Autor | a gdyby tak.. |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-12 19:11 ...jutro wsiasc do samochodu i pojechac na polnoc na maxa . Dojechac do konca drog , do rosyjskiej granicy przez Norwegie jadac i Finlandie. Hotel ? Namiot przyda sie ? Czy na Nordkap wpuszczaja bez biletow . Z dziecmi juz dzielnymi chetnymi przygod , da sie rade ?
O czym moge zapomniec .
|
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2016-07-12 20:50 pomysl dobrze zanim ruszysz….namiot raczej jest niepotrzebny,,zrob ta trase etapami..i jak bedziesz wracal to nie przez norwegie,,ladnie ale droga waska i kreta bedziesz mial dosyc po jakims czasie , |
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2016-07-12 21:09 "...jutro wsiasc do samochodu i pojechac na polnoc na maxa . Dojechac do konca drog , do rosyjskiej granicy przez Norwegie jadac i Finlandie. Hotel ? Namiot przyda sie ? Czy na Nordkap wpuszczaja bez biletow . Z dziecmi juz dzielnymi chetnymi przygod , da sie rade ?
O czym moge zapomniec ."
Namiot koniecznie!.
Na Nordkapp mozesz wejsc pieszo za darmo ale nie przez bramki.Parking 2 km przed po lewej stronie.
Oplata 250 nok za osobe przez bramki.
Honoruja zwolnienia z krajow EU dla np handikapade , wtedy oplata zero.
W zeszlym roku jeszcze jak miales dyplom ...( potwierdzenie ze byles kilka razy ) to oplata zero.
Ale juz wtedy mowili nam ze to sie zmieni bo zmienil sie zarzadzajacy tym miejscem opiekun.( przedsiebirstwo turystyczne)
13 km przed Nordkappem ( na skrzyzowaniu prosto do Skarsvåg a wlewo na Nordkapp) masz camp.
Nocleg od osoby w granicach od 300 do 500 nok.
Drugi jest jakies 2 km dalej na Skarsvåg po prawej stronie obok jeziora.
W Skarsvåg tez jest ( przy wjezdzie)obok jeziora) ale drozej.W samym Skarsvåg tez jest pare miejsc gdzie mozna sie przespac.
|
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-12 22:25 Ok
Skoczek dzieki. A ten namiot to jak , jak sie rozbic , na dziko , mysle ze w tamtych okolicach sie da. Da sie ? |
| |
Paździoch Marian
Wpisów: 86 Od: 2014-10-26
| 2016-07-12 22:39 Na północ Szwecji?! Pod namiot?!
Uważaj Pan, żeby Panu doopa nie odmarzła..
No, albo coś innego... |
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-12 22:41 fajnie , wiec sciezki sa przetarte . Pojedziemy , po sciezkach juz pojdziemy.
Taka taka :P |
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-12 23:01 np. jade audi gratem z 2012 , opony zdarte nie zupelnie . Jak tubylcza spolecznosc - zakladam w wiekszosci protestancka , widzi obcego w kraju wiecznego dorsza ? Zakladam ze posla mnie na agrest |
| |
columbus08
Wpisów: 1605 Od: 2010-09-07
| 2016-07-12 23:26 Zapoznaj sie z sytuacja much/komarow w SE a szczegolnie na polnocy, podaja ze
http://www.metro.se/nyhete r/svenska-myggor-kan-sprida-virus/Hdzpek! XABSWkuXkWQ1uAi5v1jzLQ/
Potrafia narobic klopotow na reszte zycia, wiec wlasciwe zabezpieczenia sa bardzo zalecane
|
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2016-07-13 10:18 "Ok
Skoczek dzieki. A ten namiot to jak , jak sie rozbic , na dziko , mysle ze w tamtych okolicach sie da. Da sie ?"
Rozbic sie mozesz wszedzie.
Trzeba miec wlasciwy namiot bo nie wiadomo skad zawieje i nawet rozbicie go w oslonietym miejscu nie daje gwarancji ze Ci go nie zdmuchnie ( mowie o plaskowyzu za Alta tam do gory)
Wlasciwy namiot to albo tunnel . albo kupol.
Zadne kanciaste i wysokie.Wiatr zmienic sie potrafi nawet kilkanascie razy w ciagu doby.
Knotow i komarow tam bardzo niewiele a juz na Mageroi wogole.
"Jak tubylcza spolecznosc - zakladam w wiekszosci protestancka , widzi obcego w kraju wiecznego dorsza ? Zakladam ze posla mnie na agrest"
Nikt sie Toba nie bedzie interesowal .... nie takie aparaty tam przyjezdzaja z calego swiata na czym sie da...( i na rowerach tez z malymi dziecmi)
Prawie pol miliona ludzi odwiedza Nordkapp co roku....
|
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-13 22:19 No to to , co to jest Polska Czestochowa ? Kurna , a ja myslalem ze pionierami tam bedziemy
Te komary , muszki te paskudztwa to mnie troche ostudzily. Bylem w Vemdalen w sierpniu i jak tylko slonce zaswiecilo rychlo te upiorstwo wciskalo sie pod ubrania, jak na komende - slonce , chmary , zaszlo za chmure - spokoj.
A hotelu nie zdmuchnie czy jakiegos vandrarhem , namiot sie tez wezmie. |
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2016-07-14 19:19 "Te komary , muszki te paskudztwa to mnie troche ostudzily. Bylem w Vemdalen w sierpniu "
Nie ma zadnych muszek.
Dzisiaj jest tu 10 stopni plus , wiec skad te muszki mialyby sie wziasc. |
| |
columbus08
Wpisów: 1605 Od: 2010-09-07
| 2016-07-14 19:45 Soczek, pisze o tym bo mielismy taki przypadek kilka lat temu ze znajomymi chlopakami/panami z PL co przyjechali w grupie na polnoc SE, nie pamietam juz dokladni miejsca ale wlasnie tak jak piszesz zadnych komarow, muszek...
z grupy tych turystow 9 osob, 2 zostaly tak pogryzione ze musielismy ich przywizc do STHLM bo moglo by to sie roznie skonczyc, nie dosc ze pogryzieni to opuchnieci ze mieli trudnosci z oddychaniem.......
Do dzis jeden z nich musi chodzic na kontrole i bierze leki...
Szweckie "paskudstwo" jest zdradliwe i trzeba byc odpowiednio przygotowanym |
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-15 22:55 Dzisiaj jest tu 10 stopni plus , wiec skad te muszki mialyby sie wziasc.
Ot tak sobie , pstryk i na zawolanie sie w promieniach slonecznych robia.
A w tym Vemdalen - nie w tym roku w sierpniu - haha- tj 20 sierpnia rano bylo -3 stopnie , i caly dzien byl raczej zimny pomimo slonca ok 10-15 stopni i chmary muszek . Wlazily wszedzie. Moze gdzies na otwartej przestrzeni przy wietrznej pogodzie owszem , nie ma.
------
Podejrzewam ze bedzie bajecznie droga zywnosc , a jak z Finlandia ,tez jak w Norwegii drogo ?
Martwia mnie tez opony w samochodzie , 1 mm do punktu kontrolnego. Ale skoro sniegu nie ma o tej porze ....hmm, jednak troche strach jest.
A Finlandii to po angielsku chyba mozna sie porozumiec ?
|
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-20 22:40 Ok. temat zgasl.
Sam nie jestem jeszcze na to zdecydowany . Najwieksza przeszkoda to dluga jazda samochodem , nie, niewygody odpadaja - lubie swoja bryczke i dzieci tez , jednak tak jak Black Sabat napisala , te krete drogi moga w koncu sie znudzic. Muszki , nie beda takie straszne - wysmaruje sie wraz z corka wszystkimi paskudztwami , syna nic nie rusza. Chec dotarcia na koniec kontynentu i zobaczenie jak ludzie tam zyja , jak pachnie powietrze , te spojrzenia tubylcow w malych sklepikach .
Mam nadzieje ze karty Visa i Mastercard beda na calym tym szlaku honorowane, byloby niefajnie korzystac z bankomatu. Zobaczymy.
|
| |
alwa12
Wpisów: 12778 Od: 2015-08-26
| 2016-07-20 23:44 Jestes przed, czy juz po ?
ale zawsze mozesz kurki zbierac
jednak rozumiem, dla Ciebie z zyczeniami udanych wojazy
https://www.youyube.com/wa tch?v=1oZNGAyFasc
|
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-20 23:51 Ej , przed .
A link sie nie otwiera
|
| |
alwa12
Wpisów: 12778 Od: 2015-08-26
| 2016-07-21 00:11 Wlasnie, mnie sie to bardzo glupio otworzylo,
nawet nie moglam cofnac, jak weszlo juz na strone...
Wyslalam ci Marylke "Wsiasc do pociagu..." nie chce
probowac, bo cos dziwnego sie robi z oim compem,
pewnie strajkuje, bo za duzo wywrotowych linkow ostatnio
wlaczalam |
| |
Janick
Wpisów: 4902 Od: 2016-02-14
| 2016-07-21 00:13 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
Janick
Wpisów: 4902 Od: 2016-02-14
| 2016-07-21 00:14 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
alwa12
Wpisów: 12778 Od: 2015-08-26
| 2016-07-21 00:18 Janick, nipanimaju red tube, za staram, za moich czasow
to bylo : w krzaki na maslaki |
| |
Janick
Wpisów: 4902 Od: 2016-02-14
| 2016-07-21 00:22 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
alwa12
Wpisów: 12778 Od: 2015-08-26
| 2016-07-21 00:22 Dziekuje ta melodia zawsze bedzie mi sie dobrze
kojarzyc, pociag, namiot, plecak i wio na Mazury
lub zima w Tatry |
| |
Janick
Wpisów: 4902 Od: 2016-02-14
| 2016-07-21 00:25 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
alwa12
Wpisów: 12778 Od: 2015-08-26
| 2016-07-21 00:27 diki jak jestes "przed" to jedz na te kurki na ten
"Szpicbergen" ...tylko dzieci zostaw w domu |
| |
alwa12
Wpisów: 12778 Od: 2015-08-26
| 2016-07-21 00:29 kocham stare pociagi, takie z zapachem spalin, gdzie
mozna okna otwierac |
| |
alwa12
Wpisów: 12778 Od: 2015-08-26
| 2016-07-21 00:31 Ide na "Kawe" Kamki i Pelni poszukac-dawno Ich nie bylo |
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-21 00:34 Alwa red tube?
----------------------
hahahahahahahahaha |
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-21 00:37 diki jak jestes "przed" to jedz na te kurki na ten
"Szpicbergen" ...tylko dzieci zostaw w domu
---------
|
| |
Janick
Wpisów: 4902 Od: 2016-02-14
| 2016-07-21 00:44 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-21 00:52 Wiesz Alwa , ja pamietam takie parowozy . Nie jestem stary ale kiedys w Sanoku w 1984 jechalem taka koleja . I powiem ze to bylo okolo 900 km by tam dojechac . A kolej sanocka do dzis pamietam . Glowa za oknem smrod dymu super dzwieki , i co kurwa na to ekolodzy . Mam ich w dupie . Ten dym weglowy pachnial lepiej niz te romantika tomater w ICA Maxi. A romantykiem bylem . 12 lat.
OOOOO |
| |
Janick
Wpisów: 4902 Od: 2016-02-14
| 2016-07-21 01:03 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
alwa12
Wpisów: 12778 Od: 2015-08-26
| 2016-07-21 01:56 I co Chlopcy,jeszcze nie spicie ? oj nie ladnie,
Wasze Dziewczyny sie nudza
A jesli chodzi o tamte pociagi, to i z kazdej mijanej
chalupy dym walil z komina i jakos alergikow, astmatykow
byla znikoma ilosc. Teraz wszystko sterylne a kwalster
nas w de j..bie i samoloty gwiezdny pyl rozpylaja...
i tylko wsiasc do pociagu z koncowa stacja Tworki
W sierpniu ruszam na chyba moj przedostatni splyw
mam nadzieje ze jeszcze nie dotarla tam cywilizacja,
malioracja i inne dobrodziejstwa obecnych czasow.
Bo po dawnej Rozpudzie to juz slad zaginal.Kiedys
jak "robilam" trase to przea 4 dni nie spotykalo sie sladu czlowieka, a teraz wodne tramwaje zapychaja.
Moja ulubiona rzeczna trasa, polecam znadzieja ze
jeszcze ta sama co kiedys
https://www.youtube.com/wa tch?v=Kyu-5jx3uW4 |
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2016-07-21 09:08 Diki napisal:
"Mam nadzieje ze karty Visa i Mastercard beda na calym tym szlaku honorowane, byloby niefajnie korzystac z bankomatu. Zobaczymy. "
Widac ze jestes dzieckiem obecnej chorej i zabojczej cywilizacji.
Dobra rada : MIEJ ZE SOBA ROWNIEZ CASH!!!!!!
|
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2016-07-21 09:36 Diki napisal:
"Sam nie jestem jeszcze na to zdecydowany"
Ty zdajesie czekasz az tam zacznie sie ciemno robic....
"Chec dotarcia na koniec kontynentu i zobaczenie jak ludzie tam zyja , jak pachnie powietrze , te spojrzenia tubylcow w malych sklepikach"
Nie ma tam ludzi.Jedna chalupa na sto kilometrow, przed nia niesamowity burdel jakies stare zardzewiale skutery , masa zelastaw itp.
Czasem w oddali stugi tych co mieszkaja w Oslo gdzies na zboczach albo ukryte w rachitycznych brzozowych laskach.
Pusto i bezludnie ...czasami renifery walesajace sie z prawa na lewo i stojace na srodku drogi( TRZEBA BARDZO UWAZAC)
Typowy obrazek tamtych stron.
Ostatnia stacja benzynowa przed Nordkapp to Honningsvåg( 48km od Nordkappu)
Na Mageroi przy drodze rozrzucone po trasie pare budek gdzie Lappy sprzedaja swoje wyroby: smedja , skory, i takie tam.
Jeden z wyrobami ze srebra.
Przy samej drodze na Nordkapp ( od skrzyzowania do Skarsvåg ) tez jest lappska budka i tam tez maja rozne rzeczy.
Na Nordkappie duzy osrodek ( pierdolona komercja, ale piekne swetry)i tam jest sklep dla tych wszystkich turystow.
Tam mozna placic karta.
Spojrzen tubylcow zadnych niema bo:
1/ Budki sa puste , ale pod obserwacja i gostek sie zjawia jak sie zatrzymasz.
2/Z reguly obsluga to nie miejscowi tylko zatrudnieni prze komune ludziki z z Alty np albo z innych miejscowosci.
3/A jak podjedzie autobus i sie ta cholota wrzeszczaca i fotografujaca kazdy kamien i kazdego ptoka ktory leci gdzies wysoko z niego wysypie to bedziesz jak najszybciej uciekal ..
|
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2016-07-21 09:45 Diki napisal:
"jak Black Sabat napisala , te krete drogi moga w koncu sie znudzic."
No i to wlasnie jest atrakcja czlowieku i po to tam jedziesz!!!!!Za kazdym zakretem inny widok ( niektore dech w piersiach zatrzymujace)
Ale na to mozesz liczyc jadac wzdluz wybrzeza.
Jadac przez Szwecje strona wschodnia i pozniej do gory przez kawalek Finlandi to najpierw lasy tylko i droga prosta a pozniej ( od Alty - kawalek za nia jak sie wyjedzie na plaskowyz) to prosto jak w morde strzelil...monotonna katastrofa!!!!! Dopiero po zjezdzie na skrzyzowanie do Laxa to znika... |
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-21 09:58 Skoczek ,dzieki.
Wlasnie tego mi trzeba bylo , meskiej rady.A skoro tak to napisz ile zabralbys gotowki.
10 dni , norwegia finlandia.
Pozdro ☺
|
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-21 10:09 Wjade od zachodu. Ale sie podjaralem. |
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2016-07-21 10:50 napisz ile zabralbys gotowki.
10 dni , norwegia finlandia.
10 dni to bezsens.
Jadac non stop wschodnia strona Szwecji ( te latwiejsza) potrzeba ok. 32 -36 godzin zeby dotrzec na Nordkapp z poludnia Szwecji typ Malmö z zalozeniem ze jedna osoba prowadzi caly czas samochod).Powtarzam : jadac non stop!!!
Strona zachodnia jest trudniejsza.
I tu trzeba liczyc oplaty za promy , tunele , przejazdy przez miasta itp...
Oplaty za przejazdy przez miasta sa latwiejsze bo kamera skanuje nr rej i przyjdzie oplata do domu ( nie wiem jak do Polski).
Oplaty za promy i tunele roznie wygladaja- czesto podchodzi pan z torba....( zwlaszcza male lodki)
Co do pieniedzy nie mam pojecia... nie korzystam wogole z zadnych kart ( ewenement)a zawsze mam ze soba na tyle cashu ze mi wystarczy...zreszta ja sie nie pierdole.... tysiac tu czy tysiac tam co za roznica???
A jak mi pierdolnie opona na bezludziu to co...karta zaplace???a jak z reniferem na masce wyladuje to co ..karta zaplace za wszystko pozniej??? a jak bede sobie chcial jakis suvenir kupic ( ladny swetr z prawdziwej welny w zajebiste norweskie wzory cena ca 3000 - 4000 tys koron...to co.......... i to samo jak bede chcial zobaczyc osade Sw. Mikolaja czy Ishotell czy inne atrakcje nieeeee..dziekuje..cash is King.
Ale jak sie pytasz ....
Ja na taka wycieczke z dwojgiem dzieci wzialbym z 10tys koron minimum ( no i karte w zapasie oczywiscie)
|
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2016-07-21 10:58 W Finlandi euro .... |
| |
ew_sa
Wpisów: 243 Od: 2012-11-29
| 2016-07-21 11:36 To posluchaj kobiecej rady. Jedziesz z Torneå przez Kolari, Muonio do Kautokeino (b interesujace centrum kultury laponskiej), droga 92 do Karasjok, E6 do Lakselv i Porsangerfjorden. Jak bedziesz mial szczescie i uwazal to zobaczysz baze okretow podwodnych i wojennych w hangarach wykutych w skalach. I to, i natura robi wrazenie. Potem na Nordkapp. Wracalam przez Alta (tam kupilam sledzie Mathiasy o rozmiarach niespotykanych w Szwecji) i Trömsö. Widoki, natura, wrazenia – niezapomniane. Z bardziej oryginalnych zdarzen to natknelismy sie na bardzo dziwnych ludzi o 2.30 w nocy ktorzy zaprosili nas na samogon, wedzonego wegorza, wedzona gicz chyba kozia. Pomijajac jedzenie (ja nie pilam) ta cala sceneria byla jak z filmu fantasy. Poczulam ze do cywilizacji bylo szalenie daleko ale bylo do pozytywne odczucie. Wogole polnoc robi silne wrazenie. |
| |
ew_sa
Wpisów: 243 Od: 2012-11-29
| 2016-07-21 11:43 10 dni to stanowczo za malo, zmeczysz sie i nic nie zobaczysz. Ta trasa zajela nam 25 dni ale zatrzymalismy sie w Höga Kusten.
Co do kupowania: nie kupuj nic tam gdzie kwitnie komercja, przeplaca sie horrendalnie.
Samochod - warto miec vägassistans, strzyzonego pan bog strzyze. |
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2016-07-21 15:13 ev sa napisal:
"Jak bedziesz mial szczescie i uwazal to zobaczysz baze okretow podwodnych i wojennych w hangarach wykutych w skalach. I to, i natura robi wrazenie. Potem na Nordkapp. Wracalam przez Alta"
Laxelv lezy na pld od Olderfiord gdzie jest skrzyzowanie (z Alty droga)
On ma jechac na Nordkapp ( polnoc- 180 stopni do gory )
"Wracalam przez Alta"
No innej drogi nie ma ...ktoredy by sie nie wracalo z Nordkapp to jest Alta.
I za Alta w lewo na Kautokaino , albo troche dalej i w prawo na zachodnie wybrzeze Norwegi ( Isnestoften)
No chyba zeby na skrzyzowaniu w Olderfiorden pojechac na Laxelv, Karasziok i Kautokeino, ale to dalej niz przez Alte.
Ta droga z Alty na wybrzeze to jest wlasnie ta o ktorej pisze ....najpiekniejsza droga w Europie na pewno i jedna z piekniejszych na swiecie ( musi byc pogoda)... po drodze Narvik , Lofoty , Saltströmmen, Trollstigen,Lysefiorden, Preikestolen Atlantvejen.... i wiele innych..... |
| |
ew_sa
Wpisów: 243 Od: 2012-11-29
| 2016-07-21 17:25 Ktos stary i madry powiedzial: wszystkie drogi prowadza do Rzymu. Wybralismy wiec droge przez Karasjok i Lakselv podziwiajac przy okazji kåtor i Samow ubranych w swoje stroje. A przyjemnosc utkniecia w stadzie reniferow, a odpoczynek w towarzystwie lunafåglar...takie spotkania ktore powoduja ze godziny za kierownica wydaja sie chwila. Dlatego warto czasami zrobic cos spontanicznie, tego akurat nikt nie planowal. Wracajac do Norwegii – ten kraj jest po prostu niewyobrazalny i chyba nigdzie w Europie nie odczuwa sie takiej potegi natury. Ok, moze w Szkocji ale tam nie dotarlam. |
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2016-07-21 18:26 ew sa napisal:
"A przyjemnosc utkniecia w stadzie reniferow, a odpoczynek w towarzystwie lunafåglar"
Lunafågel to jest dosc specyficzny ptak.
Gdzie mogliscie odpoczywac i w jakich okolicznosciach w towarzystwie lunafågel?
Byc moze cos mnie ominelo.... |
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2016-07-21 18:36 Mialo byc : "lunnefågel" |
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-21 20:00 Skoczek i Ev_sa, dziekuje za wskazowki . Musieliscie troche posiedziec przy pisaniu .
Moge byc max 15 dni . Chce jechac przez Norwegie i nie wiem czy pojechac ze Szwecji na Oslo i pozniej jechac Norwegia czy az do Abisko - Szwecja , lub Kilpisjärvi ( kurna , te finskie nazwy nic mi nie mowia , jak tak bedzie to bedac tam bede musial sie zatrzymywac przy znaku drogowym i weryfikowac z mapa, co za jezyk ), i dalej juz na Nordkapp.
A dlaczego najpierw Norwegia a powrot Finlandia.To na wypadek gdyby moje dzieci uznaly ze nie warto dalej jechac i robi im sie nudno. Dlatego nie bokuje noclegow. Norwegia musi byc ciekawsza od Finlandi.
Powiedzmy ze wjezdzam na Oslo i dalej na polnoc. Prosze , znacie jakies miejsce ktore koniecznie musimy zobaczyc ?
Ps. Skoczek . Z ta kasa to przesadziles . Oczywiscie mozna miec makulature i zlom w poltwerze , ale to takie stároswieckie. |
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2016-07-21 20:57 diki napisal:
"Ps. Skoczek . Z ta kasa to przesadziles . Oczywiscie mozna miec makulature i zlom w poltwerze , ale to takie stároswieckie."
1/Zrobisz jak uwazasz mnie to wisi.
Staroswieckie tzn. ze najlepsze i niezawodne.
Wiesz ile samochodow Volvo wyprodukowanych 60 lat temu jezdzi po drogach????
Nie radze Ci sie z takim zderzyc majac obecnie kupione auto ...nawet to najwieksze...
A teraz sytuacja z jednego z wyjazdow gdzies, kiedys na Vanoye....
Byl sloneczny naprawde piekny dzien i godz popoludniowa juz dobrze i gdzies tam za Kiruna, jadacym nam waska droga otworzyl sie nagle piekny widok.
Bylo to jezioro i zjego jedej strony pasmo zaczynajacych sie gor.
Przy jeziorze pare malych domkow ,pomost a przy nim dwa platowce, no i male miejsce postojowe.
Jak to zobaczylismy to od razu padla decyzja tu stajemy i robimy sobie kolacje.
Miejsce bylo jak z bajki a wtej pogodzie to jeszcze lepsze.
Chlopaki ( bylismy w trojke) zaczeli robic zarcie , a ja poszedlem ogladac te samolociki....
I tak chodz i chodze po tej brydze i nagle z domku wyszedl gostek i podszedl do nas.Okazalo sie ze to wlasciciel tych platowcow i ze to jego företag turystyczny.
I gostek mowi do mnie ze wlasciwie to juz koniec interesu ( poczatek wrzesnia ) ale jak chce to moze ze mna polatac z godzine nad gorami ( pol godziny 300 sek)i ze nas to bedzie kosztowalo polowe ceny tej z cennika....Pobieglem do kumpli i z kolacji byly oczywiscie , nici za to zrobilem jedne z najpiekniejszych zdjec jakiekolwiek i kiedykolwiek zrobilem, a gosc z nami latal z ladowaniem w gorach na innym niedostepnym z ladu jeziorze poltory godziny).Gdyby niemial kasy ( koledzy mieli karty i jakies tam drobiazgi) to by byla dupa, a tak to kiedy spojrze na zdjecia na scianie to mi sie ten wyjazd przypomina.
Oczywiscie podobnych sytuacji bylo wiele.( nie mialbym np. pieknego noza- pamiatki , wyrobu z kosci i stali wypalanej albo wypalanej w rozne wzory kosy do picia wody kupionych za smiszna cene od spragnionego gorzaly Lappa gdybym nie mial cashu...
2/"Powiedzmy ze wjezdzam na Oslo i dalej na polnoc. Prosze , znacie jakies miejsce ktore koniecznie musimy zobaczyc "
Wszystko co napisalem w poprzednim mailu MUSI sie zobaczyc i JEST " po drodze"......do tego dochodza jeszcze oceanaria pare sztuk ZWLASZCZA DLA DZIECI ( Polaria w Tromsö np) , hotel lodowy w Jukkasjärvi, wioska Swietego Mikolaja w Rovaniemi ,( ZWLASZCZA DLA DZIECI) bird safari w okolicach Nordkappu ( ZWLASZCZA DLA DZIECI ) i wiele innych ktorych przy 15 dniach przeznaczonych na wycieczke i tak nie zobaczysz , wiec co bede pisal...
|
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-21 21:13 Fajnie , i dzieki za slow wiecej. |
| |
ew_sa
Wpisów: 243 Od: 2012-11-29
| 2016-07-27 16:49 @skoczek
Te upaly wplywaja negatywnie na szare komorki. Oczywiscie lunnefågel! I nic innego. Przyznam sie ze dokladnie nie pamietam w ktorym miejscu je spotkalismy. To moglo byc na tej wyspie na ktorej lezy (?) Nordkap ale w okolicach osady czy miasteczka Gjesvaer, moze na Hammerfest lub na Seiland. Jezdzilismy troche „na czuja”, znalezlismy miejsce z pieknymi widokami i przystanelismy aby wrzucic cos na ruszt. Jako starzy turysci robilismy to spokojnie i cicho, kiedy spoczelismy na krzeselkach okazalo sie ze nie jestesmy sami, pare metrow od nas siedzialo sobie pare lunne, piec moze szesc. Zupelnie sie nami nie przejmowaly, moze tez kontemplowaly nature. Nie bylo widac kolonii tych ptakow, po prostu turysci. Byly, krotko mowiac, cudowne.
@diki
Na temat jazdy przez Norwegie trudno jest mnie sie wypowiadac. Do Oslo dotarlam promem z Danii, do Bergen lecialam samolotem, z Narvik do Kiruny jechalam samochodem w nocy (spalam cala droge, nie ja prowadzilam). W Norwegii interesuje mnie najbardziej przyroda i nowoczesna architektura wiec niczego innego nie potrafie tobie wskazac. Jezeli chodzi o droge powrotna to polecam przejechac czesc drogi Finlandia i obejrzec Kautokeino z ich samojedami, bardzo interesujace. Nie jechalabym do Rovaniemi bowiem choc miasto i okolice sa bardzo interesujace to chyba wymagaja specjalnego wyjazdu. Hotel lodowy w Jukkasjärvi zamkniety latem (po raz ostatni) ale sa tam inne atrakcje. Wydaje mnie sie ze droga przez Szwecje jest bardziej urozmaicona. Nie wiem dokad wracasz ale po drodze do np Sztokholmu przejezdzasz przez Höga Kusten – jedno z najpiekniejszych miejsc w Szwecji.
No to milej podrozy. Ja sobie zrobilam krotki wypad na Österlen i znow moge powiedziec jedno: plaza w Sandhammaren. Yes, to jest to. Najpierw dluuugi spacer, pozniej dobry lunch, poobiednia siesta, wieczorem koncert w Ystad, pozny obiad. Po prostu easy life. Polnocna Europa to latem raj na ziemi. Chyba ze pogoda sie zeswini.
|
| |
diki
Wpisów: 546 Od: 2016-05-31
| 2016-07-28 20:32 Dzieki kochani za wskazowki !
Jeszcze pracuje a moja podroz mialaby zaczac sie wkrotce , wiec jak gdzies tam nijaki "skoczek" napomknal - siedze na dupie. Bede jechac (o ile i co..) E 6 na Oslo i dalej , caly czas Norwegia .
Ps. oddam sztabke zlota za wytyczenie idealnej trasy a przede wszystkim nocleg . Pierwszy postoj za Oslo a co dalej .
Podroz oczywiscie jest w planach , byc moze bedzie musial byc przelozona za rok niedlugi. |
| |