Odwiedzin 37785785
Dziś 2555
Sobota 20 kwietnia 2024

 
 

Forum: Życie w Szwecji - Zycie w szwedzkim spoleczenstwie

 
 

Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy
AutorZycie w szwedzkim spoleczenstwie
umea


Wpisów: 179
Od: 2006-03-25
2013-09-01 19:56
Chcialabym podzielic sie refleksja po obejrzeniu filmu "Hej Svensk". Dokument ten opowiada o szwedzkiej szkole w Husby i klasie skladajacej sie wylacznie z dzieci imigrantow. Jedyna szwedzka postacia jest nauczycielka Maja. Wiekszosc dzieci w klasie urodzona jest w Szwecji i jak twierdza przed kamera czuja sie Szwedami. W pewnym momencie pada pytanie do dzieci czy maja szwedzkich kolegow i czy byly kiedys w szwedzkim domu. Dzieci odpowiadaja chorem: nie, po czym jeden z chlopcow mowi, ze widzial jak szwedzka rodzin a grilluje w ogrodku. Dla mnie bylo to wstrzasajace, ze mozna zyc w spoleczenstwie a jednak poza nim. Co o tym sadzicie?
  Profil uzytkownika: umea     
bolek1970
PZU


Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
2013-09-01 19:59
A, Ty ilu masz szwedzkich znajomych, ktorzy Cie zaprosili, do siebie do domu, na przyklad ?

Wniosoki, nasuwaja sie same...

pzdr
  Profil uzytkownika: bolek1970     
umea


Wpisów: 179
Od: 2006-03-25
2013-09-01 20:02
Dosc sporo, ale rzecz akurat nie dotyczy mnie.
  Profil uzytkownika: umea     
Vendela


Wpisów: 747
Od: 2012-11-19
2013-09-01 20:56
"Dla mnie bylo to wstrzasajace, ze mozna zyc w spoleczenstwie a jednak poza nim. Co o tym sadzicie?"

Dlaczego wstrzasajace? Tak jest w kazdym kraju. A czy mylslisz ze w Polsce jest lepiej? Czy polacy chetniej zapraszaja cudzoziemców do domu, szczególnie tych z poza Europy.

Dopuki Szwecja miala niewielu emigrantow to sytuacja byla inna. Ale teraz po prostu ich jest za duzo. Traktuje sie ich jako zagrozenie i jako problem.

Przyjezdza za duzo ludzi którzy nie respektuja szwedzkiego prawa, kultury i socialnych kodów.

I bedzie coraz gozej. Spoleczenstwo bedzie coraz bedzie segregerad.



  Profil uzytkownika: Vendela     
umea


Wpisów: 179
Od: 2006-03-25
2013-09-01 21:19
Dla mnie bylo to o tyle dziwne, ze dopuszcza sie do tak ekstremalnych sytuacji. To niewinne dzieci a na "dzien dobry" nie maja szans na integracje ze spoleczenstwem mimo, ze sa tu urodzone, chodza do szwedzkiej szkoly i czuja sie, jak same mowia Szwedami. Wiekszosc z nich nigdy nawet nie byla w kraju, z ktorego pochodza rodzice. Dla mnie to smutne i przerazajace.
  Profil uzytkownika: umea     
blu


Wpisów: 2594
Od: 2006-02-06
2013-09-02 00:31
Mi sie osobiscie bardziej podoba kiedy widze jak griluja czarnoskorzy, po 15-20 osob. Taki gril jest godny zazdroszczenia .

A wspolczuc to trzeba szwedom. Emigranci przejeli cale dzielnice, a tam gdzie ich wiekszosc tam sa tez w duzej mierze ich prawa, z ktorymi sie nie dyskutuje w obawie o posadzenie o dyskryminacje , rasizm czy tez obraze uczuc religijnych. Spoleczenstwo " szwedzkie" bedzie niedlugo jedynie nazwa wynikajaca z nazwy kraju .
  Profil uzytkownika: blu     
kajetan
Sztokholm


Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
2013-09-02 01:41
"Dla mnie bylo to wstrzasajace, ze mozna zyc w spoleczenstwie a jednak poza nim. Co o tym sadzicie?"

To jest wlasnie ta segregacja. Nie mozna powiedziec, ze oni zyja poza spoleczenstwem (jak np. Cyganie czy Amish w swoich obozach). Oni zyja w spoleczenstwie, ktore sklada sie z przekroju osob, ktore w tej dzielnicy wyladowaly. Nikt sie nie chowa, nie izoluje, chetnie by znali Szwedow, gdyby jacys tam byli. To jest w duzej mierze polityczna porazka przede wszystkim.
  Profil uzytkownika: kajetan     
mikolajf
Stockholm


Wpisów: 402
Od: 2008-09-27
2013-09-02 07:00
Szwedzi od stuleci znani sa jako "inåtvända". Obcokrajowcy zmienili to troche, ale niewielu Szwedow szuka kontaktow z a wrecz powiedzialbym wielu unika ich. Czy tak jest czy nie jest w innych krajach to zadne wyjasnienie. TUTAJ tak jest. Tu nie bylo wojny od stuleci i nikt nie potrzebowal swojego sasiada. Klimat tez nie sprzyja zawieraniu kontaktow. Powiedzialbym, ze Szwedzi toleruja obcokrajowcow, bo nie maja innego wyjscia. Na zewnatrz sa poprawni politycznie. Ale nikt ich nie zmusi do zawierania kontaktow, bo oni po prostu nie czuja takiej potrzeby.
  Profil uzytkownika: mikolajf     
prababcia


Wpisów: 1822
Od: 2012-10-21
2013-09-02 09:46
Szwedzi uwazaja, ze dobry sasiad to taki co sie przez plot usmiecha, ale przez niego nie przelazi.

Ja mam bardzo dobrych sasiadow, ale na to trzeba bylo
piedziesiat lat znajomosci.



Ale zaraz po wojnie, szwedzi okazywali duzo serca.
  Profil uzytkownika: prababcia     
Vendela


Wpisów: 747
Od: 2012-11-19
2013-09-02 10:50
mikolajf
Dobrze to napisales. Szwedzi nie maja potrzeby kontaktu z invadrare to invandrare maja, albo lepiej powiedziec, powinni szukac kontaktu ze szwedami.

Jezeli dorosli ludzie podejmuja decyzje ze przeprowadzaja sie do innego kraju, to jest ich obowiazkiem, odpowiedzialnoscia zeby integrera swoje dzieci i siebie w tym spoleczenstwie. A nie spodziewac sie ze spoleczenswto to za nich zrobi.

Przede wszystkim jak najszybciej uczyc sie jezyka (poprawnie!)Zadbac zeby dzieci chodzily do szkól ze szwedzkimi dziecmi. Nie ma tych dzieci w najblizszej szkole to moze musze wstac codziennie godzinne wczesniej zeby dziecko zawiesc do takiej szkoly.

Zapisac dziecko np. na fotboll, pijke reczna czy co kolwiek zeby moglo miec mozliwosc spotkania szwedzkich dzieci. Wysylac dziecko na kolonie, szwedzkie obozy.

W wolnym czsie poznawac Szwecje, jechac do Åre, Sälen na Gotland. W wekend pojechac do centrum, isc do museum, isc na plac zabaw gdzie sa szwedzkie dzieci itd itd.

Przede wszystkim uczyc sie szwedzkich kodód socialnych; jak nalezy sie zachowywac, co nalezy powiedziec. Byc otwartym i pozytywnie nastawionym do nowego kraju.

Jak dzieci ciagle w domu slysz ze szwedzi sa tacy, owacy, ze wszystko w Szwecji jest zle to jak maja sie intergera w tym kraju? W domu nie patrzy sie na szwedzka telewizje i nie wie sie co sie dzieje w tym kraju.

Rodzice spotykaja na ogól tylko osoby ze swojego kraju, nie szukaja kontaktu ze szwedami, odwrotnie, czasami nawet zabraniaja kontaktu ze szwedzkimi dziecmi.

Przyklad, jedno z moich dzieci odwiedza polska rodzine, która ma dzieci w tym samym wieku. Moje dzieci niestety nie mówia dobrze po polsku i nie jezdza do Polski. Szwedzki jest ich pierwszym jezykiem. To mówi mamma do mojego dziecka; u nas w domu mówi sie po polsku, nie mów po szwedzku.

Mojej córce zrobilo sie przykro i juz wiecej ich nie odwiedzlismy sie. A to jest wlasnie rodzinna, której dzieci tylko jezdza do Polski i tylko spotykaja polaków a sa urodzone w Szwecji.
  Profil uzytkownika: Vendela     
skoczek


Wpisów: 4902
Od: 2003-02-15
2013-09-02 11:05
"Przyjezdza za duzo ludzi którzy nie respektuja szwedzkiego prawa, kultury i socialnych kodów.

I bedzie coraz gozej. Spoleczenstwo bedzie coraz bedzie segregerad."


Ooooo wlasnie ... wypadek z wczoraj ...
Jade sobie z laseczka do znajomych przez jakiej tam wsie ...naraz na jakims skrzyzowaniu w jakis wiosce stoi dziewczyna z piatka dzieci (dwoje w wozku ) reszta taka miedzy 3-5 lat obok) i czeka na przejscie... zatrzymalem sie i przechodza... smieja sie do nas i machaja raczkami....(no to my tez do nich )Dziewczyna typowa ladna szwedka, dzieci kazde ma wloski jak len jasne..Nie wiem co mnie napadlo i mowie do towrzyszki : myslisz ze ona pracuje??? na co ona : napewno nie... no to ide dalej: no to w takim razie ja i ty placimy na to ze ta gromadka taka szczesliwa.... na co ona patrzy sie na mnie i mowi: napewno tak jest ale z checia zaplace na te szwedzkie dzieci niz na to arabskie dziadostwo z 10 dziecmi w jedej rodzinie....(Moze tlumaczenie rozmowy nie jest exakt , ale tak mniej wiecej ....)
  Profil uzytkownika: skoczek     
darsim
Stolica


Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
2013-09-02 11:06
W domu nie patrzy sie na szwedzka telewizje i nie wie sie co sie dzieje w tym kraju."

to lepiej dla nich zeby nie wiedzieli

jak sie dowiedza to moze zaczna zalowac ze tu przyjechali
  Profil uzytkownika: darsim     
Aby sorell


Wpisów: 11327
Od: 2010-04-16
2013-09-02 11:07
Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu.
  Profil uzytkownika: Aby sorell     
violina
Gbg


Wpisów: 2004
Od: 2007-03-01
2013-09-02 11:23
Szwedzi zachowuja dystans i sa ostrozni w zawieraniu znajomosci, a ich dom, to jest bardzo prywatna sfera.
Wcale sie im nie dziwie, ja tez jestem ostrozna w zawieraniu znajomosci....ale z Polakami, bo zawiodlam sie okrutnie i calkowicie.

Sasiadow mam ok, rozmawiamy sobie przez plot, czasem ktorys zapuka i ma cos do powiedzenia, ale do srodka nie chca wchodzic, bezpieczniej jest na schodkach wyluszczyc sprawe. Jak cos potrzeba potrafia poprosic o pomoc ale sami tez pomagaja w razie potrzeby, o czym moglam sie, wielokrotnie, przekonac. Jeden, w zeszlym tygodniu skosil mi trawe przed domem (bez prosby) bo wiedzial, ze boli mnie noga. Zawsze majacha raczkami na dzien dobry i pytaja o zdrowko. Dyskutuja o sprawach codziennych w Szwecji. Jest to mozliwe, bo nigdy nie mielismy w domu polskiej telewizji i zyjemy tym, co dzieje sie tutaj i w swiecie.
Rodacy czesto "sie kisza" w polskim sosie, stwarzaja sobie tutaj "mala Polske", wszystko co polskie jest najlepsze (glownie jedzenie i polskie maniery) wiec trudno sie przystosowac. W takim razie, po jasna ch...re tutaj przyjechali?
  Profil uzytkownika: violina     
kajetan
Sztokholm


Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
2013-09-02 14:56
Ludzie zazwyczaj zawieraja "przyjaznie na cale zycie" w bardzo mlodym wieku, w szkole. Potem ma sie kolegow z pracy, z ktorymi sie ewentualnie mozna zaprzyjaznic, jak ma sie wiele wspolnego. I wystarczy. Wyjezdzajac do innego kraju tracimy bliski kontakt z przyjaciolmi i musimy poszukac sobie nowych. Mieszkancy nowego kraju (Szwecji w tym wypadku) swoich przyjaciol nie potracili i w odroznieniu od nowoprzybylych nie szukaja na sile nowych znajomosci. Dlatego najczesciej imigranci przyjaznia sie ze soba nawzajem, bo sa w podobnej sytuacji, nawet nie bedac z tego samego kraju. Takie moje 3 grosze.

  Profil uzytkownika: kajetan     
black sabbath


Wpisów: 9092
Od: 2012-06-16
2013-09-02 18:31
rodzice emigrantow sa wszystkiemu winni,sami chca mieszkac wsrod swoich a dzieci cierpia przez nich,ja nie mialem zadnych problemow ze szwedami tak samo zapraszali mnie jak ja ich,urodziny,slub lub inne potancowki nigdy nie mialem z tym problemow.kazdy z nich ma teraz rodzine sa w roznych miastach i spotkac sie nie jest prosto,jak sie zaprasza szweda do domu to nie mozna oczekiwac od razu ze on zaprosi obcokrajowca ,a obc.....c od razu robi problem bo on powinien zaprosicz itd w polsce faceci rozmawiaja o samochodach (kto ma lepszy) du....y jak najbardziej aktualne .....i polityka,w szwecji mowi sie o rodzinie,domu i ich roznych zaiteresowan,
  Profil uzytkownika: black sabbath     
bolek1970
PZU


Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
2013-09-02 18:39
"Ludzie zazwyczaj zawieraja "przyjaznie na cale zycie" w bardzo mlodym wieku, w szkole. Potem ma sie kolegow z pracy, z ktorymi sie ewentualnie mozna zaprzyjaznic, jak ma sie wiele wspolnego. I wystarczy. Wyjezdzajac do innego kraju tracimy bliski kontakt z przyjaciolmi i musimy poszukac sobie nowych. Mieszkancy nowego kraju (Szwecji w tym wypadku) swoich przyjaciol nie potracili i w odroznieniu od nowoprzybylych nie szukaja na sile nowych znajomosci. Dlatego najczesciej imigranci przyjaznia sie ze soba nawzajem, bo sa w podobnej sytuacji, nawet nie bedac z tego samego kraju. Takie moje 3 grosze."


Madrego, to i milo posluchac...

Nie lubie tego robic, ale czasem, musze tu jakies polskie analogie przytoczyc !

Ilu z nas, w Polsce zaprosiloby do siebie nowo poznanego Ukrainca, czy Wietnamczyka(ktorzy sa, w Polsce dosc silymi grupami, emigracji) ?

Tu, dziala to tak samo !
A, bez demonizowania, to dziala podobnie, jak opisal Kajetan(i, to chyba nie tylk, w Szwecji)...

pzdr,
  Profil uzytkownika: bolek1970     
camel
Simrishamn


Wpisów: 39
Od: 2013-03-28
2013-09-02 22:04
skoczek no a moze w twoim imieniu zrobia Dzichat. Nie rozumiem co sie czepiacie sprzedali pola roponosne dla sasiada przybyli do Szwecji. Prababcia to moze jeszcze napisze za co Szwecja po wojnie tak przyjmowala. A przyjazn mysle przetrwa czy z Szwedem Polakiem Irakiem Ukraincem Litwinem Bialorusem Niemcem czy innej masci znajomych sami sobie dobieramy. Zyjemy tak zeby bylo dobrze chyba oto chodzi w zyciu Tak?
  Profil uzytkownika: camel     
prababcia


Wpisów: 1822
Od: 2012-10-21
2013-09-03 01:40
Zaraz po wojnie, to moje pierwsze lata na emigracji.
Sasiadka w kamienicy, ktora przyszla rano z ciastkami na "Lucje" czy kolezanki w pracy, ktore zapraszaly mnie zawsze na swoje "syjunty" nie myslaly za co.

Byly dla mnie bardzo serdeczne i to do dzis pamietam.










  Profil uzytkownika: prababcia     
Forum -> Życie w Szwecji -> Zycie w szwedzkim spoleczenstwie
Ten wątek jest stary. Komentowanie wyłączone.
Pokaż wpisy









Praca w firmie sprzatajacej (Stockholm )
Potrzebuje hydrawlika (Stockholm )
MYCIE OKIEN (STOCKHOLM)
Sprzatanie minimum 50% lub 100% grafiki (Täby)
Praca (Värmdö )
Praca-sprzatanie (Täby)
Brukarstwo (Täby)
Praca dla ogólno budowlańca (Skåne)
Więcej





Szwecja o smaku lukrecji czyli spotkanie w bibliotece Morenowej.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Kristineberg slott – piękny pałacyk z Kungsholmen.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji
Muzeum tramwajów w Malmköping.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Moja historia cz.5
Polka w Szwecji
Przygoda z malowaniem
Polka w Szwecji
Nowe szwedzkie słowa 2023 - nyord
Szwecjoblog - blog o Szwecji


Odwiedza nas 20 gości
oraz 0 użytkowników.


Kolejny Polak ofiara szwedzkiego multikulti
Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony