Autor | wartość samochodu |
kika1111
Wpisów: 315 Od: 2007-08-09
| 2014-08-03 21:39 Witam. Chce sprzedać samochód 12 letni ze pęknietym zderzakiem i szyba przednia. Wartość samochodu w tym roczniku ok 15 tys. Zastanawiam się, czy jego wartość spada o cene wymiany tych części? Pewnie wyszłoby sporo. Jak to wygląda jak się zostawia w komisie w zastaw za inny vs sprzedaje na własną reke pod tym względem? Będę bardzo wdzięczna za pomoc. |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2014-08-03 21:44 Nikt ci na to pytanie nie odpowie. Jak zostawisz w komisie i wezmiesz inna bryke,to oni ci podadza cene za stary samochod,i o tyle zmniejsza platnosc za nowy. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2014-08-03 22:54 Wartosc samochodu jest oczywiscie nizsza o wysokosc wymiany danych czesci, niezaleznie od sposobu sprzedazy.
Lepsza opcja wydaje sie naprawa we wlasnym zakresie, jesli masz takie mozliwosci, i wystawienie do sprzedazy naprawionego samochodu. |
| |
kika1111
Wpisów: 315 Od: 2007-08-09
| 2014-08-03 23:16 Czyli przykładowo jak bym miała do wymiany 3 części po 5 tys to wartość samochodu spadnie mi do zera? |
| |
kawaler
Wpisów: 12138 Od: 2008-10-01
| 2014-08-03 23:44 wymiana tych czesci kosztuje 1500kr, na ubezpieczenie,
radze zrobic bo kazdy chce auto bez problemów |
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2014-08-04 08:08 Moja rada jest taka,ze lepiej daj sobie spokoj z naprawami, jak masz zamiar kupic inna furmanke w komisie. Zostaw im ta co masz, i niech oni wycenia ile za nia ci dadza. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2014-08-04 09:30 Kika,
jest dokladnie tak, jak piszesz.
Naprawa samochodu we wlasnym zakresie jest zwykle tansza niz koszt naprawy liczony w komisie czy przez prywatnego kupca. Jest to zrozumiale, poniewaz strona kupujaca chce jak najwyzej ocenic szkody. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2014-08-04 09:45 UBEZPIECZENIE NIE POKRYWA napraw, wynikajacych z zyzycia/eksploatacji samochodu!
Ubezpieczenie pokrywa koszty naprawy wynikajace z naglych nieprzewidzianych okolicznosci, np zderzenie z innym samochodem, pozar itp. (jest to wyszczegolnione w umowie z firma).
Nawet jesli samochod uczestniczyl w wypadku to ekspert z firmy ubezp. ocenia, ktore szkody wynikaja z wypadku, a ktore nie. I tylko te szkody ubezp. pokrywa.
Chyba ze zdarzy sie sytuacja, iz wypadek i wczesniejsze szkody pokrywaja sie, np samochod mial wczesniej zniszczony lakier na przodzie i pozniejsze zderzenie w tym samym lub prawie tym samym miejscu (jednakze firma ubezp. moze nawet to zakwestionowac).
Jesli podaje sie nieprawdziwe dane do firmy ubezp. to firma zglasza to na policje i mozna byc oskarzonym o försäkringsbedrägeri. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2014-08-04 09:51 W twoim przypadku moze byc tak, iz nie tylko mozesz wyjsc na 0, ale nawet na minus.
Byc moze jedynym zyskiem z samochodu bedzie sprzedaz na czesci.
Ja na twoim miejscu poszukalabym roznych opcji i oczywiscie wybrala najkorzystniejsza.
Warto mic minimum trzy ekspertyzy. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2014-08-04 10:03 Czesci do twojego samochodu moga kosztowac niewiele, ale koszty tzw. robocizny sa w Szwecji bardzo wysokie.
Np. zamek do mojego samochodu, ktorym jezdze zima kosztowal tylko niewielka czesc kosztow calej naprawy.
Naprawa byla jednak niezbedna, aby samochod przeszedl besiktning.
|
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2014-08-04 10:05 Kazdy komis ma warsztat i jak zostawia sie u nich samochod,a bierze z doplata inny ,to cena naprawy i czesci dla warsztatu jest inna ,jak dla konsumenta,ktoremu ta usluge wykonuje. Nie ma lepszej opcji, jak zapytac ich ile za stary samochod dadza. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2014-08-04 12:14 Nie jest prawda, ze kazdy komis ma warsztat.
Koszty naprawy, jakiekolwiek by nie byly, ponosi i tak klient.
Komis liczy inaczej dla swojego warsztatu (jesli takowy posiada), ale tez liczy odpowiednio dla klienta.
To jest chyba logiczne, ze warsztat tez zarabia na kilencie tylko niebezposrednio. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2014-08-04 12:23 Wlasnie na takich radach, jak powyzsza, aby po prostu zostawic samochodu w komisie, komisy/posrednicy zarabiaja najwiecej.
Wygoda klienta i niechec do wysilku, aby znalezc korzystniejsze ekonomiczne opcje, kosztuja niestety klienta.
To kliente ZAWSZE placi w takiej czy innej formie.
|
| |
Wacek z Polszy
Wpisów: 11956 Od: 2014-02-16
| 2014-08-04 12:31 Poszukaj jakiegos faceta w poblizu ,to ci wytlumaczy co jest oplacalne,a co nie. Raz piszesz ,ze naprawiajac mozna wyjsc na minus,by pozniej skrytykowac zostawienie w komisie,bo to znowu wygodnictwo. Prawda jest taka,ze samochodow w miare nowych nie zostawia sie w salonie biorac inny,bo sie nie oplaca,lepiej sprzedac prywatnie np. na blocket. Starego sztrucla wartego dyche lub dwie ,ktory jest do naprawy,wrecz przeciwnie. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2014-08-04 12:51 Kiki,
Masz juz tyle informacji, ze na pewno znajdziesz jakies dobre dla ciebie wyjscie. |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2014-08-04 12:53 A na przyszlosc pomysl moze o specjalnym ubezpieczeniu szyb w samochodzie. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2014-08-04 17:51 jesli chcesz kupic nowe auto?????? to nic nierob dostaniesz za nie 25t , bez targowania |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2014-08-04 17:56 prywatnie ,jak sprzedajesz to musisz sie dogadac,bo jak kupiec bedzie obliczal ile to bedzie go kosztowalo to wyjdzie na to ze bedziesz musial doplacic do tego calego interesu,powiedz ze 15 t to stala cena ,a ile kosztuja czesci rezerwowe to niech kupiec sam sobie odpowie |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2014-08-04 18:09 Komis, zawsze "zedrze skore" i nie da tych 15 tys, a max 5-6 zapewne.
Nie ma co sie ludzic, co do tego i trzeba zacisnac tylek i to przyjac, z pocalowaniem w reke.
Chya, ze .... !
Chcecie sie bawic, w naprawy i wydac 7-8 tys i sprzedac, to auto, za 13-14 tys, jesli ma przeglad i podatek, na rok itd
Moze, sie wtedy uda zarobic wiecej, niz 5-6 kafli ?
pzdr,
|
| |
kika1111
Wpisów: 315 Od: 2007-08-09
| 2014-08-04 18:34 Dziękuję wszystkim za odpowiedź. Jestem akurat w Pl i chyba jednak zrobię to co trzeba tutaj. Z drugiej strony chyba ciężko oczekiwać kupując stare auto by wszystko było nowe i w 100% sprawne za 15 tys? |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2014-08-04 18:53 Nie ma byc "nowe i sprawne" !
W Szwecji, glownym kryterium jest "czy przezszo przeglad", bo takich szrotow, za 15 tys, jest tu bardzo duzo...
pzdr, |
| |
Lunab
Wpisów: 3474 Od: 2009-10-01
| 2014-08-04 19:52 Tak, naprawa samoch. w Polsce to doskonaly pomysl.
Warto zrobic dokumentacje tego, co jest robione. |
| |
Danello Polak w Szwecji
Wpisów: 504 Od: 2014-05-05
| 2014-08-04 21:00 Właśnie wymieniłem przednią szybę w Polsce - koszt z wymianą 487 złotych. W Szwecji självrisk 1500 koron, czyli około 675 złotych.
Nie wiem jak oni to robią, ale naprawa w Polsce może się zwrócić z nawiązką przy odsprzedaży auta. W Szwecji 12 letnie auto prędzej na złom trzeba oddać, niż do mechanika. |
| |
konfucjusz
Wpisów: 6 Od: 2012-12-14
| 2014-08-31 20:38 Daruj sobie komis bo w komisie kupią tanio. Lepiej wrzucić ogłoszenia na różne serwisy. |
| |