| Autor | Opony z kolcami |
Tumpi
Wpisów: 781
Od: 2008-01-06
|  2015-09-07 20:32
Witam,
W polsce uzywanie opon z kolcami jest zabronione. Nie bede cytowal rozporzadzen ministra infrastruktury i ile to kosztuje mandatu, itd.
Jednak, dzis rozmawialem z moim dobrym kolega ktory w stopniu oficerskim jest policjantem w wydziale ruchu drogowego w Gdansku. Mowi mi ze kolce sa zabronione, ze nie wolno ze kosztuje tyle i tyle i bla bla bla.
Poruszylem ten temat poniewaz sam od wielu lat jezdze na kolcach do polski i przejezdzalem obok policji zima, ze zjazdu z promu, sprawdzali trzezwosc, raz bagaznik i nikt nigdy mi nie mowil ze mam niewlasciwe opony.
No i rozmawialem z nim i on mi mowi tak : ze inna sprawa jest jak auto zarejestrowane w polsce uzywa opon z kolcami a inna sprawa ze jak auto szwedzkie ma opony z kolcami i przyjezdza na swieta do rodziny. To ja mu mowie ze jak to? zasady sa rowne dla wszystkich, ze jak kolce zabronione to zabronione dla wszystkich, rowne prawa. No i on mowi ze staraja sie nie ingerowac i nie zaklocac wypoczynku rodzinom/kierowcom ze skandynawii, ze doskonale wie ze tam kolce sa dozwolone. Zwyczajnie staraja sie nie zwracac uwagi. |
| |  |
mabr
racetown
Wpisów: 7792
Od: 2000-09-08
| 2015-09-08 07:01
Znajomy Szwed musiał przez kolce zostawić auto na przystani w Gdańsku i jechać w Polskę bez auta. Dzwoniliśmy na Komendę Główną i tam powiedzieli, że nie tylko każdy napotkany patrol może dać ci mandat za to samo, ale i ma prawo zabronić dalszej jazdy.
Więc to, że babcia ukradła masło w Konsumie i nikt jej na tym nie nakrył, nie znaczy że masło w Konsumie dają za darmo. Czyli Twój wpis może co najwyżej wpędzić kogoś w niepotrzebne problemy.
|
| | |
kostrzewskiprzemek@o
Wpisów: 559
Od: 2009-01-28
| 2015-09-08 10:27
Mam auto na polskich blachach, zimą zakladam opony z kolcami i tak smigam do polski, narazie mnie nie skontrolowala policja, |
| | |
szary
Wpisów: 13026
Od: 2005-06-02
| 2015-09-08 10:51
ja jak jechalem przez niemcy to celnicy sobie robili zdjecia , bo nie widzieli kolcy na autcie . A w polsce jezdzilem caly tydzien i bylo okej , ale jak wracalem do swinoujscia na prom to w polowie drogi mnie zatrzymali , i nie pozwolili mi dalej jechac , wiec na parkingu wyciagalem kolce , w koncu po godzinie sie zlitowal i mnie poscil , choc polowe kolcy juz wyrwalem  Mandat swoja droga . |
| | |
black sabbath
Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
| 2015-09-08 16:01
ja w zimie jechalem do ystad z oponami letnimi na dachu , w ystad zmienilem zeby wjechac do polski,wtedy (lata 80) bylo glupota to robic bo widzialem pelno aut w polsce ze szwecji z kolcami,a dodatku nigdy nie sprawdzali,nastraszyli mnie w konsulacie dlatego tez mialem letnie opony na dachu,,,,przyjemnosc jechac 700km ?????? |
| |  |
Wiesia48
Wpisów: 499
Od: 2015-08-30
| 2015-09-09 09:00
Art. 60 Kodeks drogowy - Prawo o ruchu drogowym
Zabrania się kierującemu:
używania opon z umieszczonymi w nich na trwałe elementami przeciwślizgowymi.
Używanie łańcuchów przeciwślizgowych na oponach jest dozwolone tylko na drodze pokrytej śniegiem.
temat wyczerpany ciut wyzej http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?temat=29933
po co bic piane i wprowadzac w blad??? |
| | |
iza
Sztokholm
Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
| 2015-09-09 12:36
Ja jest prawo ktore zabrania to znaczy, ze jest zabronione.
Jazda z oponami na kolcach jest w Polsce zabroniona dla wszystkich aut: polskich, zagranicznych i tych z Marsa.
To ze sie komus udalo nie znaczy, ze Tobie tez sie uda.
I tyle w temacie.
Chyba, ze ten watek jest po to by chwalili sie tu ci, ktorym sie udalo, bo byli tacy madrzy, sprytni, cwani...  |
| | |
Wiesia48
Wpisów: 499
Od: 2015-08-30
| 2015-09-09 12:40
Chyba po to jest, Izo. Niektorzy po 6 latach w SE dalej maja auta na polskich blachach, ale 'cfaniaki'. |
| | |
olaprima
Wpisów: 7
Od: 2014-03-05
| 2015-11-27 14:26
Konwencja wiedeńska o ruchu drogowym – międzynarodowy traktat, określający ogólne zasady ruchu drogowego, do którego przestrzegania zobowiązały się kraje – sygnatariusze.Konwencja ta została sporządzona 8 listopada 1968 r. w Wiedniu. Rada Państwa PRL ratyfikowała tę konwencję 24 lutego 1988 r. Konwencja ta została opublikowana w Dzienniku Ustaw (Dz. U. z 1988 r. Nr 5, poz. 40) pod nazwą: "Konwencja o ruchu drogowym, sporządzona w Wiedniu dnia 8 listopada 1968 r."[1].
Konwencja ta, jak dotąd (1 lipca 2007), nie została przez Polskę wypowiedziana, mimo że polskie Prawo o ruchu drogowym dotąd nie wypełnia kilku ustaleń Konwencji.
Aspekty praktyczne działania Konwencji
Jednym z praktycznych aspektów tej konwencji jest to, że policja drogowa nie ma prawa nakładania mandatu na kierowców samochodów zagranicznych, wyposażonych zgodnie z wykazem wynikającym z rodzimego prawa o ruchu drogowym, ale niewystarczająco z punktu widzenia kraju, przez który przejeżdżają. W szczególności na przykład policja niemiecka nie może w Niemczech karać polskich kierowców za brak lub nieodpowiednio wyposażoną apteczkę samochodową (w Polsce jest ona zalecana, ale nieobowiązkowa, natomiast pojazdy zarejestrowane w Niemczech muszą ją mieć i to wyposażoną w ściśle określone środki medyczne), a polska policja w Polsce – kierowców niemieckich za brak gaśnicy, która w Niemczech nie jest obowiązkowa.
Należy zauważyć, że w Polsce, biorąc pod uwagę stan prawny na dzień 10 kwietnia 2008 r.[3], w przypadku kolizji przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym i Konwencji wiedeńskiej, pierwszeństwo mają przepisy zawarte w Konwencji. Zdarzają się jednak przypadki karania przez policję kierujących za zachowania sprzeczne z ustawą Prawo o ruchu drogowym, choć prawidłowe w świetle Konwencji. W Polsce po przyjęciu mandatu karnego nie ma co do zasady możliwości odwołania się od niego. Odmowa przyjęcia mandatu z reguły będzie prowadzić do skierowania sprawy do sądu powszechnego. Istnieje jednak możliwość anulowania przez sąd grzywny nałożonej w drodze postępowania mandatowego, w przypadku gdy nie nastąpiło naruszenie przepisów prawa. Przyjmujący mandat karny ma na to 7 dni, licząc od daty otrzymania, co jest zobligowane terminem zapłaty grzywny." (źródło: wikipedia) |
| | |
kawaler
Wpisów: 12117
Od: 2008-10-01
| 2015-11-27 15:42
Szwecja ma inny asfalt, mieszanka z kamieniami, maja duzo tego tluczu, w Polsce jezeli jest snieg na drogach to nie widac, ale przy czarnym asfalcie rzuca sie w oczy, najlepiej miec dwa komplety opon zimowych |
| | |
Krzysztofr
Wpisów: 53
Od: 2013-04-24
| 2015-11-27 21:12
Nie ma problemu. Kupe lat jezdze, zatrzymywala mnie policja i nic. Konwencja Wiedenska, masz tylko kolce, mieszkasz na wsi na polnocy, chyba nie kupisz specjalnie opon bez kolcow aby dojechac gdzies na prom - bo jak pojedziesz pierwsze 200 km po lodzie - wyjezdzajac gdzies z lasow, faktycznie zatrzymasz sie na SHELU i kupisz nowe opony bez kolcow albo kupisz nowe na aurostradzie w nocy. Gadalem z kumplem z drowgowki, szwedow nie zatrzymuja!, i mnie przez 5 lat jak jezdze tez nie zatrzymali, choc patrzyli na opony. |
| | |
Krzysztofr
Wpisów: 53
Od: 2013-04-24
| 2015-11-27 21:15
takie glupie gadanie iza, przepisy prawa drogowego w polsce, co innego jak polskie auto zalozy sobie kolce, a co innego jak ja jade z bjorkliden, na moich SE tablicach gdzie zima bez kolcow zwyczajnie nie dasz rady wyjechac nawet pierwszych 150 km. Ja musze miec albo lancuchy - gdzie tam sa nie dozwolone, mimo sniegu i lodu, albo nie ma swiat, trudno - bo nie wyjade. |
| | |
yoka
Wpisów: 1851
Od: 2015-05-14
| 2015-11-27 23:14
Iza ma racje, po prostu nalezy przestrzeggac prawa. W PL jest juz sporo mlodych madrych policjantow, sam mialem przygode jak w warszawie, zle zaparkowalismy z kolega finem, przyszedl policjant i myslalem, ze bedziemy sciemniac, na co on piekna ,poprawna angielszczyzna wyjasnil nam ze zle zrobilismy i zapytal o gotowke, bo musi pobrac od nas 300zl ! Kopary nam opadly! Nie bylo zadnej taryfy ulgowej. W duzych miastach jak policjant zauwazy, kolce to zafunduje mandat i holowanie i nie ma zmiluj... |
| | |
black sabbath
Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
| 2015-11-28 10:56
Nie ma problemu. Kupe lat jezdze, zatrzymywala mnie policja i nic. Konwencja Wiedenska
niewiem co mowi konwecja genewska ale wiem ze na kolcach nie mozesz jechac do szwajcarji(jestem pewien tego)ja jak jechalem do polski ze sztokholmu to na dachu mialem opony letnie ktore zmienilem u kolegi w malmö,wtedy bylo zabronione ,zdziwilo by mnie gdyby cos sie zmienilo |
| | |
Tumpi
Wpisów: 781
Od: 2008-01-06
| 2015-12-14 16:30
Nie znam zadnego czlowieka ktory jechal z kolcami i zatrzymala kogos policja w niemczech czy w polsce. A przewinela sie cala masa, wczoraj kolega jechal do niemiec i kontrolowali dokumenty patrzyli na opony i nic, pojechal dalej. Ja jezdze juz 8 rok na kolcach do PL i nikt nigdy nie robil mi problemow, wiec nie wiem o co chodzi. |
| | |
black sabbath
Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
| 2015-12-14 18:31
niemcy raczej sprawdzaja szwedzkie auta w zimie,dlatego ze oni wiedza ze w szwecji sie na tych oponach jezdzi,sam widzialem w polsce auta szwedzkie na kolcach ,niewolno ale kto ich sprawdzi,pytanie czy jak sprawdza i niewolno jaka jest kara??? bo jak "przywala" 1500-2000zl to lepiej zmienic lub nawet kupic nowe i tak sie powinno oplacac |
| | |
Tumpi
Wpisów: 781
Od: 2008-01-06
| 2015-12-14 19:42
8 lat jezdze i cala masa moich znajomych i ich znajomych - nikt nigdy na zadne opony nie patrzal i nikt nigdy nie mial problemow. |
| | |
black sabbath
Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
| 2015-12-14 20:59
a jak spowoduje sie wypadek,lub poslizg i policja przyjedzie i zobaczy??? |
| | |
