Autor | Nie ogladalem debaty, |
Borrka Hospicjum na Wilsona
Wpisów: 17561 Od: 2003-04-06
| 2015-05-21 22:17 Jechalem z najglebszego matecznika PiS do Warszawy.
Jechalem z mila swiadomoscia.
Bron Boze, nie probowalem nawracac, jak misjonarz na bronkowa prawde.
Nie.
Ja tylko opowiadalem prawdziwe anegdoty o Kaczorach.
Ze szkoly i z podworka.
Niebywale zaintersowanie i widoczny wstret do szerbatego.
Zapewne nie przekonalem kogokolwiek do Platformy, ale ze obraz Kaczynskich wygladajacych przez okno i bojacych sie wyjsc na podworko, zostanie tam w pamieci ... nie watpie |
| |
Badboy
Wpisów: 23049 Od: 2004-06-10
| 2015-05-21 22:25 debata spoko, Komorowski zrównoważony, spokojny, przewidywalny, Duda rozdygotany emocjonalnie dzieciak |
| |
kawaler
Wpisów: 12116 Od: 2008-10-01
| 2015-05-21 22:30 nie miales radia w aucie? czy w pociagu?
w poniedzialek obudzisz sie w Duda-landzie |
| |
Borrka Hospicjum na Wilsona
Wpisów: 17561 Od: 2003-04-06
| 2015-05-21 22:44 Licze, ze w Polsce nie ma 51% tych nieszczesliwych ludzi .
A nie sluchalem, bo co?
Ja watpliwosci nie mam
Wolalem zamek Krzyz Topor obejrzec w drodze powrotnej. |
| |