Autor | Związki zawodowe,czy warto udać się po pomoc?? |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 18:13 Zacznę od tego ,że zmienił się mój szef. Bezpośredni przełożony w dużej firmie. Zaprosił mnie na rozmowę i powiedział,że za dwa tygodnie nie ma dla mnie już pracy w stolicy i przenosi mnie do siedziby firmy o 1000km od Sztokholmu. Zaznaczył, że jeśli się nie zgodzę ,to uważa ,że rozwiązałem umowę i nie pracuję.Zawsze byłem jednym z najlepszych pracowników. Zero problemów, uwag, same pochwały. W firmie pracuję ponad 9 lat. Płacę związki z a-kassa itp. Czuję się zaszczuty. Co robić? |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-29 18:24 To wszystko jest nie zgodne z prawem. Nikt od tak ciebie nie moze przeniesc od miejsca zamieszkania o 1000 km. Z tym odwaznie mozesz isc do sadu. |
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 18:34 Dzięki za odzew Tumpi i przepraszam,bo chcę rozpętać dyskusję na temat związków i prawa pracy.
Dokładnie taka sytuacja mnie spotkała 2 miesiące temu. W związkach jestem od 8-miu lat i pierwsze kroki tam skierowałem. Nigdy nie miałem problemów w pracy,więc związki zawodowe znałem tylko z gazety którą mi przysyłają raz w miesiącu. Aż tu bachhh!!!
|
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 18:49 Zadzwoniłem do centrali w Sztokholmie, bo taki wpadł mi nr w ręce. Wieczorem po pracy. Mają dyżury. Rozmowa spokojna i rzeczowa. Obiecano mi kontakt z osobą kompetentną. Myślałem ,że zadzwoni następnego dnia. Telefon zadzwoni za 15 minut. Krótka rozmowa i następne namiary na .... przedstawiciela w mojej firmie. |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 18:54 Dawno juz o tym tu pisalismy ,ze zwiazki nic nie moga . Komus zalazles za skore i chca sie ciebie pozbyc , albo masz dobra robote za przyjemne nominaly i jest namaszczony nastepca. |
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 19:03 Zadzwoniłem do przedstawiciela w firmie w której pracuje.Powiedział ,że wszystkim się zajmie. Okazało się ,że nie mogą wymagać natychmiastowego odejścia z pracy.Szef nie chciał słyszeć o okresie wypowiedzenia,ale musiał się zgodzić na 5 miesięcy. zadzwonił do mnie jeszcze raz po około dwóch tygodniach. Okazało się ,że w składce mamy ubezpieczenie na wypadek utraty pracy.
|
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 19:07 Moze sie myle ,ale wydaje mi sie ,ze ty byles kiedys najwiekszym obronca sprawiedliwego szwedzkiego systemu i ogromnej mocy zwiazkow zawodowych . Zapominales sie , gdzies urodzony . |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 19:09 "Okazało się ,że w składce mamy ubezpieczenie na wypadek utraty pracy"
To nie sa kokosy ,bo to suma ok. 35 tys netto |
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 19:20 Skończyłem 50 lat i w jednej firmie przepracuję ponad 10 lat, więc firma ubezpieczeniowa wypłaci mi całkiem niezłe odszkodowanie.
Dlaczego to piszę?
Ponieważ doświadczyłem tego na własnej skórze.
Korzyści z członkowstwa w Związkach ( w moim wypadku):
-coroczny dodatek wakacyjny
-ubezpieczenia (warto rozkminić jakie)
-pomoc w negocjacjach z pracodawcą (nieoceniona)
Moje składki które wpłaciłem przez osiem lat nie są nawet połową tego co uzyskam na koniec pracy.
Moje zdanie jest takie:
Jeśli masz zamiar pracować w firmie dłuższy okres - płać na związki zawodowe. Acha i nie odpuszczaj! |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 19:21 U mnie w robocie nowy VD zlikwidowal caly dzial , i nie kazal przychodzic do roboty od nastepnego dnia , wyplacajac przez 6 miesiecy pelna wyplate plus urlopowe , z uwzglednieniem umowy zbiorowej ze zwiazkami . No i zwolnieni dostali po trzy i pol dychy , od ubezpieczyciela. |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 19:25 "Moje składki które wpłaciłem przez osiem lat nie są nawet połową tego co uzyskam na koniec pracy."
Jakbys nie byl w zwiazkach ,to bys tez uzyskal . Ze zwiazkow dostaniesz kwiatka na koniec |
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 19:27 Przyszedł czas,żeby pomyśleć o sobie. Związki mi w tym pomogły. Szacun dla nich,że nie są tylko od brania składek.
To nie jest koniec mojej walki o moje prawa pracownicze.
Chcę takich samych jakie mają moi koledzy Szwedzi. Zbyt dużo mojego życia zostawiłem w tej firmie. |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 19:28 Na zbyt wiele nie licz ,bo mozesz sie zawiesc . |
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 19:32 Zobaczymy,ja się nie poddaję. Teraz szukam dobrego adwokata od prawa pracy. Ma ktoś jakieś doświadczenia? |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 19:39 Pozbieraj mysli w pierwszej kolejnosci i zobacz na czym stoisz , bo adwokat cie wydoi i gowno zalatwi . Zwiazki musialy byc od poczatku w twoja sprawe zamieszane , skoro jestes ich czlonkiem . |
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 19:43 Mam mocne dokumenty. Szukam adwokata na procent,a nie na godziny.
|
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 19:47 Nie patrz na sile dokumentow ,tylko wez na szale co mozesz zyskac ,a co stracic . W tej robocie i tak , nawet z pozytywnym wyrokiem sadu sie nie utrzymasz . Tylko sie wkurwisz , bo dowiesz sie ilu falszywych ludzi miales wokol siebie . |
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2017-04-29 19:52 "(...) prawa pracownicze.Chce takich samych jakie maja moi koledzy Szwedzi"
Wedlug mnie, to po 10 latach w jednej pracy, nie ma juz cos sie mazgaic dyskryminowowanym polaczkiem. |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 19:55 "Wedlug mnie, to po 10 latach w jednej pracy, nie ma juz cos sie mazgaic dyskryminowowanym polaczkiem."
Pros Pana Boga , zebys nie musiala namacalnie tego doswiadczyc . |
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 20:03 Wiesz Pati, jeszcze nie widziałem ,żebyś komuś pomogła,zawsze tylko jątrzysz i próbujesz wqrwić. Może to tata zły był, a może ,urodziłaś się ,aby zapisać się do PiSu. Trwaj dalej w postanowieniu.
|
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 20:13 Tony ,nie czepiaj sie Pati ,bo ja pamietam ,ze ty byles podobnie przekonany ,ze jestes na rowni ze szwedami traktowany . |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2017-04-29 20:16 tony pracujesz tutaj 10 lat i niewiesz ze adwokat nic tobie nie pomoze????? jesli zwiazki tobie nie pomoga to niewaz sie prosic o adwokada bo sie zesrasz jak dostaniesz fakture i nic nie zalatwisz ,,,gwarantuje to tobie w 100%
zaduze pieniadze to nielicz dlatego ze masz podatek jednorazowy z calej sumy,tips,,,,zapytaj sie zwiazkow czy zaklad moze placic tobie miesieczne pobory ???? watpie .ale nic tobie nie zaszkodzi sprobowac |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 20:21 Ja mieszkam tu ponad dwadziescia lat i nie slyszalem , zeby ktos wygral sprawe w sadzie z zakladem , gdzie jest umowa zbiorowa ze zwiazkami . Zwiazki sa sadem , a jak ktos nie wierzy , to sie przekona , ze sad idzie po linii zwiazkow. |
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2017-04-29 20:22 Tony,
Nie bede tu ci pokazywac ile razy odpowiadalam na ich pytania, bo nie robie tego zeby pozniej sie tym chwalic. Pofatygowales zeby mnie oceniac, nie wiadomo czemu do mnie sie przyczepiajac.
|
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2017-04-29 20:26 Wacek, z tym proszeniem Boga bedzie ciezko
Nie wiem. Byc moze masz racje. Ja jeszcze nie przepracowalam w jednej pracy 10 lat
Ale wyciagam wnioski na podstawie ogolnych doswiadczen zycia w Szwecji. Mnie tam nikt gorzej nie traktuje, bo jestem z Polski. |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 20:36 "Ale wyciagam wnioski na podstawie ogolnych doswiadczen zycia w Szwecji. Mnie tam nikt gorzej nie traktuje, bo jestem z Polski."
Pati ,ja ci nic nie narzucam . Chce tylko z doswiadczenia zasugerowac ,ze znalem polakow ,ktorzy byli szczesliwi ,mieli domy w dobrych dzielnicach ,dobrze platna prace , pelno znajomych i nagle jak grom z jasnego nieba tracili prace ,przyjaciol , dom w dobrej dzielnicy . Zostawali sami , nikt juz ich nie potrzebowal . |
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 20:37 To mnie zawsze w ludziach dziwiło.Strategia przegrania. Taka stagnacja. Nic nie warto,nic się nie należy. Nie warto walczyć o swoje złamane prawa. Otóż nie. Całe życie walczę o swoje. Większość tych bitew wygrałem. I będę walczył dalej, może dlatego, że nie boję się przegranej. Wiecie kto przegrywa?
Ten co śmierdzi tchórzem. Sępy to wyczują. |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 20:42 Nauczyles sie tego walczenia o swoje w Polsce , bo tam byla dzicz . Tu jest inna mentalnosc , wypierdalaja cie w powietrze w ramach prawa . Reorganizacja ,to modne ostatnio slowo w Szwecji ,jesli idzie o wypowiedzenia z pracy . |
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 20:49 No nie bardzo Wacku w PL się nauczyłem. W Polsce najmniej czasu przepracowałem. Więc Twoja koncepcja psu w tyłek potrzebna. Ale nie obrażaj się. Każda opinia jest dla mnie wartościowa. |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 20:51 Ja sie nie obrazam . Juz kiedys mi napisales ,ze czujesz sie pewny w robocie ,jak 100% szwed . |
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 20:58 Wiesz, bo jestem.Ta praca była tylko przystankiem w mym życiu.
Takich przystanków było wiele i pewnie jeszcze wiele będzie. Nie godzę się tylko z łamaniem prawa. I to zamierzam udowodnić. |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 21:07 W kazdej robocie cos znaczacej utrzymasz sie tak dlugo ,jak dlugo bedziesz lepszy od szwedow , i nie nauczysz tubylca . Przyjdzie taki czas ,ze mi przyznasz racje . Ja nie mam takich problemow , bo jestem krok przed moim VD . |
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 21:22 Mnie dali po wielkich bólach wymówienie z powodu braku pracy w Sztokholmie, a teraz na wypowiedzeniu uczę mojego następcę...good luck |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 21:30 Twoj nastepca ma te kompetencje ,ktorych ty nie miales ,a te co miales ,a on nie mial ,to go nauczysz . W sumie , prawde napisali na wypowiedzeniu ,ze nie bylo dla ciebie pracy . |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2017-04-29 21:34 unoszenie sie chonorem nic nieda,prawo jest po czesci pracownikow i pracodawcow,trzeba podzielic czasami ze firma nie jest na stale wiec musi byc"reorganizacja" pacodawca ja daje ale moze i zabrac ,ale zeby niebylo tak jak 100 lat temu to musi cos kosztowac ,dlatego tez ma sie wymowienie ,chyba ze chce sie wyjechac 1000km dalej???? jesli tych warunkow nie spelniasz ? to mozesz zostac goly i wesoly bo to co tobie zaklad wyplaci to zostawisz u adwokata,,,,,,szukaj innej pracy a zyskasz 2x wiecej |
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 21:37 Hmmm.... Ja jednak zawalczę. Honor to nie wszystko,jest jeszcze prawo. Wg. mnie trzeba je egzekwować. |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 21:40 Potrafisz wyartykulowac w ktorym miejscu pracodawca zlamal prawo ,skoro zwiazki podpisaly sie pod decyzja ? |
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 21:54 Potrafię, zrobię to przed sądem
|
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 21:58 Zycze powodzenia , duzo zdrowia , odpornosci psychicznej . Napisz co z tego wyszlo . |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 22:00 Mam jeszcze pytanie . Podpisales sie i przyjales wypowiedzenie ? |
| |
tonyrebeliant
Wpisów: 368 Od: 2007-08-18
| 2017-04-29 22:02 tak
|
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-29 22:07 No to trzymaj sie ostro za piterek , jak pojdziesz do adwokata . Powodzenia |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 09:25 Dobra juz wiem. Pamietaj ze nie mozesz niczego podpisywac i uwaznie czytaj co ci daja abys to podpisal, czesto chca sie pozbywac stalych pracownikow za porozumieniem stron jesli oni nie akceptuja przeniesienia. TAK NIE WOLNO!. Niczego nie podpisuj i powinienes udac sie do zwiazkow jak najszybciej! Oni nie moga rozwiazac od tak twojej umowy o prace. To nie jest twoja wina ze oni sie przenosza - ty masz zycie tutaj. Z pomoca zwiazkow zawodowych rozwiazesz umowe z winy pracodawcy na szczegolnych warunkach postawnowienia. Wtedy musza ci wyplacic ( nie wiem dokladnie ) ale chyba 12 miesiecznych pensji + zalegly urlop + inne jakies nieuregulowane sprawy. Wtedy bedziesz mial czas na odreagowanie tych stresow i na znalezienie innej, moze lepszej pracy. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 09:27 Ty masz zwiazki zawodowe, nie musisz zadnego adwokata!, zglaszasz do nich cala sprawe i oni zalatwiaja praktycznie wszystko za ciebie, oni maja cala rzesze prawnikow, adwokatow i innych ludzi ktorzy ci pomoga.
A no i niczego nie podpisuj od pracodawcy, przeczytaj 5 razy i daj komus innemu do przeanalizowania. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 09:35 Faktem jest ze jesli beda chcieli sie ciebie pozbyc to nawet zwiazki nie pomoga - tak sie mowi. Nie oznacza to jednak ze oni moga robic co chca. Jest prawo, ktore dotyczy wszystkich stron, wszystkich pracodawcow i wszystkich pracownikow no i sa organizacje ktore pomagaja aby te prawo bylo przestrzegane. W tym przypadku to wszystko jest niezgodne z prawem. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 09:41 Pamietaj umowe rozwiazujesz z winy pracodawcy na poszczegolnych warunkach. Oznacza to ze zgadzasz sie odejsc. 12 miesiecznych pensji + zalegly urlop + inne zalegle sprawy. Bedzie to naprawde spora suma. To wszystko za ciebie zalatwia zwiazki zawodowe i jesli one sie nieporozumieja z twoim pracodawca kieruja sprawe do sadu. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 09:42 To ciebie nie bedzie kosztowalo ani jednej korony. Znam troche ludzi ktorym zwiazki bardzo pomogly i byly sady i inne sprawy i nikt nigdy nie zaplacil ani korony za nic. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 09:45 Przy wyzszych odpowiedzialnych stanowiskach sa to 24 miesieczne pensje jak np. produktionchef. Niezle co? zakladajac 450 tys inkomstu rocznie x 2 |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 09:49 Polecam lekture Lagen om Anställningsskydd (1982:80)
www.lagen.nu |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2017-04-30 10:47
Dales sie wyruchac szwedzkim zwiazkom i pracodawcy.
To podsumowanie twoich dotychczasowych wysilkow. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2017-04-30 10:52
Nie bardzo rozumiem, o co chcesz walczyc w sadzie.
Sam dales dupy.
|
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2017-04-30 10:55
Adwokaci pracuje na godziny a nie od procentu.
Jako osoba prywatna/anställd mozesz dochodzic swoich TYLKO w tingsrätten i na wlasny koszt.
Pisalam juz kiedys, ze sad pracy/arbetsdomstolen jest tylko dla zwiazkow i pracodawcow.
|
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2017-04-30 11:03 tonyre,,,,,,zejdz na ziemie i pomysl,,,,niewiesz dokladnie jak jest z tym adwokatem a juz wojne rozpoczynasz,,cala procedura sadowa jest tak zkonstruowana ze niemasz szans nawet jak masz racje,,,,,,,to co zwiazki tobie powiedza i wywalcza to jest twoje .,jak jestes dobrym pracownikiem (tak twierdzisz) to bez problemu znajdziesz inna prace . |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2017-04-30 11:09
A jesli twoj wpis mial tak naprawde sluzyc reklamie szwedzkiego zwiazku to pieprz sie!
Wlasnie w szwedzkim Arbetsdomstolem polska firma WYGRALA z Byggnads po wielu latach walki.
Byggnads musi zaplacic prawie 2 miliony koron polskiej firmie.
BRAWO!
POLSKA GORA! |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2017-04-30 11:11 Mam mocne dokumenty. Szukam adwokata na procent,a nie na godziny.
juz widac ze niemasz pojecia jak adwokat dziala ,lepszych adwokatow jak zwiazki maja to nie znajdziesz , za duzo cham.erykanskich filmow sie naogladales o super adwokatach,,,,,jeszcze jedno ,nie bedziesz musial sie odzywac na tym forum jak wygrasz sprawe bo gazety szybciej o tym napisza ,,,,gwarantuje |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2017-04-30 11:12
Szwedzki Byggnads dostal po lapach (i po dupie) nawet od wlasnego szwedzkiego sadu!
Chyba tylko idiota moze byc czlonkiem takiego zwiazku!
|
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2017-04-30 11:17
Zwiazki NIE MAJA adwokatow!!!
Zwiazki maja tylko niedorobionych jurystow/doradcow prawnych, ktorzy najczesciej nie maja nawet ukonczonych studiow prawniczych!!!
W sadach zwiazki najczesciej przegrywaja w starciu z adwokatami!!!
|
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2017-04-30 11:21 piprzyrz glupoty,jeden przyklad na milion i w dodatku specjalny i niemajacy nic z opisywanym przykladem,zwiazki zawodowe sa po to zeby bronic ,a ile zyskasz to co innego.kazdy pracodawca jest w swoich zwiazkach i jesli nie jestes sama zapisana w swoich to niemasz szans,zyskuje prawdopodobnie 6 miesieczny zarobek,im mniej wyda na pierdoly (adwokat) tym wiecej bedzie mia dla siebie |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2017-04-30 11:24 Te nidorajdy ze zwiazkow nazywaja sie najczesciej "jurist", "arbetsjurist" albo nawet nie maja zadnego tytulu zawodowego!
Bronia swojego tzw "szwedzkiego modelu"/svenska modellen nie dostrzegajac a nawet zaprzeczajac zmianom, ktore nastapily po rozszerzeniu sie Unii E.
A Polacy jeszcze im za to placa swoimi skladkami!!!!
Halååååååååååååååå
|
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2017-04-30 11:24 widac jak malo wiesz ,,,zwiazki maja swoich jurist i zaden prywatny adwokat niema tych referencji zeby bronic robola ,,,tez zejdz na ziemie bo myslisz po östermalm…sku |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2017-04-30 11:27 dziewczyno ,,,jurist to jest firmowy adwokat a adwokat jest dla prywatnych osob i to jest roznica , |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2017-04-30 11:32
Konslultacja u adwokata specjalizujacego sie w prawie pracy(nie u jakiegos jurist albo arbetsjurist!) moze ci pomoc w rozeznaniu sie w sytuacji.
Najlepiej zwroc sie do biura adwokackiego ze specjalnoscia w prawie pracy a nie takiego, ktore bierze wszystko co podleci.
Ja korzystalam tylko ze szwedzkich adwokatow pracy, ale byc moze jest tez ktos z polskich, ktory zna sie na rzeczy. Nie mam dobrych doswiadczen z polskimi adwokatami w Szwecji, wiec jesli znasz szwedzki to polecam adwokata szwedzkiego.
|
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 11:33 Zaden sad chyba nie przyzna racje pracodawcy ktory od tak przenosi sobie pracownika po 10 latach pracy o 1000 km i straszy go rozwiazaniem umowy jesli sie nie przeprowadzi. To zwyczajna paranoja i bezprawie jak nic. Zaden normalny i powazny pracodawca doskonale wie ze zaden sad nie przyzna mu racji i bedzie musial poniesc inne dodatkowe koszty oprocz kosztow pracownika. Do tego dochodzi rozglos, media, a tego chyba unika kazdy pracodawca i godzi sie na wyplate odrazu byle by uniknac rozglosu.
Tak jak napisano : 12 miesiecznych pensji + urlop zalegly + inne sprawy i mozna umowe rozwiazac.
Tak prosze niczego nie podpisywac i dalej kontynuowac prace pomimo wszystko.
Z tak silnym materialem dowodowym i ewidentym zlamaniem prawa taka sprawa moze miec final praktycznie odrazu. Pracodawca straci duzo wiecej niz wynagrodzenie dla pracownika ale do tego dochodza inne koszty postepowania, kary, dodatkowe kontrole calej firmy no i najwazniejsze REPUTACJA, rozglos gdzie nikt tego nie chce.
To musi byc naprawde odwazny pracodawca no i glupi. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 11:45 Twoj szef musi byc naprawde niepowazny i naiwny jesli bedzie chcial walczyc z toba w sadzie bo takiej sprawy napewno nie wygra, a jesli cos to wszystko moze byc skandal i zwyczajnie pojdzie do mediow i wtedy on jest skonczony. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2017-04-30 11:46 tonyre,,opisuje sytuacje ze swojego punktu widzenia .i ja watpie ze pracodawca jest na tyle glupi zeby to wszystko bylo tak jak on to opisuje,,,,niech szuka innej pracy i bierze to co mu sie nalezy ,proste jak walek do ciasta??? |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 11:47 juz widze na Aftonbladet ........... firma XXXXX AB chciala przeniesc pracownika po 10 latach pracy o 1000 km ten sie nie zgodzil to wywalila go z pracy |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 11:48 Dokladnie. Porozumiec sie, wziasc swoje nalezne ( 12 miesiecznych pensji, zalegly urlop w pieniadzach + inne uregulowane naleznosci ) i moze spokojnie umowe podpisywac w pelnym porozumieniu. Wszystko. Nikomu rozglos ani skandal nie potrzebny. |
| |
Ronj@
Wpisów: 7627 Od: 2006-08-16
| 2017-04-30 11:50 Nie zobaczysz takiego artykulu, bo sytuacja nie jest jakas szczegolna. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 11:56 No nie wcale ! Ciebie po 20 latach pracy przenosza ze Szwecji do Kambodzy i sie nie zgadzasz to cie wywalaja z roboty, spoko nic sie nie stalo, tak teraz sie robi wszedzie. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 12:00 Ja na jego miejscu poszedl bym do pracodawcy i zwyczajnie z nim porozmawial. Powiedzial o swoich prawach, przedstawil swoje zadania i poinformowal ze jesli nie dojdziemy do porozumienia to bedzie zmuszony udac sie do zwiazkow zawodowych i zainteresowac media o calej sprawie bo to co sie robi - JEST BEZPRAWNE i bardzo czesto jesli ktos uslyszy o mediach - to odrazu zmienia nastawienie i chca rozmawiac. Powazne firmy boja sie mediow i sa gotowe zaplacic bardzo duzo jesli musza aby uniknac rozglosu a to jest duzo wazniejsze niz pieniadze bo te mozesz zrobic, a reputacji juz nigdy nie odbudujesz. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 12:02 Moja firma, dosc spora, zdarzalo ze sie ze placili rekompensaty, iles tam miesiecznych pensji tylko po to aby uniknac rozglosu i zalezalo im tylko aby jak najszybciej wyciszyc sprawe aby nikt tam sie nie dowiedzial za duzo. Chodzi o reputacje. Ja bym tez wolal zaplacic niz sie sadzic i walczyc. Tutaj moge stracic naprawde duzo wiecej niz pieniadze. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2017-04-30 14:34 zwykla prosta reorganizacja firmy i ma prawo zwolnic i w dodatku moze dwie osoby wybrac ktore moga zostac bez zadnego problemu,,,,,i tutaj sa zwiazki jak najbardziej potrzebne , |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 17:38 Co to znaczy zwykla reorganizacja i moze sobie zwolnic ? Za stala umowa o prace stoi cala masa praw i przepisow ktore bronia pracownika w poszczegolnych sytuacjach. Teraz bardzo trudno zwolnic pracownika ktory posiada stala umowe o prace, musisz dawac ostrzezenia, musisz to i tamto i mozesz go zwolnic w przypadku razacego naruszenia np. kradziez, nieprzychodzenie do pracy, alkohol, itd itd. U mnie w pracy ludzie popadali w alkoholizm, narkotyki i nie mogli ich zwolnic, prawo ci nie pozwala. Wysylali ich do roznych osrodkow, FK wyplacala i wracali do pracy / albo i nie. Kierowcy robili wypadki, zdarzaly sie ogromne straty i tez nie zwolnili bo nie mogli.
Jest reorganizacja to reorganizuje sie prace. W przypadku ciecia kosztow, reorganizacji wyplaca sie odszkodowanie, czyli 12 pensji + inne. Zobacz jak w polsce gornicy, jak w Szwecji Saab, oni podostawali gigantyczne odprawy.
Tutaj nie ma samowolki i jest prawo, jak i w polsce jak i w szwecji. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 17:42 Poczytajcie jak zreorganizowal sie Ericsson w Szwecji, wielu ludziom zaproponowali przeniesienie sie w odlegle rejony i odmowili, jakie oni dostali odszkodowania, gdzies byly te artykuly, trzzeba poszukac. |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-30 17:52 Tumpi ,czytales ten temat ? Zainteresowany podpisal i przyjal wypowiedzenie . Nie bylo dla niego pracy ,a na wypowiedzeniu szkoli nastepce . |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 18:00 A po co podpisywal ? jesli podpisal to rozwiazal umowe za porozumieniu stron czyli go wyh.... iali. |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-30 18:12 Skad wiesz ,ze za porozumieniem stron ,skoro to pracodawca nie mial dla niego roboty ? |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 19:26 Skad wiesz ,ze za porozumieniem stron ,skoro to pracodawca nie mial dla niego roboty ?
Bo jego pracodawca nie wpisze chyba ze zwalnia ze swojej winy bo nie ma dla niego pracy. Wtedy powinien wyplacic mu odszkodowanie za utracony inkomst. Ja juz kiedys przez to przechodzilem i wiem jak robia, dlatego cisne. Ja na jego miejscu bym niczego absolutnie nie podpisywal, skontaktowal sie z moimi zwiazkami i walczyl o odszkodowanie w sadzie. To jest bezprawie.
Inom kollektivavtalsområde, oavsett vad som står på ditt anställningsbevis som anställd har man arbetsskyldighet! wszystkie tzw. omplaceringar musza byc w porozumieniu z facket i oni analizuja wszystko. Dalej w porozumieniu z pracownikiem dochodzi sie do wspolnego porozumienia. Zgodnie z prawem podejmuje sie decyzje A NIE ZWALNIA BO NIE MA PRACY.
Wielu ktorzy tu pisza i nie maja zielonego pojecia, polecam lekture o omplaceringsskyldighet, kollektivavtalsbrott i tak dalej.
Krotko ujmujac pracodawca go wyh...a on sie na to zgodzil. Tyle. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2017-04-30 19:36 https://www.unionen.se/rad -och-stod/avgangsvederlag |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-30 19:36 Jego zwolnienie bylo konsultowane ze zwiazkami zawodowymi , bo nie moze byc inaczej . O czym ty piszesz ? |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 19:46 No tak i zwiazki zawodowe nakazaly mu rozwiazac umowe o prace za porozumieniem miedzy pracodawca i pracownikiem ze nie ma dla niego pracy w Sztokholmie i ma sie przeniesc o 1000 km dalej i jesli tego nie zaakceptuje to musi odejsc z pracy. Super. Jakie to zwiazki z ukrainy?
|
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 20:00 Jego zwolnienie bylo konsultowane ze zwiazkami zawodowymi , bo nie moze byc inaczej
--------------------------------------- -------
To jest jakas paranoja, ludzie chyba sami nie wiedza co pisza. Jak konsultowane? co konsultowane? co to za jakies bzdury tu wypisujesz?,kto konsultowal i z kim? To pracownik jest przedmiotem postepowania a nie jakis facket, on jest strona w postepowaniu. CZY AUTOR TEMATU COS KONSULTOWAL ze zwiazkami zawodowymi? CZY DOSZEDL DO JAKIEGOS POROZUMIENIA? Czy on wogole cokolwiek wie, on nawet nie zna swoich praw i godzi sie na wszystko. Normalnie ludzie sobie robia co chca a inni sie na to godza. |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-30 20:09 Ja pierdole ,ty jestes przyglup !! Myslisz ,ze w Szwecji w ramach reorganizacji VD wrecza pracownikowi wypowiedzenie bez wiedzy zwiazkow ? Toc Szwecja , to nie Bialorus |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-30 20:12 "CZY AUTOR TEMATU COS KONSULTOWAL ze zwiazkami zawodowymi? CZY DOSZEDL DO JAKIEGOS POROZUMIENIA? "
Jestes najebany ,albo nie czytales tego co zainteresowany pisal . Wybieraj |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 20:31 Ta dyskusja nie masz najmiejszego sensu. Nie bede dyskutowal z ludzmi ktorzy nie maja zielonego pojecia o czym co pisza. Malo tego, ktos tutaj probuje jeszcze kogos obrazac. OUT. Swoja droga - wyjezdzaj baranie z tego forum!.
|
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-30 20:44 Daj mi przyklad zakladu w ktorym sa zwiazki zawodowe ,umowa zbiorowa i nastepuje zwolnienie pracownika bez ich wiedzy . To od czego sa zwiazki ? Jak chcesz to wkleje ci artykul prasowy o zwolnieniu 10 pracownikow ( reorganizacja ) w mojej firmie i VD nie odpowiada na pytania redaktora ,bo tlumaczy sie ,ze trwaja negocjacje ze zwiazkami . |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 20:50 Z toba wacek dyskusja jest zakonczona. |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-04-30 21:11 W zakladzie gdzie sa zwiazki zawodowe i umowa zbiorowe miedzy pracodawca , a zwiazkami , obowiazkiem szefa jest zawiadomienie zwiazkow ,ze dojdzie do zwolnienia z przyczyn reorganizacji lub braku pracy . W tym przypadku zainteresowany dostal propozycje przeniesienia , ktore mu nie odpowiadalo i z pomoca zwiazku wynegocjowal zwolnienie , ktore podpisal i przyjal . Teraz , chce sie sadzic . |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 22:45 Black, proponuje zapoznac sie z Lagen om anställningsskydd, Ty tez chyba nie wiesz co piszesz. Avgångsvederlag przewaznie w 90% dotyczy wyzszych stanowisk z odpowiedzialnoscia : arbetsledare, produktionschef, itd, itd i to wszystko. Tutaj jest bardzo wyrazna mowa o lönegaratin i to musi byc jedna kwota a nie co miesiac, bo jest ryzyko ze firma moze pojsc w konkurs i nie ma pieniedzy potem. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 22:50 Kwoty w sensie lönegaranti po omplacering w tych przypadkach siegaja czesto ponad szesc cyfr. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2017-04-30 23:38 Black, pomysl troche, masz stanowisko w firmie, zarabiasz, masz 4 dzieci, dom ktory urzadziles ( do pacy masz 5 min rowerem ). Zatrudniles sie tam bo firma lezy blisko. Twoje dzieci sie tu wychowaly, zona ma swietna prace w szkole tutaj blisko. Przychodzi do ciebie szef po 22 latach pracy, wiesz .... ograniczam (likwiduje ) zatrudnienie, masz isc ze Sztokholmu do Luleå, masz 2 miesiace, co myslisz ? znasz swoje prawa ? przy zalozeniu ze masz tillsvidare månadslön. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2017-05-01 10:45 tumpi pomysl ,,,,,,sam temat zmieniles i co ma wspolnego to co opisujesz do tonyr,,,problemu,,,,,niema pracy to niema pracy dla robola,dalem tobie czarno na bialym(widocznie nie przeczytales??) jakie sa warunki wypowiedzenia, ile mu zwiazki wywalcza to jest miedzy zwiakami a pracodawca,,,nic wiecej,prawdopodobnie jesli jest robolem 6 miesiecy ,znam szczegolny przypadek ze dostal 7 miesiecy,punkt,,,i niepisz mnie tutaj przykladow o urzednikach i ich prawach bo jak napisalem na poczatku ze zeszles z tematu |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2017-05-01 12:00 Tylko glupi albo naiwny placi za zwiazki. Kilkaset korn miesiecznie, to ja sobie dobra whiskey, wole od czasu do czasu kupic, a jak bede mial sytuacje, gdzie bede musial skorzystac z uslug tych darmozjadow, to sie zapisze do zwiazkow, na tydzien przed...
Kumpel, nie podpisal "nowej" umowy unas w firmie(min wprowadzono zakaz palenia, na terenie calego zakladu itd). o oznaczalo, ze musi sie zwolnic, ale przeciez to nie jego wina. Zapisal sie do zwiazkow i dostal taki deal, ze firma przez 12 miesiecy nie mogla nikogo na stale zatrudnic, na jego miejsce(mial gwarantowane stanowisko itd).
Te dziady, ze zwiazkow, tylko czekaja na takie smaczne kaski...
pzdr, |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2017-05-01 12:11 z tymi zwiazkami to jest tak ze w wiekszych firmach to dobrze jest nalezec ,w mniejszych to marnowanie pieniedzy.dzisiaj moga zwolnic w mniejszej firmie bez zadnego problemu i w dodatku zanim beda zwalniac to wpierw pracodawca sam zadzwoni do zwiakow i ich zawiadomi,,,,ztym ze normalny pracodawca niezwalnia dobrych ludzi ,chyba ze jest tak ze znaam jednego ze pozwalnial szwedow a zatrudnil samych estoncow ,troche nielegalnie ale nikt mu nic niezrobil,jednemu tylko wyplacil 6 miec´sieczny zarobek |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-05-01 12:22 Fakt ,ze rola zwiazkow stracila na znaczeniu ,ale tam gdzie jest umowa zbiorowa ,to nie jest ladnie olewac zwiazki ,a korzystac z przywilejow przez zwiazki wynegocjowane . Takie jest moje zdanie . |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2017-05-01 12:31 W tym kraju, mozna miec jakies skrupuly, Wacek ?
Absolutnie skorzystam, z ich pomocy, jesli taka potrzeba zajdzie, ale nie mam zamiaru haraczu placic, na dzien dzisiejszy...
pzdr, |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2017-05-01 12:35 Jeszcze mi resztki w genach zostaly , ale to juz koncowka . |
| |
Szukamm
Wpisów: 133 Od: 2017-04-02
| 2017-05-02 14:39 Lunab jaka ty jestes madra kobieta az milo czytac. Jest dokladnie jak piszesz, moj maz mial koszmar ze zwiazkami, jak placil to wszystko bylo niby dla wszystkich ale jak zwalniali to tylko szwedzi zostali a reszta won. Nic nie mozna bylo zaradzic bo facket dogadal sie z pracodawca i nic nie mozna bylo wskorac.
Ani ja ani maz nie nalezymy juz do zadnego facket a dzieki temu miesiecznie mamy ponad tysiac do przodu.
Rozmaowa z adwokatem kosztowala nas 1800 kr plus moms, "zwrocilo sie" po dwoch miesiacach.
Jest tak jak piszesz, jak sie chce samemu do sadu to na wlasny koszt, facket i pracodawcy dobrze o tym wiedza, ze nikogo nie stac na olbrzymie koszty sadowe.
szwedzki facket to wielki pic na wode. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2017-05-02 16:21 nie do konca jest to prawda co piszesz ,dlatego ze powstala sytuacje opisujes ze swojego punktu widzenia i ze twojego starego zwolnili to wszystkich wina tylko nie wasza???,niepasowal do reszty i koniec ,jesli nalezal do zwiazkow to wyplacili mu jakies pieniadze bo gdyby nie nalezal to by prawdopodobnie nic nie dostal, |
| |
Bartender ▁ ▂ ▃ ▄ ▅ ▆ ▇ █
Wpisów: 3026 Od: 2017-03-11
| 2017-05-02 19:03 Mnie wcale nie dziwi, ze zwolnili "nieSzwedow" w pierwszej kolejnosci, bo czemu mialoby byc inaczej?
Dziwi mnie zaskoczenie i niedowierzanie bs-a w to, co napisalas. Wydawalo sie, ze chociaz odrobine oleju ma we lbie, ale tam tylko zgrzyta. |
| |
Ostatni Mohikanin
Wpisów: 436 Od: 2016-02-19
| 2017-05-03 08:11 Witam
Widze że rozgorzała zacięta dyskusja na temat związkow.
Właśnie zastanawiam się nad wstąpieniem do związków koknretnie zamierzam zostać członiem w bygnads.
Mam takie pytanie czy ktoś z was może powiedzieć czy ten związek jest dobry oraz co tak naprawdę daje taka przynależnośc.Czy warto wstąpić ?? |
| |
Ayla
Wpisów: 527 Od: 2007-11-04
| 2017-05-03 11:43 zebys do konca rozumial twoja sytuacje.
Jako bezrobotny musisz szukac pracy w calej Szwecji wiec 1000 km nie bedzie tu mialo znaczenia.
Jezeli piszesz tu o AGB försäkring dostaniesz na reke 30 000.
Duzo ci to pomoze.?
Szef cie zawsze zwolni jak chce.
Zwiazki pomoga tylko zeby zwolnienie bylo zgodne z prawem pracy.
|
| |
Ayla
Wpisów: 527 Od: 2007-11-04
| 2017-05-03 14:07 Zadnej winy pracodawcy tu nie ma.
Pracodawca ma prawo do redukcji etatow i reorganizacji.
Szwedzi nie beda rozumieli problemu ze jasnie panu nie pasuje przeprowadzka.
Sad tylko cywilny pojedzie po lini zwiazkow oczywiscie.
Pewnie sprawy nie przyjmie.
Jak przyjmie dojda koszty sadu.
Miljony to dlugow bedziesz pozniel liczyl.
Jak odmowisz pracy na à kassa bo za daleko to ci à kassa wstrzymaja.
|
| |