Autor | Prutning? |
C/O
Wpisów: 5 Od: 2016-04-26
| 2016-04-26 11:34 Dzien dobry,
Jestem na etapie poszukiwania nowego (drugiego w naszej przygodzie ze Szwecja) mieszkania w Sztokholmie (i okolicach) dla siebie i zony.
Pierwsze musielismy wziac od reki, bylismy pod sciana, zgodzilibysmy sie na (prawie) kazda cene. I tak placimy 15k za 2rok na Kungsholmen. W sumie warte swojej ceny, drewniana podloga, all inclusive, piekna okolica etc., ale nie o to chodzi
Teraz mamy 2 miesiace na znalezienie nowego lokum.
Wiemy juz wiecej na temat rynku, sledzimy ogloszenia, jestesmy bardziej wybredni, nie mamy tez az takiego cisnienia - na razie!
Znalezlismy jednak cos, co nas zainteresowalo, widzielismy to mieszkanie (Kärrtorp), poznalismy wlascicielke i zostalismy nawet zaakceptowani...
I tu sie zaczyna "problem".
Pani wyjezdza na rok za granice, widac, ze jej zalezy na powaznych klientach (sama mowi, ze robi "to" pierwszy raz), ktorzy faktycznie wynajma jej mieszkanie na caly rok i nie bedzie musiala sie nim martwic (teoretycznie moglibysmy opuscic je za 3-miesiecznym wypowiedzeniem).
Kosztuje 13k. JA czuje, ze jest warte 11k przelknalbym 12.
Czy w Szwecji jest w ogole praktykowane "targowanie sie"?
Wydaje mi sie, ze nie. Wydaje mi sie, ze cena (na cokolwiek) jest w rozumieniu Szwedow cena ostateczna.
I dlatego pytam BARDZIEJ DOSWIADCZONYCH: czy jest sens proponowac tej pani swoja cene, czy tez trzeba albo zaakceptowac te, ktora podala, albo grzecznie odmowic i szukac dalej (dalej oznacza jednak, ze prawdopodobnie ceny beda podobne, wiec znow powroci pytanie "targowac sie czy nie?")
To targowac sie czy nie?
Dziekuje z gory. Zarty, kpiny, bardziej lub mniej smieszne, tez sa mile widziane
|
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2016-04-26 12:40 za cholere bym nie placila tyle za mieszkanie z drugiej reki.
wogole bym nie reki.
chyba tylko desperaci szukaja takich mieszkan
(i tacy co sa na czarno) |
| |
C/O
Wpisów: 5 Od: 2016-04-26
| 2016-04-26 13:00 Nie jestem na czarno.
Nie jestem desperatem.
Stac mnie i na mieszkanie za 15k, i za 13k, i za 11k.
Nie o to jednak pytalem, lecz o tradyzje/brak targowania sie.
Nie jest to mieszkanie "z drugiej ręki" - pani jest właścicielem mieszkania (bostadsrätt), ktora wyjezdza na rok za granice (w czym ja widze moja lekka "przewage" negocjacyjna, o ile w ogole (prawidlowa pisownia) w Szwecji prowadzi sie jakiekolwiek negocjacje.
Prosze zatem o powstrzymanie sie od komentarzy typu "Nigdy bym tyle nie zaplacil/-a". |
| |
C/O
Wpisów: 5 Od: 2016-04-26
| 2016-04-26 13:01 Nie jestem na czarno.
Nie jestem desperatem.
Stac mnie i na mieszkanie za 15k, i za 13k, i za 11k.
Nie o to jednak pytalem, lecz o tradycje/brak targowania sie.
Nie jest to mieszkanie "z drugiej ręki" - pani jest właścicielem mieszkania (bostadsrätt). Wyjezdza na rok za granice (w czym ja widze moja lekka "przewage" negocjacyjna, o ile w ogole (prawidlowa pisownia) w Szwecji prowadzi sie jakiekolwiek negocjacje).
Prosze zatem o powstrzymanie sie od komentarzy typu "Nigdy bym tyle nie zaplacil/-a". |
| |
art.pol
Wpisów: 49 Od: 2013-02-07
| 2016-04-26 13:12 "Nic co nie jest zabronione, jest dozwolone" w tym przypadku moze Pani zastosowac ta taktyke, z mojego doswiadczenia sam wynajmuje i ludzie staraja sie negocjowac warunki wynajmu. Nie jest to nic co by bylo niewlasciwe, moze sie jednak Pani spodziewac ze straci Pani to mieszkanie. Wszystko da sie targowac, . Powodzenia |
| |
pawelpawel
Wpisów: 643 Od: 2007-06-10
| 2016-04-26 14:22 "za cholere bym nie placila tyle za mieszkanie z drugiej reki.
wogole bym nie reki.
chyba tylko desperaci szukaja takich mieszkan
(i tacy co sa na czarno)"
No alternatywa jest ustawic sie z bostad.stockholm z numerem 530.000 i spokojnie czekac te minimum kilkanascie lat na cos wlasnego lub zapozyczyc sie po uszy i do konca zycia wynajmowac mieszkanie od banku.
Kiepska ta alternatywa.
|
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2016-04-26 14:25 Jak Cie stac to po cholere sie chcesz targowac?
Bezsensu
|
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2016-04-26 14:26 No no no pawelpawel
|
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2016-04-26 14:30 Nie mam doswiadczenia z hyresrätt, takze nie wiwm jak to jest z tymi numerkami w kolejce
Jedynie co wiem w tym temacie, to ze sie buduja ciagle i ciagle nowe hyres- i bostadsrätter
Albo przebudowywuja jakies stare budynki na mieszkania. |
| |
prababcia
Wpisów: 1822 Od: 2012-10-21
| 2016-04-26 14:51 Jakie masz plany Stockholm ile lat?
bo moze lepiej kupic?
Poszukaj na Hemnet. cena mieszkania oplaty itd.
Kärrtorp znam mila dzielnica.
|
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2016-04-26 15:08 "Czy w Szwecji jest w ogole praktykowane "targowanie sie"?
Wydaje mi sie, ze nie. Wydaje mi sie, ze cena (na cokolwiek) jest w rozumieniu Szwedow cena ostateczna."
bzdury jakies.
zawsze sie negocjuje!
poza tym 13 tys za Kärrtorp? troche duzo..
no chyba ze to jest nowe mieszkanie i czynszu jest 11 tys.. (powinno dodac sie do czynszu max 15%. czasem czynsz jest juz z pradem, telewizja. zwykle bywa z woda i z wywozem smieci, z pralnia itp- to musisz sie dowiedziec. czasem z ubezpieczeniem mieszkania, ktore tam mieszkajac tez cie obejmuje)
nie piszesz ile pokoi, ile metrow, czy z balkonem, czy na parterze (wtedy taniej).
piszesz: "Nie jest to mieszkanie "z drugiej ręki" - pani jest właścicielem mieszkania (bostadsrätt). "
no to wlasnie z drugiej reki jest. z pierwszej jest ona
W takim Kärrtorp, stare bloki to 6,5 tys za 3 pokoje 70 m2 powinien byc czynsz.. mniej wiecej..
Czyli 8 tys za wynajem... |
| |
C/O
Wpisów: 5 Od: 2016-04-26
| 2016-04-26 16:16 Dziekuje za odpowiedzi. Wszystkie!
"Jak Cie stac to po cholere sie chcesz targowac?
Bezsensu"
Nawet nie wiem jak odpowiedziec.
Zamilknę więc.
"Jakie masz plany Stockholm ile lat?
bo moze lepiej kupic?"
Nie wiem jeszcze. Ale do zakupu droga na razie daleka.
Dlaczego zatem jestem w stanie placic nawet 15k/miesiac?
Bo nie chce wynajmowac pokoju za 5-6k czy nawet 8k ze wspolna lazienka, kuchnia i nieznajomymi ludzmi.
Wiem, wiele osob tak mieszka, takze malzenstwa.
Tak, jest mnostwo takich ogloszen, rowniez tutaj.
Mieszkalem jednak na takich zasadach w przeszlosci i dlatego teraz wole "przeplacac".
Ale szanuje tych, ktorzy mysla inaczej. I oczekuje zrozumienia takze w druga strone
"poza tym 13 tys za Kärrtorp? troche duzo.."
Patrze teraz, ze tak dokladnie to jest to troche wyzej - Björkhagen.
II pietro, 2 pokoje, 56kvm, balkon 7kvm, kuchnia z piekarnikiem i ekspresem do kawy pralka w mieszkaniu, lazienka mala, ale wystarczajaca, wszystko w bardzo dobrym stanie, mieszkanie w pelni umeblowane.
Wszystko w cenie (internet i TV tez).
Moze zle szukam, ale w internetach widze tego typu mieszkania (2 pokoje) w cenach wlasnie 11-15tys. (lub wyzszych!) w roznych czesciach Sztokholmu i poza nim.
Tak czy inaczej dziekuje za rade, bo mam zamiar faktycznie zaproponowac nizsza cene.
W najgorszym wypadku bedziemy szukac dalej, mamy jeszcze czas. Choc watpie, zebysmy znalezli jakas super okazje. Ale kto wie...
A z tym "z drugiej reki" to zle sie wyrazilem: chodzilo mi o podnajmowanie pokoju/-ow od kogos, kto juz to dane mieszkanie wynajmuje. Rumienie sie ze wstydu dziekujac za sprostowanie
Jeszcze mi chwila zajmie zanim zrozumiem szwedzkie przepisyi zasady hehe
|
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2016-04-26 16:51
w szwecji to wlasciewie nie mozna wypozyczyc mieszkania na rok bo ktos wyjezdza za granice(chyba ze delegacja) ,,bez wzgledu czy brf czy hyresl..natomiast na czarno to oczywiscie ze mozna sie targowac, |
| |
C/O
Wpisów: 5 Od: 2016-04-26
| 2016-04-26 17:06 Mozna, nie mozna, coz, wiecie lepiej niz ja.
JA natomiast wiem, ze ta Pani zalatwia to wszystko legalnie przez swoja Wspolnote/Board/Zarzad (jakkolwiek chcecie ja nazwac).
Lacznie z wymaganiami dotyczacymi referencji, lacznie z badaniem historii kredytowej/bankowej (czy czegos podobnego), lacznie z legalna umowa i akceptacja ze strony Wspolnoty.
Ale wiecie lepiej, w to nie watpie........... |
| |
Marych
Wpisów: 458 Od: 2016-01-02
| 2016-04-26 17:11 Pan pani to nie polska.
|
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2016-04-26 17:23 jesli jej brf wyrazi zgode to oczywiscie ze moze legalnie wypozyczyc,,, w szwecji mieszkanie tej twojej "wspolnoty" ..brf nie jest wlasnoscia tej pani,,ona tylko ma pewne prawa moze remontowac sobie w srodku i sprzedac ale wypozyczac musi miec pozwolenie,,,zobacz jaki czynsz tam sie placi +prad parkink itd reszta co extra to jej prosto do kieszeni a to niedozwolone |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2016-04-26 17:28 Uthyrning av bostadsrätt
Hyr du ut din bostadsrätt i andra hand ska du betala skatt om hyresersättningen är högre än de avdrag du har rätt att göra. Överskottet beskattas som inkomst av kapital. Skatten är 30 procent.
tu sobie przetlumacz ,jesli zarzad kapnie sie ze jedzie sobie na urlop i chce zyc z tej nadwyzki co zostanie po oplaceniu wszystkiego to wylecisz ,,badz ostrozna ,sasiedzi od razu to zobacza i moga "podkablowac" |
| |
kamka1238
Wpisów: 9115 Od: 2007-11-19
| 2016-04-26 17:47 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2016-04-26 18:00 kärrtotp???? niema nic ciekawszego za ta sume szmalu,z deszczu pod rynne |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2016-04-26 18:59
Mpzesz podac kontakt do tej pani?
Moi znajomni wezma to mieszkanie bez zmruzenia okiem! |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2016-04-26 19:07
Ta pani moze sobie doliczyc do oplaty stalej (czynszu) rowniez inne koszty: splate pozyczki (amortering) do banku i procent od pozyczki.
Koszt wyrazenia zgody na wynajecie wynosi minimum 500 kr/mies, ktore to pieniadze pobiera zarzad spoldzielni.
Ta suma moze byc duzo wyzsza, zalezy od zarzadu w danej spoldzielni.
Ta pani moze sobie zarobic 40 tys kr rocznie na czysto.
Od pozostalej sumy placi podatek (jesli wynajmuje na bialo), co oczywiscie tez jest wliczone w cene wynajmu.
|
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2016-04-26 19:09
Praktycznie ZADNA cena nie jest zbyt wysoka, poniewaz koszty wynajmu bostadsrätter nie sa regulowane.
Najwazniejsze, aby podatek byl placony.
"Na czarno" jest taniej, ale ze wzgledu na katastrofalna sytuacje mieszkaniowa, mimo wszystko DROGO. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2016-04-26 19:34 Räkneexempel för skälig hyra (maxtak) vid uthyrning av en bostadsrätt
Du äger en bostad vars marknadsvärde är 1 Mkr. Din månadsavgift är 2.000 kr / månaden. Normal avkastningsränta är 3%.
3% * 1.000.000 = 30.000 kr / år
30.000 / 12 = 2.500 kr / mån
Maxtak för skälig hyra = 2.500 + 2.000 kr = 4.500 kr / månaden |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2016-04-26 19:43 Co do "prutning" to mozesz zaproponowac nizsza cene, ale podan acena jest normalna cena rynkowa za tego typu mieszknie w tej lokalizacji.
|
| |
pati_sko
Wpisów: 8960 Od: 2006-05-15
| 2016-04-26 21:51 C/O a zamilcz jak nie masz co pusac
Ja uwazam ze bezsensu, i zdania nie zmienie.
Choc przyznaje ze tez wolalabym przeplacac, za mieszkanie z drugiej reki, niz placic za lozko. Chyba ze bym byla w desperacji.
|
| |
Ronj@
Wpisów: 7627 Od: 2006-08-16
| 2016-04-27 01:14 Targowac sie? Rynek jest jej a nie twoj.
Jedyne detale w jakie ty, jako wynajmujacy ma wnikac, to kontrakt, ze wszystkimi warunkami dotyczacymi wynajmu. Reszta to nie twoja sprawa.
Nie pasuje Björkhagen? sprobuj u naszej milionerki w Bredäng...moze utargujesz kontrakt....z pierwszej reki...
|
| |
Ronj@
Wpisów: 7627 Od: 2006-08-16
| 2016-04-27 01:27 Tutaj masz wyjatkowa okazje!
http://www.hittarum.nu/lag enhet/fin-lagenhet-centralt-pa-gardet-40k vm
|
| |
kawaler
Wpisów: 12117 Od: 2008-10-01
| 2016-04-27 06:03 mozesz urazic ta pania zbijaniem ceny dla samego zbijania, nikt tego nie lubi, skomlenie typu "a ile moze pani opuscic z ceny?" wywoluje mdlosci lub agresje,
jedyne co mozesz zrobic to powiedziec ze masz oferte podobnego mieszkania za mniej, lub malego 3 pokojowego za ciut wiecej,
w Szwecji nie ma mieszkan wlasnosciowych tak jak w Polsce, tu sa spóldzielnie które teoretycznie moga za wynajem bez zgody spóldzielni odebrac prawo czlokowstwa w spóldzielni co skutkuje utrata mieszkania
okej zwykle daja krótki okres na sprzedanie mieszkania ale wtedy sprzedaje sie ze strata,
dostanie pozwolenia na wynajem jest trudne, trzeba przedstawic kontrakt pracy zagranica, np. marynarze, 6 miesiecy, góra rok, spóldzielnia moze robic trudnosci,
|
| |