|
|
Odwiedzin |
37780560 |
|
|
Dziś |
883 |
|
|
Piątek 19 kwietnia 2024 |
|
Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone. |
|
Autor | Staż w Szwecji, pomocy | callisthenics
Wpisów: 2 Od: 2016-06-23
| 2016-06-23 17:31 Witam, mam możliwość podjęcia stażu w Szwecji jako masażysta, staż będzie stosunkowo krotki bo będzie trwał zaledwie 2 miesiące. Jeśli wszystko sie uda zaczne za pol roku. Czy Szwedzi cenią sobie polski personel medyczny ? Czy mogę później liczyć na zatrudnienie czy raczej wola wziąć swojego ? Nie wiem jak do tego podchodzić, ponieważ od 2 lat ucze sie języka norweskiego, zacząłbym teraz z szalenie podobnym szwedzkim ale jeśli mi to sie nie uda 'zmarnuje' pol roku. Jaka jest Wasza opinia ? Dziękuje | | | Maggi30 Göteborg
Wpisów: 440 Od: 2010-05-05
| 2016-06-23 19:39 Nie stawiałabym na rynek szwedzki i uzależniała swoją ścieżkę edukacji od tego rynku. Tu wiekszość, poza lekarzami, pielęgniarkami, informatykami, muszą zakasać rękawy i zacząć od czegoś mocno odległego od swoich marzeń .
Szwecja się....kończy. Wydatki na opiekę i służbę zdrowia nie odpowiadają realnemu zapotrzebowaniu. Oszczędza się na personelu, jak się da. Obciążenie praca wzrasta.
Masażysta.... Jeśli masz coś wspólnego z Akademią medyczną czy ogólnie rehabilitacją...Może i coś byś wymyślił, ale gwarancji nie ma.
Jak dobrze poznasz norweski czy szwedzki, znasz angielski, lepiej idź do centrum rozliczeniowego, gdzie nauczą Cię księgowości czy obsługi klienta i dostaniesz swoje 3500 na rękę na początek. Planowanie kariery pod kątem pracy w Skandynawii.... To nie jest łatwy rynek, można go traktować jako jedną z opcji, ale nie stawiać na niego wszystkie karty.
No panic. W Polsce też znajdziesz pracę w zawodzie, jak jesteś dobry. | | | callisthenics
Wpisów: 2 Od: 2016-06-23
| 2016-06-23 19:50 No tak, zostań w kraaaju, nieeeeee jedź, zoooostan, nie zabieraj nam pracy w krooleeestwieee tez będziesz miał dobrze najbardziej prestiżową szkole ukończylem z najlepszym wynikiem - tak jeśli chodzi o moje kwalifikacje, po co do pracy w Polsce ? Serio ? Za 1300 miesięcznie i do końca zycia wynajmowac mieszkanie ? Wystarczy, ze 10 lat przepracowalem na budowie w tym syfie i nie mam nic, to po co sama tam siedzisz ? Gonie marzenia i wierze w siebie. Dzięki za pościk ale nie o to mi chodziło | | | Starszy pan
Wpisów: 273 Od: 2016-05-22
| 2016-06-23 20:03 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. | | | prababcia
Wpisów: 1822 Od: 2012-10-21
| 2016-06-23 20:07 Ja nie wiem jak jest w Polsce. Natomiast czytam szwedzkie gazety. Szwedzkie pielegniarki wyjezdzaja do Norwegi bo tam zarabiaja lepiej. Sprawdz na GOOGLE.
"sjuksköterska löner". Ale tez musisz brac pod uwage wydatki. Bardzo ciezko znalesc mieszkanie i sa bardzo drogie.
| | | black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2016-06-23 20:07 masazysta ? polacz to tez ze umiesz jako kregarz???(tutaj to 4 i pol roku wyzszych studiow) i mozesz powoli zaczynac,,,,sam chodze i place 550kr 30-45 minut (przynajmniej raz .dwa razy do roku……ale pracowac tylko prywatnie to niewystarczy tak jak wyzej ,niebedziesz mia klientow to dobre na wieczor…. ja uwazam ze jesli masz specjalizacje to masz wieksze szanse niz Maggi opisuje…….nic niemasz do stracenia,,staz jest wazny a potem zobaczysz,praca to niewszystko,,mieszkanie rodzina itd ale to pozniej | | | black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2016-06-23 20:10 Dzisiaj mechanik mi mowil, ze wieczorami wypoczywa nad prywatnym jeziorem na prywatnym osiedlu.
duzo takich to napewno nieznasz,,,,???ja znam zebraka ktory lepiej zyje od nas tylko tego niepokazuje | | | Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2016-06-23 23:22 A co to za "staz"?
Moze troche opiszesz, co rozumiesz przez "staz" i co to za miejsce, gdzie bedzie sie ten twoj "staz" odbywal?
| | | Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2016-06-23 23:24 W jakim sensie masazysta w twoim pojeciu jest personelem medycznym?
| | | Maggi30 Göteborg
Wpisów: 440 Od: 2010-05-05
| 2016-06-26 18:54 Miły autorze wątku, co za niegrzeczny ton z Twojej strony bije. A jaka buta i hurraoptymizm.
Ja Ci tylko naswietlam sytuację w opiece i służbie zdrowia. W PL skończyłam SGH, znam biegle szwedzki i angielski, pracowałam w korporacjach, a zarobki miałam mile. W Szwecji zmieniam pieluchy staruszkom w domach opieki, po kilku latach walki z wiatrakami i dokształcaniu się, kursach, itd. Dostałam się tu na studia pielęgniarskie z wysoką notą, ale odpuściłam sobie zabawę na 3 lata na zasiłku i kredycie studenckim.
Zatem, pracy Ci nie odbiorę, a co lepsze, tej pracy coraz mniej. Ja do końca życia nie będę się bawić w pieluchy i podawanie tabletek, bo wracam do Polski, prawdopodobnie. Chwała korporacjom, że plusują znajomości języków i doświadczenie pracy zagranicą, która uczy pokory i pracy w grupie.
Pokory, Panu to brakuje. CHce Pan, proszę bardzo, niech Pan tu przyjedzie. Mieszkań brakuje, o znalezieniu pracy decydują kontakty. Warto być też miłym i dobrze wychowanym.
Jesli szanowny Pan sobie życzy, proszę przyjechać i załatwić wszystkie niezbędne formalności w rok.... Watpię czy będzie Pan od razu masował, prędzej kładł cegły, jesli ktoś Pana przyjmie do pracy po dobroci.
Wszędzie liczą się rekomendacje, a znajomość języka z pewnością nie na poziomie Kali zrobić Kali powiedzieć.
Dobrze nauczyć się szwedzkiego to jakieś dwa lata tutaj w pełnym zanurzeniu.
Dla tych, co tu już zapuścili korzenie, nic na gorzej się nie zmieni. Dla tych, co są krótko - warto przemysleć, co dalej. Dla nowych.... praca sezonowa może znów wróci do łask, jak złoty nadal będzie się osłabiał.
Życzę Panu jak najlepiej. Nie jest Pan tu pierwszy i ostatni, który wie lepiej, niż ludzie, co tu mieszkają wiele lat. | | |
|
| Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone. |
|
|
|
|
| Odwiedza nas 19 gości oraz 0 użytkowników. |
|
|