| Autor | polski sklep |
chupacabra
Wpisów: 27
Od: 2013-02-04
|  2013-08-01 21:39
witam,czy jest ktoś w miarę zorientowany ile na obecną chwilę jest czynnych polskich sklepów w sztokcholmie?wiem, na dole jest lista; lecz nie wiem czy aktualna.czy ktoś podejmie temat  |
| |  |
Viggo
Wpisów: 2575
Od: 2012-09-16
| 2013-08-01 22:44
Dokladnie zero! Nie ma zadnego w twoim miescie. |
| | |
kajetan
Sztokholm
Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
| 2013-08-01 23:33
Zobacz w katalogu firm (link w menu). Lista jest w miare aktualna. |
| | |
chupacabra
Wpisów: 27
Od: 2013-02-04
| 2013-08-03 20:53
viggo, nie bądż złośliwy,rozumiem twój sarkazm..
jest coś na Sundyberg?mam tam miejscówkę.co Wy na to gyby własnie tam powstał ciekawy sklep przez duże S..?polski oczywiście.czy Sztokholm nie jest już nasycony takimi usługami?
|
| | |
namn
Sztokholm
Wpisów: 153
Od: 2012-10-28
| 2013-08-03 22:44
Mnie sie wydaje ze najlepiej wybrac lokalizacje w ktorej mieszka duzo polakow. Pewnie jakies statystyki w SCB sie znajda.
Slyszalem ze w Sztokholmie jest kilka polskich sklepow ale niestety w zadnym nie bylem. |
| | |
bolek1970
PZU
Wpisów: 11503
Od: 2006-07-05
| 2013-08-04 11:05
Troche tych sklepow jest, a polskie produkty mozna tez znalezc, w osiedlowych, "tureckich" marketach, w szczegolnosci w dzielnicach, gdzie mieszka sporo polakow !
Gra moze nie byc warta swieczki, jesli nie bedziesz wyjatkowo konkurencyjny... |
| | |
ulaczka
Sztokholm/Warszawa
Wpisów: 1942
Od: 2000-09-04
| 2013-08-04 11:08
Dwa lata temu było 6 polskich sklepów w Sztokholmie, dziś jest 13. Nie wiem, czy to jest nasycenie rynku, ale konkurencja jest mocna. |
| | |
chupacabra
Wpisów: 27
Od: 2013-02-04
| 2013-08-04 22:09
dziękuję Wam za wypowiedzi,a jak wygląda z pozycji mieszkańca sztokholmu dzielnica Sundyberg?czy jest atrakcyjna dla otwarcia takiego sklepu?czy polak w tej stolicy naprawdę fatyguje się specjalnie do polskiego sklepu aby nabyć krajową wędlinę,śmietanę itp?może szwedzkie mięcho i cała reszta jest całkiem,całkiem dla polskiego podniebienia smakowo jak i cenowo?wybaczcie za te może naiwne pytania ale szwecję znam tylko z inernetu i byłem tam osobiście dwa razy.może jest jakaś różnica pomiędzy szwecję a wyspami ...gdzie obecnie pomieszkuję?pozdrawiam |
| | |
chupacabra
Wpisów: 27
Od: 2013-02-04
| 2013-08-07 01:39
witam,ponawiam temat...czy ktoś zna te Sundyberg?czy szwedzi nie boją się konsumować naszych wędlin,mięs?na odległość cięzko jest wyczuć sytuację jaka tam u Was panuje dlatego proszę o opinie,dzięki i pozdrawiam.
p.s.jak wspomniałem wcześniej mam miejscówkę aczkolwiek wszelkie zabiegi mogą być daremne z powodu pużniejszego braku popytu także...dorze byłoby uniknąć ewentualnego klposu.... |
| | |
kajetan
Sztokholm
Wpisów: 16834
Od: 2000-09-01
| 2013-08-07 02:11
Zalezy jak sie sprzedasz, moim zdaniem. Jak otworzysz polski sklep o nazwie "Polski sklep" z polska flaga w drzwiach i zapachem kiszonej kapusty, to ci zaden Szwed nie wejdzie, ale jak zrobisz konkretny osiedlowy sklepik, z milym personelem, roznym podstawowym jedzeniem (chleb, maslo, mleko itd) nie tylko polskim, to pewnie ci co mieszkaja w okolicy beda przychodzic. Jezeli beda mogli zrobic tam podstawowe zakupy na codzien. Bo zeby ktos specjalnie chodzil tylko po jakies polskie jedzenie (oprocz Polakow) to nie chce mi sie wierzyc. |
| | |
