Autor | wynajem mieszkania bez umowy |
Toten
Wpisów: 1 Od: 2015-03-31
| 2015-03-31 11:44 Witam od 2 lat wynajmuje mieszkanie od kierownika(bez umowy po prostu sciąga hyre z pensji )Dogadałem się z nim tak że będę mógł mieszkać tu 4 lata. teraz okazuje się że chce sprzedać to mieszkanie. wizyty potencjalnych nabywców co tydzień, co tydzień generalne sprzątanie wybywanie z domu... po prostu jest źle. czy moge się gdzieś zgłosić o pomoc? czy byłem tak glupi że nie podpisałem żadnej umowy najmu ? |
| |
iza Sztokholm
Wpisów: 23425 Od: 2000-09-11
| 2015-03-31 11:49 No byles glupi...
Nie masz umowy wiec mieszkasz tam nielegalnie...
A po co sprzatasz?
Jak bedzie nieposprzatane to moze nikt nie kupi? |
| |
agg
Wpisów: 10 Od: 2014-05-10
| 2015-04-02 19:49 Niestety Iza ma racje racje,nie masz umowy ,nie masz zadnich praw do tego mieszkania,nie oczekuj pomocy,szukaj czegos do wynajecia a tak miedzy nami ten szf to swinia powinien uprzedzic! |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2015-04-03 07:39 Nie byles glupi tylko po prostu skorzystales z mozliwosci zamieszkiwania w mieszkaniu, o ktore jest bardzo trudno.
Gdyby szef chcial podpisac z toba umowe to by to zrobil.
Ty nie miales na to wplywu, gdybys chcial z umowa to pewnie musialbys szukac czegos na wlasna reke.
Zaakceptowales warunki, jakie ci zaproponowano.
Nikt nie jest w stanie przewidziec, co wydarzy sie w ciagu 4 lat. Twoj szef tez nie. Sprzedaz mieszkania wynikla z jakichs konieczniecznosci, o ktorych szef nie musi cie informowac. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2015-04-03 07:42 Zacznij szukac mieszkania.
Przekonasz sie, ze znalezienie czegos, w dodatku bez numeru personalnego (a nawet z numerem) graniczy z cudem.
Wtedy moze docenisz to co miales u swojego szefa. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2015-04-03 07:45 O jaka pomoc ci chodzi?
W przeprowadzce?
Sorry za zart, ale chyba rozumiesz, ze powinienes sie wyprowadzic.
No chyba ze chcesz sie wyklocac z szefem i ew. stracic prace.
Wyjsciem moze byc znalezienie nowego szefa i nowej pracy z mieszkaniem |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2015-04-03 07:49 Nawet gdybys mial umowe to nie mialoby to zadnego znaczenia, poniewaz w sytuacji sprzdazy mieszkania umowe po prostu wypowiada sie.
|
| |
sankas
Wpisów: 551 Od: 2009-08-05
| 2015-04-03 13:41 Głupi nie byłeś .
Sporadycznie się zdarza że ktoś przyjeżdża tutaj i ma od razu kontrakt na mieszkanie .
Najczęściej pomieszkuje się u kogoś kątem lub wynajmuje z drugiej ręki .
Już dawno minęły te czasy gdzie na mieszkanie czeka się 3 miesiące i jeszcze się wybrzydza bo tapety nie taki odcień mają .Ja tak miałam 17 lat temu .
Też miałam pierwszą prace z mieszkaniem i od razu wiedziałam że muszę szukać czegoś na własną reke .
Szukaj jak najszybciej mieszkania ,nie patrz na szefa że da ci gdzieś w innym miejscu kąt do spania .
Takie czasy nic nie trwa wiecznie ,możesz z dnia na dzień stracić też pracę . |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2015-04-03 14:32 Zrob analize kosztow,moze zakup tego mieszkania bedzie tanszy od czynszu ,ktory pryncypal pobiera z wypaty?
Obecnie jest dobry czas na kupno nieruchomosci. |
| |