Autor | skarga na nauczyciela |
patusia
Wpisów: 107 Od: 2012-11-28
| 2014-11-19 09:52 Moje dziecko zaczelo mi komunikowac, ze jedna z nauczycielek zupelnie go ignoruje. Na poczatku nie dowierzalam, ale w zeszlym tygodniu zauwazylam, ze pani nie reaguje ani na jego "hej" ani "hej då" ani "trevligt helg" ani "tack för idag". Nic. Jak przechodze ja albo syn - odwraca glowe, choc doskonale slyszy pozdrowienie. Wczoraj wzielm dzien wolny i poszlam na lekcje. Przez caly dzien pani chwalila wszystkie dzieci - jego razu. Myslicie, ze z nia porozmawiac czy od razu z dyrekcja? Dodam, ze dziecko jest grzeczne, spokojne, dobrze pracuje - co potwierdzaja inne nauczycielki. |
| |
dankom
Wpisów: 4278 Od: 2003-01-28
| 2014-11-19 09:59 Ja najpierw bym z nia porozmawiala. Jak nie pomoze to MAIL do rektora.
U nas wszole byla taka nauczycielka, ktora wlasnie nie odpowiadala na zadne przywitania. Rektor to zalatwila. Moze nie wita sie z usmiechem, ale odpowiada na "hej". Nam wystarczy. |
| |
patusia
Wpisów: 107 Od: 2012-11-28
| 2014-11-19 10:06 Problem polega na tym, ze to jest tylko w stosunku do naszego dziecka (wczoraj podczas pobytu w szkole to zauwazylam). A on, maluch, nie rozumie dlaczego. |
| |
dankom
Wpisów: 4278 Od: 2003-01-28
| 2014-11-19 10:26 Dlatego porozmawiaj z nia i spytaj o co chodzi. niech nie mysli, ze tego nie zauwaza on ani Ty. Jesli to nic nie da - NAPISZ do rektora.
Z tym "hej" to podstawa.
Ale jesli chodzi o Twoje odczucia z wczoraj, to moga byc subiektywne. Moze nie chwalila nie tylko Twojego syna. Moze akurat brala "do odpowiedzi" inne dzieci przypadkiem. To nie koniecznie musialo byc celowe i kierowane niechecia. Ja tez, kiedy spedzilam caly dzien w szkole, wydawalo mi sie, ze nikt nie zauwaza podniesionej reki mojej corki. Moje "biedactwo" Ale tam byl las rar! To tylko ja widzialam tylko reke mojego dziecka. Nauczycielka ma cala klase "do zauwazanie" i nie codziennie "zauwaza" wszystkich uczniow. Nawet swoich pupili.
Tylko, ze ja wiem, ze moja corka nalezy do ulubienic nauczycieli i nie patrze pod innym katem.
|
| |
paula_ Stockholm
Wpisów: 1121 Od: 2002-09-20
| 2014-11-19 10:27 patusia, jesli uwazasz, ze mozesz porozmawiac na ten temat z nauczycielka to zrob to.. jesli nie, idz prosto do rektora i opowiedz na spokojnie co twoje dziecko ci mowi i co sama zaobserwowalas.
|
| |
patusia
Wpisów: 107 Od: 2012-11-28
| 2014-11-19 10:31 Wczoraj chyba popadlam w paranoje, bo wzielam liste dzieci i stawialam kreski kiedy kogos pochwalila. Wszystkie dzieci mialy powyzej 3 kresek, tylko moje - zadnej. Mnie moze nie lubic, nie odpowiadac, nie rozmawiac. Ale maly chlopczyk nie rozumie czemu tak jest. |
| |
dankom
Wpisów: 4278 Od: 2003-01-28
| 2014-11-19 10:41 Jesli rzeczywiscie tak jest to idz z ta kartka do niej i jej to pokaz! Dokladnie tak jak mowisz: Ciebie nie musi lubic, ale dzieci musi traktowac jednakowo!!!
Jesli odrazu pojdziesz z tym do rektora to tylko jeszcze bardziej negatywnie nastawisz nauczycielke do Ciebie, co nie ma sensu ani potrzeby. |
| |
patusia
Wpisów: 107 Od: 2012-11-28
| 2014-11-19 10:46 Sluszna uwaga! Dzis wezme meza i razem pojdziemy do nauczycielki. Warto miec swiadka chyba. Dzieki! |
| |
dankom
Wpisów: 4278 Od: 2003-01-28
| 2014-11-19 10:49 Daj znac co Ci odpowiedziala. Ciekawa jestem... |
| |
Ayla
Wpisów: 527 Od: 2007-11-04
| 2014-11-19 11:13 To dosc typowe zachowanie u Szwedow.
Pokazuje mu gdzie jego miejsce.
Masz do wybru uczyc dziecko, ze tak w Szwecji bywa i zeby bylo przygotowane na przyszlosc.
Mozesz tez uczyc nauczycielke, ze moze glosowac na SD prywatnie, ale w pracy musi trzymac sie pewnych zasad i traktowac jednakowo pomimo, ze trudno jej to przychodzi.
W kazdym razie mozesz z nia porozmawiac, ale nagrywaj rozmowe.
Mozesz tez dyskretnie filmowac wczesniej opisane sytuacje, zeby miec dowody bo inaczej sie wyprze. |
| |
sankas
Wpisów: 551 Od: 2009-08-05
| 2014-11-19 11:36 Mieszkam w Szwecji juz jakis czas i powiem wam że nic się pieniactwem nie wskóra.
Wszystko co wywalczyłam to spokojną rzeczową rozmową z personelem niższym a nie rektorami itp
Moje znajome z Polski narzekaja bo wszystko tylko dla szwedow a ich dzieci nie dostaja takiej pomocy
Chodzi tu akurat o dzieci które potrzebuja dodatkowego wsparcia w szkole
Zawsze kilka dni przygotowuje sie do takiej rozmowy
Pisze punkty na kartce
Spokojnie i rzeczowo ,jak coś jest ważniejszego i wiem że z drugiej strony będzie wiecej osob to idziemy z mężem
W szwecji nie lubi się pieniactwa to jest żle postrzegane .
Konflikty sie rozwiązuje przez rozmowę
Bardzo dobrze że byłaś w szkole i zaznaczałaś na kartce
I dz z tym do nauczyciela i powiedz SPOKOJNIE co mówiło twoje dziecko i co sama zaobserwowałaś .Pokarz oczywiście kartkę |
| |
dankom
Wpisów: 4278 Od: 2003-01-28
| 2014-11-19 11:52 Sankas - Masz szczescie, ze w Twojej szkole tak da sie zalatwic sprawy. Ale nie we wszystkich szkolach spokojna rozmowa z nauczycielem daje satysfakcjonujace rezultaty. Nikt nikogo nie namawia do pieniactwa! Ale stanowczosc, wiara w to, co sie mowi i znajomosc swoich praw jest czesto jedyna droga do sukcesu. Najczesciej sprawy sa zalatwiane przez szkole, ale bywa tak, ze trzeba isc wyzej. |
| |
08Lisabeth
Wpisów: 629 Od: 2011-07-24
| 2014-11-19 12:30 Ayl.....To dosc typowe zachowanie u Szwedow. glupoty piszesz to spotyka innych tez. Jedz do Polski tam bedziesz miala lepiej.
|
| |
sankas
Wpisów: 551 Od: 2009-08-05
| 2014-11-19 13:16 Dankom mylisz się w mojej szkole trzeba walczyc o swoje prawa .
Mam dwie znajome polki ktorych dzieciom przydalaby sie pomoc nauczyciela wspomagajacego i co nic nie wskórały .
Jedna pieniaczka jeszcze nie powie o co jej chodzi a już się kłóci druga sama nie wie co byłoby lepsze dla jej dziecka .
Trzeba nauczyć się szwedzkiego toku rozumowania to podstawa .
Szwedzi są konflikträdd |
| |
prababcia
Wpisów: 1822 Od: 2012-10-21
| 2014-11-19 14:51 Ja zalatwilabym problem w ten sposob;
Poszlabym do nauczycielki sama.
Min pojke är så ledsen, har du märkt?
Tror Du att VI kan hjälpa honom?
Vi to znaczy ty i ona. |
| |
Ayla
Wpisów: 527 Od: 2007-11-04
| 2014-11-19 16:25 Du skall inte tro att du är något.
Du skall inte tro att du är lika god som vi.
Du skall inte tro att du är klokare än vi.
Du skall inte inbilla dig att du är bättre än vi.
Du skall inte tro att du vet mer än vi.
Du skall inte tro att du är förmer än vi.
Du skall inte tro att du duger till något.
Du skall inte skratta åt oss.
Du skall inte tro att någon bryr sig om dig.
Du skall inte tro att du kan lära oss något. |
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2014-11-19 18:53 a mnie sie wydaje ze Wy to nie macie faktycznie zadnych problemow i takie pierdoly sobie wynajdujecie ....
No gdzie ja bym wazyl sie powiedziec moim rodzicom ze mi nauczyciel "dzien dobry" nie odpowiedzial...albo ze sie na mnie krzywo popatrzyl , albo ze mnie nie pochwalil ...( inna sprawa ze tylko sie na mnie skarzyli i wtedy dobrze sie w tym czulem, bo swiat wiedzial ze ja zyje ) i ze sie o mnie gada ...)
A huj mu w dupe ...to na drugi raz ja go nie przywitam i po problemie ... |
| |
dankom
Wpisów: 4278 Od: 2003-01-28
| 2014-11-19 19:00 Skoczek - Dziecko nie potrzebuje wcale skarzyc. Takie nie odpowiadanie na "hej" rodzic sam zauwazy. Jak wymagac kultury od dziecka ignorujac jej brak u doroslych?! Mnie osobiscie to "ch... mu w doope", ale dziecku juz nie. |
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2014-11-19 19:10 no juz widze jakby moj Tata kiedy na mnie przed szkola czekal ( zebym czegos "madrego" nie zdzialal w drodze do domu) reagowal na to ze mi nauczyciel dowidzenia nie odpowiedzial...masakra jakas... |
| |
Johnny
Wpisów: 1897 Od: 2012-03-21
| 2014-11-19 19:43 @patusia Zamiast zawracac gitare na forum, poinformuj swojego samca/ojca dziecka o problemie i niech on sie tym zajmie. |
| |
Johnny
Wpisów: 1897 Od: 2012-03-21
| 2014-11-19 19:47 to juz kolejny temat z cyklu "gnebia moje dziecko", wiec az cisnie sie na usta pytanie gdzie sa ojcowie tych dzieci? |
| |
patusia
Wpisów: 107 Od: 2012-11-28
| 2014-11-19 20:03 Bylismy z mezem po odbior juniora. Sytuacja ta sam. Zadnj reakcji na nasze i synka "hej då" . Pani nauczycielka szybko uciekla, nie zdazylismy z nia porozmawiac. Ale w tej chwili napisalam do pani nauczycielki oficjalnego, grzecznego maila z prosba o wyjasnienie sytuacji - kopie odeslalam do rektora. Zobaczymy jak bedzie odpowiedz. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2014-11-19 20:18 pierwszy raz spotykam sie z czyms takim,rodzice czesto przesadzaja tylko dlatego ze ich dziecko jest najwazniejsze,nawet jak bym podziel to wszystko co P.pisze na dwa to i tak cos musi w tym byc, |
| |
Johnny
Wpisów: 1897 Od: 2012-03-21
| 2014-11-19 20:27 Mnie ignoruje kawaler. |
| |
lemansa
Wpisów: 42 Od: 2013-08-19
| 2014-11-19 20:51 Johnny
Po twoich wpisach teraz wszyscy beda cie ignorowac - i slusznie!! |
| |
sankas
Wpisów: 551 Od: 2009-08-05
| 2014-11-19 20:53 a mnie ignoruje panna .
C widzicie w tym złego ze matka reaguje na to że dziecko żle się czuje w szkole .
W Szwecji rozmawia się z dziećmi i dzieci mogą miec swoje zdanie a nie to że dzieci i ryby ....
Byłam w tamtym tyg na wywiadówce u córci i pani mnie się pytała czy mojej córce podoba się w szkole .
Czy chętnie chodzi ,
czy opowiada po lekcjach co robiła w szkole
Pani mówiła też z kim najczęsciej sie bawi
Jak myślicie po co te pytania ,acha corcia wypełniała też ankietę taką ze zwierzaczkami .Było kilka pytań dotyczących jak się czuje w szkole ,na stołowce ,na przerwach itp
To jest norma ,jeżeli dziecko żle sie czuje tzn że coś jest nie tak |
| |
kratka
Wpisów: 880 Od: 2012-02-18
| 2014-11-19 21:00 sankas zgadzam sie w 100% z toba |
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2014-11-20 00:22 Johny:
"Mnie ignoruje kawaler."
O kurwa !!!!!!!!!!
Powinienes to natychmiast zglosic do Europejskiej Komisji Ochrony Praw Czlowieka!!!!!!!! Idz tam najlepiej z mama i tata.....)Albo napisz maila z prosba o wytlumaczenie ... (moze lepiej zeby tata i mama napisali..) |
| |
skoczek
Wpisów: 4902 Od: 2003-02-15
| 2014-11-20 00:25 Patusia :
"Bylismy z mezem po odbior juniora."
Jak raz przyszla mama moja pod szkole zebym wracal z nia do domu to powiedzialem jej ze jeszcze raz przyjdzie to mnie juz nigdy nie zobaczy ......i szedlem caly czas za nia z daleka do chalupy a kumple to sie ze mnie smiali pare miesiecy.... |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2014-11-20 13:30 Spojrz na to co napisala prababcia, bardzo madra kobieta!
Zrob jak ona mowi, bez zlosci i klotni, zrob z tego WASZ wspolny problem. Idz do nie dzis, nie czekaj.
Jak sie nic nie zmieni, wtedy uderzaj ostrzej.
|
| |
dankom
Wpisów: 4278 Od: 2003-01-28
| 2014-11-20 14:32 Uwazam, ze taki "nalot" na nauczycielke z mezem to nie najlepszy pomysl. Jaka by nie byla to wkoncu czlowiek a nikt nie lubi byc "przyciskany do sciany".
Ja na poczatku wolalabym porozmawiac w cztery oczy. Tu glownie chodzi aby dziecku ulatwic zycie a nie zeby pokazac kto "mocniejszy". Postawcie sie na miejscu nauczycielki. Jakby do mnie przyszla matka i porozmawiala to wzielabym to do serca. Ale jakby przyleciala z obstawa to bym sie wkurzyla, ze robi z igly widly itd...
|
| |
patusia
Wpisów: 107 Od: 2012-11-28
| 2014-11-24 12:51 "Uwazam, ze taki "nalot" na nauczycielke z mezem to nie najlepszy pomysl."
Zadnego "nalotu" ne bylo. Czesto odbieramy dziecko wpolnie z mezem. Podeszlam i zapytalam grzecznie pania czy wydarzylo sie cos co spoodowalo brak odzywania sie do dziecka. Pani nic nie odpowiedziala. Ale od piatku znow pozdrawia do malucha |
| |
08Lisabeth
Wpisów: 629 Od: 2011-07-24
| 2014-11-28 01:07 Pat...... |
| |
margot70
Wpisów: 1787 Od: 2010-08-30
| 2014-11-29 10:31 a czy to nie czasami ten sam nauczyciel co ma tatuaze?
Zwroccie uwage , ze dziecko dopiero co zaczelo szkole a matka ciagle ma tam o cos pretensje...
Sama zniszczysz dziecku swojemu opinie( i innym rodakom) kobieto, jak bedziesz z byle czym ciagle latac po szkole i po internecie....
Nie pisze tego zlosliwie, to moja rada
daj dziecku samemu sobie zbudowac srodowisko, przyjaciol..
|
| |
patusia
Wpisów: 107 Od: 2012-11-28
| 2014-11-29 14:25 margot7o dziekuje za troske i poswiecony czas mojej osobie
Nie, to nie ta sama nauczycielka z tatuazami (ta z tatuazami zostala przesunieta na fritids dla starszych dzieci). Fajnie, ze kojarzysz, czyli czesciej jestes na forum niz ja
Nauczycielka od "nie pozdrawiania" byla mocno kwasna, bo jak sie okazalo nie dostala przedluzenia umowy.
|
| |
Basti7405
Wpisów: 1062 Od: 2014-08-10
| 2014-11-29 14:29 I uznala ze nieprzedluzenie umowy to wina akurat twojego dziecka? Pisalas ze tylko jego ignorowala. |
| |
tezauurus
Wpisów: 252 Od: 2005-08-30
| 2014-11-29 14:34 "Sama zniszczysz dziecku swojemu opinie( i innym rodakom)"
Zastanowmy sie...Margot, tobie juz bardziej opinii nie da sie popsuc...
|
| |
patusia
Wpisów: 107 Od: 2012-11-28
| 2014-11-29 14:58 "I uznala ze nieprzedluzenie umowy to wina akurat twojego dziecka? Pisalas ze tylko jego ignorowala."
Mysle, ze to byl zwykly zbieg okolicznosci.
Moje dziecko rzeczywiscie bylo przez nia ignorowane podczas lekcji na ktorej bylam. Wynikalo to absolutnie z "zazdrosci" - maluch wszystkie edukacyjne zadania robil bardzo szybko i pomagal innym dzieciom.
Nie mialam wplywu na brak przedluzenia badz przedluzenie jej umowy (bez przeasdy!).
Zapytalam jedynie czy wydarzylo sie cos co powoduje, ze nie odzywa sie do mojego dziecka. Ot i koniec opowiesci.
Basti postapilbys inaczej?
|
| |
tittut
Wpisów: 373 Od: 2010-04-08
| 2014-11-29 15:12 Margot70 - Rodaczko !
Poczekamy, az twoje najmlodsze pojdzie do szkoly
Na razie to jestes mocno teoretyczna |
| |
margot70
Wpisów: 1787 Od: 2010-08-30
| 2014-11-29 15:16 drogi rodaku Titut, juz dwoje chodzi do szkoly, skonczyli tutaj podstawowke, gimnazjum i studiuja
A szkole znam lepiej niz mozesz sobie to wyobrazic bo w niej pracuje |
| |
tittut
Wpisów: 373 Od: 2010-04-08
| 2014-11-29 15:19 Ta .... "a swistak siedzi i zawija te sreberka" |
| |
kantyk
Wpisów: 344 Od: 2006-04-13
| 2014-11-29 15:25 Margot kariera w szkole? Jest sie czym chwalic |
| |
Basti7405
Wpisów: 1062 Od: 2014-08-10
| 2014-11-29 15:33 Tak, postapilbym inaczej. Nie wywlekalbym tego na PI, ani na zadnym innym forum, tylko zwyczajnie pogadal z nauczycielka.
Tak jak ty to zrobilas, ale bez wyciagania problemu na forum publicznym, to bezcelowe. Ilu ludzi tyle porad, nierzadko bardzo sie od siebie rozniacych. Trudno ocenic ktora wartosciowa. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2014-11-29 16:08 Podeszlam i zapytalam grzecznie pania czy wydarzylo sie cos co spoodowalo brak odzywania sie do dziecka. Pani nic nie odpowiedziala
tu walnelas babola ,,,w zyciu tobie nie uwierze ze ,,,pani nic nie odpowiedziala,,,,,moze gdzie indziej ale nigdy w szwecji,prawdopodobnie to nawet sie nie zapytalas??? |
| |
margot70
Wpisów: 1787 Od: 2010-08-30
| 2014-11-29 16:12 oj nie ma sie czym chwalic, to prawda
papa
|
| |
AnnaN
Wpisów: 2539 Od: 2002-02-06
| 2014-11-29 16:34 kantyk napisal
" Margot kariera w szkole? Jest sie czym chwalic "
Oczywiscie ze jest sie czym chwalic
mimo ze Margot tego nie zrobila, podala jedynie ten fakt jako argument w dyskusji. |
| |
häxa Sunne
Wpisów: 409 Od: 2002-06-13
| 2014-11-29 20:01 Glupie pytanie, ale nie rozumiem dlazego kariera w szkole mialaby byc czyms lepszym lub gorszym lub inna? Margot zna realia i to jest przydatne w temacie.
Nie chwali síe tym, napisala tylko, ze wszkole pracuje/robi kariere. W czym problem? |
| |