Autor | STUDIA W POLSCE PRACA W SZTOKHOLMIE |
Natalia1991 Sztokholm
Wpisów: 1 Od: 2015-03-02
| 2015-03-02 11:46 Hej
Potrzebuje pomocy i rady. W tym roku kończę prawo na Uniwersytecie Warszawskim i chciałabym rozpocząć jakieś studia podyplomowe w Polsce, które pozwolą mi po jakimś czasie na pracę w Szwecji a konkretnie w Sztokholmie i okolicach. Mój narzeczony jest szwedem i chcielibyśmy rozpocząć w Szwecji wspólne życie. Znam biegle język angielski no i oczywiście polski. Uczę się języka szwedzkiego.
Czy ktoś mogłby mi doradzić jakich fachowców (oprócz lekarzy inżynierów i informatyków) potrzeba w Szwecji, by móc godnie żyć ? |
| |
mikirurka1
Wpisów: 711 Od: 2009-06-16
| 2015-03-27 11:33 Odezwij się na maila, porozmawiamy.woblerka2@o2.pl |
| |
KasiaTom
Wpisów: 1227 Od: 2010-09-23
| 2015-03-27 16:32 "Czy ktoś mogłby mi doradzić jakich fachowców (oprócz lekarzy inżynierów i informatyków) potrzeba w Szwecji, by móc godnie żyć"
Tutaj masz link do prognozy dot. poszczegolnych zawodow:
http://www.arbetsformedlin gen.se/For-arbetssokande/Yrke-och-framtid /Yrkeskompassen.html?url=1119789672%2FYrk eskompassen%2FbladdraYKyrken01.aspx&sv.ur l=12.78280711d502730c1800078
Mozesz zobaczyc jaka jest konkurencja na rynku pracy.
Natomiast moja odpowiedz na Twoje pytanie brzmi: W Szwecji potrzeba FACHOWCOW. Wazne jest, aby byc fachowcem w tym co sie robi. Mozesz byc sprzataczka, malarzem, lekarzem, prawnikiem czy tlumaczem, byle bys byla dobra w tym co robisz i lubila swoje zajecie. Oczywiscie sa zawody, gdzie statystycznie sa nizsze zarobki, ale to sprawdzisz tutaj:
http://www.lonestatistik.s e/
Druga czesc pytania: "...by godnie zyc" To pojecie wzgledne. Wystepuje zbyt duza roznica potrzeb spoleczno-ekonomicznych. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2015-03-27 19:21 Zadne studia podyplomow z Polski nie dadza ci mozliwosci pracy w Sztokholmie i okolicach (jak rowniez w calej SZwecji) bezposrednio po ich ukonczeniu.
Mam tu na mysli prace zgodna z kierukiem studiow, a nie proste prace niewykwalifikowane typu sprzatanie.
|
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2015-03-27 19:26 Niezaleanie od poziomu wyksztalcenia z Polski, w SE bedzie twoje wyksztalcenie i doswiadczenie zawodowe analizowane pod kontem zgodnosci z obowiazujacymi wymaganiami szwedzkimi.
To zwykle trwa jakis czas, ostatnio mowilo sie sporo o wielomiesiecznych oczekiwaniach na szwedzka legitymacje pielegniarska i lekarska. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2015-03-27 19:33 Generalnie Szwecja potrzebuje specjalistow z akademickim wyksztalceniem.
Doskonala znajomosc jezyka szwedzkiego jest wymagana, to oczywiste.
Swietny angielski rowniez, co juz prawdopodobnie masz.
|
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2015-03-27 19:40 Zawod nauczyciela jest w tej chwili najbardziej deficytowym (lekarze, pielegniarki tez) i tak bedzie jeszcze przez najblizsze lata.
|
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2015-03-27 19:45 Jesli chodzi o godne zycie to pensje szwedzkie nawet na poziomie prostych prac sa na tyle wysokie, aby wystarcxzyly na "godne" zycie wedlug szwedzkich norm.
Klasa robotnicza zarabia najwiecej (w porownaniu do lat nauki i kosztow tej nauki).
Wynika to m in z tego, ze Szwecja zawsze byla zdominowana i rzadzona przez socjaldemokratow, wywodzacych sie z klasy robotniczej.
|
| |
Galercia
Wpisów: 18 Od: 2015-03-28
| 2015-03-28 13:36 Studia skończyłaś, a co z aplikacją? bo na razie nie masz zadnego zawodu |
| |
photodigital
Wpisów: 56 Od: 2015-03-24
| 2015-04-01 20:10 rzeczywistosc zupelnie jest inna!! nie chwalac sie-a chwale sie wlasnie-wladam kilkoma jezykami-ukonczylem studia fotograficzne /pracowalem w firmie reklamowej bmw mercedes w monachium/ skonczylem elektronike -nawet pracowalemn jako ochroniarz w niemczech. a po przyjezdzie do szwecji totalny szok!? zadna instytucja do ktorej sie zwrocilem olala krotko mowiac moje referencje!!!! i 40 latek to juz stary dziadek i niech sie buja!! tak to obecnie w szwecji wyglada-podobnie jest z ludzmi mlodymi ktorzy przyjezdzaja do szwecji-z autopsji wiem ze jakis 1 procent jest szansy a to w przypadku wymiany studentow lub stypendia itp.to inny temat. rynek pracy w samym dystrykcie stockholmu to zgroza!!!! niemozliwosc-wiec bujam sie we wlasnym foretagu od kilkunastu lat-w pewnej instytucji powiedziano mi tak?...jest pan z polski wiec nie jest pan emigrantem,azylantem i nie kwalifikuje sie pan na pomoc socjalna.musi pan przepracowac legalnie 1.5 roku..bla bla bla!! wiec jakbym byl emigrantem z krajow dalekiego wschodu-zylbym za darmo i mialbym sie dobrze!!!na koszt szwedzkich podatnikow.Tak wyglada znalezienie pracy w szwecji-prosze swoje dyplomy medale laurki itp...zostawic w polsce w szufladach a tu albo zalozyc swoj foretag albo sam nie wiem dokladnie co?-inaczej wyglada sprawa studentow medycyny-maja prawie 100 procentowe szanse na prace starz specjalizacje-angielski musi byc perfekt zas szwedzki to juz kwestia nauki bierzacej-duzo polskich lekarzy po polskich studiach pracuje na huddinge i danderyd szpitale!!!pozdrawiam |
| |