| Autor | Przesiedlenie do Szwecji |
miromarkus
Wpisów: 4
Od: 2013-02-21
|  2013-02-21 11:27
Witam.
Moja mam i je mąż zamierzają przenieść się do Szwecji. Frank jest Szwedem, ale mieszka w Polsce już od 20 lat. Mama ma obywatelstwo polskie. Oboje mają emerytury i środki na przesiedlenie. Nie są krezusami, ale mają dość pieniędzy na zagospodarowanie. Oboje po 80 lat. Także mama zna szwedzki podstawowy i w prosty sposób potrafi się porozumiewać.
Pytania:
*jak się załatwia takie sprawy - przesiedlenie ?
*do jakiego urzędu/urzędnika w Karlskronie się zwrócić ?
(na maile po ang. urząd nie odpowiedział)
*chcą starać się o mieszkanie socjalne, 2 pokoje z kuchnią
*jak się do tego zabrać ?
*jakie są koszty takiego wynajmu na miesiąc ?
Każde wsparcie radą będzie mile widziane. A może ktoś mógłby pomóc (emeryt, mający czas na takie działanie); gratyfikacja do ustalenia
Pozdrawiam. Mirosław
miroslaw_marek@wp.pl
+48602179132
|
| |  |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2013-02-21 11:31
Niech Frank sie tym wszystkim zajmie. |
| | |
Vendela
Wpisów: 747
Od: 2012-11-19
| 2013-02-21 11:45
*chcą starać się o mieszkanie socjalne, 2 pokoje z kuchnią"
Co masz na mysli mieszkanie socialne? Myslisz ze poniewaz maja 80 lat i chca wrócic do Szwecji i tu mieszkac to dostana mieszkanie? Nie, tak to nie funkcjonuje. Musza kupic mieszkanie, albo wynajac z drugiej reki a potem ustawic sie w kolejce i skadac podanie o mieszkanie w åldersboende (dla straców).
Najlepiej zadzwonic do komuny do którejchca sie przeprowadzic i sie spytac. Mamy maz jest Szwedem to napewno mówi dobrze po szedzku.
|
| | |
simply_Ola
Wpisów: 8853
Od: 2011-01-04
| 2013-02-21 14:23
Nie ma czegos takiego co sie nazywa åldersboende tylko äldreboende, seniorboende albo seniorlägenheter. |
| |  |
dorka2012
Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
| 2013-02-21 14:58
a dlaczego oni sie chca przeniesc? w pl za te szw emeryture dostana wiecej niz w szw, chodzi o sluzbe zdrowia? |
| | |
Martin85
Wpisów: 165
Od: 2009-09-04
| 2013-02-21 15:04
nigdzie nie jest napisane, ze maja szwedzka emeryture.
|
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2013-02-21 16:04
mieszkania socjalme przyznaje komuna zdaje sie
jesli nie sa zarejestrowani w komunie to im nie przyznaja
pomijajac ze i tak nie maja nawet dla tych co sa zarejestrowani i potrzebuja |
| | |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
| 2013-02-21 16:26
Przeciez sa konsulaty szwedzkie i ambasada w Polsce, moga sie sami wszystkiego dowiedziec. |
| | |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
| 2013-02-21 17:22
http://www.swedenabroad.co m/sv-SE/Ambassader/Warszawa/
na tej stronie masz informacje dla obywateli szwedzkich. |
| | |
Ulf
Wpisów: 278
Od: 2013-02-21
| 2013-02-21 20:23
"åldersboende"?no to sie vendela popisalas. Nie wstyd ci? Gdyby ta elita w ktorej sie obracasz wiedziala jakie byki strzelasz to wypadlabys z towarzystwa |
| | |
miromarkus
Wpisów: 4
Od: 2013-02-21
| 2013-02-22 18:01
Witajcie i dzięki za wpisy.
Byłem już w Szwecji z Frankiem i mamą. W gminie Rydaholm, gdzie kiedyś mieszkał. Ale nie potrafił załatwić przez cały dzień nic finalnego, wróciliśmy. On zna szwedzki, bo jest Szwedem (: Tyle, że ma ponad 80 lat i jest prostym robotnikiem. Emeryturę dostaje ze Szwecji, na konto w polskim banku. Po polsku ani słowa, a mieszkał w kraju 20 lat ! "Zardzewiał" zupełnie, bo przecież wszystko za niego w Polsce załatwiała mama. Powodem wyjazdu jest nostalgia Franka, chęć powrotu do swego kraju na starość oraz lepsza (jak sądzą) opieka lekarska. Franek mówił, że (w czasach kiedy opuszczał Szwecję), miałby prawo do lokalu socjalnego, z powodu statusu społecznego (emeryt, z niską emeryturą).
Chcielibyśmy przenieść staruszków do Karlskrony, bo najbliżej Polski. I nie wiem, jak się za to zabrać, dokąd pisać maile, dzwonić porozumiewając się po angielsku, na Franka nie mogę liczyć 
W Polsce mają duże mieszkanie, żyją wygodnie finansowo. Mają świadomość prawdopodobnego niedostatku w Szwecji, ale są zdecydowani. Mnie pozostaje tylko im pomóc.
Pozdrawiam. Mirek |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2013-02-22 19:44
"W Polsce mają duże mieszkanie, żyją wygodnie finansowo."
i niech tam zostana.
Frank, jako "powracajacy Szwed" ma zupelnie inne warunki niz ktos kto chce sie przeprowadzic do Szwecji dla kaprysu.
Dlatego napisalam, ze Frank powinien sie zajac tym pomyslem. Musi sie zglosisc do ewidencji ludnosci (przy Urzedzie podatkowym/Skatteverket) i tam rozpoczac dzialanie.
Jak potraktuja twoja matke, ktorej maz nie bedzie mogl utrzymac, to niewiadomo.
Szwecja przez 20 lat sie zmienila, to co Franek pamieta jak przeszedl na rente i przyjechal do Polski, to teraz jest zupelnie inna Szwecja.
Mieszkan socjalnych nie ma i nie bylo dla emerytow.
W malej miejscowosci moga dostac nieduze mieszkanie (nie socjalne) za ktore beda musieli placic normalny czynsz. Owszem, moga dostac doplate do czynszu, jak beda ponizej normy socjalnej/czyt. glodowej.
Nie piszesz o stanie zdrowia 80-latkow? Moze beda potrzebowali pomocy w domu...zakupy, sprzatanie...jezeli nie ma rodziny, pomoc w zalatwianiu tych najpotrzebniejszych spraw organizuje gmina, to kosztuje. Jak ktoremus zdrowie nie dopisze i to drugie nie bedzie moglo mu pomagac, bo nie da rady, to tego chorego przenosi sie do instytucji (nieraz obydwoje mozna przeniesc, zeby ich nie rozdzielac) ale to tez nie zawsze. Pomysl, jezeli twoja mama, co nie zna szwedzkiego zacznie niedomagac i bedzie zdana na pomoc szwedzkiego presonelu, ktorego nie bedzie rozumiala, a Frank przejmie wszystko tak jak mama robi teraz. Albo jak mama zostanie sama w zupelnie obcym kraju, nie znajac jezyka, byc zdana na pomoc gminy, na ktora moze nawet ja nie bedzie stac?
Frank wroci do zupelnie innego kraju niz zostawil, dla mamy wszystko bedzie obce.
Starych drzew sie nie przesadza... |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2013-02-22 19:48
P.S. ta wygoda finansowa daje im lepsze mozliwosci dobrej sluzby zdrowia w PL, niz w Szwecji.
Owszem jezyk jest problemem, w Polsce dla Franka, w Szwecji bedzie dla twojej mamy. |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2013-02-22 19:50
Ronj@
ma racje
moga wpasc z deszczu pod rynne
|
| | |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
| 2013-02-22 19:59
Tylko jak wytlumaczyc to 80-letniemu czlowiekowi, ktory chce dokonczyc zywota w swojej ojczyznie. To bardzo trudny temat. Ja bym zaczela od wynajecia jakies stugi, malego mieszkania w tych okolicach, przeciez majac polskie ubezpieczenie, nie wymeldowujac sie z Polski, moga pomieszkac przez jakis okres czasu i sie temu wszystkiemu przyjrzec. |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2013-02-22 20:04
Tylko jak wytlumaczyc to 80-letniemu czlowiekowi, ktory chce dokonczyc zywota w swojej ojczyznie."
prosto
tej Szeecji ktora opuscil 20 lat temu nie ma juz
a ta ktora jest
lepiej mu bedzie w Polsce |
| | |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
| 2013-02-22 20:08
Ja mam podobny problem z czlowiekiem, ktory jest 15 lat mlodszy. To nie jest takie proste, ja mu czytam wasze wpisy i pokazuje te nowa Szwecje i jej problemy, a on w kolko swoje. |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2013-02-22 20:17
Jak chcesz, to moge poszukac adekwatnych linkow, ktore bedziesz mogl pokazac Frankowi, niech poczyta, jak jego Szwecja sie zmienila.
Poza tym...ok, Frank a twoja mama?
Ona nigdy tu nie mieszkala, on od 20 lat mieszka w PL.
Nawet najoporniejszy Szwed, zalapie cos z codziennego zycia w Polsce, a dla twojej 80-letniej matki bedzie wszystko nowe.
Takie ze "uparli sie, postanowili" zakrawa mi na demencje, skoro nie moga zrozumiec konsekwencji dla nich obydwojga i kazdego z osobna.
|
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2013-02-22 20:22
Ronj@
Big Bitch
co za wspaniala kobieta
 |
| | |
kratka
Wpisów: 880
Od: 2012-02-18
| 2013-02-22 20:30
i jeszcze dodajcie ze jak Franek umrze to zona nie dostanie emerytury po Franku jak to jest w polsce |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2013-02-22 20:32
Szwecja to
najgorszy wybor dla nich
|
| | |
mikolajf
Stockholm
Wpisów: 402
Od: 2008-09-27
| 2013-02-22 20:51
O ile dobrze rozumiem to chodzi w perspektywie czasu o przeniesienie sie do Domu Starcow w Szwecji. Chcialbym sie mylic, ale czarno to widze. Spotkalem kilku Szwedow, ktorzy plywali jachtami po swiecie majac skromna szwedzka emeryture. Wystarczalo im to na w miare dostatnie zycie na pokladzie swojej lodki. Do czasu, gdy zdrowie podupadlo i chcieli powrocic. Wymeldowani ze Szwecji, bez ubezpieczenia nie mieli po prostu do czego wracac. A coz tu mowic jeszcze o sprowadzaniu obywatelki polskiej do Szwecji? Czy Polacy doplaca za takie "przeniosny"? Watpie. Pobyt w polskim Domu Starcow to wydatek rzedu 3-4.000zl/mc/osobe. W Szwecji conajmniej 3 razy tyle. |
| | |
dorka2012
Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
| 2013-02-22 21:19
znam przypadek starych ludzi w pl ktorzy pobieraja te szw 'glodowa' em. tam sa paniskami, tu byliby dziadami. zbieraliby puszki. i to ich czeka.
tez jestem ciekawa co na to mama, ze zgadza sie na przeniesienie do obcego kraju w takim wieku |
| | |
dorka2012
Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
| 2013-02-22 21:21
a z drugiej strony rozumiem tesknote za jezykiem, ze wokol szwedzi z kt moze rozmawiac. w pl jedynie obcy (oprocz rodziny) pozartowac w sklepie nie mozna. a jak on sie porozumiewal z zona? po ang? |
| | |
moniqe2911
Wpisów: 174
Od: 2012-09-12
| 2013-02-22 21:29
wlasnie dorka2012,przeczytalam caly watek i nasunelo mi sie to samo pytanie-jak oni sie przez te 20lat porozumiewali? |
| | |
moniqe2911
Wpisów: 174
Od: 2012-09-12
| 2013-02-22 21:31
On ni w zab po polsku a Ona ciupinke po szwedzku...czyzby tyle lat po angielsku |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2013-02-22 21:36
W Szwecji nie ma "Domow Starcow" takie jakie pamieta Frank.
Teraz staruszkowie mieszkaja w swoich mieszkaniach z pomoca Hemtjänst (zakupu, sprzatanie)
Za kazdym razem inna osoba, czesto taka ktora nie dogada sie po szwedzku. Co robi, ze staruszek jest zdezorientowany i jakby nawet odwazyl sie poprosic o cos poza schematem, to nie ma pewnosci, ze bedzie zrozumiany.
Jak juz sa tacy niedolezni, ze grozi to ich zyciu, przenosi sie ich do instytucji. Instytucje sa sprzedane prywatnym firmom. Za czasow Franka gminy mialy to pod swoja piecza.
W praktyce to wyglada tak, ze niedolezny staruszek jest zamkniety w swoich 4 scianach, az nie zlamie biodra, albo nie podpali chalupy...i lepiej bedzie go miec na oku caly czas...wtedy przenosi sie go do Äldreboende, ale to nie jest dom starcow we Franka pojeciu. To jest na granicy långvården, Frank napewno wie co to jest långvården.
|
| | |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
| 2013-02-22 21:49
Kratka, cos gdzies czytalas, ale nie do konca.
|
| | |
kratka
Wpisów: 880
Od: 2012-02-18
| 2013-02-22 21:55
to chyba ty wandzia zle czytasz po smierci ojca moja mama ma jego emeryture bo jest duzo wyzsza ,moze mi powiesz ze tu tez tak mozna ? |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2013-02-22 22:00
Zona Franka nigdzie nie dostanie po nim emerytury. Nie ma znaczenia czy mieszka w PL czy w SE.
Emerytura jest szwedzka, na szwedzkich warunkach.
|
| | |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
| 2013-02-22 22:08
Dziewczyny, to jest skomplikowane, poczytajcie. Szwedki tez dostaja, tylko zalezy to od wielu czynnikow. Nie chce mi sie tlumaczyc , bo mozna na ten temat poczytac. Nie znam sprawy, wiec musilieby sie dowiedziec dokladnie, jak wyglada w ich przypadku ta sprawa. Poczytajcie sobie na stronach waszego urzedu rentowego. W przypadku Polek, ktore wyszly za Szwedow tez to inaczej wyglada. |
| | |
mikolajf
Stockholm
Wpisów: 402
Od: 2008-09-27
| 2013-02-22 22:12
A teraz przyklad ze szwedzkiego punktu widzenia: ja bedac (powiedzmy) obywatelem polskim, po 20 latach pobytu w Szwecji, majac najnizsza emeryture ok. 6.000 kr chce sie osiedlic w PL. Nie stac mnie na zakup mieszkania, bo to wydatek rzedu ok. miliona zl - ale, bedac Polakiem, wyrazam zyczenie ogladania polskich gor, jezior i korzystania z doskonalej, prawie darmowej polskiej opieki lekarskiej. Malo tego, chce to rowniez udostepnic mojej szwedzkiej zonie, ktora zabiore do PL. Oczywiscie wszystko na koszt polskich podatnikow. Czy dostane jakas pomoc od Polakow? Czy moi rodacy zapewnia mi i mojej szwedzkiej zonie pobyt w Domu Spokojnej Starosci? Jak sie wam wydaje? A przeciez chyba mam do tego prawo, bo urodzilem sie w Polsce. Mozecie mi poradzic jak to zalatwic? M.w. tego typu pytanie .... |
| | |
skoczek
Wpisów: 4902
Od: 2003-02-15
| 2013-02-22 22:15
kratka napisal:
"to chyba ty wandzia zle czytasz po smierci ojca moja mama ma jego emeryture bo jest duzo wyzsza ,moze mi powiesz ze tu tez tak mozna ?"
Tak jest jeszcze w Polsce , ale czy tutaj to nie wiem...
bo np w Austri sumuje sie dwie emerytury...( tak slyszalem ostatnio) |
| | |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
| 2013-02-22 22:20
W Niemczech tez, sa tylko ograniczenia finansowe do jakiego pulapu.
http://www.pensionsmyndigh eten.se/EfterlevandepensionOmEnFamiljemed lemAvlidit_pl.html
Tak m.wiecej to wyglada, chociaz jest tez wazne obywatelstwo wdowy lub wdowca |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2013-02-22 22:22
Ja ci odpowiem.
Moja matka, jakies 7-8 lat temu wpadla na pomysl, ze po ponad 40 latach w Szwecji, przeniesie sie do PL.
Teskno jej bylo...chciala tak jak bylo kiedys.
Nie pomoglo, ze inne czasy, nie ta sama Polska, co bedzie jak bedziesz potrzebowala pomocy, a my mieszkamy tutaj...
Technicznie jest to mozliwe do rozwiazania. Wielu Szwedow mieszka poza granicami swojego kraju, dostaja swoje emerytury, ale nie sa "wypisani ze Szwecji".
Mojej matce, wnuczka wybila pomysl z glowy, powolujac sie wlasnie na babci demens...i jakos jejwtedy przeszlo, przynajmniej oficjalnie. |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2013-02-22 22:29
wandziu, Szwedki dostaja omställningspension przez jakis czas.
Nie ma wdowiej emerytury (nie teraz i nie w tym slowa znaczeniu) dlatego jest taka histeria, ze kobiety musza same na siebie zapracowywac, zeby miec z czego sie utrzymac na starosc.
System emerytalny jest tak zawily, ze nie to forum/temat zeby to rozgryzac.
|
| | |
flatron
470 km do Zamku Sth
Wpisów: 2684
Od: 2005-06-18
| 2013-02-22 22:47
Miromarkus: pomysl tez o tym ,ze tacy ludzie starsi nie beda operowani w pierwszej kolejnosci gdyby zaistniala potrzeba. Mysle, ze juz predzej w Polsce bo nawet jak tez sa kolejki to z pomoca renty szwedzkiej stac ich na prywatnego lekarza i to dobrego, tutaj to juz nie wchodzi w rachube.
Znam starszego pana Polaka 80 lat ktoremu tak dlugo kazali czekac na rentegen nogi a ten nie mogl chodzic ,ze w koncu polecial do Polski , zaplacil prywatnie i w jeden dzien zoperowali mu zylaka wewnetrznego, najnowsza metoda ktorej tu nie stosuja chyba ze dla wyzszych sfer i politykow.
Pozatym jesli dadza im mieszkanie w np äldreboende moga ich rozdzielic poniewaz nie ma tu dzieci ktore by mogly pomoc rodzicom i wstawiac sie za nimi.
Nie dziwie sie ze mu zle jak nie mowi po polsku po 20 latach ale co to dla niego teraz za roznica. Szwedzi nie sa znowu tacy komunikatywni i rozmowni aby zaczeli z nim gadki odbywac. Moze sobie od razu odpuscic taka wizje starosci. Personel do pomocy to cudzoziemki ktore tez nie mowia po szwedzku. Wiec, zamienil stryjek siekierke na kijek. A co twoja mama bedzie tu robila? Nie on tu jedzie a mama lepiej zeby zostala na miejscu. |
| | |
darsim
Stolica
Wpisów: 27205
Od: 2004-10-07
| 2013-02-23 01:16
Spotkalem kilku Szwedow, ktorzy plywali jachtami po swiecie majac skromna szwedzka emeryture."
moze sprzedali dom, albo zadliuzyli |
| | |
skoczek
Wpisów: 4902
Od: 2003-02-15
| 2013-02-23 09:25
flatron napisal:
"Nie on tu jedzie a mama lepiej zeby zostala na miejscu."
Nie sadze aby rozdzielenie dwoch osob ktore ze soba zyja 20 lat , wyszlo im na dobre.Poza tym z mojego doswiadczenia ( mam chora Matke ktora jest samotna w Polsce )wiem ze pozostanie w tym polskim jebanym syfie i na lasce ich sluzby zdrowia , jest najgorszym z mozliwych wyjsc... chyba ze ma sie pieniadze na prywtny dom opieki , ale to jak ktos wczesniej wspomnial 4 do 5 tys zlotych miesiecznie od osoby ..przerabiam to od paru lat juz , wiec wiem... |
| | |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
| 2013-02-23 10:00
Ronj@ ta kobieta nie ma obywatelstwa szwedzkiego i troche inaczej to wyglada. Interesowalam sie tym rozmawialam w urzedzie rentowym, bo i mnie to moze czekac, czego sobie nie zycze, ale roznie w zyciu bywa. Malzenstwa mieszane starsze wiekiem i stazem, musza podac ww urzedzie obywatelstwo partnera. |
| | |
simply_Ola
Wpisów: 8853
Od: 2011-01-04
| 2013-02-23 13:18
miromarkus,
z tego co napisales, ze wyslales do jakiegos urzedu w Karlskronie mail po angielsku mozna wywnioskowac, ze Frank nie umie obslugiwac komputera wiec moja rada jest taka, zeby w tej sprawie skontaktowal sie ze Szwedzka Ambasada lub konsulatem w Polsce.
Podaje Ci link do strony gdzie sa podane adresy i nr telefonow:
http://www.swedenabroad.co m/sv-SE/Ambassader/Warszawa/Kontakt/Ambas saden--konsulat/ |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2013-02-23 20:50
Nie orientuje sie w emerytalnych detalach, wiem tylko ze mozna dostac ta przejsciowa emeryture. Jak maz/zona umrze, to jakis czas dostaje sie pieniadze na "przyzwyczajenie sie do nowej ekonomii"
Poza tym emerytury skladaja sie z wielu czesci i te czesci prywatne (zalezne od pracy i ew. prywatnego oszczedzania) mozna "przepisac" na malzonka, jak jednemu sie umrze.
Franek moze miec calkiem przyzwoita emeryture, wyliczona z najlepiej zarobianych lat, ale jego zona jej nie dziedziczy.
Zastanawiam sie troche nad sytuacja tych staruszkow.
Frank zapewne nie ma zadnej rodziny w Szwecji, bo wtedy ona moglaby sie podowiadywac o detale przesiedlenia.
W Polsce ma rodzine zony.
Coraz czesciej mowi sie o zaangazowaniu rodziny w pomoc starym rodzicom, bo pomoc gminy nie wystarcza do godnego zycia (zakupy raz w tyg. sprzatanie raz na 3, prysznic raz na 2 a wyprowadzenie na spacer, jak pieska, raz na tydzien...)
Czyzby autor naczytal sie glupot, m.in na tym forum, ze Szwedzi oddaja panstwu swoich starcow i sie nimi nie przejmuja?
Opieka nad staruszkami jest konsultowana z rodzina:
ile zrobia dzieci/wnuki a ile moze zrobic dla nich gmina?
Promowe polaczeni moga byc fajne jak chce sie wyskoczyc do Szwecji dla zmiany otoczenia na kilka dni, ale nie dbac o dwoje staruszkow, tym bardziej, ze Frank nie wyglada na specjalnie zaradnego.
Pomysl wyjatkowo chybiony i autor zamiast dopytywac o przesiedlenie powinien pytac o detale, zeby odwiezc staruszkow od zwariowanego pomyslu.
|
| | |
violina
Gbg
Wpisów: 2004
Od: 2007-03-01
| 2013-02-24 16:43
Ronja  zeby dostac szwedzka, podstawowa emeryture, to trzeba tutaj mieszkac. Zona Franka nie mieszkala, wiec nic nie dostanie. Jedynie moze cos z prywatnego ubezpieczenia, jezeli Fanek takie mial i jest klauzula, ze po jego smierci, zona bedzie pobierala emeryture. Moze to byc, prawdopodobnie, tylko 30% tej Frankowej.
Mozna przepisac czesc emerytury, ale tylko te czesc ktora dostaje sie SPV, czyli za lata pracy. Wtedy Franek bedzie pozbawiony tej czesci i na jedno wyjdzie, bo "zusammen - do kupy" wiecej pieniedzy z tego nie bedzie.
Pomysl jest poroniony od samego poczatku. Cos mi sie wydaje (moze to brzydko i nieslusznie  ) ale wyglada na to, ze rodzina chce sie pozbyc staruszkow, ktos czeka na ich mieszkanie, bo pewnie jest wlasnosciowe. Osoby w tak powaznym wieku, czesto niewiele juz wiedza, co sie wkolo nich dzieje i daja sie prowadzic za raczke i manipulowac, tak jak rodzinie wygodnie. Nikt nie wie, ile im jeszcze zycia pozostalo, wiec najlepiej byloby gdyby w spokoju i pod opieka rodziny przzyli te swoje ostatnie lata i nie byli skazani na obcych i (w przypadku babci) wyobcowanie z wlasnego srodowiska, bez mozliwosci porozumiewania sie we wlasnym jezyku. Franek siedzial w Polsce 20 lat, to wytrzyma jeszcze te pare lat jak zone kocha i do tej pory zycie w Polsce akceptowal. |
| | |
wandaelzbieta
Wpisów: 3758
Od: 2010-01-08
| 2013-02-24 16:55
Ta kobieta ma swoja polska emeryture. Rozpatrywane bylo, czy dostanie rente wdowia, gdyby nie daj boze partner zszedl wczesniej z tego swiata. Do wyjasnienia tej calej kwestii podalam skrocony wyciag ze szwedzkich rentowych przepisow. Czytac a pozniej sie wypowiadac. Dziwie sie tez ze osadza sie rodzine, jak sie jej nie zna. Sama Ronj@ pisala, ze jej mama wpadla na podobny "genialny" pomysl. Moj "genialny pomysl"siedzi na kanapie i caly czas glowkuje, jak tu szybko wyjechac z Niemiec i wrocic na szwedzkie stare smieci. Nie zapominajcie, ze wielu emigrantow na stare lata wraca do krajow swojego pochodzenia, cos ich ciagnie, moze jak to okreslacie "glupota" |
| | |
AnnaN
Wpisów: 2539
Od: 2002-02-06
| 2013-02-24 17:28
W Szwecji w miejscowosciach gdzie jest ciezko dostac prace jest mnostwo domow, colorocznych i letnich ktore mozna kupic/ wynajac za grosze. Niech rodzina mu wynajmie dom na lato, po dwoch miesiacach szwedzkich wakacji zycie bedzie rozowsze i zime w Polsce latwiej przetrwa. |
| | |
Ronj@
Wpisów: 7627
Od: 2006-08-16
| 2013-02-24 23:25
Nie, wandziu, rozpatrywany jest pomysl zamieszkania dwojki 80-latkow w obcym kraju (nawet jak jeden z nich zna jezyk, co jest niewiele warte, prawde mowiac)
Nie ma na razie mowy o emeryturze wdowiej, bo obydwoje zyja i niech im sie zyje jak najlepiej...w Polsce!
Z jakiegos powodu zyli razem te 20 lat w PL a nie w Szwecji.
Nie chce spekulowac jak kolezanka wiolina, ale chyba znam wiecej takich historii
Organizuje im socjalne pogrzeby i wysylam prochy paczka... |
| | |
miromarkus
Wpisów: 4
Od: 2013-02-21
| 2013-02-25 16:34
Zniknął mój ostatni wpis, ale...
*dziękuję Wam wszystkim za pomoc - każdy komentarz to garść wiedzy, się kłaniam pięknie
*po tym co przeczytałem, będę namawiał na pozostanie w Polsce staruszków (: Szwecja, to nie jest kraj dla starych ludzi
*ale jeśi się upierać będą, to jedziemy do Karlskrony i wynajmujemy mieszkanie, a dalej wg Waszych rad - marsz przez gąszcz urzędów
Damy radę. Serdeczności. M
PS. Nadal jestem czynny na forum, podglądam i zerkam na podpowiedzi. Każdy pomysł biorę pod uwagę. |
| | |
dorka2012
Wpisów: 1465
Od: 2012-06-01
| 2013-02-25 21:17
i napisz, jak to sie potem potoczylo, pozdrawiam |
| | |
pampelune
Wpisów: 34
Od: 2010-10-14
| 2013-02-25 21:36
do skoczka...prosze napisz czy twoja Mama jest w Polsce w domu opieki spolecznej.po twojej odpowiedzi e wentualni odezwe sie do ciebie.prosze,niczego sie nie obawiaj,po prostu porozmawialibysmy,nie chce tu na forum |
| | |
anastazja__xD
Wpisów: 4
Od: 2013-02-26
| 2013-02-26 18:08
Witam serdecznie mam pytanie dotyczace przeniesienia sie do Szwecji na stale ,moze najpierw opowiem moja historie
Jestem obywatelka Rosji jednak przebywam w Polsce od 1999 roku mam przez ten okres zalegalizowany pobyt w tym roku bede sie ubiegac o staly pobyt .Mam meza Polaka i coreczke bedaca obywatelka Polski ,Moj maz obecnie pracuje w Sztokholmie pracuje w Polskiej firmie , ale dostal bardzo atrakcyjna oferte pracy w Szwedskiej firmie i dlatego planujemy razem sie przeniesc do Sztokholmu poniewaz gdy podejmie te prace to bedzie mu przyslugiwal zwykly urlop pracowniczy a to by bylo zbyt trudne dla nas Dlatego podjelismy decyzje o przeprowadce razem lecz kompletnie nie wiemy jak sie do tego zabrac ,,Przeczytalam duzo postow na tym forum dowiedzialam sie o numerze personalnym i o zgloszeniu siew urzedzie migracyjnym ,,,ale nie wiem co mam zrobic najpierw Podpowiedzie prosze . |
| | |
miromarkus
Wpisów: 4
Od: 2013-02-21
| 2013-03-14 16:03
Po jakimś czasie (:
Wasze posty skłoniły mnie do pracy nad decyzją o pozostaniu w Polsce przez staruszków. Wydaje się obecnie, że właśnie tak postąpią i nie wyjadą. Dziś odbierałem oboje ze szpitali, każde z innym schorzeniem. Tu jest to horror dla mnie - jakoś znoszę. Tam dla nich - chybaby nie przeżyli.
Serdeczności. M |
| | |
