Mustasch
Wpisów: 53 Od: 2009-11-11
| 2017-01-21 11:34 Ja się uczyłem na SFI przy niebieskim Coop w wysokim budynku przy arabskim sklepie, nie pamiętam jaka tam była ulica.
Pierwszy dzień należał do najlepszych, wchodzę a tam sklepik w którym sprzedaje arab... Luz myślę oni są w każdym sklepie, wchodzę do klasy na zajęcia wprowadzające a tam wielki arab mówi, że będzie nas uczył szwedzkiego... Armagedon myślę!
Ale później było już tylko lepiej, fajni nauczyciele, głównie Szwedzi, Tommy kuter noga bardzo dokładny i opanowany człowiek.
Nie wiem jak jest w innych szkołach ale na Johannelund jest batdzo dobrze, nie spieszą się i jak trzeba to nauczyciel zostanie z tobą dłużej żeby Ci wytłumaczyć. |