Autor | Humor |
evonek
Wpisów: 1 Od: 2014-09-23
| 2014-09-23 14:43 Prawdziwy, wyrozumiały szef w polsce
http://evona.pl/member/vid eo/55caf3d33a3c8aa88bfc86c4aafd498f |
| |
polopiryna1987
Wpisów: 5239 Od: 2013-02-21
| 2014-09-23 17:22 To wcale nie bylo smieszne jak dla mnie to patologia! |
| |
Aby sorell
Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2014-09-23 17:32 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
polopiryna1987
Wpisów: 5239 Od: 2013-02-21
| 2014-09-23 17:38 Aby, jak dla mnie to: jaki pracodawca taki pracownik |
| |
emill
Wpisów: 79 Od: 2011-08-04
| 2014-09-23 18:47 http://i.wp.pl/a/f/gif/336 89/plaza_12.gif
http://i.wp.pl/a/f/gif/335 98/smieszne_zwierzaki_44.gif
poplakalem sie przez tego psa i kota.-) |
| |
emill
Wpisów: 79 Od: 2011-08-04
| 2014-09-23 18:48 3ba ogladnac pare razy... |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-10-19 19:50
Wraca zmeczony grabarz do domu,ledwo zywy,pada z nog.
-Co Ci Stefciu,tak duzo mieliscie pogrzebow? -pyta zona
- Nie,tylko jeden,chowalismy naczelnika Urzedu Skarbowego.
- No i co z tego?
- No niby nic,ale jak tylko go zakopalismy,to zerwaly sie takie brawa,ze musielismy bisowac 7 razy...
|
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-10-19 22:04
Telefon z Nowego Jorku :
- tesciowa zmarla. Skremowac czy pochowac w ziemi?
- Jedno i drugie dla pewnosci. |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-10-19 22:51 Kilku chirurgów spotkało się na przerwie obiadowej. Rozmawiają o tym, kogo najbardziej lubią operować.
- Ja to bardzo lubię operować księgowych. Wszystko w środku jest ponumerowane.
- Jeszcze łatwiejsi w obsłudze są bibliotekarze. Wszystko mają ułożone w porządku alfabetycznym - twierdzi drugi chirurg.
- Ja to lubię informatyków. Wszystkie narządy oznaczone są odpowiednimi kolorami.
- A ja uważam, że najłatwiejsi do zoperowania są prawnicy. Nie mają serca, nie mają kręgosłupa, nie mają jaj, a głowę i dupę można bez problemów zamienić miejscami… |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-10-27 21:55 Pijany facet stoi pod bramą domu wielorodzinnego i nie może sobie przypomnieć numeru swojego mieszkania.
Dzwoni domofonem pod pierwszy lepszy nr.Kobieta po drugiej stronie pyta ;kto tam?
-Przepraszam odpowiada bełkotliwie facet,ale czy ja tu mieszkam?
-Nie pan tutaj nie mieszka.
Po chwili facet w pijanym widzie dzwoni pod ten sam nr.i historia się powtarza.
Próbuje jeszcze kilka razy,wciąż pod ten sam nr.Kobieta w końcu zniecierpliwiona odpowiada podniesionym głosem-nie ,pan tutaj nie mieszka.
-Facet zrezygnowany bełkoce -no to jak to ,pani mieszka wszędzie,a ja to co nigdzie?
|
| |
Ziuum
Wpisów: 14 Od: 2013-07-01
| 2014-10-28 01:39 Młoda para pieści się pod prysznicem i nagle dzwoni dzwonek do drzwi.
- Ewa idź otwórz
- Nie, Adam ty otwórz
- Ewa no proszę
W końcu Ewa zawinęła się w ręcznik i poszła, a za drzwiami sąsiad. Patrzy na nią i mówi:
- Jak zrzuci pani ten ręcznik to dam pani 1000 zł
- 1000 zł piechotą nie chodzi
Zrzuciła ręcznik i dostała 1000 zł.
Wraca do męża.
- Kto przyszedł?
- Sąsiad
- I oddał moje 1000 zł? |
| |
Maja@
Wpisów: 46 Od: 2014-10-16
| 2014-10-28 11:05 Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie butki. Szarpie się, męczy, ciągnie.
-No, weszły!
Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:
-Ale mam buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły !
Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść... Uuuf, weszły !
Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
-Ale to nie moje buciki...
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami...
Zeszły !
Na to dziecko:
- ...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić.
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wcisnąć buty. Wciągają, wciągają... weszły !.
-No dobrze- mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki ?
_ W bucikach. |
| |
Johnny
Wpisów: 1897 Od: 2012-03-21
| 2014-10-28 11:13 ja pierole ale suchary jest tu tyle sucharow, ze moglbym nimi nakarmic wszystkie dzieci w afryce |
| |
Aby sorell
Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2014-10-28 11:35 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-10-28 16:21 Wiecie co?
Tutaj na PI to nie warto nawet humorow umieszczac,bo do nich tez macie zarzuty.
normalnie rece opadaja..........................
|
| |
Johnny
Wpisów: 1897 Od: 2012-03-21
| 2014-10-28 17:12 No chyba nie bedziesz przejmowac sie opinia jakichs pajacow z internetu?
Nie ma to jak wejsc o poranku na PI i przeczytac dobrego suchara do herbatki. |
| |
Maja@
Wpisów: 46 Od: 2014-10-16
| 2014-10-28 17:52 Wiesz co Johnny na razie pajaca to ty zrobiłeś z siebie. Masz depresje ?że nie możesz znaleźć pracy przy sprzataniu i uważasz że to dyskryminacja ? Zastanów się dlaczego do takiej firmy nie chcą takiego suchara skoro nie potrafi nawet wpisać dobrego humoru tylko krytykuje innych.Sprzatać też trzeba umieć. Widzę że szukasz zadymy. |
| |
Palemka
Wpisów: 293 Od: 2014-10-22
| 2014-10-28 17:56 Dżony sprzedaje kondomy. |
| |
Maja@
Wpisów: 46 Od: 2014-10-16
| 2014-10-28 18:11 Chyba próbuje sprzedać. Tylko komu bo bez humoru to i tego nie sprzeda. |
| |
Johnny
Wpisów: 1897 Od: 2012-03-21
| 2014-10-28 18:28 Palemka, widze, ze dowcip Ci sie wyostrzyl. Glodnemu chleb na mysli? |
| |
Jago
Wpisów: 3 Od: 2014-10-28
| 2014-10-28 18:38 Johnny, glodny glodnemu wypomni |
| |
Palemka
Wpisów: 293 Od: 2014-10-22
| 2014-10-28 18:52 Maja@
Wchodzi Dźony do superarketu z tuzinem dzieciaków. Ochroniarz pyta:
- To wszystko pana dzieci?
- Nie,to tylko reklamacje klientów.
He he he.., |
| |
Maja@
Wpisów: 46 Od: 2014-10-16
| 2014-10-28 19:01 No to kochani dawajcie jakieś nowe humorki aby Johnny w Afryce nam nie głodował. |
| |
Maja@
Wpisów: 46 Od: 2014-10-16
| 2014-10-28 19:05 Palemka bez takich bo popłakałam się ze śmiechu. |
| |
Johnny
Wpisów: 1897 Od: 2012-03-21
| 2014-10-28 19:05 "Wiesz co Johnny na razie pajaca to ty zrobiłeś z siebie."
Kogo nazwalem pajacem, jesli nie siebie? Czytanie ze zrozumieniem sie klania.
"Masz depresje ?że nie możesz znaleźć pracy przy sprzataniu i uważasz że to dyskryminacja ? Zastanów się dlaczego do takiej firmy nie chcą takiego suchara skoro nie potrafi nawet wpisać dobrego humoru tylko krytykuje innych.Sprzatać też trzeba umieć. Widzę że szukasz zadymy."
Przeczytalem i zaluje. Nastepnym razem postaraj sie bardziej. |
| |
Maja@
Wpisów: 46 Od: 2014-10-16
| 2014-10-28 19:42 Ja czytam ze zrozumieniem, ale nie wiedziałam że jesteś w kilku osobach pajaców a pajac to jest różnica nie sądzisz ? i czego żałujesz bo nie rozumię ? |
| |
Johnny
Wpisów: 1897 Od: 2012-03-21
| 2014-10-28 20:24 Zaluje, ze przeczytalem twoj wpis. Jest pozbawiony logiki i roi sie w nim od bledow. |
| |
munatit
Wpisów: 228 Od: 2013-08-06
| 2014-10-28 23:38 jo wom powim jednom sztubke
Przyszol Baca i se maca; -)
Babcia we wrzask i w komudu trzask
Baca babcuniu przywroca a una mu kumodku zwroca. i piknie SI daca ijmu |
| |
Maja@
Wpisów: 46 Od: 2014-10-16
| 2014-10-29 08:34 Johnny i tak sobie tłumacz, a co do moich rojących się błędów proszę wypisz mi je abym na przyszłość ich nie powtarzała. Dzięki że czuwasz nad moją ortografią .
|
| |
Johnny
Wpisów: 1897 Od: 2012-03-21
| 2014-10-29 13:41 Naucz sie stawiac przecinki i robic to poprawnie. Przed znakami przestankowymi (z paroma wyjatkami) nie stawia sie spacji.
"nie rozumię"
Bledow logicznych i stylistycznych nie chce mi sie wymieniac.
Wysokiej sredniej arytmetycznej ocen to ty nie mialas. Zaloze sie, ze przepychano cie z klasy do klasy. Mowiono: "zdolna, ale leniwa". Zyjesz w falszywym przekonaniu, ze cos potrafisz i na cos zaslugujesz. Posiadasz prawa wyborcze, ale nie masz pojecia, czym jest krzywa Laffera. |
| |
Aby sorell
Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2014-10-29 13:57 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
Maja@
Wpisów: 46 Od: 2014-10-16
| 2014-10-29 14:28 Ważne że Johnny wie. Ja tu do niego z prośbą jak do polonisty podchodzę a on mierzy innych swoją miarą . |
| |
Maja@
Wpisów: 46 Od: 2014-10-16
| 2014-10-29 16:06 "ja pierole ale suchary jest tu tyle sucharow, ze moglbym nimi nakarmic wszystkie dzieci w afryce "
Johnny odpowiedz jak polonista dlaczego w afryce piszemy z małej litery
|
| |
Aby sorell
Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2014-10-29 16:22 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
Maja@
Wpisów: 46 Od: 2014-10-16
| 2014-10-30 10:40 To nie pisz z dużej litery bo Johnnemu z wiedzą o krzywej Laffera nie podoba się to.
Tak na zakończenie z dedykacją dla ?
Złota rybka postanowiła wyjechać na urlop i poprosiła krokodyla, żeby ją w tym czasie zastąpił. Krokodyl się zgodził. Po tygodniu rybka wróciła i pyta go, czy ktoś przychodził z życzeniami pod jej nieobecność.
- A był tu taki jeden chłop, co chciał mieć penisa aż do ziemi.
- I co zrobiłeś? - zapytała rybka.
- Odgryzłem mu obie nogi.
|
| |
Johnny
Wpisów: 1897 Od: 2012-03-21
| 2014-10-30 11:38 jeszcze nie dotarlo do twej przesiaknietej wybitna przenikliwoscia czaszy, ze nie zajmujemy tego samego miejsca w intelektualnym lancuchu pokarmowym? |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2014-10-30 14:02 Babcia Polka, wnoczka Szwedka
Wnoczka wybiera sie na impreze, wlozyla kusa kiecke odslaniajaca trojkacik w dodatku zapomniala o majtkach.
Zbulwersowana babcia > wnuczko nie dosc, ze kiecka krotka, to jeszcze bez majtek?!
Na co wnuczka > a czy babcia jak idzie do kosciola, to wklada sobie stopery w uszy?!. |
| |
Johnny
Wpisów: 1897 Od: 2012-03-21
| 2014-10-31 09:44 http://i.imgur.com/JfeZoAO .jpg
|
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-10-31 16:46 Odwróć się i zdejmij majtki!
- Nie, Leszek, nie chcę w du*ę!
- Nie bój się, Sylwia, to nie boli.
- A Ksenia mówiła, że boli!
- Ksenia się wierciła, nie mogłem trafić to i może zabolało.
- Leszek... wstydzę się...
- Sylwia, znamy się przecież od lat... Przecież nie możesz się mnie wstydzić, Sylwia!
- To... to... to zamknij oczy, Leszek!
- Ku*wa, jak zamknę, to nie trafię!
- Leszek, to weź jakoś... inaczej!
- Inaczej... inaczej! Otwórz usta! Weź do buzi, łyknij! Dobrze....A teraz idź do poczekalni i powiedz, żeby weszła następna. Pierdzielone baby, jak one się tej szczepionki od grypy boją! Tylko: 'tabletka' i 'tabletka'. |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-11-03 13:57 Facet na rozmowie o pracę:
- Gdzie Pan wcześniej pracował?
- Służyłem w armii. Byłem w marines.
- Uczestniczył Pan w jakimś konflikcie wojskowym?
- Owszem. Byłem dwa lata w Wietnamie i tam zdarzył mi się mały wypadek...
- To znaczy?
- Granat urwał mi jaja.
- W porządku. Zatrudniam Pana. Proszę przyjść w poniedziałek na 10:00 do pracy. Pana stanowisko będzie już gotowe.
- Na 10:00? Tak późno? Wie Pan, nie chcę być faworyzowany ze względu na moje kalectwo. Inni też pracują od 10:00?
- Wie Pan, w zasadzie zaczynamy pracę, od 07:00, ale przez pierwsze trzy godziny drapiemy się tylko po jajach i zastanawiamy od czego by tu zacząć.
|
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2014-11-03 17:07 W szpitalu lekarz pyta zmartwionej matki:
> Czym sie pani tak martwi? Przeciez urodzila pani slicznego, zdrowego synka.
> Ale panie doktorze on jest rudy, moj maz od razu pozna sie, ze to nie jego syn.
> Spokojnie, ja to zalatwie.
Lekarz wychodzi na korytarz gdzie czeka ojciec dziecka:
>Niech pan mi powie jak czesto uprawia pan seks z zona?
> Co tydzien
> Prosze nie zartowac!
> No dobrze, co miesiac
> Prosze pana!, ja jestem lekarzem i znam sie na takich rzeczach, prosze powiedziec prawde.
> No dobrze, raz na pol roku
> To pan teraz idz do zony i zobacz co zes zardzewialym narzadem zmajstrowal!. |
| |
Palemka
Wpisów: 293 Od: 2014-10-22
| 2014-11-03 22:31 http://www.youtube.com/wat ch?v=wZZ7oFKsKzY
;D |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-11-05 21:51 Kupiła sobie baba dużą szafę.
Radość jednak wnet przeszła w irytacje, gdyż za każdym razem po przejechaniu tramwaju obok bloku, otwierały się drzwi owej szafy.
Zadzwoniła więc po speca. Gdy ten oglądał szafę, akurat przejechał na dole tramwaj. Drzwi natychmiast się otworzyły.
Spec pomyślał chwilkę i mówi:
-Wie pani co? Coś puszcza od środka. Ja wejdę do szafy, pani mnie zamknie i jak przejedzie tramwaj zobaczę w czym rzecz.
Tak więc zrobił. Wszedł do szafy. Kobieta go zamknęła i wyszła, a ten w środku czeka i nadsłuchuje.
Minęło parę dobrych minut, gdy nagle spec słyszy kroki w kierunku szafy. Drzwi się otwierają i widzi jakiegoś faceta chcącego zawiesić płaszcz, który na widok mężczyzny w szafie staje jak wryty.
-O kurwa- myśli spec- to pewnie mąż tej kobiety. Zrezygnowanym głosem więc mówi:
-Dobra, to mi pan od razu przyładuj, bo prawdopodobnie pan nie uwierzy, że czekam tu na tramwaj...
|
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-11-05 21:54
Kobiety nigdy nie maja zlego humoru...
Kobiety maja dni o zmniejszonej tolerancji na glupote...
------------
9 na 10 mezczyzn przyznaje,ze zona ma zawsze racje.
10 zaginal w niewyjasnionych okolicznosciach... |
| |
Johnny
Wpisów: 1897 Od: 2012-03-21
| 2014-11-05 22:00 Dobre. |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-11-05 23:11 75-latek przyszedł do lekarza na badanie nasienia. Lekarz dał mu słoiczek i powiedział:
- Proszę wziąć ten słoiczek do domu i przynieść na jutro dawkę spermy.
Następnego dnia dziadek przychodzi i stawia słoiczek czysty i pusty tak , jak poprzedniego dnia.
- Doktorze, to było tak:
Najpierw próbowałem prawą ręką, i nic. No to spróbowałem lewą ręką, i też nic. Więc poprosiłem o pomoc żonę. I ona próbowała prawą ręką, potem lewą ręką, i ciągle nic. Próbowała nawet ustami najpierw ze sztuczną szczęką, potem bez sztucznej szczęki, ale wciąż nic. Zawołaliśmy nawet panią Helenę, naszą sąsiadkę. I ona też próbowała - najpierw obiema rękami, potem pod pachą, nawet próbowała go ściskać kolanami. No i nic!
- Zawołaliście państwo sąsiadkę?! - pyta zszokowany lekarz.
- Tak. Ale niezależnie, jak bardzo się staraliśmy, nie udało nam się otworzyć tego cholernego słoika.
|
| |
Maja@
Wpisów: 46 Od: 2014-10-16
| 2014-11-06 09:53 Mąż uszczypnął żonę w pośladek i zażartował:
- Gdybyś to trochę ujędrniła, moglibyśmy się pozbyć twoich wyszczuplających majtek.
Potem uszczypnął ją w piersi i powiedział:
- A gdybyś to ujędrniła, moglibyśmy się pozbyć wszystkich twoich staników.
Oburzona kobieta łapie męża za krocze i krzyczy:
- A gdybyś to ujędrnił, to moglibyśmy się pozbyć ogrodnika, listonosza, hydraulika i mleczarza |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-11-08 23:57
Starszy pan stwierdził, że jego żona słabo słyszy i postanowił pójść skonsultować się z lekarzem, co może na to poradzić.
Lekarz stwierdził:
- Aby móc coś poradzić muszę wiedzieć jak bardzo jest to zaawansowane. Niech pan to zbada w następujący sposób, najpierw zada pytanie z odległości 10 metrów, jak nie usłyszy to z 8 itd. i wtedy mi pan powie przy jakiej odległości pana usłyszała.
Tak więc wieczorem żona robi w kuchni kolacje, a facet w pokoju czyta gazetę i stwierdza, że w sumie tutaj jestem akurat 10 metrów od niej, zobaczymy czy mnie usłyszy:
- Kochanie! - woła - Co jest dziś na kolacje?
Bez odpowiedzi. Zmniejszył dystans do 8 metrów, wciąż żadnej odpowiedzi. Zmniejsza do 6, 4, 2, aż w końcu podchodzi staje tuż obok niej i pyta:
- Kochanie, co dziś na kolacje?
- Kurczak, do cholery, pięć razy Ci powtarzam!!!
|
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-11-09 21:04
Pewien facet podczas wycieczki poczuł nagłą potrzebę skorzystania z WC. Wybrał się więc w kierunku publicznego kibla. Podchodzi do męskiego, a tam taka kolejka, aż na zewnątrz - pół godziny stania murowane. Ale facetowi strasznie się chciało, więc zaryzykował pójście do damskiej toalety. Podszedł więc do klozetowej babci z pytaniem, czy może się załatwić. Klozetowa babcia odpowiada:
- Możesz, ale uważaj - pod żadnym pozorem nie wciskaj czerwonego guzika!
Zadowolony gościu daje dwuzłotówkę babci i idzie do kabiny.
Siedzi na kiblu i patrzy - przed nim trzy guziki. Żółty, zielony i czerwony. Z ciekawości naciska żółty guzik. Wtem czuje, jak coś mokrego podciera mu dupę, a z małego głośnika rozlega się głos "Odbyt wyczyszczony". Facet postanawia jeszcze wcisnąć zielony guzik. I czuje, jakiś powiew w kierunku dupy. Rozlega się głos "Odbyt wysuszony". Został już tylko czerwony guzik. Gościu trochę się waha, ale w końcu ryzykuje i wciska. I nagle poczuł okropny ból w miejscu, gdzie nie dociera słońce. A z głośników dobiega głos "Tampon wyciągnięty"!
|
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-11-10 19:00 Sorki, przepraszam blondynki, ale to fajne:
Blondynka w milionerach. Pada ostatnie pytanie do miliona.
- Które ptaki nie zakładają gniazd:
a) bociany, b) kukułki, c) jaskółki, d) dzięcioły?
Blondynka odpowiada:
- Kukułka (!!!)
- Brawo, brawo wygrała pani milion!!!
Po tygodniu koleżanka blondynki pyta:
- Skąd wiedziałaś, że to kukułki nie zakładają gniazd?
Blondynka:
- To proste, kukułki mieszkają w zegarach!!!! |
| |
Aby sorell
Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2014-11-10 20:22 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-11-12 01:05 dzieki.
Na pogotowie przywożą faceta ze złamanym nosem, przestawioną szczęką i podbitym okiem.
- Pan po wypadku samochodowym? - pyta lekarz.
- Nie, kichnąłem w szafie.
|
| |
Bopczyk
Wpisów: 2 Od: 2014-01-13
| 2014-11-12 09:14 Facet zobaczył na ulicy kobietę z idealnymi piersiami. Podbiegł do niej i spytał się:
- Czy dasz mi jedną ugryść za stówę?
- Wal się pan!
- To może za tysiąc?
- Nie jestem dziwką!
- A za 10.000 zł?
Kobieta pomyślała sobie, że to spora sumka i warto ją zdobyć.
- Dobrze, ale nie tu. Poszli w ciemny zaułek, gdzie kobieta rozebrała
się od pasa w górę pokazując najpiękniejsze piersi na świecie. Facet zaczął je lizać, pieśić, ssać i całować, ale nie gryzł. W końcu zniecierpliwiona kobieta powiedziała:
- To ugryzie pan czy nie?!
- Nie, trochę drogo... |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-11-15 15:32
- Kochanie powiedz mi co to jest "konsternacja".
Mąż leniwie składając gazetę z lekkim wkurzeniem, że mu się przerywa, odpowiada:
- Widzisz kochanie, gdybyś to ty wróciła wcześniej do domu po pracy, a ja tu z inną kobietą..., to u ciebie właśnie wtedy wystąpiła by konsternacja.
- Ahaaa.... i wróciła do swoich czynności.
Jednak po dziesięciu minutach wpada ponownie i pyta:
- To znaczy, że gdybyś Ty wrócił wcześniej do domu, a ja tu z innym mężczyzną...?
- Nie, nie, nie kochanie! Ty nie myl konsternacji z kurewstwem!!!
|
| |
Andrzej Aberdeen Aberdeen
Wpisów: 507 Od: 2011-04-24
| 2014-11-24 22:19 Pod blok podjeżdża BMW, wysiada z niego "dres" i zaczyna drzeć mordę!
- Z-A-J-E-B-A-L-A!!!
Z-A-J-E-B-A-L-A!!!
Z-A-J-E-B-A-L-A!!!
gdzieś w górze otwiera się okno, wychyla się laska i woła - Głąbie!!! Ile razy mam tobie powtarzać - Izabela a nie Zajebala!
|
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2014-11-28 16:23 Huraaa piatek!
Piatku nareszcie jestes !!!
Soboto przybywaj !!
Niedzielo nie odchodz !
Poniedzialku nie przychodz ....... . |
| |
franek smiglo
Wpisów: 269 Od: 2013-06-14
| 2014-12-01 16:56 plonie dom w USA...wszyscy ludzie zebrali sie w oknie i wolaja o pomoc.. zjawia sie strazak i mowi: skaczcie po kolei bede was lapal..skacze pierwszy zlapany,pozniej drugi rowniez teraz kolej na murzyna ..skoczyl strazak zlapal i wola: no nie kurwa ,ale spalonych to mi nie rzucajcie...
Na uniwersytecie trwa wykład na temat: "Który instynkt jest silniejszy?".
Referent opowiada o przeprowadzonym eksperymencie:
- W ciemnym pokoju umieszczono kota.
W tymże pomieszczeniu znajdowała się także strawa i kocica.
Na początku kot rzucił się na kotkę, potem na jedzenie i szedł spać.
Po pewnym czasie najpierw jadł, później zaspokajał kocicę i zasypiał.
Na koniec tylko jadł i spał. Jakieś pytania albo wnioski?
- Jak często zmieniano jedzenie?
- Codziennie.
- A kotkę?
- Aaaa, no tak... |
| |
Aby sorell
Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2014-12-05 21:35 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
mirabela
Wpisów: 179 Od: 2011-10-13
| 2014-12-05 23:26 Poranek.Poniedzialek.Szef do pracownika
-Jestes dzisiaj jakis opuchniety,oczy czerwone.Piles?
-Nie, kurcze,nie chcialem isc do pracy.Plakalem... |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-12-07 23:23 Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Do-do-do-do-ktorze, ją-ją-kam s-się od la-la-lat i ju-już n-n-n-nie mo-mogę. Po-po-pomocy!
Lekarz zbadał pacjenta i odkrył przyczynę kłopotliwego schorzenia:
- Proszę pana, pana członek jest tak duży i ciężki, że obciąża nadmiernie struny głosowe i stąd jąkanie.
- C-co-co m-m-m-możemy zro-zro-bić?
- Mogę przeszczepić panu mniejszy organ.
W miesiąc po operacji facet zdał sobie sprawę z tego, że chociaż mówi płynnie, jego życie seksualne przestało istnieć. Żona zawiedziona nowym rozmiarem jego narządu zatrzasnęła na stałe drzwi do sypialni. Postanowił więc ponownie udać się do lekarza.
- Panie doktorze. Nie jąkam się już, ale co mi po tym, skoro żona mnie nie chce? Bardzo pana proszę o ponowne przeszczepienie mi tamtego prącia.
- Ob-ob-ob-awiam się, że t-t-to n-n-n-nie mo-mo-żliwe.
|
| |
dankom
Wpisów: 4278 Od: 2003-01-28
| 2014-12-08 09:09 http://www.peoplehavingare allybadday.com/worlds-worst-driver-woman- reversing-bmw-goes-viral/ |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2014-12-08 18:03 Kochany Swiety Mikolaju,
prosze Cie o szczupla figure i gruby portfel, i
prosze nie pomyl tych dwoch rzeczy tak jak w ubieglym roku! |
| |
mac75
Wpisów: 117 Od: 2010-11-06
| 2014-12-08 19:58 byl sobie zenek najglupszy we wsi pod sklepem sie z niego wszyscy podsmiechujki robili no i bylo wlamanie do sklepu wkrecili oczywiscie w to zenka rok chlop przesiedzial w pierdlu wyszedl i idzie do sklepu koledzy go wzieli na piwo i pytaja jak tam bylo -ty zenek to musiales byc najglupszy z colego wiezienia co -nie -odpowiada zenek smielac sie do rozpuchu -byli jeszcze glupsi odemnie - siedzialem z takimi czterema co co noc pszychodzili do mnie do łóżka i mysleli ze jestem dziewczyna hehe |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2014-12-10 19:23 - Zauwazylem, ze kawa rodzi agresje.
Wczoraj wypilem w knajpie jedenascie piw, a zona
w domu tylko dwie kawy.
Nie macie pojecia jaka byla wku*wiona kiedy
wrocilem. |
| |
Johnny
Wpisów: 1897 Od: 2012-03-21
| 2014-12-18 20:52 Romantyk z Sosnowca
http://i.imgur.com/OdsOL3I .png |
| |
Basti7405
Wpisów: 1062 Od: 2014-08-10
| 2014-12-18 21:35 http://www.alegrzana.pl/Pi anino,12223,grzana.html |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2014-12-19 11:44
Wczoraj wieczorem dyskutowalismy z zona o tym i owym.
Dochodzac do jakze delikatneo tematu eutanazji,o wyborze miedzy zyciem a smiercia,powiedzialem:
- Nie pozwol mi zyc w takim stanie,bym byl zalezny od jakichkolwiek urzadzen i karmiony przez rurke z jakiejs butelki.Jesli przyjdzie mi znalezc sie w takiej sytuacji,to lepiej odlacz mnie od urzadzen,ktore trzymajamnie przy zyciu.
Zona nic nie mowiac na to,wstala,wylaczyla telewizor i komputer,a piwo wylala do zlewu. |
| |
Basti7405
Wpisów: 1062 Od: 2014-08-10
| 2014-12-21 13:09 Tez smieszne, wystarczy posluchac (do konca):
https://www.youtube.com/wa tch?v=hRLVHCNpsQo |
| |
Basti7405
Wpisów: 1062 Od: 2014-08-10
| 2014-12-22 12:47 http://demotywatory.pl/443 3045/Przejscie-platne
Juz niedlugo w kazdym polskim miescie |
| |
polopiryna1987
Wpisów: 5239 Od: 2013-02-21
| 2014-12-22 23:50 Hehe, dobre |
| |
Johnny
Wpisów: 1897 Od: 2012-03-21
| 2014-12-24 15:24 Every Girl Has Her Price Prank!
https://www.youtube.com/wa tch?v=bWxT08QfRUw
Ogien pelna kurwa!
https://www.youtube.com/wa tch?v=SbTB_-zy0Sc
http://www.cda.pl/video/14 871011/Tak-sie-jezdzi-na-Slaskich-rajdach
Ruski surfer
https://i.imgur.com/HX2OCo Y.gif |
| |
Pomarynarski
Wpisów: 48 Od: 2014-11-05
| 2014-12-25 00:22 Lew oglosil dla wszystkich zwierzat wiadomosc o publicznym odczytaniu przez niego menu.Jadlospis mial skladac sie w wiekszosci ze zwierzat,wiec przybyli wszyscy bo pobudzeni strachem i widmem smierci.Lew odczytuje:na sniadanie zjem cie gorylu.Goryl osiwial w sekunde,bliski zawalu zegna sie z dziecmi.Lew:na drugie sniadanie zjem cie baran.Baran dostaje spazmow,zaczyna sie modlic.Lew:na obiad zjem cie jelen.Jelen pada na ziemie,zycie przelatuje mu przed oczami...Lew:a na kolacje zjem cie zaba.Zaba:a ja cie pierdole...Lew:aaaa to ja cie skreslam. |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2014-12-25 12:32 Project Manager usiadł w samolocie obok małej dziewczynki. Manager zagadał do dziewczynki czy ma ochotę trochę z nim porozmawiać. Dziewczynka zamknęła spokojnie książkę którą czytała i powiedziała:
- Ok. Bardzo chętnie. Więc o czym będziemy rozmawiać?
Manager na to :
- Może o logistyce?
- OK - odpowiedziała - to bardzo interesujący temat. Mam jednak pytanie:
Jak to się dzieje że koń, krowa i jeleń jedzą to samo, czyli trawę. Jeleń wydala małe suche kuleczki, krowa duże, płaskie, rzadkie placki, a koń wysuszone klumpy. Może potrafi mi Pan wytłumaczyć co jest tego przyczyną?
- Nie mam pojęcia - odpowiedział manager po chwili zastanowienia.
Na to dziewczynka:
- Czy czuje się Pan zatem naprawdę wystarczająco kompetentny by rozmawiać o logistyce skoro temat zwykłego gówna przekracza pańskie możliwości? |
| |
franek smiglo
Wpisów: 269 Od: 2013-06-14
| 2014-12-28 17:40 Mąż zabrał żonę na pierwszą w jej życiu partię golfa. Pierwsze uderzenie żony i piłka rozbija okno domku stojącego obok pola.
Mąż trochę się zdenerwował:
- Mówiłem, żebyś uważała, a teraz trzeba będzie tam iść, przepraszać i może nawet zapłacić.
Idą do domku i pukają do drzwi. Miły głos mężczyzny zaprasza do środka.
Wchodzą. Rozbite szkło, zniszczona stara waza i siedzący na kanapie facet.
- Czy to wy zbiliście szybę?
- Przepraszamy bardzo.
- Właściwie to nie ma za co. Jestem dżinem, który był uwięziony w tej wazie kilkaset lat.
Teraz powinienem spełnić trzy życzenia. Nie obrazicie się, jak spełnię wam po jednym, sam zostawiając sobie jedno na koniec?
- Nie, tak jest świetnie - mówi mąż. - Chciałbym dostawać milion dolarów co roku.
- Nie ma problemu. Do tego gwarantuję, że będziesz bardzo długo żył. A ty, młoda kobieto?
- Chciałabym mieć ogromny dom w każdym państwie. Z najlepszą służbą na świecie.
- Mówisz, masz - odpowiada dżin - Do tego obiecuję ci, że do żadnego z nich nikt się nigdy nie włamie.
- A jakie jest twoje życzenie, dżinie? - pyta małżeństwo.
- Ponieważ tak długo byłem uwięziony, nie marzę o niczym innym, jak o seksie z tobą - zwraca się do kobiety.
- I co ty na to, kochanie? - pyta mąż.
- Mamy tyle kasy i domy... Ja się zgadzam.
Żona kolesia idzie z dżinem na pięterko... Całe popołudnie kochają się. Dżin jest wręcz nienasycony.
Po czterech godzinach nieustannego seksu dżin złazi z kobiety, patrzy jej prosto w oczy i pyta:
- W jakim wieku jesteście?
- Oboje mamy po 35 lat.
- Pieprzysz... 35 lat i wierzycie w dżina?! |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-01 14:57
> Whisky prosze !
> Z lodem?
> Bez loda buehehe,
> A slomke panu podac, czy pan sobie
z butow wyjmie?
|
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-01 15:08
Jesli obgadujesz mnie za plecami,
jestes w idealnej pozycji, zeby pocalowac mnie w
dupe. |
| |
Anka33
Wpisów: 1406 Od: 2014-05-28
| 2015-01-01 23:16 Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię Rysiek...
Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł do takiego samego wniosku. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, że wychodzi do pracy i schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek...
Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy - jednym słowem bóstwo.
Facet w szafie myśli: "Muszę przyznać, że ten Rysiek to ma klasę!".
Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie.
Facet w szafie myśli: "szlag, ale ten Rysiek, to jednak jest zajebisty!".
Rysiek kończy się rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu mięśnie krateczka-kaloryfer, wysportowany, a klatka jak u gladiatora.
Facet w szafie myśli: "ten Rysiek, to ekstra gość!".
Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu penis cudowny - pierwsza klasa.
Facet w szafie myśli: "O żesz ty, Rysiek jest rewelacyjny"
W tym momencie żona zdejmuje koszulę nocną i pojawia się ciało z cellulitisem, obwisłe piersi, rozstępy...
Facet w szafie myśli: "Ja pierdolę! Ale wstyd przed Ryśkiem". |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2015-01-03 09:02 Cześć.
-Wiesław, coś taki markotny?
- Nie wiesz?! Benek nie żyje!
- No coś ty?! Jak to?!
- Wrócił przedwczoraj do domu, wypił, położył się do łóżka, zapalił szluga, pościel się zajęła;
- I spalił się?!
- Nie. Zdążył okno otworzyć i wyskoczyć.
- I połamał się na śmierć?
- Nie. Straż wezwał. Strażacy rozciągnęli takie koło z gumy i na tam skoczył.
- Pękło?
- Nie. Jakoś tak się od tego odbił i z powrotem wskoczył do chałupy.
- I się spalił.
- Nie! Odbił się od framugi i spadł;
- Rozbijając się?
- Otóż nie!. Stał tam wóz strażacki. Z plandeką. Trafił w to, odbił się i znowu wskoczył do okna.
- Zginął?
- Nie. Spadł, odbił się znów od tej gumy i wleciał do mieszkania!
- Żeż w ryj! To jak ten Benek zginął?!
- Zastrzelili go, bo ich zaczął wkurwiać. |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-04 00:55 "Kobiete łatwiej rozebrac wbrew jej woli, niż ubrac po jej mysli. |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-04 00:56 On - Czesc Ania, Ruchasz sie?
Ona - Ale ja nie jestem Ania...
On - Ale ja nie o to pytam... |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-04 00:57 Jak zatkac jedną dziure dwiema dziurami???
Proste: wsadzic nos do dupy... |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-04 01:00 Przychodnia-lekarze specjalisci
Do gabinetu neurologa wpada zdyszany,z wypiekami na twarzy,ginekolog. Stary,nie uwierzysz,mam pacjentke ktora ma łechtaczke jak arbuz.
Neurolog nie dowierza , ee tam,niemozliwe.
Ginekolog-naprawde!
Zresztą chodź ona jest w moim gabinecie.
Poszli. W gabinecie ginekologa leży kobieta,nogi szeroko rozchylone.Neurolog patrzy i widzi normalnych rozmiar łechtaczki,nic nadzwyczajnego.
Zwraca sie z wyrzutem do ginekologa-no co ty stary,jaja sobie robisz,przecież normalnej wielkości.
Ginekolog-wielkości tak ale smakuje jak arbuz. |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-04 01:03 Maż: Może wyprubujemy dziś wieczorem inną pozycje?
Żona: Z przyjemnością... ty stan przy zlewie,
a ja usiąde w fotelu i bede pierdziec. |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-04 01:07 SPRZEDAM KOBIETE
- Data pierwszej rejestracji: luty 1972r
- Pierwszy wlasciciel, kolor bialy, pochodzenie krajowe,
- uzywana, brak hamulcow, lekko sie prowadzi, podgrzewane siedzenie,
- obnizone sportowe zawieszenie, automatyczne ssanie, dwie poduszki powietrzne, pelen lifting.
- NIE BITA! Cena do uzgodnienia
- UWAGA: darmowa jazda probna
|
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-04 01:08 SPRZEDAM FACETA:
- Data pierwszej rejestracji: styczen 1968r.
- Egzemplarz okazowy, duze gabaryty, tyl lekko zgarbiony,
- poduszka powietrzna z przodu, ropniak, mozliwosc jazdy na gazie (zalecane),
- wrazliwy na pedaly, drązek ergonomiczny polozony centralnie - prawie nie widoczny, najlepiej posuwa na obwodnicach, na trasie bierze - wszystko jak leci.
- UWAGA: porządnie stukniety, duzo pali, problem z wytryskiem, niemilosiernie smrodzi z tylnej rury (zepsuty katalizator?). Zapas gum gratis.
|
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-04 01:10 Ja to mam takiego pecha, że nawet jak mi kamień z serca spadnie, to trafia mnie w stopę... |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-04 01:11 Jak podaje BBC, w jednym z domów na przedmieściach Londynu zarwało się piętrowe łóżko.
Siedemnastu Polaków odniosło niegroźne obrażenia. |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-04 01:12 Myślisz, że możesz wszystko?
Trzaśnij drzwiami obrotowymi!! |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-04 13:28 Fajne >brawo! |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-04 22:13 Toast!
Wypijmy za zycie,
ktore potrafi
pieprzyc sie jak
najlepsza dziwka. |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-04 22:15 Maz do zony:
- mowisz do mnie jak do idioty!
- kochanie mowie, tak zebys zrozumial. |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-04 22:20 Nigdy nie udalo mi sie dotrzymac
postanowien noworocznych.
Dlatego w tym roku wyznaczylam sobie cel
adekwatny do mojej sily, woli i zainteresowan:
KUPIE SOBIE COS LADNEGO !. |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-04 22:24 Stwierdzenie:
Nie ma brzydkich kobiet.
Sa tylko niedofinansowane. |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-04 23:31 dlaczego kobiecie jest ciagle zimno ??
bo ma korzuch rozdarty |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-04 23:32 w warszawie sa warszawianki , w poznaniu pozniananki , w kole ?? szprychy |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-04 23:35 najtansza prostytutka ??? Totolotek !! za 3 zl masz 6 numerkow , plus jeden dotatkowy a do tego ciagna ci koncowke |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-07 18:22 Dwoch facetow wpada na siebie w centrum handlowym:
- Och, przepraszam pana!
- Nie, nie to ja przepraszam.
Zagapilem sie, bo wie pan, szukam tu mojej zony.
- Ach tak? Ja tez szukam swojej zony.
A jak panska zona wyglada?
- Wysoka, wlosy plomienny kasztan,sciete na okraglo z
koncowkami podwinietymi do twarzy. Doskonale nogi,
jedrne posladki, duzy biust. Jest w spodniczce mini i
bluzeczce z pieknym dekoltem. A panska?
- Niewazne! Szukajmy panskiej! |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-07 18:27 Po latach spotykaja sie dwaj przyjaciele:
- Czesc, stary, co porabiasz?
- A latam.
- Jako pilot?
- Nie, za robota latam. A ty?.
- Jaaa plywam.
- Jako kapitan statku?
- Nie, plywam w dlugach. |
| |
Basti7405
Wpisów: 1062 Od: 2014-08-10
| 2015-01-07 18:28 Opowiedzialbym wam kawal o szwedzkim meczecie.
Ale boje sie, ze znow bym go spalił...... |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-07 18:30 Wasza slabosc panowie,
ze my zawsze mozemy i nie zawsze chcemy,
a wy zawsze chcecie, a nie zawsze mozecie ... . |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-07 18:32 Basti dawaj moze jednak sie uda! |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-07 22:29 hahahahaha , przeciesz juz powiedzial |
| |
Basti7405
Wpisów: 1062 Od: 2014-08-10
| 2015-01-07 23:30 To byl test
Na znajomosc jezyka polskiego, hahaha.
Szary - 6!
Lula - poprawka |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-09 22:27 Nooo doobra poddaje sie!
Jak poprawka to poprawka !!! .
Niemniej mysle, ze naleze do tych - co pomimo bardzo dlugiego pobytu poza granicami naszej Kochanej Polski - nie zapomnieli swojego ojczystego jezyka!. I nie znieksztalcaja go w pismie oraz mowie !
|
| |
Anka33
Wpisów: 1406 Od: 2014-05-28
| 2015-01-09 23:10 Lula przeczytaj to co Basti napisal jeszcze raz powoli-podwojne znaczenie. |
| |
szary
Wpisów: 13026 Od: 2005-06-02
| 2015-01-10 15:03 Lula3 ,a niedlugo 40 lat w szwecji |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-10 16:14 Anka33 > dzieki!
Widac jestem zakrecona lub malo rozgarnieta - teraz zalapalam! Niemniej lepiej pozno niz wcale.
Szary - nie, u mnie mija teraz drugi roczek w SE. |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2015-01-12 20:15 Coś dla "wesołości" w ten deszczowy dzień -
Pewien człowiek spacerował sobie po plaży, gdy zobaczył całą zakorkowaną butelkę. Rozejrzał się dookoła i nie widząc nikogo otworzył ją. Z butelki wyfrunął Dżin i odzywa się w te słowa:
- "Dzięki twojej uprzejmości jestem wolny! Spełnię jedno twoje życzenie, ale tylko JEDNO!"
Mężczyzna pomyślał i mówi:
- "Zawsze chciałem spędzić wakacje na Hawajach, ale boję się samolotów, a na statkach dostaję klaustrofobii i choroby morskiej. Gdyby jednak był dojazd autostradą, to bym sobie pojechał."
Dżin zastanowił się i mówi:
- "Chyba nie DA RADY. Ocean jest za głęboki, za dużo materiałów by było potrzeba. Czy nie możesz wymyślić czegoś innego?"
Mężczyzna pomyślał jeszcze chwilkę i mówi:
- "Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie zastanawia. Chciałbym zrozumieć kobiety, co je rozśmiesza, czemu płaczą bez powodu, czemu mają taki temperament i w ogóle wszystko."
Dżin zamyślił się
- "Chcesz mieć na tej autostradzie dwa, czy cztery pasy?"
|
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-15 21:26 Znajome>
Wiesz jestem czarodziejka!.
Potrafie sprawic, ze ludzie znikaja!.
- wystarczy, ze powiem do ktoregos z
domownikow:
- czy mozesz mi pomoc?!
I Pyk.... znikaja! |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-15 21:31 Facet w rejestracji:
- Chcialbym sie zapisac na rehabilitacje.
- Wolne terminy sa za rok.
- Jestem w takim stanie, ze nie wiem czy dozyje!
- To zapisze Pana olowkiem i najwyzej zmaze. |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2015-01-16 02:03
Po 37 latach małżeństwa Jacek zostawił żonę dla swojej młodszej sekretarki.
Jego nowa dziewczyna zażądała, aby razem zamieszkali w rezydencji Jacka i Edyty.
Mężczyzna dał swojej teraz już byłej żonie tylko 3 dni na wyprowadzkę. Pierwszy dzień spędziła na pakowaniu swoich rzeczy do pudeł i walizek.
Drugiego dnia poprosiła ekipę do przeprowadzek, aby pomogli przenieść jej rzeczy.
Trzeciego dnia Edyta usiadła ostatni raz w ich przepięknej jadalni. Zapaliła świece, puściła odprężającą muzykę i rozkoszowała się smakiem krewetek i kawioru, popijając butelką Chardonnay.
Kiedy skończyła jeść, weszła do każdego pokoju i krewetki nadziewane kawiorem włożyła w zagłębienia karniszy. Później posprzątała kuchnię i wyszła.
Kiedy mąż wprowadził się do domu ze swoją nową dziewczyną, wszystko układało się pięknie przez pierwsze kilka dni.
Z biegiem czasu dom zaczął po prostu śmierdzieć… Próbowali wszystkiego. Czyścili, wietrzyli – nic nie pomagało. Wentylatory zostały sprawdzone pod kątem martwych gryzoni, a dywany zostały dokładnie wyczyszczone. Odświeżacze powietrza wisiały wszędzie. Zostały nawet sprawdzone pojemniki z gazem, podczas tej czynności zakochani musieli przenieść się w inne miejsce na kilka dni. W końcu wyrzucili bardzo drogie, wełniane dywany, ale to nie przyniosło żadnego rezultatu.
Znajomi przestali ich odwiedzać. Pokojówka i mężczyzna, który zajmował się naprawami w domu także odeszli.
Para nie mogła dłużej znosić tego smrodu i zmuszeni byli się wyprowadzić.
Miesiąc później mężczyzna miał cały czas problem ze sprzedażą domu. Nikt nie chciał go kupić, nawet po obniżce ceny o połowę.
Wieść o śmierdzącym domu szybko się rozeszła i już nawet pośrednicy nie chcieli z nimi współpracować. W końcu Jacek musiał wziąć spory kredyt, aby kupić nowy dom.
Była żona zadzwoniła do Jacka zapytać, jak sprawy się mają. Opowiedział jej całą historię o śmierdzącym domu. Słuchała go uważnie i powiedziała, że bardzo brakuje jej tych starych kątów i w zamian za zmniejszenie jej części podziału majątku podczas rozwodu chętnie weźmie dom z powrotem.
Mężczyzna zgodził się od razu na propozycję byłej żony. Przecież nie wiedziała, jak mocno śmierdział cały dom. Zgodził się na cenę, która była równa 1/10 wartości posiadłości. Warunek był jeden, musiała podpisać dokumenty tego samego dnia. Zgodziła się i w ciągu godziny jego prawnicy dostarczyli dokumenty.
Tydzień później Jacek i jego dziewczyna stali uśmiechnięci pod domem i obserwowali, jak ekipa remontowa pakuje ich rzeczy w pudła i przenosi do nowego domu.
W tym także karnisze!
|
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-16 19:17 Wodka to cudowny napoj !
Smak ten sam,
a za kazdym razem przygody inne !... |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-16 19:21 Spotyka pajak pajaka.
- Czesc, co robisz?
- Gram w motylki
- Skad masz?
- A, sciagnalem sobie z sieci.... . |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-17 13:58 Mam taka fantazje:
dwoch mezczyzn jednoczesnie.....
Jeden gotuje, drugi sprzata ..... . |
| |
janusz62
Wpisów: 1361 Od: 2008-01-12
| 2015-01-17 16:19 Historia z karniszami jest orginalna.15-20 lat temu opisal to Detektyw.Ubawilem sie. |
| |
Basti7405
Wpisów: 1062 Od: 2014-08-10
| 2015-01-17 16:36 Wyrafinowana zemsta Januszu (karnisze), nieprawdaz? Zapewne slodka byla |
| |
janusz62
Wpisów: 1361 Od: 2008-01-12
| 2015-01-17 17:14 Orginalna historia z Detektywa.Miasteczko sredniej wielkosci.Dyrektor miescowej szkoly podstawowej(klasyczny dobrotliwy safandula) idzie smutny ulica.W pewnym momencie ktos go zaczepia zdawkowym -"dzien dobry Panie dyrektorze".Chwila zastanowienia ,-a dzien dobry Jasiu.-Co Pan dyrektor taki smutny?.-A wiesz mam swoje klopoty.-Ja wiem Panie dyrektorze ze nie bylem zbyt pilnym uczniem ,w zasadzie lobuzem ,a Pan dyretor zawsze mnie bronil .Dajmy mu szanse ,wyrosnie na dobrego czlowieka.Za to Pana bardzo lubie.Jak moglybym w czyms pomoc to chetnie.Dyrektor zastanawia sie chwile ,-Wiesz takim dwom moim znajomym dalem sto tysiecy ,mialem na tym zarobic ,ale mnie oszukali.Cale moje oszczednosci zycia.Jasiu chwilke mysli-Wie Pan co prosze mi dac ich nazwiska ,a ja postaram sie zalatwic ze zwroca pieniadze.Pod jednym warunkiem ,napijemy sie razem w knajpie (miejscowe the best).Dyrektor sie zgadza .Mija kilka dni i do drzwi dyrektora dzwonia owi dwaj znajomi od pozyczonych pieniedzy.Obaj mocno poturbowani w ciemnych okularach.-Masz swoje pieniadze ,tak sie nie zalatwia spraw .Mowia to ze zloscia.Dyrektor oczywiscie poszedl popic sobie z ,Jasiem .Przeciez go lubil.Troche sie tylko miejscowi policjanci i jeszcze pare osob zastanawialo czemu to pan dyrektor ,spokojny czlowiek biesiaduje z szefem miejscowej gangsterki.Sprawa zostala tajemnica poliszynela. |
| |
Pomarynarski
Wpisów: 48 Od: 2014-11-05
| 2015-01-17 20:55 Przychodzi facet do biura bezrobotnych w Katowicach.Pani za biurkiem wyjmuje dla niego sterte formularzy do wypelnienia.Tu problem,bo chlop nie umie pisac.Na to pani zza biurka oferuje mu prace w hucie Katowice,bo tam potrzeba silnych,nie bojacych sie ciezkiej roboty ludzi,nie koniecznie pismiennych.Chlop odrzuca ta oferte i wyrusza w swiat.Z pomoca znajomych lapie robote w Ameryce i szybko awansuje na brygadziste,potem kierownika,az z czasem zaklada wlasna firme dorabiajac sie milionow na koncie.Po dwudziestu latach wraca do Katowic aby przepisac rodzinie czesc sporego majatku.Tu znowu pani zza biurka daje mu do wypelnienia stos dokumentow.Chlop po wysluchaniu krytyk za jego analfabetyzm,odzywa sie w te slowa"jak jo bym cytac i pasac umiol to bym w hucie Katowice tyrol" |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-18 15:48 Jaka jest roznica miedzy Urzedem Skarbowym,
a zakladem fryzjerskim ?.
W Urzedzie Skarbowym > gola dokladniej!. |
| |
Lula3
Wpisów: 232 Od: 2014-08-25
| 2015-01-18 15:51
Meski czlonek jest jak .... piesek.
Plata sie miedzy nogami.
Lubi jak sie go glaska.
I cieszy sie razem z Panem !. |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2015-01-25 10:56
Pobożny mężczyzna co niedzielę po mszy świętej rzucał żebrakowi 10 zł. Którejś niedzieli rzucił 5 zł.
- Przecież zawsze była dycha! - upomina się żebrak.
- A wie pan, posłałem syna na studia.
- No i bardzo dobrze, tylko dlaczego na mój koszt? |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2015-01-25 11:24 Mam taka fantazje:
dwoch mezczyzn jednoczesnie.....
Jeden gotuje, drugi sprzata …..
fantazja to chyba musi byc trzech a nie dwoch mezczyzn??? |
| |
mac75
Wpisów: 117 Od: 2010-11-06
| 2015-01-25 16:26 kurwaaa nie wtrzymałem co wy macie za poczucie humoru tego nie da się czytac suchary to bardzo lagodne okreslenie |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2015-01-25 16:37
Wiesz co,mac75? Zamiast marudzic o jakichs sucharach,to moze sam bys cos napisali blysnal humorem w jakiejs nowej odslonie.
Uwazam,ze lepszy dobry "suchar" niz jakis nowy niedopieczony i plesniejacy "chleb" |
| |
franek smiglo
Wpisów: 269 Od: 2013-06-14
| 2015-01-30 16:19 przychodzi facet do lekarza: panie doktorze gdzie kupie viagre dla kobiet?
u najblizszego lubilera... |
| |
Dykare Stockhom
Wpisów: 8 Od: 2013-09-08
| 2015-01-30 17:19 Uwaga, okrutny !
Dlaczego dzieci z domu dziecka nie pojechały na wycieczkę ? - Bo nie miały zgody rodziców. |
| |
franek smiglo
Wpisów: 269 Od: 2013-06-14
| 2015-02-12 13:02 rozmawiaja dwie blondynki:
co robisz w wolnych chwilach po pracy?
uprawiam joge...
pierdzielisz ,a na ilu hektarach? |
| |
Pisio
Wpisów: 304 Od: 2014-11-17
| 2015-02-12 18:34 Jasiu szepcze tacie na ucho:
- Jak dasz mi dychę, to powiem ci, co mówi listonosz do naszej mamy, gdy ty jesteś w pracy.
Ojciec daje synkowi 10 złotych.
- I co mówi?
- Dzień dobry, poczta dla pani. |
| |
Dykare Stockhom
Wpisów: 8 Od: 2013-09-08
| 2015-02-14 18:00 Blondynka u doktora:
- Niech mi pan pomoże! Trzmiel mnie użądlił!
- Spokojnie, zaraz posmarujemy maścią..
- A jak go pan doktor złapie? Przecież on już poleciał!
- Nie! Posmaruję to miejsce, gdzie panią użądlił!
- Aaaa! To było w parku, przy fontannie, na ławce pod drzewem.
- Kretynko! Posmaruję tą część ciała, w którą cię uciął!
- To trzeba było od razu tak mówić! W palec mnie użądlił. Boże, jak to boli!
- Który konkretnie?
- A skąd mam wiedzieć? Wszystkie trzmiele wyglądają podobnie... |
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2015-02-27 21:43
- Jak szybko ostudzic herbate lub kawe ?
- Wystarczy wejsc na chwile na Facebooka.Po powrocie napoj jest juz od 2 godzin zimny.
Prawdy o mezczyznach:
prawda 1-sza:
Mezczyzna rozwija sie umyslowo do 3-go roku zycia.Potem juz tylko rosnie....
prawda2-ga:
Mezczyzna jest jak telefon:albo zajety,albo pomylka,albo poza zaasiegiem.
prawda 3-a
Wszyscy mezczyzni sa tacy sami.
Jest jednak cos,co ich odroznia od siebie !
...Tablice rejestracyjne ich samochodow...
|
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2015-03-09 22:02 Wisława Szymborska - O chłopcach po 60 - tce .
STAROŚĆ IDZIE DROGI PANIE,
CORAZ CIĘŻSZE WYPRÓŻNIANIE.
CORAZ CZĘŚCIEJ W BRZUCHU BURCZY
KUSIEK MI SIĘ MOCNO SKURCZYŁ.
GNIOTĄ KARK PRZEŻYTE LATA
BOLĄ NERKI I PROSTATA
WZROK NIEOSTRY, W STAWACH STRZYKA,
CHYBA JUŻ NIE BĘDĘ BZYKAŁ !
NAWET MOJA BIAŁOGŁOWA
WDZIĘKI SWE PRZEDE MNĄ CHOWA
TWIERDZĄC, ŻEM NIE KONIK POLNY
I DO SKOKÓW JUŻ NIEZDOLNY.
A JA JESTEM JAK ZE STALI :
W STARYM PIECU DIABEŁ PALI,
MARZY MI SIĘ JESZCZE SKOK,
TAKI NAGŁY, MĘSKI W BOK.
POPIĆ TĘGO, JAK ZAGŁOBA
NIECH MNIE POTEM BOLI GŁOWA
I NIECH KAC MNIE ZNOWU MĘCZY,
ŻONA WYMÓWKAMI DRĘCZY.
A JA ZNOWU JAK JELONEK,
OSTRY RÓŻEK, CUD OGONEK !
NAGLE W STAWACH COSIK CHRUPIE,
PRYSŁY ZE ŁBA MYŚLI GŁUPIE.
WSPOMNIEŃ ŁEZKA Z OKA KAPIE
MOŻESZ MARZYĆ STARY CAPIE !!!
|
| |
lidka50
Wpisów: 1664 Od: 2007-03-01
| 2015-03-15 02:30
Idzie sobie mała, biedna myszka aż dochodzi do rzeki. Ponieważ to była duża
rzeka z bardzo mocnym prądem to myszka się wystraszyła, że nie przepłynie i
mówi do ptaka stojącego obok:
- Ja taka mała biedna myszka a Ty taki wielki i silny, proszę złap mnie i
przewieź na druga stronę...
- Nie.
- Proszę...
- Nie!
- Błagam...
- NIE!
Ptak odleciał... Myszka się wkurzyła, zebrała wszystkie siły, wskoczyła do
wody i ostatkiem sił przepłynęła na drugi brzeg. Wychodzi cala mokra,
zupełnie przemoczona.
- Jaki z tego morał?
- Jak ptak jest twardy, to myszka musi być mokra!
|
| |