czarnobiala Stockholm
Wpisów: 187 Od: 2009-05-11
| 2013-03-22 12:11 Chodzi o podzial majatku...sprawa zaszla do syndyka i tu jest problem poniewaz jedna strona chce aby to syndyk wyznaczyl rzeczoznawce do wyceny nieruchomosci a druga strona chce aby to ona mogla wyznaczyc swojego rzeczoznawce.Czy syndyk ma prawo sam wyznaczyc niezaleznego rzeczoznawce nie zwracajac uwagi na protesty tej osoby,czy musi miec pozwolenie z sadu na jakiekolwiek dzialanie? Dwoch adwokatow ma dwa odmienne zdania,moze ktos z piszacych na Forum zetknal sie z podobnym przypadkiem i umialby cos podpowiedziec? Z gory dzieki za wszystkie podpowiedzi |