Autor | Osoba niepełnosprawna w szkole |
emtec
Wpisów: 2 Od: 2012-04-01
| 2013-01-09 20:07 Jesteśmy osobami niesłyszącymi, również nasz syn.
Planujemy, że przeniesiemy się do Szwecji na stałe, bo są bardzo dobre warunki w szkole dla niesłyszących Manillaskolan w Sztokholmie i lepsze metody nauki niż w Polsce.
Nawet odwiedziliśmy szkołę Manillaskolan, przyjęto i zarejestrowano naszego syna do szkoły i na pobyt w Szwecji do 3 miesięcy.
Musimy mieć zameldowanie i mieszkanie w Szwecji.
Pani doradca z Manillaskolan mówiła, że próbny pobyt w Szwecji trwa 3 miesiące. Zależy od Urzędu Imigracyjnego czy dostaniemy personummer przez naszego syna po 3 miesiącach i czy mamy szansę dostać personummer.
Nasz syn jest zdolny i mądry, ale ma trudny charakter i problemy z koncentracją.
Czy mamy szansę dostać personummer kiedy nie mamy pracy, a tylko nasz syn będzie chodził do szkoły Manillaskolan w Szwecji.
Myślimy, że jest ryzyko bez pracy, ale pani mówiła, że należy próbować i wyjechać do Szwecji na 3 miesiące. Migracja decyduje czy dostaniemy czy nie Personummer. Czy warto spróbować i ryzykować? Pani doradca ze szkoły Manillaskolan uważa, że warto, ale musimy sami zapłacić za wynajęcie i wyżywienie przez 3 miesiace. My zastanawiamy się.
Co byście mogli nam zaproponowac w tej sprawie i co mamy zrobić aby dostać personummer.
Nie wiemy o żadnej pracy w Szwecji, co mamy zrobić? Czy agencja pracy pomoże nam znaleźć pracę, bo jesteśmy niepełnosprawni.
Nie znamy języka szwedzkiego tylko trochę umiemy migać po szwedzku.
Prosimy was o pomoc w tej ważnej dla nas sprawie.
Jeżeli będziecie mieć dla nas wiadomości dotyczące pracy, zameldowania i personummer to prosimy o kontakt na prywatny e-mail.
Będziemy wdzięczni |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2013-01-09 20:14 Pani doradca ze szkoły Manillaskolan uważa, że warto, ale musimy sami zapłacić za wynajęcie i wyżywienie przez 3 miesiace"
to chyba oczywiste ze tak doradzila w koncu
chodzi jej o pieniadze
|
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2013-01-09 20:17 mozecie dostac pobyt jak macie wystarczajace srodki na utrzymanie, zaden problem, jesli je macie |
| |
bolek1970 PZU
Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2013-01-09 20:29 "Czy mamy szansę dostać personummer kiedy nie mamy pracy, a tylko nasz syn będzie chodził do szkoły Manillaskolan w Szwecji."
W 2007 roku, Szwecja jak inne kraje uni, przyjela zasade utrudnaijaca "turystyke socjalowa", a wiec jesli nie posiadacie powodu, aby przebywac legalnie w Szwecji, ponad 90 dni(praca, kontrakt czy duze srodki, na utrzymanie), nie otzrymacie PN i rejestracji w tutejszym Zusie !
Na 90 mozecie przyjechac i szukac pracy oczywiscie... |
| |
kratka
Wpisów: 879 Od: 2012-02-18
| 2013-01-09 21:18 przyjedziecie stracicie pieniadze i z podwinietym ogonem wrocicie do polski ,tylko dziecku krzywde zrobicie . Zaklimatyzowac sie nie zdazy a trzeba bedzie wracac.Poza tym nie przesadzajcie z tymi szkolami w polsce tu ladnie wszystko wyglada na papierze i jak opowiadaja ,rzeczywistosc jest troche inna |
| |
darsim Stolica
Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2013-01-09 21:31 tu ladnie wszystko wyglada na papierze i jak opowiadaja ,rzeczywistosc jest troche inna"
Szwedzi duzo pieniedzy wydaja na konsultow zeby na papierze bylo bardzo ladnie
ja nawet nie czytam juz
bo zawsze to samo jest napisane
co do rzeczywistosci nie ma zadnego zadnego odniesienia
najczesciej |
| |
Ronj@
Wpisów: 7627 Od: 2006-08-16
| 2013-01-09 21:32 Manilla skola jest oczywiscie zainteresowana nowym uczniem, bo dostanie od gminy pieniadze na niego, nawet jezeli to bedzie tylko przez 3 miesiace.
Wy nie dostaniecie numeru i pobytu ze wzgledu na syna. Jest odwrotnie, on bedzie mogl kontynuowac nauke pod warunkiem, ze wy znajdziecie prace lub przedstawicie inne srodki na utrzymanie.
|
| |
paulina88
Wpisów: 3 Od: 2013-05-30
| 2013-05-30 11:56 Witam,
mam pytanie czy ktoś się orientuję czy są szkoły wyższe (ew. policealne itp) dla osób z wadą słuchu w Szwecji? Słyszałam, że podobno jest w stolicy.
Z góry dziękuje za odp. bo bardzo pilna sprawa. |
| |
dorka2012
Wpisów: 1465 Od: 2012-06-01
| 2013-05-30 16:17 a to sa jakies szkoly wyzsze specjalnie dla osob z wada sluchu?
nie ma egzaminow wstepnych, w trakcie studiow egzaminy sa w wiekszosci pisemne (w przypadku ustnego egzaminu na pewno dostaniesz pomoc), wyklady mozesz dostac przez net. smialo mozesz zdawac na wiekszosc studiow. tylko kwestia pozniejszej pracy moze byc klopotem. |
| |
black sabbath
Wpisów: 9092 Od: 2012-06-16
| 2013-05-30 16:45 kratka a co ty mozesz powiedziec na temat szkoly dla gluchych???,niewiesz kompletnie nic i piszesz pierdoly.lepiej pisz na temat co cos wiesz ,faktem jest ze jak beda mieli prace to syn bedzie mial idealne warunki do zycia,problem jest tez ze jezyk dla sosob gluchich jest tak samo inny jak dla osob mowiacych,w pracy za kazdym razem sa tlumacze ,nawet jak sie jedzie na wycieczki,bylismy w finladii i dwoch tlumaczy bylo z nami,vidio konferencje itd,jak sie pozna tych ludzi to sie rozumie prawie wszystko co chca powiedziec,tlumacz jest potrzebny gdy nastepuje bardziej skomlikowana rozmowa.emtec jutro bede wiedzial wszystko o szkole w sztokholmie(jak nie zapomne)pozdrowiena |
| |
dorka2012
Wpisów: 1465 Od: 2012-06-01
| 2013-05-30 17:18 jest kierunek studiow - jezyk migowy - ale adresowany jest do wszystkich, nie tylko do nieslyszacych, czy z wada sluchu. moze o to Ci chodzilo?
http://www.ling.su.se/teck ensprak |
| |
kratka
Wpisów: 879 Od: 2012-02-18
| 2013-05-30 21:45 czytaj uwaznie przyjechac i miec prace , a nie bez niczego.Z dzieckim niepelnosprawnym probowac .Duzo wiem na temat niepelnosprawnych |
| |
paulina88
Wpisów: 3 Od: 2013-05-30
| 2013-05-31 18:26 Nauka języka migowego to dla słyszących, osoby niesłyszace juz w tym wieku doskonale znają j. migowy bo to ich pierwszy język. Chodzi nam o inne kierunki. Dodam, że mamy babcię w SE w Karlskronie.
Osobom głuchoniemym ciężko jest na studiach masowych, a jak zalatwi sie tłumacza jest bardzo drogi... |
| |
dorka2012
Wpisów: 1465 Od: 2012-06-01
| 2013-05-31 19:31 mam kuzynke (prawie) nieslyszaca (miga), ktora studiuje w pl ze slyszacymi a ja sama studiuje tu. i ona daje sobie rade tam, a ja tu moge potwierdzic, ze spokojnie moglabys studiowac. bo, jak pisalam, da sie bez 'kontaktu dzwiekowego' (pomijajac praktyke w miejscu pracy, ale to juz kwestia wyboru kierunku i pozniejszej pracy).
rozumiem, ze byloby Ci brak osob migajacych. ja nie migam, ale rozumiem moja kuzynke (podobnie jak 2 inne osoby nieslyszace z mojej rodziny), a ona czyta z ust. wiec na tej zasadzie sie dogaduje z innymi.
natomiast jezyk migowy, to jest cos takiego jak miedzynarodowy jezyk migowy, ale ten na uniwerystecie, co podalam Ci link to jest specyficzny szwedzki - svensk teckenspråk. |
| |
paulina88
Wpisów: 3 Od: 2013-05-30
| 2013-06-03 13:39 Dzięki za info)))
Niestety moja siostra (bo piszę ciągle w jej imieniu) jest osobą głuchoniemą, ma tylko resztki słuchowe które praktycznie nic nie dają oprócz słyszenia większego hałasu.
Byliśmy w warszawie w sprawie wszczepienia implantu slimakowego ale niestety nie zakwalifikowaliśmy się.
Mam również znajomych niesłyszących którzy studiują na mojej uczelni(Uniwersytet Gdański) i innych uczelniach, ale to są osoby z lekką wadą, gdzie możesz sie z nimi dogadać. Osoba głuchoniema nie ma sznas bez tłumacza przejść przez studia. A poza tym u nas w tych wielkich uczelniach w razie problemów, nie masz co liczyć na pomoc wykładowców... Dlatego lepiej byłoby znależć szkołę przystosowaną do os.niepłenosprawnych gdzie nastawienie jest na ucznia indywidualnego.
|
| |