie odnosi. Ja wczoraj wyciagnelam biblie (Wujka), zeby poszukac tych cytatow. I pod kazdym wersetem jest napisane jak rozumiec tekst, zeby przypadkiem nie zbladzic.
  Profil uzytkownika: karolina68     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-22 17:09
III. WYMIARY SPECYFICZNE KATOLICKIEJ INTERPRETACJI PISMA ŚWIĘTEGO
Napisał PAPIESKA KOMISJA BIBLIJNA

'Choć ta prawda, o czym mówiliśmy przed chwilą, że Pismo św. stanowi dobro całego Kościoła tworząc tak zwane „dziedzictwo wiary", „przechowywane, wyznawane i wprowadzone w życie wspólnym wysiłkiem wszystkich", Pasterzy i zwykłych wiernych, prawdą jest jednak również to, że „zadanie autentycznej interpretacji Słowa Bożego, spisanego czy przekazanego przez tradycję, powierzone zostało samemu tylko żywemu Urzędowi Nauczycielskiemu Kościoła, który autorytatywnie działa w imieniu Jezusa Chrystusa” (Dei Verbum, 10). Tak więc to Urząd Nauczycielski Kościoła ma ostatecznie zagwarantować autentyczność rozumienia Pisma św. i wskazywać w razie potrzeby na to, że jakaś konkretna interpretacja jest nie do pogodzenia z autentyczną ewangelią. Rozlicza się on niejako z wykonania swego zadania wewnątrz koinonii całego ciała, wyrażając urzędowo wiarę Kościoła po to, aby służyć Kościołowi. W tym celu zasięga on też rady teologów, egzegetów oraz innych ekspertów, respektując ich pełnoprawną wolność i utrzymując z nimi łączność wzajemną we wspólnej trosce o to, by „lud Boży trwał w prawdzie, która wyzwala” (CDF, Instrukcja o powołaniu teologa w Kościele, 21).'
ze strony
http://www.apologetyka.kat olik.pl/index.php?option=com_content&task =view&id=538&Itemid=102


  Profil uzytkownika: karolina68     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-22 17:46
http://pl.wikipedia.org/wi ki/Ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82_(teologia)
http://www.kuria.sosnowiec .pl/Synod/listbp.htm
  Profil uzytkownika: dorota999     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-22 17:52
w tych linkach nie ma nic na temat interpretacji. Wyjasnij co chcialas tymi linkami pokazac. Wikinpedia jest tylko o kosciele a synod Sosnowski????
  Profil uzytkownika: karolina68     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-22 18:03
Nie ma sensu przerzucac cale tomy doktryn poszczegolnych Kosciolow.
Kazdy,kto ma Boga w sercu jest Kosciolem.
Swiatynia Boga.
Jego zycie wiec bedzie uswiecone przez Stworce.
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
karolina68
Warszawa


Wpisów: 13478
Od: 2004-03-02
2005-12-22 18:17
aha



kiedys napisalas :





dorota999

Wpisów: 138
Od: 2005-09-13 2005-12-11 22:56
--------------------------------------- -----------------------------------------
.........


........
Mój kraj to Polska.
Kolebka wiary i tradycji chrześcijańskich XXI wieku

--------------------------------------- --------------
sadzilam, wobec tego ze odnosisz sie do swiata poprzez kolebke tradycji polskiej nierozerwalnie zwiazanej z KK.
no to ja
  Profil uzytkownika: karolina68     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-22 18:18
Fragmenty I Synodu Sosnowieckiego.

Świeccy razem z kapłanami, zakonnikami i zakonnicami tworzą jeden Lud Boży i Ciało Chrystusa (...).

3. Prawda o Kościele, jego misji zbawczej, jest prawdą, którą powinniśmy ciągle na nowo odkrywać i pogłębiać. Jedną z dróg prowadzących do tego celu jest instytucja synodu diecezjalnego.
  Profil uzytkownika: dorota999     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-22 18:28
Jan Pawel II,
nierozerwalnie...
zwiazany z KK torowal droge do zjednoczenia wszystkich Kosciolow i zrozumienia misji jaka spelnia wiara.
Dlatego jest dla mnie najwiekszym autorytetem wszech czasow.
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
dorota999


Wpisów: 172
Od: 2005-09-13
2005-12-22 18:32
Milo sie z Toba gawedzi...Karolino
D.
  Profil uzytkownika: dorota999     
janne1


Wpisów: 3638
Od: 2004-04-06
2005-12-23 10:12
Apropos indywidualnych interpretacji wypowiedzi wybitnych autorytetow moralnych.
Jak my zwykli smiertelnicy mozemy interpretowac czesta wypowiedz autorytetu moralnego o. Rydzyka Tadeusza
"Alleluja i do przodu"??
  Profil uzytkownika: janne1     
sunea


Wpisów: 113
Od: 2005-09-30
2005-12-23 12:07
  Profil uzytkownika: sunea     
gigge


Wpisów: 8515
Od: 2002-07-27
2005-12-23 12:59
Caly czas do przodu nie da rady... Widac, ze o Rydzyk niedoswiadczony w sprawach zwiazanych z prokreacja. A moze to nowy spasob i w kombinacji z "alleluja" da rady?
  Profil uzytkownika: gigge     
nastula


Wpisów: 71
Od: 2005-11-08
2006-01-02 14:57
"A nie mozesz poprotu jak zwykly czlowiek przestrzegac regulaminu forum i sluchac rad Administratora?
Skoro ci nie zalezy na tym forum,to po co tu przychodzisz irozbijasz innym rozmowy wyzywajac ich od onanistow niczego o nich nie wiedzac? To nie jest piaskownica."

widze ze ruch tu na forum a wiec pokornie poslucham rad administratora i nie bede juz tu przychodzila i rozbijala innym rozmow ani nikogo wyzywala,to tylko moje durnowate zarty,nic o was nie wiem
i w ogole sorki za to pierogowe party
co pisalam

  Profil uzytkownika: nastula     
Administrator


Wpisów: 736
Od: 2000-09-01
2006-01-02 16:58
To forum zostalo stworzone zeby Polacy mieszkajacy w Szwecji mieli gdzie sobie pogadac z ludzmi w podobnej sytuacji. Jest rzecza normalna, ze do ciekawych dyskusji dolaczaja sie takze ludzie z innych krajow, ale jezeli tak jak w Twoim przypadku osoba pisze z Polski, nie ma wlasciwie nic wspolnego ze Szwecja, tylko pisze zeby robic sobie jaja, to nie do konca pasuje do profilu tego forum ani do tego portalu. Bez obrazy.
  Profil uzytkownika: Administrator     
Forum -> Na każdy temat -> Pytanie do mezatek
Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy






praca w restauracji (stockholm)
Firma sprzatajaca - Cleanflat (STOCKHOLM)
Praca - sprzątanie (Spånga)
Spawacz 136/138 Sztokholm (Sztokholm)
Potrzebna pomoc na dzis (ok 4 godz.) (Södertälje)
sprzatanie Bålsta (Bålsta )
Sprzątanie/Grafik/Sztokholm (Sztokholm )
Praca od zaraz! (Malmo)
Więcej





Ugglegränd o jednej z najkrótszych uliczek w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 5 gości
oraz 1 użytkowników.


Rozwod w Szwecji i opieka nad dzieckiem
Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony