Autor | Problem z przyspieszeniem OPEL ASTRA III TDI 1.3 p |
beatela
Wpisów: 1 Od: 2013-03-08
| 2013-03-08 10:07 Witam
Mam 5 -letnią Astrę III TDI 1.3 ecoteck ( przebieg 52 tyś ) i następujący problem..
W czasie jazdy samochód na 6 biegu jedzie maksymalnie 120 km/h. ( gdzie w pierwszych latach jechał spokojnie 180 km/h ) . W momencie kiedy zmieniam bieg z 6 na 5 to nawet kiedy mam wciśnięty gaz, samochód samodzielnie zwalnia do 100 km/h ... Wyprzedzanie innych samochodów jest nie możliwe, no chyba że ktoś jest zmęczony życiem.
Krótko mówiąc jazda tirem jest przyjemniejsza. Aha i przy rozpoczęciu jazdy , jadac na biegu 4 rozpędzając się do 80km/h samochód zachowuje się jakby sie zmęczył wówczas włącza się przez pare sekund światełko z ustreką i po zmianie biegu na 5 rozpedza się żółwim tempem do 100 km/h..... Problem w tym że byłam już 3 razy w salonie OPLA ! i zapłaciłam 3000 pln no i nic .... ten sam problem komputer, jak twerdzą nic nie wykazuje.... jeszcze jedno tachometr nigdy nie przekracza powyżej 3 x1000 ....
Nie znam się na samochodach ..... bardzo bardzo bardzo bardzo proszę o pomoc .... |
| |
maggie Stockholm
Wpisów: 12191 Od: 2001-01-02
| 2013-03-08 10:32 Ja sie nie znam, ja tylko za kierownica siedzie ale nie za wczesnie te biegi zmieniasz? 5 to jak juz jedziesz z predkoscia jaka chcesz a nie do rozpedzania.
1.3 to pojemnosc? Malutko to i za szybko nie wycisniesz.
Ja kiedys myslalam, ze moja Lola idzie jak noz w masle az mialam mozliwosc pojezdzic mustangiem a potem jeszcze usiasc za kierownica porsche, no i od tamtej pory mam wrazenie, ze mi sie auto popsulo, cisne i cisne i nic sie nie dzieje |
| |
mati23
Wpisów: 30 Od: 2010-06-30
| 2013-03-08 13:12 Mialem to samo niedawno. Komputer nic nie pokazuje bo nic nie jest zepsute tylko brudne. Mi czyszczenie zajelo okolo 4godzin z rozkrecaniem przy silniku 1.9. Skad jestes? |
| |
haaka
Wpisów: 183 Od: 2012-05-11
| 2013-03-08 14:12 Poproś o sprawdzenie i wyczyszczenie zaworu egr. W dieslach ten zawór wymaga czyszczenia co jakiś czas. Jeżeli jest zatkany to auto traci przyśpieszenie. Nie ma turbo i zachowuje się jak stary diesel, czyli rozpędza się i rozpędza.
Zatkanie zaworu egr nie wychodzi na komputerze. Zasugeruj to w warsztacie. |
| |
spagetti Sto(L)ica
Wpisów: 2227 Od: 2007-11-09
| 2013-03-08 14:44 Maggie nawet jak by dziewczyna zle biegi wbijala to nie ma opcij zeby auto nie moglo przyspieszyc na swoim momencie obrotowym.Juz nie wspomne o nieosiagalnej granicy 3 tys gdzie nie ma znaczenia czy auto ma motor 5 litrowy czy 1.3 . |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2013-03-08 16:39 Pompe paliwowa sprawdzic check, katalizator sprawdzic check, filtr paliwa sprawdzic check. Zobaczyl bym EGR ( Zawor recyrkulacji spalin, Czy cos nie jest za bardzo otwarte ... i na to obstawiam takze.
|
| |
haaka
Wpisów: 183 Od: 2012-05-11
| 2013-03-08 17:49 Jeżeli nic nie naprawili i samochód wciąż źle jeździ to za co właściwie zapłaciłaś 3000 ?
Pompa, katalizator to wyszłoby na komputerze.
Zatkany zawór EGR nie wychodzi a bardzo utrudnia jazdę. |
| |
JOLAND
Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2013-03-08 17:54 Ja mialem to samo w L200. Komputer nie pokazywal,ze to byla pompa paliwowa.Trzeba bylo pogonic dziada,bo w Szwecji tych pomp nie regeneruja,a w Danii spiewali dwie dychy. |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2013-03-08 20:13 "Szwecji tych pomp nie regeneruja,a w Danii spiewali dwie dychy."
A, tak polecales...
Spoko, to akurat, sie moze zdadrzyc, w kazdym modelu, dzisiejszych "globalnych czasow"...
pzdr, |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2013-03-11 18:42 Problem w tym że byłam już 3 razy w salonie OPLA
--------------------------------------- -----------
Nie korzystaj z uslug jakis ASO, OPLI - czyli oryginalnych serwisow - ( oprocz coroczego zwyczajnego serwisu ) - jesli chodzi o jakiekolwiek naprawy. Oni tam niczego nie potrafia ( oprocz wymiany oleju ). Bardzo czesto to praktykanci i ludzie bez profesji. Oczywiscie nie mowie o wszystkich takich serwisach. Znajdz sobie jakiegos fachure i niech on to zwyczajnie konkretnie zrobi a nie bedziesz sie bez celu jezdzic po serwisach i placic pieniadze za nic. Ja mam takiego znajomego ktory przez 25 lat naprawial czolgi i ciezarowki w wojsku, a teraz dorabia sobie na czarno. Zrobi praktycznie kazde auto, dokladnie i bezproblemowo. Niekiedy dzwonia do niego z Opla i Peugota i prosza go o rozkodowywanie i zrobienie niekiedy aut gdy ich serwisanci sobie nie radza, a czesto sobie nie radza. On sie tam nie pcha za 2100 na reke nie bedzie pracowal. Tyle zarobi przez 4,5 dni. I w ciagu dnia potrafi zrobic do 2,3 samochodow. Wymienia wszystkie czeci, jest bardzo rzetelny i robi to z sercem. Osobiscie nie polecam serwisow. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2013-03-12 11:05 z naprawy czolgu do samochodu osobowego?????to duzo mu nie brakuje zeby naprawial samoloty.....daj sobie siana tumpi(moze i on zdolny ale ja bym unikal,a co do tematu najlepiej zawsze jechac do warsztatu,troche zaplaci sie ale masz wieksze gwarancje niz u jakiegos kowala. |
| |
Tumpi
Wpisów: 781 Od: 2008-01-06
| 2013-03-12 21:36 z naprawy czolgu do samochodu osobowego?????to duzo mu nie brakuje zeby naprawial samoloty.....daj sobie siana tumpi(moze i on zdolny ale ja bym unikal,
A ja bym wrecz zachecal. Robi konkretnie, szybko i od nikogo nie zdziera. Pol mojej rodziny i kupe znajomych daje mu auta od lat. Zrobi wszystko i tak jak pisalem, do niego splywaja po cichu co chwile auta z z serwisow Opla m.in aby cos tam naprawic czy rozkodowac bo ich serwisanci sobie nie radza - a on zrobi.
Takich ludzi trzeba sobie szukac, takiej fachury ktore po cichu bez faktury zrobi konkretnie i na dlugo. Wiadomo trzeba zaplacic, ale nie tyle co w serwisach.
--------------------------------------- -------
a co do tematu najlepiej zawsze jechac do warsztatu,troche zaplaci sie ale masz wieksze gwarancje niz u jakiegos kowala.
Problem w tym że byłam już 3 razy w salonie OPLA ! i zapłaciłam 3000 pln no i nic ....
No tak.
Powiem ci jeszcze jedno. Ci najwieksi fachowcy w zyciu nie pojda pracowac do jakis serwisow Opla. Oni otwieraja wlasne warszataty, a najlepiej robia samemu po cichu na czarno, bo z tego maja ogromne pieniadze. Tak jak moj znajomy 40 letni wojskowy mechanik - emeryt, ktory na dniach robi ludziom auta. |
| |