Odwiedzin 37838075
Dziś 1186
Poniedziałek 6 maja 2024

 
 

Forum: Sprawy polonijne - ciąża bez nr,person

 
 

Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy
Autorciąża bez nr,person
madzia3005


Wpisów: 10
Od: 2014-01-21
2014-01-30 07:32
witam serdecznie tych ktorzy przyłączą sie do dyskusji. a mianowicie jestem tu z narzeczonym od 2 lat ja pracuje bez umowy sama dla siebie on... na budowie wykonczeniowka .Chcemy miec dziecko ale brak perspekty jakichkolwiek bo jak ja bede juz wysoko w ciazy nie bede pracowala a mnie jest go szkoda zeby sam pracowal z jedenj pensji to troche trudne tym bardziej ze polaki ządaja takie sobie hyry za mieszkania pół pensji jednej osoby.. Napiszcie mi prosze jak to wyglada jesli bym sie z kims dogadala o umowie i ja sama bym placila jakies tam składki by w razie zajscia w ciaze otrzymywala chorobowe i potem maciezynskie jesli ktos byl w podobnej sytu. a nadmienie ze oboje nie mamy nr.person
  Profil uzytkownika: madzia3005     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2014-01-30 09:13
praca na bialo
minimum rok
pobyt
numer personalny
ciaza
dziecko
  Profil uzytkownika: darsim     
Vendela


Wpisów: 747
Od: 2012-11-19
2014-01-30 11:23
Przede wszystkim zanim planujesz ciaze to musisz troche popracowac na bialo, placic podatki.

Pracuj duzo zebys miala w miare przyzwoity dochód. I to nie tylko poniedzialek-piatek, jak masz okazje to nawet w weekendy. Wtedy bedziesz miala wyzsze dochody.

I po pary latach mozesz planowac ciaze.

Nie wystarczy tak jak ty to kombinujesz placic jakies skladki. Musisz po prostu pracowac, placic podatki a potem z tych podatków mozesz korzystac jak bedziesz 1 rok z dzieckiem w domu.

Jezeli moge ci radzic to najpierw zadbaj o swoja ekonomie, naucz sie dobrze jezyka, dzieki temu mozesz czytac szwedzkie gazety, patrzyc na szwedzkie wiadomosci i uczyc sie jak kraj funkcjonuje, jakie sa tu prawa i "co ci sie nalezy"

Nie licz tylko na swojego chlopaka ze bedzie cie utrzymywal. Teraz jest, zrobi ci dziecko a jutro moze go nie byc bo odejdzie, albo zachoruje czy ulegnie wypadkowi albo umrze, wszystko moze sie wydazyc.

W Szwecji kobiety stoja na wlasnych nogach i dbaja o wlasna ekonomie, nie sa zalezne ekonomicznie od swoich partnerów i partner nie ma obowiazku cie utrzywywac.
  Profil uzytkownika: Vendela     
iza
Sztokholm


Wpisów: 23425
Od: 2000-09-11
2014-01-30 11:49
bez numeru personalnego nic w Szwecji ci sie nie nalezy.
tego nie przeskoczysz.

numer dostaniesz jak dostaniesz legalna prace.

  Profil uzytkownika: iza     
kratka


Wpisów: 880
Od: 2012-02-18
2014-01-31 07:55
o to chodzi ze sa firmy ktore za kase zatrudniaja fikcyjnie zeby dostac PN ,tylko ze o tym juz wiadomo , niektorzy maja juz problemy.Chvesz to zarejstruj firme prace na bialo i plac podatki
  Profil uzytkownika: kratka     
madzia3005


Wpisów: 10
Od: 2014-01-21
2014-02-02 18:06
dzieki wam za odpowiedzi tak własnie myslałam ze tego sie nie przeskoczy a ja nie licze na swojego narzeczonego stad moje pytanie co zrobic,,,,,, a na marginesie nie zostawił mnie przez 11 lat wzioł mnie z dziecmi kiedys ktore wychował wiec czas dac mu jego dziecko slub w krotce wiec stad pomyslalam ze dziecko to dobry moment ,,czasem jak czytam te koment,,, a moze cie zostawi nie wiem moze ty tak miałas i masz dziwny stosunek do sytu,,,ale czasem tak jest w kazdym razie dzieki
  Profil uzytkownika: madzia3005     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2014-02-02 21:29
Porostu: samo zycie! Nigdy nie mow nigdy.....
  Profil uzytkownika: dankom     
Vendela


Wpisów: 747
Od: 2012-11-19
2014-02-02 22:05
madzia3005

To ze byliscie razem 11 lat i zajal sie twoimi dziecmi to nie znaczy ze sytuacja nie moze sie zmienic i ze ty maz gwarancje do konca zycia.

Moglabym ci tyle naopowiadac histori zebys nieuwiezyla.
Przyjaciólka, szwedka w dojrzalym wieku, troje dzieci w wieku szkolnym, poznaje narescie Mr. Right. Slub, budowa olbrzymiego mieszkania w samym centrum Stockholmu, wielkie przyjecie zeby pokazac swoje 325kvm mieszkanie. A ona mi szepta ze jej maz umiera na raka. Trwalo to pare miesiecy i umarl.

Mieszkanie musiala szybko sprzedac i przeprowadzic sie z trójka dzieci do polowe mniejszego. Na szczescie ona ma doskonala prace i moze utrzymac siebie i troje dzieci.

Inny przyklad: znajoma szwedka, maja razem 5 dzieci, wspólnych. Gdy 5:e dziecko ma okolo 10 lat nagle sie pan zakochuje i sie wyprowadza. Olbrzymia wile na Lidingö trzeba sprzedac i pani w wieku przeszlo 50 lat zostaje sama.

Molabym ci takich histori naopowiadac wiele, co jedna to bardziej tragiczna.

Sama tesz bylam ta, co zostawila meza i potem bylam ta co byla zostawiona. Teraz mam rodzine, troje dzieci ale pod kazdym wzgledem jestem niezalezna. I gdyby sie cos stalo czy rozwód, czy choroba albo smierc, to jestem tak ustawiona ze zawsze sobie poradze.
  Profil uzytkownika: Vendela     
madzia3005


Wpisów: 10
Od: 2014-01-21
2014-02-03 17:17
vendela oczywiscie masz racje jak najbardziej widze ze nie jestes laska z pierwszej łapanki ja nie twierdze ze mnie nie zostawi rtozne sa wersje wydarzen i nigdy nie wiemy co sie wydarzy aczkolwiek moi rodzice sa ze soba 40 lat i gdybym myslała podobnie jak ty nie mineło by mi 12 lat w lutym czasem ludzie wiedza ze beda ze soba jak moi rodzice,,, a czasem se ze soba bo jest im wygodnie stad powstało moje pytanie jak sie zabezpieczyc ja rowniez jestem nie zalezna kobieta mimo ze jestem w zwiazku to nigdy ale to nigdy mojego faceta o nic nie poprosiłam wierzysz????? nie naleze do grona lasek wyczerpujacych zapasy raczej jestem zdysatnsowana do wszystkiego i tez nie mialam lekko ale zawsze wychodzilam na prosta dzieki za lekcje i jesli mnie spotka to co twpje ...kolezanki to tez sobie poradze nawet z dzieckiem 3 ,,prosba o rade miala spowodowac ze nie bede lezala z brzuchem do gory i liczyla na meza przyszlego tylko musze miec swiadomosc ze zawsze co miesiac przyjdzie moj wpływ gotowki rozumiesz? moze faktycznie załoze firme i jakos sie z tym uporam bo to najlepsze rozwiązanie dzieki za pomoc a ty vendela....wydajesz sie laska z szeroko otwartymi oczami i jestes ogromna realistka zazdroszcze i gratuluje pozdrawiam
  Profil uzytkownika: madzia3005     
ViktoriaM


Wpisów: 9
Od: 2014-02-05
2014-02-05 16:45
"W Szwecji kobiety stoja na wlasnych nogach i dbaja o wlasna ekonomie, nie sa zalezne ekonomicznie od swoich partnerów i partner nie ma obowiazku cie utrzywywac."


Vendela masz racje, ale niestety w Polsce nie jest to jeszcze norma. Wiele kobiet poswieca sie rodzinie, a rola mezczyzny jest utrzymanie rodziny. Oczywiscie sa kobiety niezalezne ale nie jest to tak popularne jak tutaj. Wiec nie dziwmy sie kiedy przyjezdza tu rodzina i kontynuje model ktory zapoczatkowali w Pl. Nikt nie musi dopasowywac sie do szwedzkiego modelu tylko dlatego ze przyszlo mu tu zyc. Kazdy zyje tak jak mu dobrze i jak mu pasuje.Ja nie krytykuje pan siedzacych w domu tylko dlatego ze sama lubie byc niezalezna. To co mi wydaje sie sluszne nie musi byc sluszne dla innych.W Szwecji mieszkam od kilku lat a to forum sledze od niedawna ale krytyke widze tu w wielu postach. Wiekszosc z was widze pisze pod siebie i nie dopuszcza ze ktos inny moze miec zupelnie inny sposob postrzegania swiata.
  Profil uzytkownika: ViktoriaM     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2014-02-05 16:53
szwedka w dojrzalym wieku, troje dzieci w wieku szkolnym, poznaje narescie Mr. Right. Slub, budowa olbrzymiego mieszkania w samym centrum Stockholmu, "

budowali mieszkanie w centrum Stockholm?

moglabys to napisac po szwedzku bo nie wiem czy dobrze to rozumiem

  Profil uzytkownika: darsim     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2014-02-05 17:11
ViktoriaM - Masz duzo racji, jednak tu, czesciej niz w PL, te zwiazki sie rozpadaja. Nawet te tradycyjne, polskie. I tak jak w PL, taka polska zona ma rodzine i przyjaciol, ktorzy jej pomoga, tak tu zostanie calkiem sama. W PL ma szanse na rozpoczęcie nowego zycia, znalezienie jakiejs pracy itd. Tu szanse ma prawie zerowe chociażby na znalezienie pracy, bo czesto nie maja zadnego doswiadczenia zawodowego w zyciu, i bardzo słaby jezyk szwedzki. Nie mowiac juz o tum, ze czesto tez ich sytuacja pobytowe sie komplikuje, a w PL nie ma do czego wracac.
Wystarczy poczytac forum i szybko sie zobaczy ile takich scenariuszy przewija sie tylko tutaj rocznie.
Dlatego sama uwazam, ze tymbardziej madre kobiety powinny kopiowac szwedzki standard.
Chyba, ze jest sie bardzo dobrze zabezpieczonym na kazda ewentualność. Wtedy mozna robic na co sie ma ochote.....
  Profil uzytkownika: dankom     
wandaelzbieta


Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
2014-02-05 17:25
To jest chyba jakis nowy standart w Polsce i nowa moda na siedzenie w domu. Dziwie sie, ze ten standart chce sie przenosic na warunki szwedzkie, dla wiekszosci Szwedow jest to nienormalne. Tak jak Dankom napisala., co bedzie jak malzenstwo sie rozpadnie lub zdarzy sie jakies nieszczescie? Socjal? Osobiscie dziwie sie takiej kobiecie, uzalezniac sie od meza, dla mnie jest to niewyobrazalne.
  Profil uzytkownika: wandaelzbieta     
ViktoriaM


Wpisów: 9
Od: 2014-02-05
2014-02-05 18:16
"To jest chyba jakis nowy standart w Polsce i nowa moda na siedzenie w domu. "

To nic nowego wrecz przeciwnie to model ktory trwa od dawna. I taki model przypisujący kobietom i mężczyznom tradycyjną rolę społeczną utrzymuje się i będzie się utrzymywał jeszcze bardzo długo. Tradycyjna rola kobiety matki - która nie pracuje i zajmuje się domem - choć powoli ulega zmianom, wciąż ma mocną -pozycję.

  Profil uzytkownika: ViktoriaM     
wandaelzbieta


Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
2014-02-05 18:21
Ja jestem na pewno duzo starsza od Ciebie, ale nie przypominam sobie, zeby ktorakolwiek z moich kolezanek w PRL-u siedziala w domu.
  Profil uzytkownika: wandaelzbieta     
ViktoriaM


Wpisów: 9
Od: 2014-02-05
2014-02-05 18:31
To ze ty Wandaelzbieta nie mialas takich kolezanek nie znaczy ze takiego modelu w PL nie ma. Statystyki pokazuja co innego.
  Profil uzytkownika: ViktoriaM     
Vendela


Wpisów: 747
Od: 2012-11-19
2014-02-05 18:42
darsim

nie wiedzialam jak napisac po polsku; "byggde vindsvåning".
  Profil uzytkownika: Vendela     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2014-02-05 18:45
ok
rizumiem
tak myslalem ze to moze byc to
  Profil uzytkownika: darsim     
black sabbath


Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
2014-02-05 18:48
cos dla vendel ihttp://translate.google.se
  Profil uzytkownika: black sabbath     
simply_Ola


Wpisów: 8853
Od: 2011-01-04
2014-02-05 18:52
Wandzia,
ja w PRL- u tez nie mialm zadnej kolezanki, ktora siedziala w domu i byla na utrzymaniu meza czy kochanka ale my jestesmy z W-wy a na prowincji moze bylo inaczej.
  Profil uzytkownika: simply_Ola     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2014-02-05 18:56
przebudowali strych na mieszkanie
  Profil uzytkownika: darsim     
wandaelzbieta


Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
2014-02-05 18:57
To niech ten pseudo model zostanie w Polsce, bo w Szwecji bedzie "placz i zgrzytanie zebami".
  Profil uzytkownika: wandaelzbieta     
wandaelzbieta


Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
2014-02-05 19:00
Zaraz mi sie przypomina film "Perla w koronie", chlop przyszedl z kopalni, a ona mu nogi myla
  Profil uzytkownika: wandaelzbieta     
polopiryna1987


Wpisów: 5239
Od: 2013-02-21
2014-02-05 19:00
WE to było dobre
  Profil uzytkownika: polopiryna1987     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2014-02-05 19:01
To niech ten pseudo model zostanie w Polsce, bo w Szwecji bedzie "placz i zgrzytanie zebami".

fakt

za dobrze ludzie maja w Pölsce
tylko tego nie rozumieja
  Profil uzytkownika: darsim     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2014-02-05 19:06
Ja tez jestem z W-wy i ani moja babcia nie pracowala zarobkowo, ani moja mama przez wiele lat (potem miala dosc). Wiele moich ówczesnych "cioć" tez nie. Poprostu taka byla "tradycja" w rodzinie. Wiec nie ma to nic z pochodzeniem wspolnego.
  Profil uzytkownika: dankom     
wandaelzbieta


Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
2014-02-05 19:11
Wsrod rodzicow znajomych( dziasiaj kolo 90-atki), nie pracowaly tylko panie doktorowe,profesorowe, ale one zrobily kariere wychodzac zamaz za doktora, profesora i oddaly sie garom, bo nic innego nie potrafily, mialy ladnie pachniec i dobrze gotowac
  Profil uzytkownika: wandaelzbieta     
simply_Ola


Wpisów: 8853
Od: 2011-01-04
2014-02-05 19:16
  Profil uzytkownika: simply_Ola     
violina
Gbg


Wpisów: 2004
Od: 2007-03-01
2014-02-05 19:27
Jeszcze jedna warszawianka sie zglasza
Wszystkie moje kolezanki pracowaly zawodowo, nie przypominam sobie, zeby ktoras siedziala w domu. Moja mama i jej siostry wychowywaly dzieci jak byly male, ale potem wszystkie pracowaly zawodowo. Takze siostry mojego ojca pracowaly zawodowo. bo mialy wyksztalcenie i nie musialy byc zalezne od meza.
W mojej kamienicy byla tylko jedna pani, ktora nie pracowala, miala poduszke w oknie i calymi dniami pilnowala ruchu na ulicy razem ze swoim pieskiem, ktory szczekal jak wariat na wszystkich przechodzacych. Nazywana byla ona przez lokatorow "Express wieczorny - wiadomosci z podworka", bo o wszystkim donosila wszem i wobec.

Nie zgadzam sie z tym, ze panie profesorowe i doktorowe nic nie umialy , tylko w garach siedziec. Moze tak bylo 100 lat temu, bo ja nie znam ani jednej, ktora siedzi w garach. Sa to kobiety wyksztalcone i robiace kariere tak jak ich mezowie. Zatrudniaja raczej gosposie do pomocy w domu, bo czesto maja dobrze platna i zaawansowana intelektualnie prace.
Nie musza tez uzywac tytulow swoich mezow, bo maja swoje.
  Profil uzytkownika: violina     
wandaelzbieta


Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
2014-02-05 19:33
Czyli zgadzamy sie, bo taka wymowa byla mojego wpisu
  Profil uzytkownika: wandaelzbieta     
simply_Ola


Wpisów: 8853
Od: 2011-01-04
2014-02-05 19:41
Otoz to,
ja pisze o kobietach wyksztalconych z w-wy.


Violina,
owszem zdarzalo sie, ze zony profesorow nie mialy wyksztalcenia bo slyszalo sie, ze pan profesor zakochal sie w studentece i odszedl od zony, i ona strasznie rozpaczala bo nie miala wyksztalcenia, nie mogla znalezc pracy i nie miala srodkow do zycia.
  Profil uzytkownika: simply_Ola     
wandaelzbieta


Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
2014-02-05 19:46
ja pamietam, ze w kwestionariuszu (?) bylo pytanie zawod i te panie wypelnialy "przy mezu"
  Profil uzytkownika: wandaelzbieta     
prababcia


Wpisów: 1822
Od: 2012-10-21
2014-02-05 19:54
To jest kwestia pokolenia. Moja Matka miala akademickie wyksztalcenie, nigdy nie pracowala. Jej kuzynki tez nie. Ale juz moje kuzynki wszystkie mialy wyksztalcenie i pracuja.(no teraz tez juz sa przewaznie na emeryturze.
  Profil uzytkownika: prababcia     
simply_Ola


Wpisów: 8853
Od: 2011-01-04
2014-02-05 19:55
Ciekawe czy teraz tez te panie co sa na utrzymaniu meza pisza w rubryce zawod:
"przy mezu?"
  Profil uzytkownika: simply_Ola     
wandaelzbieta


Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
2014-02-05 19:56
Prababciu, ale Twoja mama byla mocno przedwojenna.
  Profil uzytkownika: wandaelzbieta     
wandaelzbieta


Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
2014-02-05 19:59
Ja nie moge sobie przypomniec jaki to byl kwestionariusz, mozliwe, ze przy zalatwianiu urzedowych spraw.
  Profil uzytkownika: wandaelzbieta     
simply_Ola


Wpisów: 8853
Od: 2011-01-04
2014-02-05 20:05
Moja babcia tez nie pracowala i miala zawod "przy mezu".

Ale to bylo 100 lat temu.
  Profil uzytkownika: simply_Ola     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2014-02-05 21:58
W-wa to musi byc mala wies skoro 3 Warszawianki wiedza dokladnie wszystko o wszystkich: kto, co i jak wtedy żył, z kim, jakie mia wyksztalcenie itd
No coz, u mnie w rodzinie kobiety wykształcone, ale nie pracowały kiedy pojawiały sie dzieci i one dorastały. Pracowały czasem "przed i po dzieciach" (moja mama dostala prace niemalże z dnia na dzien w duzej, prestiżowej firmie, kiedy wyemigrowala do DK - nie byle jaka, jeszcze zanim zaczela uczyc sie dunskiego; zapewniam, ze nie dostala jej na piekne oczy!). Co nie znaczy, ze byly zależne od swoich mężów. Tyle w temacie.
Co poniektorzy niech sobie konfabuluja jak nie maja nic innego do roboty.....
  Profil uzytkownika: dankom     
wandaelzbieta


Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
2014-02-06 10:55
Dankom, Ty wszystko bierzesz do siebie. Jezeli w Twojej rodzinie kobiety nie pracowaly, a zajmowaly sie domem i dziecmi, to ich sprawa. My piszemy o wiekszosci kobiet w duzych miastach, ktore po zdobyciu wykszalcenia i zalozeniu rodziny, pracowaly i niezaleznie od tego prowadzily dom. Troche dystansu. Mysl socjalistyczna to "kobiety na traktory" i mnie osobiscie sie to bardzo podoba, bo dalo mi to NIEZALEZNOSC.
  Profil uzytkownika: wandaelzbieta     
violina
Gbg


Wpisów: 2004
Od: 2007-03-01
2014-02-06 11:34
Uwazam, ze kobieta, ktora ma male dziecko, ma prawo z nim byc w domu te pierwsze lata. Takze kobieta, ktora ma 5 dzieci do wychowania, ma prawo siedziec w domu, bo ma roboty po uszy. ale potem, kiedy dzieciaki sa duze, siedzenie w domu "przy mezu" nie kazdej kobiecie odpowiada. Kiedys to bylo normalne i nie dziwilo nikogo, ale teraz czasy sa inne i rzadko kobiety siedza "przy mezu". Kobiety moga sie ksztalcic, maja wieksze ambicje zawodowe i sa ciekawe swiata, a przede wszystkim chca byc samodzielne. Kiedys nawet majatek kobiety przejmowal "pan i wladca" teraz kobieta ma swoje konto bankowe i nie musi spowiadac sie z kazdego wydanego grosza. Byc zalezna (nawet od najlepszego meza) nie jest najlepszym wyjsciem ekonomicznym dla kobiety.
A najlepiej , dam wam kochane kobietki dobra rade na wesolo , chlopa nalezy doic ile sie da , nawet jak sie ma wlasne pieniadze, bo tych nigdy nie za duzo dla kobiety w "lyx förpakning" jak spiewa Lill-Babs.
  Profil uzytkownika: violina     
AnnaN


Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
2014-02-06 13:14
Violina pisze
"Uwazam, ze kobieta, ktora ma male dziecko, ma prawo z nim byc w domu te pierwsze lata. Takze kobieta, ktora ma 5 dzieci do wychowania, ma prawo siedziec w domu, bo ma roboty po uszy. ale potem, kiedy dzieciaki sa duze, siedzenie w domu "przy mezu" nie kazdej kobiecie odpowiada"

Zgadzam sie z powyzszym.

Uwazam tez
ze mezczyzna, ktory ma male dziecko, ma prawo z nim byc w domu te pierwsze lata. Takze mezczyzna, ktory ma 5 dzieci do wychowania, ma prawo siedziec w domu, bo ma roboty po uszy. ale potem, kiedy dzieciaki sa duze, siedzenie w domu "przy zonie" nie kazdemu mezczyznie odpowiada



Najlepiej jak oboje rodzice wychowuja dzieci.


  Profil uzytkownika: AnnaN     
AnnaN


Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
2014-02-06 13:32
Napisalam w poprzednim wpisie ze najlepiej jak oboje rodzice wychowuja dzieci.

Aby to funkcjonowalo musza nowoprzyjezdne Polki zrozumiec ze same musza sie utrzymac, ze zwiazek (sponsor = maz, sambo, kochanek) nie sa zrodlem utrzymania. Mozliwe ze jeszcze w Polsce spotyka sie z takim mysleniem ( znazla milosc = znalazla zrodlo utrzymania) ale w Szwecji to nie funkcjonuje, przynajmniej nie na dluga mete.

  Profil uzytkownika: AnnaN     
madzia3005


Wpisów: 10
Od: 2014-01-21
2014-02-10 10:50
wiecie co????? ja tylko zapytałam co robic jak?/??/? i gdyby??? na to pytanie usłyszałam ,,,, na pewno cie zostawi,,,,musisz byc zabezpieczona....jak nie masz kasy nie dasz rade,,,musisz znac jezyk...ma_sa_kra LUDZI ja widze ze wy mieszkacie po pare lat i czujecie sie szwedami wy siebie nie iwdzicie wezcie sie otrzasnijcie,,,Kobiety udaja szwedki ze sa nie zalezne,,a jak to zrobiłas ze jestes nie zalezna?????? mąż zarobas i odkładane na swoje konta albo to ze nie macie dzieci i całe zycie haruwa Tak naprawde zapomniałyscie jak tu przyjechałyscie chyba ze ktos wam pozałatwiał dlaczego polacy sa tacy wredni nie nawidze tutejszych polakow na palcach zliczyc ile jest normalnych dziewczyn.Ja tu przyjechałam z moim przyszłym mezem sama wsiedlismy w auto i przyjechalismy w ciemno ,mielismy załatwiony pokoj przez interent (nic pewnego) jeszcze wtedy dzis mamy swietne prace duzo zarabiamy a i jeszcze sciagnelismy rodzine bo ja uwazam ze tak nalezy nie pomagaccccccccccccccccccccccc nie ZAZDROSCIpozwolic drugiemu cos osiagnąc i sie dorobic .Tu nie ma sensu w ogole sie udzielac bo krytyka polakow to najsilniejsza strona Ja pochodze z rodziny gdzie kobieta wychowuje dzieci a mezczyzna pracuje mimo ze i ja jestem zaradna bo jestm kosmetyczka i wcale nie musze wychodzic z domu a wy dzis udajecie zajeb...kobiety samo wystarczalne bo ja wole siedziec z dzieckiem w domu i przygladac mu sie jak rosnie a nie oddawac w obce rece by pojsc do pracy to jest okropne wy tez takie jestescie zal mi was i waszych dzieci ci co sa normalni odbiora to dobrze ci co skomentuja moj opis sa jacy sa ...zostaiwam wybor dzieki tym ktorzy mysla podob ie jak ja pozdrawiam i wiecej nie poprosze nigdy o radePOLAKAAAAAAAAAAAAAAAA
  Profil uzytkownika: madzia3005     
Viggo


Wpisów: 2575
Od: 2012-09-16
2014-02-10 10:57
Masz widac sporo czasu, wykorzystaj go na samoksztalcenie. Wez moze polski slownik do reki, przyda sie.
  Profil uzytkownika: Viggo     
tittut


Wpisów: 373
Od: 2010-04-08
2014-02-10 11:00
Pojechalas az nam w piety poszlo...

Do tego co proponuje Viggo sugeruje przeczytanie (ze zrozumieniem!!!) tego watku:

http://www.poloniainfo.se/ forum/temat.php?temat=45767
  Profil uzytkownika: tittut     
wandaelzbieta


Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
2014-02-10 11:16
Autorko pytania, odpowiem Ci tak: "madry Polak po szkodzie, a rozwodka po rozwodzie". Zyj dlugo i szczesliwie, bazuj na mezu, moze bedziecie do "grobowej deski" razem. Czego Ci z calego serca zycze. Polacy Ci beda potrzebni wtedy jak przytrafi sie nieszczescie( np. choroba jedynego zywiciela rodziny), ktorego przy najlepszych zalozeniach nie mozesz wykluczyc. W Szwecji bedziesz zyla z socjalu miedzy innymi z podatkow tych wstretnych Polakow. Masz zawod, ale co on bedzie wart za pare lat, bez dokszalcania sie i udzialu w zyciu zawodowym - nic. Bedziesz sobie mogla tym swiadectwem wytapetowac sciany. Ludzie Ci przekazuja swoje doswiadczenia i pomysl o tym, a nie drap na oslep jak rozloszczona kotka.
  Profil uzytkownika: wandaelzbieta     
Vendela


Wpisów: 747
Od: 2012-11-19
2014-02-10 11:34
madzia3005
Wez sie uspokuj, wiesz jak bylo w dawnej komunistycznej Polsce? Obydwoje moi rodzice (lekarze) pracowali, wyslano mnie najpierw do zlobka a potem do przedszkola.

Zawsze mi wkuwali do glowy jakie to wazne zeby miec wykrztalcenie i stac na wlasnych nogach. W komunistycznej Polsce z tego co pamietam to wiele kobiet pracowalo i nawet w fabrykach. Nie pamietam zebym miala kolezanke której matka byla w domu a pochodze z samego centrum Krakowa.

Zawsze bylam niezalezna jeszcze zanim przyjechalam do Szwecji. Moje kolezanki w Polsce bardzo sie spieszyly zeby wyjsc za maz i miec dzieci a ja nie. Ja chcialam za granice i zyc innaczej niz w tej szarej komuistycznej Polsce.

Dlugo w Szwecji mieszkalam sama, sama zarabialam i sama investowalam. Czekalam do 40-stki zanim zdecydowalam sie na dzieci. Jak dzieci sie urodzily moglam pozwolic sobie zarówno ja jak i maz, zeby pracowac mniej. Cala moja trójka zaczela przedszkole w wieku 3 lat i byli zawsze w przedszkolu tylko miedzy 9-15. Oczywiscie nie musze pisac ze zawsze mialam czas dla dzieci, ze zawsze bylam na Lucia czy sommarfest.

Wiec nie przezywaj ludzi od Szwedek. Duzo bys sie mogla zreszta od nich nauczyc. Caly prawny system w Szwecji jest tak skontruowany ze kazdy odpowiada za swoja ekonomie.

Zycze ci naprawde dlugiego i szczesliwego malzenstwa i meza, który sie toba zajmie. A co zrobisz jak któregos dnia sie wyprowadzi, rozwód dostanie po 6 miesiacach (tak dlugo, bo macie wsólne dzieci) nawet bez twojej zgody.

Zarzada zeby dzieci u niego mieszkaly tydzien a u ciebie tydzien i wtedy nawet nie bedziesz miala prawa do alimentów. Co wtedy zrobisz jezeli jestes od niego zalezna?

  Profil uzytkownika: Vendela     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2014-02-10 11:37
Ja tez dorzucę swoje trzy grosze:
Bardzo fajnie ktos tu napisal w innym temacie: to forum dyskusyjne a nie portal informacyjny. Jesli chcesz czystej info - to nie szukaj na forum DYSKUSYJNYM. Jak sama nazwa wskazuje tu KAZDY temat moze podlegać dyskusji.
Jesli sie nie ma mozliwosci zadzwonienia do wiarygodnego źrodła info, to na necie znajdzie sie wszystko. Ba! W SE zadbali nawet aby najwazniejsze odpowiedzi byly w jezyku polskim.
  Profil uzytkownika: dankom     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2014-02-10 11:39
Vendela
  Profil uzytkownika: dankom     
Viggo


Wpisów: 2575
Od: 2012-09-16
2014-02-10 11:40
Vendela z Madzia, moze na spolke ksiazki/slownik kupicie?
  Profil uzytkownika: Viggo     
Viggo


Wpisów: 2575
Od: 2012-09-16
2014-02-10 11:44
"Jesli chcesz czystej info - to nie szukaj na forum DYSKUSYJNYM"

Ale do ludzi nie dociera to! Tylko dlatego, ze jest to JEDYNE sprawnie funkcjonujace forum Polakow w Szwecji. Jednakze funkcjonujace dzieki nam, dzieki ludziom, ktorzy sie w pracy troszke nudza i zamiast czytac plotki na innych forach wchodza na Polonie Info i POMAGAJA!!!

Ale w podziece uslysza/przeczytaja, ze sa wilkami, bleeee!
  Profil uzytkownika: Viggo     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2014-02-10 11:51
A gdzie "Dziekuje"?
  Profil uzytkownika: dankom     
Viggo


Wpisów: 2575
Od: 2012-09-16
2014-02-10 11:57
Nie bardzo jest za co dziekowac, to przeciez twoj OBOWIAZEK poswiecac swoj czas i checi na odpowiadanie!

WYKONAC!!!
  Profil uzytkownika: Viggo     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2014-02-10 12:05
TAK JEST! ROBI SIE!
  Profil uzytkownika: dankom     
hester


Wpisów: 1191
Od: 2013-08-07
2014-02-10 12:50
Przeczytalam wpis Madzi i wlos mi sie zjezyl wszedzie

Alez, Droga Madziu - szwedzkie przedszkola to jest cud dobrodziejstwa dla matek, ktore oddajac dzieci 'w obce', zreszta bardzo wykwalifikowane rece, maja sposobnosc pracy, szkolen, uczelni, rozwoju a co za tym idzie - awansu spolecznego.
Z takim wsteczniackim mysleniem Ty sie,Droga Madziu, po prostu do tej Szwecji, piszac najogledniej - nie nadajesz.

Oczywiscie, poniewaz nikt za nikogo zycia nie przezyje - ja Ci zycze szczesliwosci wszelkiej !
  Profil uzytkownika: hester     
Viggo


Wpisów: 2575
Od: 2012-09-16
2014-02-10 13:04
Hester, trafnie!
  Profil uzytkownika: Viggo     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2014-02-10 13:05
Przedszkole nie jest tylko dobrodziejstwem dla matki. Dziecko tez duzo z tego ma.
  Profil uzytkownika: dankom     
hester


Wpisów: 1191
Od: 2013-08-07
2014-02-10 13:32
W Polsce przedszkoli ciagly niedostatek i placi sie wysoka mies. stawke nawet wowczas, gdy rodzice pracuja, czeka sie nadal dlugo na miejsce dla dziecka , pomimo nizu demograficznego.

Tutaj ma sie 'podane na srebrnej tacy' i tez 'nie pasi' ?
  Profil uzytkownika: hester     
Adashi79
Stockholm


Wpisów: 117
Od: 2011-03-19
2014-02-10 15:37
przeciez nalezy jej sie wszystko...od momentu podjecia pracy na siebie bez umowy...tylko Madzia chce wiedziec jak sobie zalatwic umowe na kogos zeby te skladki placic...zeby potem dostawac te i inne ..nalezace sie profity...o co wam chodzi...??..czemu jestescie tacy pomocni...??..przeciez napisala...pracuje na siebie bez umowy...jej maz tez ..wykonczeniowke robi...czyli oni tu sa ale ich niema....czekaj Madzia...teraz sluchaj powaznie...lepiej sie postaraj zeby Cie nikt nie podpierdolil z rodakow(polaki??)...(polacy..??)) ze pracujesz na siebie...bo jak urzad podatkowy Cie wezmie w obroty...to..wtedy sie poplaczecie obydwoje....sorry...we troje...
  Profil uzytkownika: Adashi79     
kratka


Wpisów: 880
Od: 2012-02-18
2014-02-10 18:16
wszystko fajnie az pewnwgo dnia przyjdzie pismo ze skatu i do zaplacenia 400 tys zlotych albo wiecej baw sie i zarabiaj.Tylko nie placz pozniej ze nie masz na chleb
  Profil uzytkownika: kratka     
madzia3005


Wpisów: 10
Od: 2014-01-21
2014-02-17 08:11
adaski79 jedna z normalniejszych ktora ze zrozumieniem przecztała moj komentarz a raczej podpowiedz od rodakow ktorzy sa tu dłuzej.... dziekuje ci seredcznie naprawde ciesze sie ze jest ktos mojego pokroju walka jest o to ze ja chce zerowac na mezu przyszłym eheheh ale ja nie napisalam ze chce siedziec bezczynnie w domu tylko nasze polaczki nie umia czytac a mowia ze sa po studiach ) coz Nie napisałabym juz nic ale PODZIEKOWANIA sie naleza tobie adashi79 A co do podpierd...to dlaczego mnie to nie zdziwiło???? NIE mam czasu nawet na komentarz tego wiem jak tu jest i mimo ze nigdzie nie wychodze i z nikim sie nie kumpluje to widze i slucham siedzac w metrze padaczkii
  Profil uzytkownika: madzia3005     
dankom


Wpisów: 4278
Od: 2003-01-28
2014-02-17 10:02
  Profil uzytkownika: dankom     
wandaelzbieta


Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
2014-02-17 11:04
Madzia, ty lepiej zamilcz
  Profil uzytkownika: wandaelzbieta     
Lunab


Wpisów: 3474
Od: 2009-10-01
2014-02-17 11:20
Odnosnie wysokiej hyry u "polaczkow" to czas najwyzszy, abys poznala szwedzkie realia.

Polowa jednej pensji (przecietnej)to jest normalna hyra.
Masz szczescie, ze w ogole ktos ci wynajmuje bez wymagania numeru personalnego i umowy o prace.





  Profil uzytkownika: Lunab     
Forum -> Sprawy polonijne -> ciąża bez nr,person
Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy






Praca w Malmö (Malmö)
Firma zatrudni (Bandhagen )
sprzatanie (Stockholm)
Praca wykończenia budownictwo (Anderslov)
Praca popoludniami na zastepstwa (Stockholms län)
Remont kuchni (Stockholm)
Remont łazienek (Stockholm)
Praca w okolicach Halmstad, Falkenberg, Varberg. (Varberg/ Halmstad )
Więcej





8 najładniejszych miejsc z drzewami wiśniowymi w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Wielkanocna wyprawa do wschodniej Albanii.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Ugglegränd o jednej z najkrótszych uliczek w Sztokholmie.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 29 gości
oraz 1 użytkowników.


Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony